[E87] 120d Spryskiwacze reflrktorów

[Hipokulka]

Witam wszystkich w Nowym Roku.

Mam pytanie czy da się coś zrobić ze spryskiwaczami, w sensie czy da się wyłączyć lanie na lampy .

z tego co zauważyłam to przy padającym śniegu wydałam jakieś 100 zł na płyn a zrobiłam 1500 km . TRAGEDIA!! :o

[vazq]

rozwiazanie tymczasowe, to wyjecie bezpiecznika od spryskiwaczy reflektorow. Innej opcji, IMHO, brak

 

vazq~

[gessi]

1. Wyłączyć xenony lub automatyczne światła (pokrętło na ustawić na zero) i włączyć spryskiwacz - wówczas działa tylko spyskiwanie szyby czołowej. Z przyczyn oczywistych nie polecane w nocy :nienie: Swoją drogą BMW chciało być oryginalne i nie pomyślało że rozwiązanie stosowane przez innych - krótkie i długie naciśnięcie spryskiwacza jest o wiele bardziej prktyczne w krajach, gdzie przepisy nakazują całodzienną jazdę z włączonymi światłami.

2. Demontaż pompki spryskiwania refelktorów i zaślepienie układu spryskiwania reflektorów.

 

Ja rozważam to drugie rozwiązanie. Tej zimy już trzykrotnie zalewałem zboirnik spryskiwaczy pod korek i ubywa bardzo szybko gdyż spyskiwanie xenononów jest za każdym razem dwukrotne a przydatność moim zdaniem niewielka. Jak auto umyte - po spryskaniu lamp zostają slady na lampach, zderzaku i masce, zimą przy minusowej temperaturze z kolei lampy pokrywają szronem. W poprzednim aucie tak zrobiłem i alternatywnie stosowałem myjki przy dystrybutorach na stacjach paliw - tak jak wszyscy bez tych wodotrysków.

 

edit: no rzeczywiście z bezpiecznikim będzie łatwiej :cool2:

[kamil20011]

W poprzednim samochodzie miałem osobny przycisk do spryskiwaczy reflektorów i to było najlepsze rozwiązanie , lecz BMW dba o nasz bezpieczeństwo . Widocznie wychodzą z założenia że jak stać Cię na samochód za 150 tys zł to co za problem raz w tygodniu wlewać do zbiorniczka 25 zł :) .

Wyciągnij bezpiecznik i po problemie a na następną zimę kup beczkę 200 litrów z płynem : ) taniej i zawsze masz pewność że nie braknie .

Ja w tamtą zimę zalałem jakiegoś "różowego" i miałem po myci reflektorów różowy samochód :) , od tamtej pory leje tylko Sonax/a i nie mam żadnych problemów z lakierem , drogi ale dobry

[matti]

Albo nauczyć się spryskiwać tak żeby nie pryskało na światła. Krótkie 2-3 serie zamiast jednej długiej.

[Hipo]

Albo nauczyć się spryskiwać tak żeby nie pryskało na światła. Krótkie 2-3 serie zamiast jednej długiej.

najlepsze rozwiązanie - ...wszystko się da

[strzalka]

Fakt, jest to jakaś opcja, sam próbuje tak przechytrzyć układ, ale czasem trzeba dać normalny natrysk na szybę, a bywa, że tylko długie serie dają szanse umycia szyby...

Swoją drogą nie chodzi jedynie o koszta płynu (choć jadąc A2 kupiłem dwukrotnie płyn na stacji, po 30 zeta za 4litry...) lecz także samą konieczność dolewania - kupowania płynu. Jakąś opcją jest wożenie bańki, ale :doh:

 

Nie wiem czy w serii 1 jest tak samo jak w E9X, ale w trójkach zużycie płynu jest bardzo duże, dwa podwójne natryski na szybę, to samo na ksenony plus tylna szyba...

 

Widziałem, że w Niemczech leją na stacjach wodę do zbiornika na płyn, ale spryskując potem szybę mają normalny spieniony płyn. Myślę, że wrzucają do zbiornika coś w rodzaju koncentratu lub coś na tej zasadzie. Zna ktoś takie rozwiązanie?

