3xx Jakie przebiegi wytrzymują podzespoły e46

[scarab]

Problemem jest właśnie to komplikowanie wszystkiego co się da, które niczego dobrego nie wnosi poza usterkami na każdym kroku. Jest to jest cecha charakterystyczną BMW.

[maniek21112]

Jak to nic dobrego nie wnosi? A lepsze osiągi, prowadzenie, sama dynamika jazdy? Coś za coś..nikt nie broni nikomu kupować auta proste konstrukcyjnie, np. golfa czy corsę..albo jak kolega wyżej podał przykład peugeota czy pastucha. Po co narzekać na coś co jest oczywiste i nieuniknione? Sprzedaj bmw, kup coś mniej zaawansowanego i przemieszczaj się z punktu a do punktu b.

[scarab]

Widzę typowego fanatyka marki, spoko, też kiedyś byłem zaślepiony. Zatem kilka przykładów:

- w czym zamki w e46 są lepsze że non stop się [bAD]?

- w czym PDC BMW jest lepszy od innych marek że czujniki non stop się [bAD]?

- w czym czujniki wałków są lepsze że non stop się [bAD]?

- w czym wskaźniki poziomu paliwa są lepsze że non stop się [bAD]?

- jak wpływa blacha na osiągi auta że uzasadnione jest jej gnicie? Chyba że redukcja masy poprzez korozję ma na celu kompensację spadających z wiekiem osiągów silnika?

- jak przekłada się skomplikowana budowa odmy na osiągi auta że prawie każde BMW ma z nią problemy?

- jak na osiągi aut przekładają się notorycznie pękające zbiorniczki płynu chłodniczego?

- w czym jeże klimy są lepsze od tych z innych marek żeby problemy z nimi były uzasadnione?

- w czym ABS w BMW jest lepszy od innych marek że czujniki non stop się [bAD] i są problemy z ich wymianą?

- w czym tunery radiowe są lepsze od innych marek że non stop padajają? Bo grają akurat beznadziejnie, może ich masa przekłada się na osiągi auta, nie wiem.

- co uzasadnia problem wyrywania zawieszenia z tyłu nawet w e46 z najsłabszymi silnikami?

Mam wymieniać dalej?

Tak jak pisałem już kiedyś, w BMW na poziomie premium są tylko ceny, natomiast jakość leci w dół od wielu wielu lat.

Nie trzeba nawet kupować auta żeby się o tym przekonać, wystarczy wziąć do ręki 90% gadżetów z katalogu BMW :lol:

[maniek21112]

Pojechałeś :lol:

- moje zamki były i są ok,

- moje pdc było i jest ok (jak jest zajebany czujnik, wystarczy przetrzeć brud i hula, raz czyściłem wtyczkę, bo była niedopięta),

- moje czujniki wałków były i są ok (może trzeba było kupić kopciucha, miałbyś mniej problemów..),

- moje wskaźniki paliwa były i są ok (podkreślam, że auto mam 6 lat, więc nie od wczoraj..),

- moje błotniki byłyby ok gdyby nie obcierki z przodu i wyłazi (nie od wewnątrz jak u niektórych), lewe tylne poszycie miałem wstawiane po tym jak "duży" nie zauważył mojej żony na prawym pasie i zaczął zmieniać..i wyłazi, ale dlatego, że znalazłem jak się okazało słabego dawcę (po naprawie) a wyglądał na ideał :duh: , natomiast prawy tył miałem wgnieciony podczas stłuczki parkingowej (byłem w szoku, że sprawca zostawił kartkę) i zostało tylko wyciągnięte, lakier uszkodzony, zabezpieczony tylko podkładem i klarem, nic nie wyłazi a było to jakieś 1,5 roku temu chyba,

- moja odma nie jest skomplikowana i ori kosztuje chyba 200,- a wymieniłem tylko raz i czyszczę przy każdej wymianie oleju (dojście bardzo dobre, przy filtrze powietrza),

- mój zbiornik płynu chłodniczego jest fabryczny i ma się zajebiście ptfu ptfu..,

- mój fabryczny jeż był dobry, wymieniłem go na behr'a, bo myślałem, że rozładowuje mi aku a to on już był trupem,

- moje czujniki abs są fabryczne i mają się dobrze (jakieś 3 lata temu miałem problem z jednym z nich, w konkretny deszcz ze 3 razy miałem choinkę na desce, po zgaszeniu albo na drugi dzień było czysto, pewnie wilgoć dostała się do wtyczki, do tej pory ich nie ruszałem i nie mam zamiaru),

