3xx Jakie przebiegi wytrzymują podzespoły e46

[slomka199]

Mam kolege który ma alfe 156 1.9 JTD...to jest koszmar. On wydał 2x więcej pieniedzy na serwis niż ja na samochód;( ;d samochod ma od nowego, nie jest wypadkowy. Ten samochód to porażka.

[Miklik]

330xi ..124 tys... nic nie padło przez trzy lata. Nie wydalem nawet zlotówki na części i naprawy.

a jak kupowałeś 2 lata temu to miał 122tyś

Jak chcesz porównywać swoje przebiegi np. z moimi?? ja tygodniowo robię tysiąc. Ciekawe jak by ten X się spisywał, jak by go zacząć porządnie eksploatować??

co do alfy to myślałe że z nich wyrosłeś.

no to po sąsiedzku i koleżeńsku pojechałeś :D

[jakub]

Jeśli uważacie, że 8 letnie BMW przy przebiegu do 200 tys powinno się psuć to ....wam współczuję.

 

Hunter dobrze wiesz w jakim stanie jest moje auto, jeździłeś i chwaliłeś. Zawieszenie mam fabryczne.

 

Temat postu był ile wytrzymuje 3xx więc odpowiadam, dieslowcom nie pasuje ich problem.

[hunter]

Jakub ja nie twierdzę że Twoje auto jest w złym stanie wręcz przeciwnie, tylko co ma się psuć jak Ty mało jeździsz

, tylko to miałem na myśli, Auto nie tylko psuje się od jeżdżenia ale też ze starości.

To jest tak jak z motocyklistami, pyta się mnie kolega ile razy się przewróciłem motocyklem, odpowiadam a z 10, on na to a ja nigdy (i że ja jeździć nie potrafię) ja się pytam ile kilometrów w sezonie robisz on że 1000 a ja że 20000 i w sumie przejeździłem z 200tyś przes swoje życie na samych motocyklach i pół Europy zwiedziłem.

PS. Nowe auta psują się duuużo szybciej niż 200tyś. E46 są jednymi z ostatnich NORMALNYCH samochodów i tego będę się trzymał.

[jceel]

PS. Nowe auta psują się duuużo szybciej niż 200tyś. E46 są jednymi z ostatnich NORMALNYCH samochodów i tego będę się trzymał.

 

ostatnie BMW z benzynową rzędową szóstką o pojemności 2.0.

[jakub]

Jakub ja nie twierdzę że Twoje auto jest w złym stanie wręcz przeciwnie, tylko co ma się psuć jak Ty mało jeździsz

, tylko to miałem na myśli, Auto nie tylko psuje się od jeżdżenia ale też ze starości.

To jest tak jak z motocyklistami, pyta się mnie kolega ile razy się przewróciłem motocyklem, odpowiadam a z 10, on na to a ja nigdy (i że ja jeździć nie potrafię) ja się pytam ile kilometrów w sezonie robisz on że 1000 a ja że 20000 i w sumie przejeździłem z 200tyś przes swoje życie na samych motocyklach i pół Europy zwiedziłem.

PS. Nowe auta psują się duuużo szybciej niż 200tyś. E46 są jednymi z ostatnich NORMALNYCH samochodów i tego będę się trzymał.

 

 

Nowe auta robią księgowi. Szukają po całym świecie dostawcow części na pierwszy montaż jak najtanszych. Dostawcy zaniżają ceny kosztem jakości. Szczena mi opadła gdy zobaczyłem podczas zmiany koła w Toyocie Yaris mojej koleżanki mocno zużytą tarczę hamulcową. Toyota miala rok i 10 tys przebiegu.

[Blastar]

pytanie może i ok ale niektóre wypowiedzi dotyczące przebiegów zawieszenia trochę mija się z celem bo wszelkie stuki są odczuciem indywidualnym jednemu będzie nie wiadoma jak już walić i stukać a i tak powie że jest ok bo tak ma od zawsze i ma racje bo jeśli auto kupił z takimi wadami to pewnie myśli że dane auto ma to w standardzie :D natomiast drugiemu tylko coć stuknie to już szuka źródła i dąży do wyeliminowania tej usterki jednocześnie nie pomijajmy faktu że nieliczne osoby wiedzą co i kiedy było już wymienione zanim myśmy zostali właścicielem auta

 

u mnie przebieg ok "170"tyś to zostało wymienione:

