Opony RSC Run Flat e9x zalety/wady

[KoKoS]

.piszecie, że auto na nie RFT myszkuje, porównywaliście te same opony w tym samym rozmiarze na tym samym aucie? piszecie, że macie zimówki nie RFT i auto gorzej się prowadzi, ale przede wszystkim opona jest pewnie o wyższym profilu i jak zapewne jak wiecie jest z dużo bardziej miękkiej mieszanki;

ja na moim aucie przeszedłem z nie RFT na RFT w tym samym rozmiarze i odzyskałem radość z jazdy autem, kończę w tym temacie, ponieważ jak pojawiły się argumenty to zaczęło się pisanie bzdur typu "benzyna lepsza od diesla";

 

Kuniś widzę że w naszej dyskusji powoli Ci nerwy puszczają :wink: Ja akurat porównywałem ten sam rozmiar RSC i bez.

Jak zakupiłem drugą E92 to była na zwykłych oponach zimowych w tym samym rozmiarze jakie mam zimowe w E92 RSC. Więc te same auta, te same rozmiary ! Różnica dla mnie była kolosalna, owszem o komfortu i trakcji. Ja wolę to drugie, dlatego pierwsze co zrobiłem to kupiłem komplet opon RSC na zime... Jak ktoś chcę to mam nie RSC jeszcze letnie bo dostałem i napewno ich nie użyję, stan prawie nowy :D

 

Hehe, RunFlaty to widzę temat rzeka, i za każdym razem budzi tyle samo kontrowersji. Proponuje skończyć :lol:

[Kuniś]

.piszecie, że auto na nie RFT myszkuje, porównywaliście te same opony w tym samym rozmiarze na tym samym aucie? piszecie, że macie zimówki nie RFT i auto gorzej się prowadzi, ale przede wszystkim opona jest pewnie o wyższym profilu i jak zapewne jak wiecie jest z dużo bardziej miękkiej mieszanki;

ja na moim aucie przeszedłem z nie RFT na RFT w tym samym rozmiarze i odzyskałem radość z jazdy autem, kończę w tym temacie, ponieważ jak pojawiły się argumenty to zaczęło się pisanie bzdur typu "benzyna lepsza od diesla";

 

Kuniś widzę że w naszej dyskusji powoli Ci nerwy puszczają :wink: Ja akurat porównywałem ten sam rozmiar RSC i bez.

Jak zakupiłem drugą E92 to była na zwykłych oponach zimowych w tym samym rozmiarze jakie mam zimowe w E92 RSC. Więc te same auta, te same rozmiary ! Różnica dla mnie była kolosalna, owszem o komfortu i trakcji. Ja wolę to drugie, dlatego pierwsze co zrobiłem to kupiłem komplet opon RSC na zime... Jak ktoś chcę to mam nie RSC jeszcze letnie bo dostałem i napewno ich nie użyję, stan prawie nowy :D

 

Hehe, RunFlaty to widzę temat rzeka, i za każdym razem budzi tyle samo kontrowersji. Proponuje skończyć :lol:

 

Jak 19tki to z chęcią wezmę:)

 

I w drugą stronę jak ktoś chce to oddam za darmo, ale odbiór osobisty 2 x 225/35/19 i 255/30/19 RSC Bridgestony, tył to jeszcze na sezon może starczy, przody 6-7 mm, zapraszam:)

[KoKoS]

Niestety ja mam 225/45/17 na takich było auto, do takich miałem porównanie :wink:

 

Na lato będę zakładał 19'' RSC :twisted:

[jacek85]

miałem się nie udzielać, ale napiszę:

jeździłem na continentalach z ROF 225/45/17 przód i 245/45/17tył

teraz mam vredesteiny bez ROF 225/45/17 na obu osiach (zaraz powiecie ze na tył za małe... kiedyś Wam pokaże wykres z pomiarów odnośnie opon szerszych jak 225)

 

nie zauważyłem żadnej różnicy w prowadzeniu między oponami ROF i zwykłymi, mam ten sam rozmiar i auto prowadzi się tak samo!

nie występuje żadne myszkowanie opon itd, myszkowanie występuje jak właśnie zakładacie na 8,5 calową felgę kapcia o szerokości 255 lub więcej, wtedy opona myszkuje!! przy oponie 225/45 czy 225/40/18 nie ma co myszkować bo opona jest "naciągnięta" na felgę...