- mój tuner radiowy działał bardzo dobrze, od dwóch tygodni mam eonona, więc ori odpoczywa),

- moje tylne zawieszenie jakoś nie chce się wyrwać a mam 400nm i często lubię ostrzej pojeździć,

Śmiało możesz wymieniać dalej :8) nie jestem żadnym fanatykiem bmw, prawdę mówiąc auto traktuję jak buty..ma mnie zawieźć do celu, a że robi to sprawnie i przyjemnie to ogromny plus dla mnie. Zawsze powtarzam, że największym problemem bmw są poprzedni właściciele, mojego był Polak, nie żaden obrzydliwie bogaty niemiec ani szwajcar a jakoś chyba potrafił należycie traktować swój samochód.

[Maciek323]

Tak na prawde to duzo, bardzo duzo. Peugeot HDi czy Pastuch b5 TDI przy takim przebiegu wymagaja nakladów nieporownywalnie mniejszych.

Nie porównuj bmw do vw i peugeot, przecież to nie są auta premium..porównuj je do mb c-klase i audi a4, stopień skomplikowania e46 jest nieporównywalny do pastucha i 406-tki..z 2.0d w bmw 2001r. masz 150km i 330nm a 2.0hdi z tego roku 109km?i może 270nm..ze o prowadzeniu nie wspomnę :roll: większość elementów wymieniłem ze względu na dbałość o auto i bardziej wiek niż wyeksploatowanie, np ostatnio wymieniłem fabryczne amory z przodu, bo chciałem założyć krótsze sprężyny, fabryczne by pasowały, ale żeby już tam nie zaglądać poleciały sachs'y, to tylko jeden z przykładów..Tak jak koło pasowe, przetwornik ciśnienia, przepływomierz, egr, intercooler..

 

Premium, nie premium, przeciez to tylko nazwy rynkowe, placisz za znaczki i prestiż....

 

Porównaj podstawowe e46 i troche lepiej wyposazone 406, tutaj wcale nie ma jakiejś przepaści. Zresztą nawet w podstawowych wersjach peugeot nie ma sie czego wstydzic. Pomijając wielkosc wnetrza i wygodę i komfort jazdy, bo tutaj 406 jest o klase wyzej od BMW..

 

A jak poruszyłes sprawe diesli... I co komu z tych 10 koni mechanicznych wiecej jak auto sie psuje i wymaga mega nakladów. Do wrzesnia 2001 w BMW siedzi silnik 136 KM z super pompa VP44, takiego wynalazka za darmo bym nie chciał. Peugeot ze swoimi HDI 110 koni wyprzedza te nieszczesne BMW nieporównywanie w kwestii jakosci, trwałosci, oszczednosci... osiagi? a jakie maja znaczenie w takim dieselku. Peugeot zawalidrogą nie jest.

 

Porównywac do A4 albo MB C? czyli kolejnych niewypałów i gniotów rynkowych? Co w nich jest premium poza znaczkiem na masce? Oba w podstawowych wersjach bida i szarosc we wnetrzu az oczy bolą. Do tego Merc rdzewieje gorzej jak Fiat Uno, a Audi tez ma swoje bolaczki. A z silnikiem 1.6 rodem z Golfa3 to jest na prawdę mega rakietą. Akurat oba te modele są bardzo marne.

Koncerny oba byly dobre, ale w wypadku takich pojazdów jak W124 czy A6c4.

 

Mam takie szczescie, lub nieszczescie że pracuje w sektorze motoryzacyjnym i mam z tymi wszystkimi autami na codzien w zasadzie do czynienia, co pozwala zyskac dystans i obraz całosci rynku i róznych modeli.

 

Lubie e46 i ma mnóstwo zalet, ale fajnie zeby kupujący wiedzieli z jakimi kosztami to się wiaże. Nie odmawiam temu autu super trakcji i prowadzenia i dużej frajdy z jazdy. Ale koszty z jakimi się to wiąże, sa nieporównywalne do zalet tych aut.

 

Klasą samą w sobie są wersje 330i, 330d czy jeszcze lepiej M3 i takie np 330i, bardzo zadbaną kiedys chetnie nabędę. Oczywiscie licząc sie z kosztami.

Do powyzszych wersji uklad jezdny e46 pasuje jak ulał.

 

Ale gdybym miał miec 318i, czy nie daj Boże 320d w wersji VP44, to duzo bardziej wole trwalszy, tanszy i solidniejszy samochód klasy D z oferty konkurencji.