[vazq]

w BMW sa do nabycia tabletki - mam takie do letniego plynu, nie wiem jak z zimowym, bo woze koncentrat w litrowym opakowaniu

 

vazq~

[strzalka]

Jak się to spisuje? Co jest bardziej wydajne tabletki czy koncentrat w płynie i jak wygląda to cenowo?

 

Pozdro

[Olek321]

Jedna tabletka starcza na cały zbiornik, w lato są bardzo dobre. Niestety do użytku w zimę średnio sie nadają ponieważ trzeba by był dolać czegoś żeby nie zamarzło :)

[vazq]

tabletki, jak wspomnial kolega powyzej, dobre rozwiazanie, choc jak zabraknie plynu i tak trzeba szukac butelki na wode :)

Koncentrat kosztuje ok. 18-22 PLN, nalezy tylko pamietac, by dodac do wody PRZED wlaniem do zbiornika na plyn.

 

vazq~

[krzysiek555]

odswieze temat mam pytanko troszke inne

Panowie a orjentujecie sie ile wchodzi plynu do zbiorniczka ?auoto posiada oczywiscie xenon

[matti]

Wydaje mi się że aż pod 6 litrów, bo zwykle wlewam piątkę i wchodzi bez zająknięcia :)

[Wioletta]

Z doświadczenia... jak wlewam kupiony gotowy płyn do zbiorniczka, to już żadnej wody, bo inaczej... troszkę większy mróz i problem.

A jak już bliżej wiosny i temperatury powyżej zera od dłuższego czasu, to wodę zalewam i dużo lepiej wycieraczki zbierają. Stosuję deszczówkę, spryski kamieniem nie zachodzą. :idea:

 

Z koncentratem miałem kiedyś tak, że trochę wody dolałem i przy większym mrozie przymarzło. :?

O tabletkach się nie wypowiem, bo po prostu ich nie stosuję.

[krzysiek555]

no wlasnie 5l zawsze wchodzi bez problemu ,deszczowke ciekawe :norty:

[Santa Cruz]

Jesli wlascicielka ma nadal problem to pociesze ja, ze mozna regulowac dlugosc (+/- 30%) i ilosc spryskow reflektorow (2/3) oraz ilosc machniec wycieraczek po spryskaniu szyby (2x/3x/4x/5x).

[Santa Cruz]

Nie trzeba odwiedzać ASO - koduje się tak samo jak np prędkość czy spalanie chwilowe na wyświetlaczu.

 

Spryskiwanie reflektorów załącza się zawsze ze spryskiwaczami szyby jednak nie częściej niż raz na 10 minut. Ten czas tez można regulować.

[krzysiek555]

a jak to cenow wyglada taka usluga?mozna ncs czy disem zakodowac?

[lukolo85]

nie zakladajac nowego tematu :) chcialem dowiedziec sie ile nalezy dac aby stac sie posiadaczem spryskow ? akurat mieszkam w takiej okolicy ze czepiaja sie o to i nie widzi mi sie co jakis czas odbierania dowodu autka :mad2: wiec jesli ktos cos wie na temat dolozenia tego i czego bede potrzebowal to prosze o info:)

[lukolo85]

w mojej okolicy - jastrzebie zdroj, sie czepiaja o takie rzeczy jak sie ma ksenon :mad2:

[irekka]

Przy włączonych światłach dziennych spryskiwacze reflektorów nie są aktywne. Warto uaktywnić tę funkcję. Oprócz oszczędności palników ksenonowych zyskujemy również na płynie do spryskiwacza. Wyłączenie bezpiecznika nie jest najlepszym pomysłem - czasami trzeba opłukać reflektor , gdy widać wyraźnie spadek wydajności. Krótkie naciskanie, jak pisali poprzednicy też zdaje egzamin. I problem dotyczy na szczęście tylko miesięcy zimowych - latem płyn jest zdecydowanie tańszy.