łączniki stabilizatorów

tuleje wahaczy

prawy wahacz (a teraz zauważyłem że lewy daje też o sobie znać)

termostat główny

poduszki silnika L P

świeca żarowa

akumulator

przepływomierz (za małe wskazania pokazywał więc wymieniłem)

filtry, separatory itp

klapki w kolektorze wywalone chociaż wszystkie nity jeszcze były i luzy na nich były znikome

 

do wymiany prawdopodobnie będzie

tarcze tył

koło pasowe bo chyba juz daje o sobie znać

przegub elastyczny wału (tłumik drgań skrętnych) muszę się mu przyjrzeć a co za tym idzie to podpory wału pewnie też sie załapią

 

co (i czy cos) było wcześniej wymieniane to nie wiem ale rzeczy które demontowałem też były oryginalne

[marco126]

Mam małą prośbę by nie prowadzić polemik w tym temacie bo się robi nieczytelny. Jak piszecie co było wymieniane to oczywiście chodzi o oryginalne części zamontowane w fabryce. Jak nie jesteście pewni ich pochodzenia nie piszcie o nich, bo to zaciemnia obraz.

 

Ja jeszcze dodam że moja skórzana gałka biegów przetarła się po 220tyś.

[robiola1]

firmowe E46 w sedanie z 2004 roku 320d w automacie w lato ubieglego roku mialo coś kolo 450tys km. auto firmowe czyli nikt o nie nie dbał. sam nim zrobilem jakies 50 tys km w 4 miesiace. z tego co sprawdzilem w historii serwisowej to wymieniany byl jedynie olej srednio co 35-40 tys km, filtry wg inspekcji i tarcze z klockami co 140 tys km (troche dziwne ale tak wymieniali). z napraw odnotowalem ze 3 razy co 60 tys km wymieniali kolo pasowe i od 180 tys tego nie robili (ciekawe czemu). w aucie turbo, wtryski, zawieszenie i automat byl nie dotykany. oleju bralo od zawsze wg kierownika ok 3- 4litry na 40 tys km. na dolewki lało sie olej jaki byl w firmie pod reką. auto zostalo sprzedane w lato i pewnie trafilo do polski. kiera i siedzenie bez widocznych sladow zuzycia.

w firmie jest jeszcze miesiu c220cdi kombi z 2003 roku z przebiegiem prawie 500tys km - ten jedynie ma szarą skóre kierownicy i na niej widac przebieg poniewaz sie trochę odbarwila. miesiu tez zadnych napraw nie miał i niedlugo bedzie sprzedany.

 

w moim sztruclu przebieg jest prawie 200tys km i do tej pory nie bylo żadnych napraw. jak czytam przeboje z naprawami niektorych wlascicieli parchow przy przebiegach 150-200 tys km to zastanawiam sie co oni robia z tymi autami? czy powodem awarii jest zle paliwo czy tez pałowanie aut, prawdopodobnie tak. do tego w znakomitej wiekszosci dochodzi krecony licznik i brak regularnego serwisowania.

 

p.s.

raz wlalem w moim starym mesiu 220cdi biodiesla czy bioestra w holandii przez pomylke i po 1000 szlag trafil wtryski i pompe common rail.

[Maciek323]

PS. Nowe auta psują się duuużo szybciej niż 200tyś. E46 są jednymi z ostatnich NORMALNYCH samochodów i tego będę się trzymał.

 

To akurat prawda w 100%.

 

Peugeot 307: tarcze i klocki do wymainy po 24 tys km, łącznik stabilizatora do wymiany po 17 tys km, chłodnica zaczęła cieknąć po 2 latach i przebiegu ok. 20 tys km. Auto eksploatowane delikatnie i rozsądnie.

 

e46 w porównaniu z dzisiejszymi plastikowymi samochodzikami to na prawde pancerne auta, choc parę drobnych bolączek mają

[moniaad]

około 160tkm:

- filtr paliwa

- pompa paliwa (przy okazji zgadywania awarii przez mechanika: wszystkie sondy i czuj. poł. wałka rozrządu)

- prawy wahacz do wymiany po zaliczeniu dziury

[martur]

robiola1 podaj vin ciekawe kto z forumowiczów ma tą firmówke z polskim rzebiegiem 186 tyś km :D

[robiola1]

nie spisalem nr vin tego sztrucla, spisze vin mesia dla potomnych jak auto bedzie w bazie. w mercedesie jest lepsza baza danych serwisow niz w bmw, ponieważ obejmuje wszystkie kraje europejskie łacznie z trucją. nawet nie wiem za ile zostalo sprzedane.