 

Po prostu - na taniego i solidnego dupowoza wybieram Pastucha albo jeszcze lepiej np. 406.

Do czerpania radości z jazdy e46, e39 - ale mocne wersje.

Zresztą przez lata tak miałem - na codzien Peugeot, od świeta M5.

Takie moje zdanie.

 

W momencie gdy stac mnie na jeden skromny samochód w granicach 10 tys zł, to uznaje ze po prostu szkoda mi pchac kolejne tysiące złotych w stare i gnijące e46 z podstawowym silnikiem. To są skarbonki które cukierkami nigdy nie będą.

[Pablo75]

tylko nikt nie pisał o 320d na vp44 a na CR a ta konstrukcja zjada 406 na dzien dobry

[pepesiu]

 

Premium, nie premium, przeciez to tylko nazwy rynkowe, placisz za znaczki i prestiż....

 

Porównaj podstawowe e46 i troche lepiej wyposazone 406, tutaj wcale nie ma jakiejś przepaści. Zresztą nawet w podstawowych wersjach peugeot nie ma sie czego wstydzic. Pomijając wielkosc wnetrza i wygodę i komfort jazdy, bo tutaj 406 jest o klase wyzej od BMW..

 

przeczytałem to i nic wiecej nie potrzebuje, faflunisz sie nie wiem o co, e46 to polka wyzej od 406, i nie ma zadnych ale, kazdy cm e46 jest lepszy od tego z 406 i po sprawie, w ogole co do czego porownujesz, maniek Ci dobrze wyjasnił. to co psuje sie w innych markach przy danych przebiegach to temat rzeka,a bmw wypada w porownaniu do konkurencji bardzo dobrze. pozdrawiam

[maniek21112]

Porównaj podstawowe e46 i troche lepiej wyposazone 406, tutaj wcale nie ma jakiejś przepaści. Zresztą nawet w podstawowych wersjach peugeot nie ma sie czego wstydzic. Pomijając wielkosc wnetrza i wygodę i komfort jazdy, bo tutaj 406 jest o klase wyzej od BMW..

Co ma wyposażenie do jakości materiałów i ich wytrzymałości? Powiedz jeszcze, że 406 jest pod tym względem lepsze od e46 :shock: kto chce komfort to kupuje powiedzmy 406 a kto chce precyzję prowadzenia to kupuje np e46, raczej logiczne to jest.

A jak poruszyłes sprawe diesli... I co komu z tych 10 koni mechanicznych wiecej jak auto sie psuje i wymaga mega nakladów.

Jakich mega nakładów? Uświadom mnie proszę, miałeś e46 w dieslu? Pokaż na moim przykładzie gdzie są te mega nakłady? Po mojemu 150 - 109 = 41 :roll:

Do wrzesnia 2001 w BMW siedzi silnik 136 KM z super pompa VP44, takiego wynalazka za darmo bym nie chciał. Peugeot ze swoimi HDI 110 koni wyprzedza te nieszczesne BMW nieporównywanie w kwestii jakosci, trwałosci, oszczednosci... osiagi? a jakie maja znaczenie w takim dieselku. Peugeot zawalidrogą nie jest.

W takim dieselku? Znaczy sie, że jak nie ma 6 cylindrów to nie silnik? Co mu brakuje? Osiągi nie mają znaczenia? To po co robi się programy podnoszące moc? Chyba raczysz kpić :nienie: osiągi to bezpieczeństwo przede wszystkim. 95% 4-cylindrowych kopciuchów jest słabszych/wolniejszych od m47n, więc nie wiem o czym Ty mówisz..

Porównywac do A4 albo MB C? czyli kolejnych niewypałów i gniotów rynkowych? Co w nich jest premium poza znaczkiem na masce? Oba w podstawowych wersjach bida i szarosc we wnetrzu az oczy bolą. Do tego Merc rdzewieje gorzej jak Fiat Uno, a Audi tez ma swoje bolaczki. A z silnikiem 1.6 rodem z Golfa3 to jest na prawdę mega rakietą. Akurat oba te modele są bardzo marne.

Koncerny oba byly dobre, ale w wypadku takich pojazdów jak W124 czy A6c4.

Nie wiem czy takie gnioty skoro tyle ich jeździ. Masz żal, że podstawowe wersje aut są słabo wyposażone? Jak "siedzisz" w branży to chyba powinieneś wiedzieć, że podstawowe wersje aut mają naganiać klientów a i tak w większości przypadków są doposażane. Dziwisz się, że podstawowy silnik w palecie danego modelu jest słaby? Chciałbyś s4 w cenie 1.6?