 

jedyna różnica to twardość, telepie nie ROF'ach niemiłosiernie, więc jak ktoś chce ROF'y to niech ma RoF'y ...

 

ja tam wole zwykłe, są tańsze, a nawet jak złapię gumę to dzwonie pod assistance, bo przejeżdżając nawet na RoF'ie po naszych drogach, szczególnie miejskich opona jest do wyrzucenia i tak, a zwykłą jak się uda to mi kołka "wbiją" w dziurę i jeżdze dalej, a nie kupuje znów nowego RoF'a

 

od 8 lat nie mialem opon o profilu większym jak 45 i co do jazdy na nisko profilowych oponach: patrz gdzie jedziesz, to zajedziesz dalej...

na lato zakładam 19" - też bez RoF...

 

pozdrawiam

[clip]

To, że opona o tym samym rozmiarze z ROF mniej się "kładzie" na zakrętach i zapewnia szybszą i bardziej bezpośrednią reakcję od tej samej bez ROF jest oczywiste i bezdyskusyjne.

Z drugiej strony zwiększenie masy nieresorowanej wpływa negatywnie na prowadzenie osiągi oraz trwałość zawieszenia.

Zastanawiam się czy jeżeli wymienię 205x55x16 ROF na 225x45x17 nie ROF to czy obniżenie profilu zrekompensuje mi niższą sztywność boczną opony oraz który zestaw będzie lżejszy.

Robił ktoś taki eksperyment?

Kwestię wygody lub nie oraz zalety i wady lewarka proponuje zostawić na boku. Było napisane już o tym milion razy i nikt tu nic nowego nie wniesie.

[jacek85]

To, że opona o tym samym rozmiarze z ROF mniej się "kładzie" na zakrętach i zapewnia szybszą i bardziej bezpośrednią reakcję od tej samej bez ROF jest oczywiste i bezdyskusyjne.

Z drugiej strony zwiększenie masy nieresorowanej wpływa negatywnie na prowadzenie osiągi oraz trwałość zawieszenia.

Zastanawiam się czy jeżeli wymienię 205x55x16 ROF na 225x45x17 nie ROF to czy obniżenie profilu zrekompensuje mi niższą sztywność boczną opony oraz który zestaw będzie lżejszy.

Robił ktoś taki eksperyment?

Kwestię wygody lub nie oraz zalety i wady lewarka proponuje zostawić na boku. Było napisane już o tym milion razy i nikt tu nic nowego nie wniesie.

 

ad1. tak, zrekompensuje Ci niższą sztywność boczną, opona będzie bardziej sztywna ze względu na niższy profil opony i mniejszą powierzchnie, będzie po prostu mniejszy kąt znoszenie opony :)

 

ad2. niestety masa będzie większa, rzadko kiedy zdarza się aby masa była mniejsza, no chyba że mówimy o felgach typu superleggra bądź podobnych

[pedros-20]

ad1. tak, zrekompensuje Ci niższą sztywność boczną, opona będzie bardziej sztywna ze względu na niższy profil opony i mniejszą powierzchnie, będzie po prostu mniejszy kąt znoszenie opony

 

nie byłbym tego taki pewien. to, że profil jest niższy wcale nie znaczy że średnica koła (tym samym wysokość opony) się zmniejszy.

wystarczy sprawdzić w jakimkolwiek kalkulatorze opon i wychodzi, że taka zmiana opon jak u kolegi clip, spowoduje minimalne zwiększenie średnicy koła.

dodając do tego fakt, że opona będzie bez RoF wyjdzie, że sztywność boczna może zauważalnie się pogorszyć.

ale to jeszcze zależy od konstrukcji powierzchni bocznej opony (producent).

jeździłem kiedyś na oponach bridgestone potenza 050a bodajże, w rozmiarze 205/55/16 i miałem wrażenie jadąc nawet po niedużych dziurach, że zaraz urwe koło... :)

 

pozdrawiam.