[dawidtrafny]

Auto kupiłem jakoś w listopadzie 2010.

Przebieg jaki był: 237000, a jest 244000. Jeździ się dużo :P :norty:

Trochę wymieniłem aby mieć spokój na następne lata i tak:

zewnętrzne sworznie wahaczy poszły na pierwszy ogień,

łącznik stabilizatora,

dwie poduszki silnika,

tarcze tył,

amortyzatory tył, odboje tył, mocowania amortyzatorów tył,

dwa termostaty,

Powoli sprzęgło się odzywa :cry: , no i amortyzatory przednie również :oops:

Oprócz tego wszystko jest ok.

pozdrawiam.

[pepesiu]

odkopie temat bo w sumie wazne dla przyszłych posiadaczy e46. z tego co czytam, to stwierdzam ze prawie wszystko zalezy od uzytkowania i rocznika. u mnie pierwszy rocznik po lifcie 2001 i poszło tak:

przebieg ori 200 w tej chwili, sprowadzilem sam 4 lata temu z przebiegiem 145, sadze ze moja w niemczech była jezdzona raczej po miejscu. pisze o rzeczach które musiałem naprawic !!

-ok 150,000-168,000 amory tył, amory przód, pompa paliwa podprogowa, wachacze przód meyle hd, laczniki stabilizatora.

-turbina 173,000km - ponoc pierwsze roczniki miały wadliwa turbine

- 175,000 alternator regeneracja kompletna. co jest dziwne na ten przebieg...

-cos ponad 180,000 tarcze klocki przód tył

 

w sumie tyle, reszta napraw profilaktycznie, np: poduszki silnika 184.000 (jeszcze nie były takie złe) ostatnio przy ok 199,000 tuleje dyfra tył i tuleje wachaczy tył (te wchodzące w karoserie) tez nie były złe ale chciałem zmniejszyc kangurowanie przy zmianie biegów.

teraz 201 dwumas i sprzegło czuja sie bardzo dobrze, koło pasowe tez, wtryski korekcje bardzo dobre

zapraszam na swoja galerie, duzo napraw profilaktycznych, dla swietego spokoju

viewtopic.php?f=159&t=309153

[MrTuner1986]

320d z 1999r. aktualny przebieg 302tyś - 100% oryginał

 

W zasadzie przez cały okres eksploatacji (8lat) nie zdarzyło się nic co by auto unieruchomiło - z takich rzecz które wymagały koniecznej wymiany/naprawy:

lewy wahacz przy 250tyś. (prawy jeszcze oryginalny)

łączniki stabilizatora przód 250tyś.

lewy drążek kierowniczy 250tyś.

tylny prawy tłoczek hamulcowy zatarł się przy 260tyś.

poduszki silnika 262tyś.

termostat główny 262tyś.

pompa wody 262tyś.

cały napęd pasowy: rolki, pasek, napinacz i koło pasowe 262tyś.

koło dwumasowe i sprzęgło 262tyś. - wymieniłem choć spokojnie pociągneło by jeszcze trochę

całe kpl. tylne zawieszenie wszystkie możliwe tuleje, łączniki 268tyś.

regeneracja alternatora 272tyś.

świece żarowe 274tyś.

odma 282tyś.

przepływomierz 282tyś.

akumulator wytrzymał 15lat wymiana przy 282tyś.

tylne amortyzatory i poduszki 284tyś.

przednie amortyzatory i poduszki 300tyś.

 

Turbinka pomimo krótkiego rozgrzewania przed jazdą i studzenia po jeździe niestety wykazuje już oznaki zużycia, niedawno padł wtrysk sterujący - jeszcze nie wymieniłem, pompa VP jak na razie działa bez zarzutu.

 

Mały edit.

Pompa wtryskowa padła przy 310tyś.

Regeneracja wtrysków + zakup nowego wtrysku sterującego 310tyś.

Uszczelka pokrywy zaworów 310tyś.

Turbo choć jeszcze dawało radę zmieniłem na GTB które trafiło mi się okazyjnie zmienione przy 310tyś.

Prawy przedni wahacz jeszcze ORI :shock: wytrzymał 312tyś.

Przednie przewody hamulcowe elastyczne 312tyś.

Edytowane 8 Września 2018 przez MrTuner1986

[mgrlutek]

u mnie właśnie wyciekł przedni lewy amor przy 226tyś km.