Ale koszty z jakimi się to wiąże, sa nieporównywalne do zalet tych aut.

Kto bogatemu zabroni?

Klasą samą w sobie są wersje 330i, 330d czy jeszcze lepiej M3 i takie np 330i, bardzo zadbaną kiedys chetnie nabędę. Oczywiscie licząc sie z kosztami.

Do powyzszych wersji uklad jezdny e46 pasuje jak ulał.

Że niby do mojego cherlawego 320d układ jezdny e46 nie pasuje? Możesz to uzasadnić? Rozkład mas 50:50 jest zly? :shock:

Ale gdybym miał miec 318i, czy nie daj Boże 320d w wersji VP44, to duzo bardziej wole trwalszy, tanszy i solidniejszy samochód klasy D z oferty konkurencji.

Po prostu - na taniego i solidnego dupowoza wybieram Pastucha albo jeszcze lepiej np. 406.

Do czerpania radości z jazdy e46, e39 - ale mocne wersje.

Zresztą przez lata tak miałem - na codzien Peugeot, od świeta M5.

Takie moje zdanie.

Wolny kraj, każdy jeździ tym czym chce i/lub na co go stać. E46 raczej nie jest dupowozem j/w wymienione, bo np sprawia sporo przyjemności z jazdy.

W momencie gdy stac mnie na jeden skromny samochód w granicach 10 tys zł, to uznaje ze po prostu szkoda mi pchac kolejne tysiące złotych w stare i gnijące e46 z podstawowym silnikiem. To są skarbonki które cukierkami nigdy nie będą.

Powtórzę się: Wolny kraj, każdy jeździ tym czym chce i/lub na co go stać. Dziwne jest tylko to, że tak najeżdżasz na e46 a piszesz j/n :roll:

Klasą samą w sobie są wersje 330i, 330d czy jeszcze lepiej M3 i takie np 330i, bardzo zadbaną kiedys chetnie nabędę.

[scarab]

maniek21112, masz coś wspólnego zawodowo z mechaniką samochodową czy jesteś po prostu zwykłym kierowcą?

 

Jeśli uważasz że największą wadą BMW jest poprzedni właściciel to uzasadnij jaki wpływ ma właściciel na to co wymieniłem wcześniej:

- w czym zamki w e46 są lepsze że non stop się [bAD]?

- w czym PDC BMW jest lepszy od innych marek że czujniki non stop się [bAD]?

- w czym czujniki wałków są lepsze że non stop się [bAD]?

- w czym wskaźniki poziomu paliwa są lepsze że non stop się [bAD]?

- jak wpływa blacha na osiągi auta że uzasadnione jest jej gnicie? Chyba że redukcja masy poprzez korozję ma na celu kompensację spadających z wiekiem osiągów silnika?

- jak przekłada się skomplikowana budowa odmy na osiągi auta że prawie każde BMW ma z nią problemy?

- jak na osiągi aut przekładają się notorycznie pękające zbiorniczki płynu chłodniczego?

- w czym jeże klimy są lepsze od tych z innych marek żeby problemy z nimi były uzasadnione?

- w czym ABS w BMW jest lepszy od innych marek że czujniki non stop się [bAD] i są problemy z ich wymianą?

- w czym tunery radiowe są lepsze od innych marek że non stop padajają? Bo grają akurat beznadziejnie, może ich masa przekłada się na osiągi auta, nie wiem.

- co uzasadnia problem wyrywania zawieszenia z tyłu nawet w e46 z najsłabszymi silnikami?

Chętnie się dowiem na czym polega nieprawidłowa eksploatacja przez poprzedniego właściciela zbiorniczków wyrównawczych, czujników wałków, czujników PDC, jeży klimatyzacji, czujników poziomu oleju czy zamków w drzwiach które notorycznie padają w coupe. Jeśli chcesz natomiast zgłębić temat zajebistości odmy w BMW to zapraszam do działu o e53 i silników M62TU. Argument typu "trzeba było kupić 330d" też jest śmieszny, nie sądzę żeby sprzedawca w salonie użył go podczas sprzedaży mojej 320Ci pierwszemu właścicielowi.

