Samochody z Gniezna... Wyjaśnienie fenomenu :)

[Loona Thic]

Często wrzucacie oferty samochodów z Gniezna które prezentują się na zdjęciach wyśmienicie... Do tego w kapitalnych cenach...

 

Poniżej macie wyjaśnienie fenomenu tych aut...:

 

http://poznan.gazeta.pl/poznan/1,36001,8914691,Osmiu_oskarzonych_ws__falszerstw_przy_imporcie_aut.html

 

 

 

Oskarżeni zaniżali ceny sprowadzanych aut, aby nie płacić podatków i akcyzy. Policja szacuje, że dopuścili się ponad 660 przestępstw

 

 

W sądzie jest już akt oskarżenia w sprawie popełnienia ponad 660 przestępstw w sprawie oszustw i fałszerstw przy imporcie samochodów z zagranicy. Ośmiu oskarżonym grozi do 15 lat więzienia. CBŚ zajmowało się sprawą od 2006 roku.

 

- W Gnieźnie powstała zorganizowana grupa przestępcza, która w okresie dwóch lat przywiozła do Polski około 300 samochodów, głównie z Francji. Auta te były legalizowane na podstawie podrabianych dokumentów. Fałszowano m.in. umowy zakupu tych samochodów radykalnie zaniżając cenę zakupu. To pozwalało oskarżonym na opłatę symbolicznej kwoty podatków VAT i akcyzy - mówi Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy wielkopolskiej policji

 

 

W proceder byli zamieszani także diagności, którzy nie widząc nawet przywiezionych samochodów, wystawiali świadectwo przeglądu technicznego dopuszczające auta do rejestracji na terenie Polski.

 

Oskarżeni samochody ze spreparowanymi dokumentami sprzedawali na giełdzie samochodowej, w autokomisach,

 

ogłoszeniach prasowych oraz w internecie.

 

 

Źródło: Gazeta Wyborcza Poznań

[radziu77]

i Wszystko jasne,ja od dawna wiedziałem,więc nikomu nie życzę ale taka jest prawda.sa

 

Także klikanaście komisów bedą zamknięte.

 

Zastanawia mnie czy te auta zabiorą?;)

[Loona Thic]

i Wszystko jasne,ja od dawna wiedziałem,więc nikomu nie życzę ale taka jest prawda.sa

 

Także klikanaście komisów bedą zamknięte.

 

Zastanawia mnie czy te auta zabiorą?;)

 

Zabiorą w jakim sensie?

Na razie je zabezpieczą na poczet kar pewnie.

 

Potem obejrzą je rzeczoznawcy i stwierdzą, czy auto można zalegalizować czy nie - jeśli nie to czemu. Jeśli tak to auta będą zalegalizowane i pewnie sprzedawane na licytacji komorniczej - ale już z normalnym opisem, nie handlarskim... :)

[monq]

tępić takich, niech idą do pierdla i najlepiej z niego nie wychodzą psy

 

EDIT

przypomniało mi się, że jak dzwoniłem do tego ogłoszenia http://moto.allegro.pl/bmw-330ci-coupe-indyvidual-ze-szwajcarii-sliczna-i1398427961.html i chciałem zgodnie z tym czym chwali się handlarz "Ps.ISTNIEJE MOŻLIWOŚĆ SPRAWDZENIA AUTA W AUTORYZOWANEJ STACJI!!!!!!" sprawdzić samochód w ASO w Warszawie (oczywiście zaproponowałem zwrot kosztów w przypadku, gdyby nie doszło do zakupu) usłyszałem w słuchawce "nie no co pan...przyjedzie pan sprawdzi sobie auto na stacji diagnostycznej i już"

a na stacji diagnostycznej pewnie siedzi taki sam Gienek jak w Gnieźnie i dla niego jest to najlepsze auto na świecie, bo od każdego sprzedango ma odpaloną działkę.

 

inny artykuł o Gnieźnie http://poznan.naszemiasto.pl/archiwum/1809898,gniezno-rozbili-szajke-oszustow,id,t.html

Edytowane 10 Stycznia 2011 przez monq

[bakukamil]

mogę wyjść do pracy w kamieniołomie na 18h :)

[mmw]

Myślę, że tu głównie chodziło o VAT i tu były zyski, bo z akcyzą nie jest tak łatwo jak auto nie jest rozbite itd.

 

Co do VATu to wystarczy firmę otworzyć na tzw. "słupa", wyrobić NIP EU i można normalnie kupować auta na branżowych aukcjach poleasingowych w cenach netto, bo VAT powinno się zapłacić w PL. Potem tworzymy na to auto umowę zakupu lewą lub fakturę ale już normalnie z VATem zawartym w cenie i gotowe. Oszust taki jest do przodu od razu 22% a to już pokaźna kwota przy droższych autach. Wyjdzie to po jakimś czasie ale teoretycznie będzie wtedy ścigany właściciel firmy czyli jakiś pijaczyna co udostępnił za flaszkę swój dowód osobisty. :) A jak jeszcze cofną licznik to mają już zyski konkretne na każdym samochodzie.

[Loona Thic]

Myślę, że tu głównie chodziło o VAT i tu były zyski, bo z akcyzą nie jest tak łatwo jak auto nie jest rozbite itd.

 

Co do VATu to wystarczy firmę otworzyć na tzw. "słupa", wyrobić NIP EU i można normalnie kupować auta na branżowych aukcjach poleasingowych w cenach netto, bo VAT powinno się zapłacić w PL. Potem tworzymy na to auto umowę zakupu lewą lub fakturę ale już normalnie z VATem zawartym w cenie i gotowe. Oszust taki jest do przodu od razu 22% a to już pokaźna kwota przy droższych autach. Wyjdzie to po jakimś czasie ale teoretycznie będzie wtedy ścigany właściciel firmy czyli jakiś pijaczyna co udostępnił za flaszkę swój dowód osobisty. :) A jak jeszcze cofną licznik to mają już zyski konkretne na każdym samochodzie.

 

Myślę, że ta akcyza nie odnosiła się do roku 2010 tylko do wcześniejszych lat, gdzie auta były zwożone za przysłowiowe 100 EUR i od tego liczona była akcyza - a nie np. od 1500 EUR - to są też jednak spore pieniądze. Z drugiej strony zastanawia mnie temat akcyz w kontekscie wyroku Europejskiego Trybunału - czyli akcyzy nie powinno być w ogóle w obrocie wewnątrzwspólnotowym...

I oczywiście z fakturami VAT też możesz mieć w 100 % rację :) :cool2: :cool2:

Do tego dochodzą oczywiście faktury na 5-7 tys zł za auto warte 25 tys... :)