[scarab]

Jak zwykle same forumowe igły, nic nikomu się nie psuje. Ciekawe tylko skąd się biorą te setki tematów o usterkach na forach, których także jest pełno. Żadna inna marka nie jest chyba tak dobrze opisana w necie, początkowo uznawałem to nawet za zaletę, ale po zastanowieniu można dojść do wniosku, że tak jest bo w tych autach po prostu non stop coś się pieprzy.

U mnie w 320Ci w ciągu 5 lat eksploatacji i około 40tys km przebiegu (obecnie ma jakieś 267, 100% prawdziwy, wcześniej regularnie serwisowana w ASO), na szybko z tego co pamiętam:

- przekaźniki modułu komfortu - wada fabryczna

- czujnik wałka rozrządu - wada fabryczna

- czujnik DSC w kole - wada fabryczna

- tarcze, klocki przód + tył

- wahacze przód wraz z tulejami

- łączniki stabilizatora przód

- tuleje stabilizatora przód

- amortyzatory przód + tył

- pompa wspomagania - wada fabryczna

- cholerne zamki w drzwiach (jedna z setek wad fabrycznych)

- czujniki PDC, kilka razy, wieczne problemy - wada fabryczna

- linka gazu która nagle pękła w czasie jazdy

- błotnik przód - rdza, wada fabryczna

- grzmocenie z tyłu do którego się przyzwyczaiłem - wada fabryczna

- kostka stacyjki

- cewka zapłonowa

- świece

- regeneracja vanosów (wada fabryczna)

- pęknięty zbiorniczek płynu chłodniczego (wada fabryczna)

- sztywne tylne przedowy hamulcowe (pojawił się wyciek z powodu rdzy)

- elastyczne przewody hamulcowe - komplet

- wentylator nawiewu

- jeż klimatyzacji (wada fabryczna)

- kompletny mechanizm ręcznego - szczęki, sprężynki itd (bubel)

- pęknięte tylne sprężyny

- ostatnio zaczyna chyba wariować przepływka

 

Uważam że jest to dużo, a na pewno zapomniałem o kilku sprawach, aut nie katuję, jeżdżę bardzo spokojnie i dbam.

Oczywiście o płynach eksploatacyjnych i filtrach nie piszę bo to jasna sprawa.

Osobiście uważam że BMW to bardzo słaba jakościowo marka, mnóstwo wad powtarzających się w większości egzemplarzy, o obecnie produkowanych pseudosamochodach lepiej nie wspominać. Niestety beemki podobają mi się z wyglądu i fajnie prowadzą. Nie mówię o współczesnych modelach, których jako fan marki nie jestem w stanie rozróżnić między sobą bo są tak do siebie podobne.

[marcin5001]

Dodam jeszcze, że moje auto spala dużo benzyny - wada fabryczna - w końcu mogłoby spalać mało. Faktycznie, zużywające się uszczelniacze na vanosach lub czujniki, które w końcu po takim czasie mogą paść to wada fabryczna. BMW ma z tyłu 17 tulejek, ile ma Fiat lub Volkswagen ? Rzecz jasna, że jak w aucie ma się co psuć to po czasie się zepsuje zwłaszcza, jak jest tego znacznie więcej niż w innych autach. 320i - 320 tysięcy przebiegu - sam zrobiłem 80 i złego słowa powiedzieć nie mogę. Marka opisana dobrze w necie bo jest popularna a nie dlatego, że się tak często psuje. Nie jestem jakimś super fanem, podchodzę do sprawy z rozwagą. Widocznie nie miałeś do czynienia z innymi markami. BMW na ich tle to bardzo solidna konstrukcja - mówię o e46, z którym mam do czynienia.

[pepesiu]

Osobiście uważam że BMW to bardzo słaba jakościowo marka, mnóstwo wad powtarzających się w większości egzemplarzy, o obecnie produkowanych pseudosamochodach lepiej nie wspominać

tak mowisz ?? wsiadz do a4 b6 z tego rocznika do srodka, zobaczysz tamtą jakosc wykonczenia, nawet otworz maske "niezawodnego" 1,9 130koni :D akurat ostatnio przerabiałem temat dla kuzyna, bo jezdzilismy za a4 b6. jakbym Ci pokazał te lepszą ktora znalezlismy, to załamałbys sie jakoscią wszystkiego, i wróciłbym potulnie do bmw :D

[scarab]

Niestety miałem do czynienia z innymi markami, miałem też do czynienia z wieloma beemkami, a jeśli mówimy konkretnie o e46 to poza moim bardzo blisko zetknąłem się z kilkudziesięcioma egzemplarzami. Dla mnie części eksploatacyjne to tarcze, klocki, elementy zawieszenia, paski, rolki, płyny, itd. Natomiast wszelkie czujniki, moduły, zamki, przekaźniki, pompy (poza pompą wody), pływaki itp wg mnie nimi nie są. I jeśli ich usterki pojawiają się notorycznie i powtarzają się w 80-90% egzemplarzy to znaczy, że są to wady fabryczne/buble lub celowe działanie producenta.