[maniek21112]

Jestem zwykłym kierowcą, ale też skończyłem na politechnice mechanikę i budowę maszyn (zawodowo zarządzam produkcją, obróbka skrawaniem), ale zawsze lubiłem robić przy swoich samochodach i do mechanika jeżdżę tylko na zbieżność/geometrię. Możesz wierzyć lub nie, ale tak jak napisałem e46 mam 6 lat i usterki, które podałeś nie dotyczą mojego egzemplarza, przypadek? Może..do listy muszę dopisać jeszcze czujnik poziomu oleju (tu ewidentnie sprawa powtarza się w prawie każdym egzemplarzu to fakt) i wspomniane wsześniej amortyzatory, sprężyny, odbije, łożyska amortyzatorów (górne mocowania), ale tak jak pisałem moje fabryczne (14 letnie prawie) nie miały najmniejszego wycieku i amortyzowały absolutnie bez uwag, zmiana podyktowana była chęcią pozbycia się efektu "kozy", który powoduje, że touring wygląda słabo.

Wiele osób przy kupnie e46 odradza diesle a wychodzi na to, że to błąd, jak nie kupi się skrajnie zajeżdzonego egzemplarza to okazuje się on o wiele łatwiejszy do ewentualnego diagnozowania usterki niż w przypadku wersji na pb. Dla potwierdzenia proponuję rzucić okiem na dział e46, pora jest zdecydowanie na problemy z kopciuchami a silnikowo więcej problemów stwarzają jednak benzyny. Nawet nie tylko n42/46, ale tak samo m52tu i m54 co dla mnie jest sporym zaskoczeniem.

[krzsad50]

Witam.

Wracam do tematu jak w tytule.

Silnik M54B22. Przebieg 335tkm.

Skrzynia biegów automat - wysiadł look up w konwerterze, po wyjęciu skrzyni widoczne wycieki oleju od strony konwertera, wcześniej nic z nią nie było robione, olej też nie był zmieniany. Skrzynia idzie na złom.

Wał napędowy, dyfer, półosie - bez luzów.

Uszczelnienie wału korbowego od strony skrzyni - sucho.

 

Właśnie robię przekładkę z automatu na manual.

Dawcą jest taki sam silnik po przebiegu 230 tkm. i tam:

Dwumasa - bez luzów

Docisk sprzęgła - jak nowy

Tarcza - mogłaby jeszcze być, ale idzie do okucia okładzin.

Skrzynia manual 5hp - bez zarzutu i sucha.

Wał napędowy - jak nowy.

łożysko oporowe sprzęgła - bez zarzutu.

Dyfer - suchy, ale nie zmieniam bo są takie same.

 

Pozdrawiam. K.S.

[maniek21112]

Po aktualizacji:

123200km - sprężyny tył lesjofors 280,- (jedna ori pękła)

127600 - separator oleju ori 100,-

128800 - drążki kierownicze lemforder 180,-

131900 - tuleje przednich wahaczy meyle hd 200,-

132200 - olej+filtry 480,-

133100 - usunięcie klapek kolektora dolotowego 0,- (4h roboty z czyszczeniem)

138200 - poduszki silnika i skrzyni biegów corteco 370,-

144410 - tarcze jurid i klocki texar przód 462,-

145250 - łącznik stabilizatora prawy przód lemforder 80,-

147200 - olej+filtry 310,-

156050 - wtryskiwacz cyl. 2 (dawał na przelew) 200,-

160121 - koło pasowe corteco (moje widzi mi się, brak objawow, ale że to tłumik drgań to warto a paski przy okazji), pasek osprzętu optibelt i klimatyzacji continental 650,-

161500 - olej+filtry 310,-

169595 - zestaw regeneracyjny zacisków przód frenkit 160,-

- tarcze, klocki, szczęki, zestaw montażowy tył ate 650,-

171910 - świece żarowe beru 240,-

- uszczelki kolektora dolotowego i egr victor reiz + porządne czyszczenie kolektora 90,-

172120 - sterownik świec żarowych beru 250,-

- filtr paliwa mann 110,-

- czyszczenie wtryskiwaczy lm diesel spulung 50,-

172690 - pompa wody skf 320,-

- termostat gates 170,-

- płyn prestone 100,-

- pasek osprzętu optibelt 70,-

172900 - olej+filtry 400,-

172980 - przetwornik ciśnienia turbiny z 335i pierburg (kolejne widzi mi się, lepszy "dół") 540,-

173745 - odma febi 270,-

- wtryskiwacz cyl. 2 (przedprogramowe widzi mi się) 200,-

173860 - przepływomierz Bosch 510,-

- zawór egr pierburg 495,- (obie pozycje to przedprogramowe widzi mi się)

