Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Nie można też generalizować, problem nie dotyczy chyba kazdej V12, dwie osoby na tym forum i chyba dwie na 7er.pl wspominało że eksploatuje V12 i jeżdża bezawaryjnie.

Ciekawy jestem jak bedzie z F01 V12 biturbo - czy tam też bomba już tyka :shock:

  • Odpowiedzi 735
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Z wyglądu wszystko fajnie :) Ja polecam Ci E65 730d , jeździłem tym troszkę (30 tyś KM ) bez żadnych problemów :) Szalu nie ma ale fajnie się wyprzedza i ogólnie daje sobie radę :) A spalanie jest dużo niższe jak w 740d i mniejszy koszt naprawy :) A różnica w osiągach nie duża :)
Uczę się wszystkiego na temat BMW E38 :) Jeżeli zrobię jakąś pomyłkę to proszę mnie poprawić :)
Opublikowano
Szczerze mówiąc to chce kupić BMW ale w benzyne. Ten Model zwrócił moją uwage niesamowicie bogatym wyposażeniem. No i przebieg. Czy jest on rzeczywiście taki jak podają? Wydaje mi sie ze przez 7 lat taki statystyczny biznesmen który jeździ bardzo dużo i nieużywa takiego auta tylko do kościoła zrobiłby ok 300 000 - 350 000km.
Opublikowano
Niekoniecznie ja kupiłem 750 e65 z 2006r z przebiegiem 13000 km w tym roku, na twoim miejscu kupiłbym benzynę.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ta 740d jest moim zdaniem tragiczna - pomijam fakt, ze jesli te 250k km sa zrobione w Polsce, to nie ma śrubki w zawieszeniu, której nie trzeba wymienić, by było ono sprawne (jak w każdym aucie ściągnietym z DE w wieku tu prezentowanego).

 

Poza tym zmęczona i brzydka skóra, słabe wyposazenie, ta cena jest co najmniej 20 tys za duża na stan tego auta. W przyszłym roku bedzie to juz 30 tys za dużo. Ale Sikora daje takie śmieszne oferty.

Opublikowano

Czemu nie sprowadzić sensu tej dyskusji do następującej alegorii.

Józek zarabia 1000 zł miesięcznie, jeździ Maluchem i je parówki z Tesco. Gienek, który jest sołtysem we wsi Józka, zarabia 10000 zł, jeździ Passatem z 2005r i je kabanosy z Almy. Jednym i drugim można jechać, jednym i drugim- najeść. Ale np. taka sama kolacja dla rodziny Józka i Gienka w tej samej restauracji, z identycznym menu i na tę samą ilość osób będzie obu Panów kosztowała, powiedzmy 500 zł.

Jeśli Józek wyda na koszty serwisu Malucha 50 zł miesięcznie, a Gienek- 500 (bo ma auto za 10 razy tyle), to dla obu jest to 5% ich miesięcznych poborów.

Z tym, że, jeśli biedy Józek weźmie kredyt (o ile bank takowego mu udzieli) na Passata, to wydatek 500 zł miesięcznie na niego sprawi, że Józka nie będzie stać już na tę kolację i wiele innych rzeczy.

Wniosek z tego, a także z faktu różnic w cenach serwisowania i utrzymania w znośnej kondycji aut E38 i E65 płynie taki, że dobieramy samochody do WŁASNYCH MOŻLIWOŚCI FINANSOWYCH W CAŁYM OKRESIE EKSPLOATACJI AUTA.

Jeśli w rok po zakupie padnie sprężarka w E65 za kilka tysięcy zł (w E38 też być może za kilka, lecz o kilka mniej) i wpadniemy w panikę, bo szkoda przecież pieniążków, to może nie było dobrym pomysłem kupienie E65.

To proste, jak szyfr do skrótu BMW.

Moim zdaniem.

Podzielam jednak facynacje Panów modelem E65 i jednocześnie chylę czoła przed zasługującym na to E38.

 

PS. Przy handlu autami używanymi w Imporcie i nie tylko w rozmiarach jak dziś, a nieznanych w latach 90tych, nie dziwię się producentom aut BMW i nie tylko, że konstruują samochody tak, by ich serwis w okresie pogwarancyjnym był dla użytkownika drogi. Na sprzedaży nie zarabia się tak jak kiedyś. Tak jak kiedyś też- czyli trwale- nie można więc produkować już samochodów.

Nie trzeba być tęgą głową, by to zrozumieć. Składa się na to wszystko zapewne i kilka innych czynników, jednak takie są fakty.