[jacek85]

 

nie byłbym tego taki pewien. to, że profil jest niższy wcale nie znaczy że średnica koła (tym samym wysokość opony) się zmniejszy.

pozdrawiam.

 

zastanów się co napisałeś, zmieniając felgi na większe masz obowiązek zachować średnice koła, przez co zwiększając średnice felgi musisz zmniejszyć profil opony (jej wysokość) więc zmniejszasz "wielkość" powierzchni na którą działa kąt znoszenia - kąt znoszenie działa na całe koło, ale felga jest "nieplastyczna" i "nieodkształcalna" pod wpływem działania siły powodującej kąt znoszenia... tak więc zmniejszając profil opony zmniejszasz zarazem jej podatność na myszkowanie i "kładzenie" się w zakrętach

[pedros-20]

ok, faktycznie pojechałem po bandzie. zapomniałem, że przechodzimy na kółka o cal większe :duh:

jednak co do sztywności opony w zależności od producenta myślę, że mam rację. porównywałem kiedyś wspomniane bridgestony z michelin i jest wyraźna różnica w komforcie (tym samym w sztywności bocznej) przy tym samym rozmiarze opony.

 

pozdrawiam. :)

[clip]

To, że opona o tym samym rozmiarze z ROF mniej się "kładzie" na zakrętach i zapewnia szybszą i bardziej bezpośrednią reakcję od tej samej bez ROF jest oczywiste i bezdyskusyjne.

Z drugiej strony zwiększenie masy nieresorowanej wpływa negatywnie na prowadzenie osiągi oraz trwałość zawieszenia.

Zastanawiam się czy jeżeli wymienię 205x55x16 ROF na 225x45x17 nie ROF to czy obniżenie profilu zrekompensuje mi niższą sztywność boczną opony oraz który zestaw będzie lżejszy.

Robił ktoś taki eksperyment?

Kwestię wygody lub nie oraz zalety i wady lewarka proponuje zostawić na boku. Było napisane już o tym milion razy i nikt tu nic nowego nie wniesie.

 

ad1. tak, zrekompensuje Ci niższą sztywność boczną, opona będzie bardziej sztywna ze względu na niższy profil opony i mniejszą powierzchnie, będzie po prostu mniejszy kąt znoszenie opony :)

 

ad2. niestety masa będzie większa, rzadko kiedy zdarza się aby masa była mniejsza, no chyba że mówimy o felgach typu superleggra bądź podobnych

 

moim zdaniem całe koła 17 225 nie ROF bedą jednak lżejsze od 16 ROF 205

 

np patrząc na tą felgę http://www.felgenoutlet.de/felgen/info/19898_p10640/ProLine_B700_SI 17 waży 6,6kg; 16 waży 6,4kg czyli są to wartości porównywalne. Niesty nigdzie nie widziałem danych o wadze opon ale obstawiałbym że 16 ROF będzie ze 2-3 kg cięższa niż 17 nie ROF (mimo że szersza)

[Rufio]

Gdzieś patrzyłem i była podana waga.

Istotnie. Przy rozmiarach 16-17 ROF bedzie sporo cięższy bo jest dużo wyższy bok który trzeba wzmocnić.

Przy rozmiarach 18-19 różnaca jest mniejsza. Przy tych rozmiarach są to na ogół opony high performance i mają sztywne boki częst wzmocniona nośność i ROF będzie niewiewele cięższy.