174200 - program tc performance łódź 190km/400nm 900,-

174555 - intercooler niessens (poprogramowe widzi mi się) 580,-

175880 - tarcze hamulcowe i klocki przód ate power disc (poprogramowe widzi mi się) 800,-

177100 - opony letnie Dunlop sport bluresponse 205/50/17 1040,-

- renowacja felg (widzi mi się) 400,-

181305 - mechanizm szyby prawy tył febi 320,-

182100 - rezystor dmuchawy behr (podejrzewałem, że "kradł" prąd, stąd problem z rozruchem, ale nie jednak)

182210 - wtryskiwacz cyl. 1 (dawał na przelew, stąd problem z rozruchem) 200,-

182455 - akumulator varta silver dynamic 77ah 780A (5-letni bosch miał już szlam wewnątrz) 410,-

182800 - turbina made in roger-nysa ...,- (przebieg podawałem z głowy a był 1000km niższy)

- olej+filtry 450,-

- czujnik poziomu oleju hella 350,-

182830 - amortyzatory przód sachs 2x270,-

- poduszki amortyzatorów lemforder 2x80,-

- zestaw ochrony przeciwpyłowej sachs 50,-

- sprężyny eibach pro-kit 490,-

[Maciek323]

Dla potwierdzenia proponuję rzucić okiem na dział e46, pora jest zdecydowanie na problemy z kopciuchami a silnikowo więcej problemów stwarzają jednak benzyny. Nawet nie tylko n42/46, ale tak samo m52tu i m54 co dla mnie jest sporym zaskoczeniem.

M52tu/m54 sa fajnie zaprojektowane i mają bardzo fajne krzywe mocy / momentu, ale wszystko (moim zdaniem) psuje fatalnej jakosci osprzet.

 

W moim M52tu na przestrzeni 10 tys km (nabytek przy przebiegu 170 tys km) poszly: termostat, sonda lambda, potem nieszczelnosci w dolocie, pekniety zbiorniczek plynu wyrównawczego - wszystko w jednym roku uzytkowania (auto wówczas 9 letnie). Rok przed sprzedaza jeszcze rozszczelniła sie chlodnica.

Tylu usterek osprzetu nie mialem zliczajac kilkanascie innych aut którymi zrobiłem w sumie kilkaset tysiecy km, na przestrzeni 17 lat. A byly wsrod nich takie rodzynki jak np. hyundai pony czy peugeot 307.

Korozja w e46 to niestety kolejny temat na ksiazke.

 

Nie wiem, byc moze mialem super fatalny egzemplarz, trudno powiedziec.

 

To co Ty Maniek piszesz w swoim zestawieniu, to tez nie są takie niewinne normalne naprawy. Peknieta sprezyna czy poduszki silnika i skrzyni przy tak niskim przebiegu? Wg mnie to nie powinna byc norma, w wiekszosci porządnych aut te podzespoly wytrzymuja 300 tys km i wiecej....

[maniek21112]

To raczej wiek robi swoje a nie przebieg, mój oczywiście bardzo mały. Co do podanych przez Ciebie usterek u mnie, to sprężyny tylne pękają ze względu na to, że są przewężone na końcach i tam pękają, np lesjofors robi sprężyny o jednym przekroju i nie ma problemu. Jeżeli chodzi o poduszki skrzyni były bez zarzutu, ale kosztują kilka groszy więc szkoda było je zostawiać, co do poduszek silnika to nie rozpadały się po wyjęciu jak u niektórych, były lekko obniżone w stosunku do nowych. Dość ciężki silnik, jakieś 10 lat i spory wstrząs przy odpalaniu/gaszeniu ma na nie spory wpływ. Podkreślam dodatkowo, że moich starych 90% użytkowników nie zmieniłoby jeszcze przez ładnych kilkadziesiąt tysięcy km.

[BoskiCoolo]

Auto BMW e46 316i (N46B18) zakupione w kwietniu 2015 roku do tej pory było robione:

 

1. Mata grzewcza siedzenia pasażera.

2. Uszczelka pokrywy zaworów - 2 razy.

3. Świece zapłonowe.

4. Oringi czujników wałków rozrządu.

5. Oringi vanosów - 2 razy (znowu delikatne się tam poci).

6. Komplet uszczelek pompy vacum (czeka mnie kolejna wymiana bo uszczelka już puszcza) :mad2:

7. Łożysko prawy tył.