 

A wykończenie E65... kwestia podejścia do detali, tak jak u Józka, dla którego Maluch jest nie do zdarcia i Gienka, który zapłaci 500, wypije kawę w salonie i z poczuciem godnego obsłużenia go jako klienta ASO wyruszy w kolejną trasę. Plastikowa klamka z 65 wszak też jest do wymiany, jeśli się złamie. Za 600 czy za 900.

A w 38 za 30.

 

I co wybierzesz?

Opublikowano
ja kupiłem 735i 3 miesiace temu przejechałem nią 17tyś km i bez zadnego problemu ze strony technicznej ... na moje dobrze wykonana przesiadłem sie z a8 z 2001 roku i byłem zawsze miłosnikiem audi ale w 7mce mmmm ..... jestem bardzo zadowolony poza elektoniką typu jak wyciagne kluczyk a miałem właczona płyte i włorze kluczyk na nowo włacza mi radio czujnik zmierzchu włacza sie zdecdowanie za późno od 3 miesiecy mam problem z nawigacja tzn nie moge dopasować płyty a czytnik też ma jakieś swoje problemy no i czasem wywali jakiś głupi bład i po chwili znika .... to jest kilka wkurzajacych mnie rzeczy ale gdybym miał kupować kupił bym ja znowu bo samochod jest super

Panie Władzo jechałem szybko gdyż................poprostu lubie zapi....alać


http://images45.fotosik.pl/1795/d7228bb9e9fd6984m.jpg

Opublikowano

Ten silniczek z oferty nawet nawet, jeden z moich ulubieńców - diesel v8 - ale reszta do bani no i ta cena....szkoda gadac. Proponuje rozejrzec się u sąsiadów z zachodu, na duże silniki idzie tam pomór, od nowego roku znów podwyżki opłat i obostrzenia w użytkowaniu- nalepki, strefy, itp - ja ostatnio oglądałem takie coś, gdzieś na środku niemiec i muszę powiedziec, że przebieg 180tys nie robi wrażenia na takim silniku

http://www.autoscout24.de/Details.aspx?id=vihl44iqncts

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Witam, mobilki mam pytanie odnośnie tego silnika ostatnio sie zinteresowałem kupnem tego modelu ale mnie zastanawia ogromna ilosc ogloszen z uszkodzonymi silnikami moze mi ktoś wyjasni o co kaman bo nie moge sie doczytac na forum.

 

Ps. a moze diesel ??

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Niestety V8 w E65 nie są trwałymi silnikami a koszt naprawy nie jest opłacalny. Tak więc diesel albo benzyna w układzie R6.

Auto Classic Service - 603975574

BMW Partner

Diagnostyka, mechanika i elektryka BMW

Swapy i indywidualne modyfikacje

AUTOPOMOC

BMW M7 - 1:44.821 Tor Poznań

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Są jakieś szczególne zalecenia jak dbać o ten silnik, nie chce być kolejnym smutnym :(
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Na początku pragnę zaznaczyć że wiem że podobne tematy już były ale są stare - mamy 2011r. auta się starzeją a Wy (forumowicze i szczęśliwi posiadacze BMW) macie większe doświadczenie z racji upływu lat.

 

Mam zamiar kupić BMW 7 chcę na ten cel przeznaczyć około 80 tys zł w związku z tym mam kilka pytań:

 

1. Czy jest szansa aby za tę cenę kupić godne uwagi auto po liftingu

2. Co lepiej wybrać? diesla czy benzyne - myślałem nad 730D rocznie robie około 50 - 60 tyś km

3. To pytanie jest najważniejsze - ile kosztują naprawy takiego auta - chodzi mi tu o typowe usterki - przypadłości (np. dla porownania w mercedesie s jeden amortyzator kosztuje 3000 tys zł) czy w tych autach również występują takie niespodzianki że np. pewnego dnia zepsuje się coś za co będę musiał odrazu zapłacić kilka tysięcy złotych - troche to chaotycznie napisałem ale myślę że wiecie o co mi chodzi.

4. Czy ktoś jeździł mercedesem w200 i bmw 7 e65 - czy komfort jazdy jest podobny? - zazanczam że ważniejszy jest dla mnie komfort podróżowania niż osiągi

 

Bardzo proszę o odpowiedzi. Z góry dziękuję

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Merc ma duzo lepszy komfort, ale tez drozsze amory (airmatic kontra edc).