[Mlodzik18]

NO ja w swojej poprzedniej e91 miałem na początku 205/55/16 Bridgestone Potenza RE05A. Jak wracałem nią z Niemiec to byłem zachwycony przyczepnością, każdy ruch kierownicą na autostradzie był od razu przenoszony na koła. Auto jeździło jak F1 ;). Niestety czar prysł w chwili gdy wjechałem do Polski i zaczęły się koleiny i dziury. Nie przesadzam, ale auto myszkowało jak powalone. Prawie nie mogłem utrzymać kierownicy. Pojeździłem tak jeszcze miesiąc, ale każdy wjazd w dziurę odczuwałem jakby nie było żadnej amortyzacji. Po ok. 1,5 miesiąca 8 miesięczne opony i kupiłem te same ale bez ROF. Od razu pojawił się uśmiech na mojej twarzy. Przyznaje, że na zakrętach było gorzej jeśli chodzi o przechyły, ale komfort wzrósł 3 krotnie.

A mówiąc o wadze to miałem obie opony te ROF i zwykłe w ręce i naprawdę mógłbym zaryzykować stwierdzenie, że ROF jest 2x cięższa.

Teraz mam 225/45/17 i letnie miałem Michelin Primacy HP 225/45/17 i nie założę już ich, kupuje nowe Potenzy w tym rozmiarze bez ROF. Moim skromnym zdaniem to szkoda zawiechy w tym chorym kraju.

Już i tak walczę właśnie o odszkodowanie za oponę zimową i felgę.

[jacek85]

 

to nie wina opon, a polskich dróg

 

załóż opony o profilu 35...40 na kole 18" bądź 19" calowym, obniż auto, usztywnij amorki, dołóż rozpórki a dopiero zrozumiesz co znaczy "taniec" w koleinach na takim setupie, miałem tak w dwóch autach i 3ci raz już nie powtórzę, kierownicę trzeba było trzymać tak, że dłonie po 20km trasy były mokre, mimo skórzanej kierownicy

 

kończmy temat bo to do niczego nie prowadzi

 

ps.

vredestein ultrac sessanta 225/45/17 W 92 bez RoF waży dokładnie 10,25kg - wysyłałem 2 tyg. temu pocztą więc zapamiętałem wagę

[Rufio]

To 19'' ROF 225/35 wazy bodajze 11kg, bo tez wazyłem

[Nurek]

Porównanie opon 205/55/16 vs 225/45/17, bok opony zmniejszył się o ok. 11 mm.

http://www.1010tires.com/TireSizeCalculator.asp?action=submit

 

Wątku póki co nie zamykam, przecież na E9x jest wyższa kultura dyskusji ;)

Bad_boy- jeszcze jeden taki offtopic a dostanie nagrodę :nienie:

[pmm0]

Ameryki nie odkryłeś na temat RSC. Każdy chyba użytkownik e9x wie jak działają więc temat niepotrzebny.

RSC fajne, ale nie na naszych okropnych drogach.

 

tak kolego ale na tym forum sa nie tylko uzytkownicy e9x i tacy ktuzi nie wiedza jak dzialaja. np. Ja :lol: wiec chyba potrzebny! ja zakupilem rsc do forda!

[domi.p]

nie studiowalem calego watku, ale przypominam o kilku generacjach RSC, Aktualna III jest tylko kilka procent twardsza od normalnych opon

 

 

http://www.bridgestone.com/sc/runflat-system/technology/image/idx_cn01_img.gif

[KOval81]

Nie wiem, od kiedy pojawiła się III gen. opon RSC, ale ja mam w chwili obecnej założone 205/55 R16 Turanza DOT 2010 i przy jeździe po "normalnych" drogach auto jest fajne, komfortowe, świetnie się prowadzi, itp. Słabiutko jest przy koleinach i dziurawcach, których w Polsce nie brakuje, a najgorzej na poprzecznych nierównościach :roll:

Na studzienki, czy krawężniki wjeżdża się bardzo podobnie (ciut bardziej komfortowo), jak jeździłem w A4 na bardzo porządnym zawieszeniu sportowym -40mm i kołach 225/40 R18 :wink:

Nie wyobrażam sobie jazdy na 225/40 R18 RSC ze sportowym, obniżonym zawieszeniem - masochizm pełną gębą :duh: Oczywiście mówię o normalnym użytkowaniu auta, a nie objeżdżaniu połowy miasta w celu znalezienia dobrej trasy :D

 

W chwili obecnej staram się dowiedzieć, jaka i czy w ogóle będzie różnica przy zmianie 205/55 R16 RSC na 225/45 R17 XL zwykłe :?:

[amsnake]

 

W chwili obecnej staram się dowiedzieć, jaka i czy w ogóle będzie różnica przy zmianie 205/55 R16 RSC na 225/45 R17 XL zwykłe :?:

 

Ja to przerabialem...

Na dziurawych, wroclawskich drogach obie konfiguracje dzialaja podobnie - w kontekscie komfortu jazdy. Prowadzenie na 17 z kolei lepsze.

 

 

Wysyłane z mojego GT-P5100 za pomocą Tapatalk 2

[KOval81]

Czyli rozumiem, że wiele się nie zmieni po zmianie j/w jeśli chodzi o komfort w normalnych warunkach? Nie zamierzam jeździć po wertepach, ale wiadomo, że się zdarzy. Jeśli można spytać, to wozisz zapas w kufrze, czy jakieś spray'e do pryskania w oponę, bo chyba się zaopatrzę jednak w dojazdówkę..

[amsnake]

Czyli rozumiem, że wiele się nie zmieni po zmianie j/w jeśli chodzi o komfort w normalnych warunkach? Nie zamierzam jeździć po wertepach, ale wiadomo, że się zdarzy. Jeśli można spytać, to wozisz zapas w kufrze, czy jakieś spray'e do pryskania w oponę, bo chyba się zaopatrzę jednak w dojazdówkę..

 

Wg mnie, bazujac na doswiadczeniach po zmianie u siebie, będzie porównywalnie. Ja woże dojazdówke, ale wkładam ja do bagaznika tylko jak jade w trase.

[BamBam]

ja mam pytanie - czy ktos uzywal zestawu naprawczego do opon typu RF? w warsztacie w Niemczech powiedziano mi, ze nie wolno uzywac, handlarz w Polsce mowi, ze mozna, bo opona jest taka sama jak normalna, poza znanymi roznicami :/

nie mam ochoty bawic sie w zakup dojazdowki, a zestaw mam w bagazniku...

[olo46]

a po co zestaw naprawczy jak masz RF?? Poza tym handlarza to bym o radę w żadnym temacie nie pytał.... bo większość z nich ma we krwi żeby prawdy nie mówić.... :mrgreen:

Pozdrawiam

[houek]

Kiedyś bylem również zwolennikiem opon RFT...dopóki nie założyłem zwykłych opon do mojej obecnej trójki. Opony RFT spisują się wyśmienicie przy bardzo wysokich prędkościach (ponad 200km/h) na równej nawierzchni. Niezaprzeczalną ich zaletą jest mozliwość jazdy po utracie cisnienia, choć po takiej katordze oponę mozna wyrzucić. Poza powyższym mają same wady: nie resorują, odbijają się od nierówności, ciągają w koleinach, są głośne w toczeniu i na nierównościach, są drogie, na złej nawierzchni przy wyższych prędkościach są niebezpieczne.

Nie mam zamiaru nikogo namawiać na zwykłe opony, tylko opisuję swoje subiektywne doświadczenia. W każdym razie po zmianie opon na zwykłe pokochałem trójkę na nowo. Na 18" i m pakietowym zawieszeniu jeździ się wręcz komfortowo ( moim zdaniem lepiej niż 16" RFT), w koleinach można puścić kierownicę (aktywny uklad kierowniczy), bruk, a w szczegolności "ostre" poprzeczne nierówności, które nie były w ogóle tłumione przez RFT teraz wybierane są o 2 klasy lepiej.

Po tej zmianie uważam, że inżynierowie BMW naprawdę dali p...y montując RFT do 3er.

[Rufio]

A jak złapiesz kapcia, jaki masz pomysł?