8. Napinacz paska klinowego + pasek.

9. Sprzęgło alternatora.

10. Gumy stabilizatora.

11. Uszczelka miski olejowej - 2 razy.

12. Odma, rurki, uszczelki kolektora, uszczelki wtryskiwaczy.

13. Rozrząd.

14. Uszczelniacze zaworów (auto żarło olej trochę go przejadło heh).

15. Uszczelki obudowy filtra oleju x 2.

15. Wentyle w alufelgach.

16. Tłoczek prawy przód.

 

Do tego dochodzą inne koszty eksploatacji auta, ale tego nie ma sensu wymieniać (jak np. nowe opony, wymiana czynników eksploatacyjnych, i inne pomniejsze pierdoły).

 

Póki co to nie jest koniec bo dochodzą inne usterki które były lub się objawiły jak grzyb po deszczu:

 

1. Stuki w zawieszeniu (mechanicy rozkładają ręce, ja obstawiam poduszki amorów). :mad2:

2. Dmuchawa nawiewów do wymiany.

3. Delikatne wibracje, drgania lewej strony auta na jałowym.

4. Dziwne zachowania płynu chłodzącego.

5. Zapewne jeszcze się coś kur.... trafi :x

 

Ale widzę że maniek wydał fortunę więc nie powinienem chyba, aż tak narzekać. :)

[maniek21112]

Bez przesady z tą fortuną :8) biorąc pod uwagę, że auto mam od 2011r. to chyba jednak nie tak dużo. Szkoda, że kwot nie podałeś.

[BoskiCoolo]

Wiesz niby nie dużo ale jak podliczysz wychodzi ładna sumka. U mnie bolączka polega na tym, że mam dwa auta na utrzymaniu więc się koszty generują. W styczniu robiłem w drugim aucie magiel, sprzęgło, linki biegów i 1700 poszło, w ubiegłym roku miałem uszczelkę głowicy robioną więc też trochę zostawiłem, aby nie było lekko w lutym w BMW zrobiłem wreszcie uszczelniacze, rozrząd ok 3000 poszło, więc się uzbierało. Z tego co podałem w poście wyżej z kalkulacji mi wychodzi w zaokrągleniu 6900 (części + robocizna) od 2015 roku. Jak wspominałem nie są to wszystkie koszty. Ogólnie są one jeszcze większe. :mad2:

[Andruszczak9]

Wydruk z sewisu

 

19.01.00 - 17 471 km - prace przy kołach

14.11.01 - 49 236 km - termostat, diagnostyka komputerowa pojazdu

16.01.02 - 52 454 km - listwa tylnej klapy bagażnika

30.05.03 - 78 770 km - wahacz przedni lewy i prawy, tuleje przedniego zawieszenia

15.02.06 - 131 685 km - pompa wody, płyn do układu chłodzenia, pasek osprzętu, śruba odpowietrzenia układu chłodzenia, sprawdzenie układu chłodzenia pod kątem wycieków, diagnostyka komputerowa pojazdu

11.08.06 - 139 383 km - wentylator elektryczny, zbiornik wyrównawczy płynu układu chłodzenia, diagnostyka komputerowa pojazdu

30.01.07 - 147 345 km - naprawa blacharsko lakiernicza pas tylny, zderzak tył, mocowania zderzaka, osłony zderzaka, absorber zderzaka, belka zderzaka, klapa bagażnika, listwa klapy , logo bmw, uzupełnienie oświetlenia, diagnostyka komputerowa pojazdu

28.02.07 - 147 346 km - serwis olejowy, olej, filtr oleju, mikrofiltr, kontrola pojazdu

07.08.07 - 159 778 km - łożyska koł przednich

16.01.08 - 167 302 km - listwa zderzaka tył

28.05.08 - 174 392 km - prace przy pojeździe

26.06.08 - 175 504 km - wymiana podłogi bagażnika mocująca zawieszenie akcja serwisowa

16.04.09 - 188 812 km - diagnostyka komputerowa pojazdu

18.05.16 - 318 654 km - napinacz osprzętu, paski osprzętu, rolki osprzętu, diagnostyka komputerowa pojazdu

 

Ja kupiłem w lutym 330tyś km .Wymieniłem wszystkie amortyzatory jeszcze oryginalne i odmę-też oryginał.Chłodnica (spuchła) uszczelka podstawy oleju, kpl.wszystkich tulei kołyski i dyfra.(wszystko było oryginał)

W najbliższych dniach sprzęgło (ślizga się) uszczelka pod kolektorem wydechowym i termostat

[pepesiu]

Andruszczak9 widze ze wszystko autostrada, tylne tuleje nie wytrzymałyby 320 koła w miescie nie ma szans, amory tez. paski osprzętu tez wątpie czy w ogole wytrzymają 320, normalnie co 60 sie robi. dziwne

[maniek21112]

Przecież ta historia ma 3 i 7-letnią przerwę, nawet silnik mógł ktoś wymienić nie wspominając o rzeczach eksploatacyjnych, o których piszesz.