Przez wiele lat byłem zaślepiony i ładowałem (nadal ładuję) grubą kasę w te auta, ale patrząc na chłodno niestety jazda BMW zaprzecza logice, można wiele powiedzieć o tych autach, ale na pewno nie to, że są bezawaryjne albo solidne.

Jeśli ktoś pojeździ danym modelem pół roku, po czym kupi inny to niewiele może obiektywnie powiedzieć na jego temat. Rzeczywistość poznaje się po kilku latach eksploatacji lub jeśli ma się blisko do czynienia z kilkunastoma/kilkudziesięcioma egzemplarzami danego modelu.

BMW kreowane jest jako marka premium, sęk w tym, że cena nie przekłada się na jakość, premium są jedynie ceny. W alfie, fiacie, renault czy innych tanich markach wiele można wybaczyć i na pewne rzeczy przymknąć oko, jednak po marce premium można spodziewać się i oczekiwać więcej.

[maniek21112]

Pocieszę Cię, że obecnie produkowane auta mają wytrzymać względnie bezawaryjnie (chodzi o silnik, skrzynię, powiedzmy dyferencjał) 200kkm i złom..więc niestety będzie tylko gorzej. Mercedesy z lat 2001-2005 też są mocno wymagające dla portfela właściciela.

 

Teraz mój przypadek:

123200km - sprężyny tył lesjofors 280,- (jedna ori pękła

127600 - separator oleju ori 100,-

128800 - drążki kierownicze lemforder 180,-

131900 - tuleje przednich wahaczy meyle hd 200,-

132200 - olej+filtry 480,-

133100 - usunięcie klapek kolektora dolotowego 0,- (4h roboty z czyszczeniem)

138200 - poduszki silnika i skrzyni biegów corteco 370,-

144410 - tarcze jurid i klocki texar przód 462,-

145250 - łącznik stabilizatora prawy przód lemforder 80,-

147200 - olej+filtry 310,-

156050 - wtryskiwacz cyl. 2 (dawał na przelew) 200,-

160121 - koło pasowe corteco (moje widzi mi się, brak objawow, ale że to tłumik drgań to warto a paski przy okazji), pasek osprzętu optibelt i klimatyzacji continental 650,-

161500 - olej+filtry 310,-

169595 - zestaw regeneracyjny zacisków przód frenkit 160,-

- tarcze, klocki, szczęki, zestaw montażowy tył ate 650,-

171910 - świece żarowe beru 240,-

- uszczelki kolektora dolotowego i egr victor reiz + porządne czyszczenie kolektora 90,-

172120 - sterownik świec żarowych beru 250,-

- filtr paliwa mann 110,-

- czyszczenie wtryskiwaczy lm diesel spulung 50,-

172690 - pompa wody skf 320,-

- termostat gates 170,-

- płyn prestone 100,-

- pasek osprzętu optibelt 70,-

172900 - olej+filtry 400,-

172980 - przetwornik ciśnienia turbiny z 335i pierburg (kolejne widzi mi się, lepszy "dół") 540,-

173745 - odma febi 270,-

- wtryskiwacz cyl. 2 (przedprogramowe widzi mi się) 200,-

173860 - przepływomierz Bosch 510,-

- zawór egr pierburg 495,- (obie pozycje to przedprogramowe widzi mi się

174200 - program tc performance łódź 190km/400nm 900,-

174555 - intercooler niessens (poprogramowe widzi mi się) 580,-

175880 - tarcze hamulcowe i klocki przód ate power disc (poprogramowe widzi mi się) 800,-

177100 - opony letnie Dunlop sport bluresponse 205/50/17 1040,-

- renowacja felg (widzi mi się) 400,-

181305 - mechanizm szyby prawy tył febi 320,-

182100 - rezystor dmuchawy behr (podejrzewałem, że "kradł" prąd, stąd problem z rozruchem, ale nie jednak)

182210 - wtryskiwacz cyl. 1 (dawał na przelew, stąd problem z rozmachem) 200,-

182455 - akumulator varta silver dynamic 77ah 780A (5-letni bosch miał już szłam wewnątrz) 410,-

183800 - turbina made in roger-nysa ...,-

- olej+filtry 450,-

 

Czy tak dużo jak na obrzucanego epitetami kopciucha, który spala średnio 6l ON? :roll:

[Maciek323]

 

Czy tak dużo jak na obrzucanego epitetami kopciucha, który spala średnio 6l ON? :roll:

 

Tak na prawde to duzo, bardzo duzo. Peugeot HDi czy Pastuch b5 TDI przy takim przebiegu wymagaja nakladów nieporownywalnie mniejszych.