 

Za 80 tys to nie szukaj auta po lifcie, tylko przed. Chyba ze szrot złożony z 7 sztuk. Za okolice 70 tys dostaniesz ładną sztukę E65 przed liftem, nawet indyvidual. Chyba ze chcesz niski przebieg, to 80 spokojnie wyjdzie lub braknie.

 

Naprawy - w 3.0d raczej jest tanio. Typowo, co 120 tys zaleca wymienic sie kolektor dolotowy (jakies 1700 PLN w ASO), czasami peka wydechowy i tez sie wymienia, typowa eksploatacja to odma (pare stowek), oleje i filtry. Gorzej jest np z benzynami V8 - tam nawet z regulatorem napiecia, ktory czesto pada w tym wieku auta, jest problem - sprzedaja w ASO caly alternator za ok 4000. Oczywiscie sa mozliwosci naprawienia tego poza ASO, z pomoca specjalistow. Benzyna tania w eksploatacji nie jest, ale jej moc i kultura pracy sa tego warte :)

Opublikowano
z tego co piszesz wynika że lepiej w moim przypadku kupić merca, a jeszcze jedno pytanieczy warto zapłacić dużo za auto z małym przebiegiem ale starsze z początku produkcji 2002 - 2003?
Opublikowano
ja tydzien temu kupilem e65 745i z roku 2002 za nie cale 54tys zł i odpukac autko chodzi idealnie....slyszalem opinie ze cos tam jest nie tak niby z elektryka ale ale nie wiem moze ktos kupil auto po powodzi i teraz ma z nim problemy ja na dzien dzisiejszy wsiadam i ciesze sie jazda :cool2:
Opublikowano

1. Moze ktos cos jeszcze napisze na temat e 65 w takim razie z tego co czytam to lepiej poszukać egzemplarza za 60 tyś niż "na siłę" wydawać 80 tyś - a może ktoś wie skąd biorą się tak wielkie różnice cenowe i nie mówie tu o wyposażeniu ale 2003 rok można kupić za 50 tyś i taki sam silnik za 90 tyś (dane z allegro).

 

2. Jaki najmłodszy rocznik można kupić za około 80 tyś - zależy mi też na tym aby auto nie było zbyt stare - może ktoś mi coś podpowie jakieś konkretne ogłoszenie.

 

3. I cały czas się zastanawiam czy diesel czy benzyna - ile spali taki mniej więcej taki 745i przy dynamicznej jeździe ? (chodzi mi o realne spalanie bo nie wierze jesli ktos pisze ze takie auto spala max. 13 litrów)

 

4. Skrzynia biegów - jak chodzą skrzynie w tych modelach? i czy są bardzo awaryjne ?

 

Pisze o tym wszytskim ponieważ miałem w220 i mnostwo rzeczy w nim robilem m.in. zawieszenie, skrzynie biegow i inne. Obawiam się ze kupujac e 65 za 80 tys zł w ciagu roku dodam do niego kolejne 30 tyś czy może się mylę ?

 

Pozdrawiam

Ziem5

Opublikowano
co do ceny podobno przeplacilem ale czasem lepiej dac za auto wiecej niz pozniej latac po serwisach itp...moje e65 mozesz zobaczyc w galeri co do spalania ponizej 20l ja po miescie osobiscie nie zszedlem (745i)....jesli ktos Ci napisze ze jego auto spala mu 12l to chyba ktos jest zdrowo :mad2: ....
  • Członkowie klubu
Opublikowano
co do ceny podobno przeplacilem ale czasem lepiej dac za auto wiecej niz pozniej latac po serwisach itp...moje e65 mozesz zobaczyc w galeri co do spalania ponizej 20l ja po miescie osobiscie nie zszedlem (745i)....jesli ktos Ci napisze ze jego auto spala mu 12l to chyba ktos jest zdrowo :mad2: ....

 

To ja chyba jestem zdrowo .... ;)

 

Na trasie ten samochód potrafi zejść poniżej 10l

 

http://images38.fotosik.pl/561/0d25d407e6de64b4.jpg

 

tutaj dłuższa trasa - wliczona jazda przez Łódź w godzinach szczytu

 

http://images48.fotosik.pl/298/47791f470e0966aa.jpg

 

Aktualnie średnie spalanie od momentu zakupu jakie mi wyświetla komputer to 12,9l - nie kasuje go od zakupu.

Z jednym się zgodzę, w mieście jak ktoś daje ostro po garach (a kolega Sebol skoro niedawno nabył auto to raczej wolno nim nie jeździ :norty: ) to 20l leciutko pęka ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.