[Andruszczak9]

Pierwszy właściciel jeździł do serwisu. Drugim była kobieta trochę go zaniedbała mechanicznie . Odma miała date 98r amory też oryginały -tyle że wszystkie mokre. Silnik jest fabryczny przy wymianie odmy sprawdzałem daty na różnych częściach .

[maniek21112]

Mała aktualizacja, bo notatki wpadły mi w rękę:

123200 - sprężyny tył lesjofors 280,- (jedna ori pękła)

127600 - separator oleju ori 100,-

128800 - drążki kierownicze lemforder 180,-

131900 - tuleje przednich wahaczy meyle hd 200,-

132200 - olej castrol 5w40+filtry mann 480,-

133100 - usunięcie klapek kolektora dolotowego 0,- (4h roboty z czyszczeniem)

138200 - poduszki silnika i skrzyni biegów corteco 370,-

144410 - tarcze jurid i klocki texar przód 462,-

145250 - łącznik stabilizatora prawy przód lemforder 80,-

147200 - olej motul 5w40+filtry mann 310,-

156050 - wtryskiwacz cyl. 2 (dawał na przelew) 200,-

160121 - koło pasowe corteco (moje widzi mi się, brak objawów, ale że to tłumik drgań to warto a paski przy okazji), pasek osprzętu optibelt i klimatyzacji continental 650,-

161500 - olej motul 5w40+filtry mann 310,-

165350 - opony zimowe continental contiwintercontact ts850 205/55/16 - 1400,-

169595 - zestaw regeneracyjny zacisków przód frenkit 160,-

- tarcze, klocki, szczęki, zestaw montażowy tył ate 650,-

171910 - świece żarowe beru 240,-

- uszczelki kolektora dolotowego i egr victor reiz + porządne czyszczenie kolektora 90,-

172120 - sterownik świec żarowych beru 250,-

- filtr paliwa mann 110,-

- czyszczenie wtryskiwaczy lm diesel spulung 50,-

172690 - pompa wody skf 320,-

- termostat gates 170,-

- płyn prestone 100,-

- pasek osprzętu optibelt 70,-

172900 - olej motul 5w40+filtry mann 400,-

172980 - przetwornik ciśnienia turbiny z 335i pierburg (kolejne widzi mi się, lepszy "dół") 540,-

173745 - odma febi 270,-

- wtryskiwacz cyl. 2 (przedprogramowe widzi mi się) 200,-

173860 - przepływomierz Bosch 510,-

- zawór egr pierburg 495,- (obie pozycje to przedprogramowe widzi mi się)

174200 - program 190km/400nm 900,-

174555 - intercooler niessens (poprogramowe widzi mi się) 580,-

175880 - tarcze hamulcowe i klocki przód ate power disc (poprogramowe widzi mi się) 800,-

177100 - opony letnie dunlop sport bluresponse 205/50/17 2040,-

- renowacja felg (widzi mi się) 400,-

181305 - mechanizm szyby prawy tył febi 320,-

182100 - rezystor dmuchawy behr (podejrzewałem, że "kradł" prąd, stąd problem z rozruchem, ale nie jednak)

182210 - wtryskiwacz cyl. 1 (dawał na przelew, stąd problem z rozruchem) 200,-

182455 - akumulator varta silver dynamic 77ah 780A (5-letni bosch miał już szlam wewnątrz) 410,-

182800 - turbina gtb1752v 1250,-

- olej millers 5w30+filtry mann 450,-

- czujnik poziomu oleju hella 350,-

182830 - amortyzatory przód sachs 2x270,-

- poduszki amortyzatorów lemforder 2x80,-

- zestaw ochrony przeciwpyłowej sachs 50,-

- sprężyny eibach pro-kit 490,-

184250 - poprawa programu 210km/433nm 900,-

186605 - oring rurki bagnetu 14x3 0,32,-

-podkładka korka oleju 12x17x1,5 0,49,-

188378 - termostat główny behr/mahle 145,-

190325 - termostat główny ori (poprzedni poszedł na reklamację) 229,-