 

Oczywiscie nie dadzą nawet połowę tej frajdy co e46.

 

Sam jezdziłem e46, e39 i wiem jak nawet bardzo zdrowe sztuki potrafią bić po kieszeni. BMW są delikatne i drogie w eksploatacji i nikt i nic tego nie zmieni. Choc nadal uwazam, ze jesli ktos ma kase i lubi samochody, to warto isć w strone BMW, chocby e46.

 

Pomijam tu celowo sprawy korozji, które w e39/e46 tez marce BMW chluby nie przynoszą...

[Maciek323]

- przekaźniki modułu komfortu - wada fabryczna

- czujnik wałka rozrządu - wada fabryczna

- czujnik DSC w kole - wada fabryczna

- tarcze, klocki przód + tył

- wahacze przód wraz z tulejami

- łączniki stabilizatora przód

- tuleje stabilizatora przód

- amortyzatory przód + tył

- pompa wspomagania - wada fabryczna

- cholerne zamki w drzwiach (jedna z setek wad fabrycznych)

- czujniki PDC, kilka razy, wieczne problemy - wada fabryczna

- linka gazu która nagle pękła w czasie jazdy

- błotnik przód - rdza, wada fabryczna

- grzmocenie z tyłu do którego się przyzwyczaiłem - wada fabryczna

- kostka stacyjki

- cewka zapłonowa

- świece

- regeneracja vanosów (wada fabryczna)

- pęknięty zbiorniczek płynu chłodniczego (wada fabryczna)

- sztywne tylne przedowy hamulcowe (pojawił się wyciek z powodu rdzy)

- elastyczne przewody hamulcowe - komplet

- wentylator nawiewu

- jeż klimatyzacji (wada fabryczna)

- kompletny mechanizm ręcznego - szczęki, sprężynki itd (bubel)

- pęknięte tylne sprężyny

- ostatnio zaczyna chyba wariować przepływka

 

Rzeczywiscie to powtarzajace sie wady, bo 95% tych rzeczy robiłem w e46 323i pomiedzy przebiegiem 170-200 tys km w latach 2007-2009 (no to było prawie 10 lat temu, więc auto tez bylo duzo mlodsze niż dzisiaj).

Troche sie zasmuciłem jak w 9 letniej e46 pękł mi zbiorniczek wyrównawczy. Przeciez gdybym jechał nie ja, a moja kobita to głowica i uszczelka uwalone na amen i przegrzany silnik by były...

U mnie jeszcze ze złosliwych rzeczy, w 8 letnim e46 lat ciekł termostat i przedziurawiła sie guma w dolocie.

W 2010 roku (auto calkowicie bezwypadkowe , cały org. lakier) była korozja juz na 5 elementach...

 

To są auta które trzeba kochac i miec na prawdę gruby portfel.

[maniek21112]

Tak na prawde to duzo, bardzo duzo. Peugeot HDi czy Pastuch b5 TDI przy takim przebiegu wymagaja nakladów nieporownywalnie mniejszych.

Nie porównuj bmw do vw i peugeot, przecież to nie są auta premium..porównuj je do mb c-klase i audi a4, stopień skomplikowania e46 jest nieporównywalny do pastucha i 406-tki..z 2.0d w bmw 2001r. masz 150km i 330nm a 2.0hdi z tego roku 109km?i może 270nm..ze o prowadzeniu nie wspomnę :roll: większość elementów wymieniłem ze względu na dbałość o auto i bardziej wiek niż wyeksploatowanie, np ostatnio wymieniłem fabryczne amory z przodu, bo chciałem założyć krótsze sprężyny, fabryczne by pasowały, ale żeby już tam nie zaglądać poleciały sachs'y, to tylko jeden z przykładów..Tak jak koło pasowe, przetwornik ciśnienia, przepływomierz, egr, intercooler..