320d M47 gwiżdżąca turbina

[ROBERT 2309]

Wymieniłem dzisiaj termostat wody żeby sie do niego dostac trzeba rozebrac też EGR po tym całym zabiegu zaczeła gwizdac turbina jak nigdy czy moze byc przyczyna w EGR wszystko poskładane dobrze

[Balugass]

a zdejmowałes rure od przepływomierza?? jak z mocą i kopceniem??

[Chris_G]

Ostatnio u siebie też zauważyłem głośny gwizd (chyba turbiny). U mnie występuje przy pierwszym odpaleniu na zimnym silniku przez 15s. Później jest w normie. Po twoim poście skojarzyłem, że gwizd zaczął się po wymianie termostatu EGR (rozłączenie przewodów do EGR). Nie wiem czy może to mieć coś wspólnego z wymianą.

[dontgs]

Ostatnio u siebie też zauważyłem głośny gwizd (chyba turbiny). U mnie występuje przy pierwszym odpaleniu na zimnym silniku przez 15s. Później jest w normie. Po twoim poście skojarzyłem, że gwizd zaczął się po wymianie termostatu EGR (rozłączenie przewodów do EGR). Nie wiem czy może to mieć coś wspólnego z wymianą.

Mam podobnie, na zimnym silniku gwiżdże, po jakimś czasie przestaje, ale jak auto stoi to co jakiś czas na jakiś czas też. Nie mam pojęcia od czego to zależy.

[robert2309]

Oba termostaty można wymienić bez dotykania się do EGR.

[ROBERT 2309]

Nie kopci ,z mocą tez nic sie nie zmieniło czy ciepła czy zimna tak samo gwizdze

[silbergrau]

Gdy silnik jest zimny/olej gęstszy turbo jest gorzej smarowane i przeważnie głośniej pracuje - proste.

W miarę rozgrzewania ten cichnie, turbo umiera powoli więc obserwuj.

[Marcin330D]

Ostatnio u siebie też zauważyłem głośny gwizd (chyba turbiny). U mnie występuje przy pierwszym odpaleniu na zimnym silniku przez 15s. Później jest w normie. Po twoim poście skojarzyłem, że gwizd zaczął się po wymianie termostatu EGR (rozłączenie przewodów do EGR). Nie wiem czy może to mieć coś wspólnego z wymianą.

Mam podobnie, na zimnym silniku gwiżdże, po jakimś czasie przestaje, ale jak auto stoi to co jakiś czas na jakiś czas też. Nie mam pojęcia od czego to zależy.

 

Jeśli chodzi o gwizdanie które usłyszeliście w tym okresie(grudzien) po dłuższym postoju . Zauważcie czy zaczyna gwizdać tuż po odpaleniu i czy dzieje się to na niskich obrotach (gdzie turbo nie powinno gwizdać), po dodaniu gazu nasila się.... potem gdzieś po 5-15 sekundach przestaje. Jeżeli tak to jest to kończąca się pompa wody (nie wykluczam innych rolek) :cool2: Przerabiałem to...

Edytowane 2 Stycznia 2011 przez Marcin330D

[Marcin330D]

Gdy silnik jest zimny/olej gęstszy turbo jest gorzej smarowane i przeważnie głośniej pracuje - proste.

W miarę rozgrzewania ten cichnie, turbo umiera powoli więc obserwuj.

Turbo głośniej pracuje... nie powinno nic piszczeć, a zakładam że nie gazuje zaraz po odpaleniu....

[Balugass]

u mnie gwizdanie turbinki zaczęlo sie gdy wyciełem 2 katalizatory :twisted: po odpaleniu po ok 4s zaczyna świszczeć póżniej po ok 3min(auto stoi i pracuje na wolnych obrotach) jest takie "pyk" i cicho... co jest odpowidzialen za takie "pyk"??oczywsicie podczas jazdy świszczy na ciepłym jak i zimnym no cóż uroki wybebeszonego wydechu :D

[dontgs]

u mnie gwizdanie turbinki zaczęlo sie gdy wyciełem 2 katalizatory :twisted: po odpaleniu po ok 4s zaczyna świszczeć póżniej po ok 3min(auto stoi i pracuje na wolnych obrotach) jest takie "pyk" i cicho... co jest odpowidzialen za takie "pyk"??oczywsicie podczas jazdy świszczy na ciepłym jak i zimnym no cóż uroki wybebeszonego wydechu :D

 

No i u mnie to samo, pyk i cicho po jakims czasie pyk i glosno. Gwizdanie tylko na wolnych obrotach, po dodaniu gazu nic nie słychać. Uznałem, że to turbina, ale nie wykluczam, że może być to coś innego. A może to się dziać przez zacinającą się regulację geometrii w turbinie?

 

Jeżeli byłaby to pompa wody to raczej by samo nie przestawało gwizdać :)

[Balugass]

dontgs ja też sie zastanawiam co to może byc moze faktycznie zmienna geometria?? wydaje mi sie ze łopatki w turbonce mam na biorząco rozruszane :D

[Marcin330D]

u mnie gwizdanie turbinki zaczęlo sie gdy wyciełem 2 katalizatory :twisted: po odpaleniu po ok 4s zaczyna świszczeć póżniej po ok 3min(auto stoi i pracuje na wolnych obrotach) jest takie "pyk" i cicho... co jest odpowidzialen za takie "pyk"??oczywsicie podczas jazdy świszczy na ciepłym jak i zimnym no cóż uroki wybebeszonego wydechu :D

 

No i u mnie to samo, pyk i cicho po jakims czasie pyk i glosno. Gwizdanie tylko na wolnych obrotach, po dodaniu gazu nic nie słychać. Uznałem, że to turbina, ale nie wykluczam, że może być to coś innego. A może to się dziać przez zacinającą się regulację geometrii w turbinie?

 

Jeżeli byłaby to pompa wody to raczej by samo nie przestawało gwizdać :)

Tu się zgodzę u mnie gwizdało cały czas....

[Marcin330D]

u mnie gwizdanie turbinki zaczęlo sie gdy wyciełem 2 katalizatory :twisted: po odpaleniu po ok 4s zaczyna świszczeć póżniej po ok 3min(auto stoi i pracuje na wolnych obrotach) jest takie "pyk" i cicho... co jest odpowidzialen za takie "pyk"??oczywsicie podczas jazdy świszczy na ciepłym jak i zimnym no cóż uroki wybebeszonego wydechu :D

 

No i u mnie to samo, pyk i cicho po jakims czasie pyk i glosno. Gwizdanie tylko na wolnych obrotach, po dodaniu gazu nic nie słychać. Uznałem, że to turbina, ale nie wykluczam, że może być to coś innego. A może to się dziać przez zacinającą się regulację geometrii w turbinie?

 

Jeżeli byłaby to pompa wody to raczej by samo nie przestawało gwizdać :)

u mnie gwizdało cały czas.... przestalo razem z pompą :mrgreen:

[paciana]

Witam, przylaczam sie do tematu, tez po odpaleniu mam dziwne pym pyk ktore z czasem przyspiesza a potem zanika oraz turbo tez lekko gwizda. Zobaczylem wymieniajac termostat ze mam zaslepione egr zaraz za chlodniczka egru. Katy nie wiem czy mam wyciete, bo mam autko od dopiero 8 miesiecy i raczej caly czas w trasie albo robota i brak kanalu gdzie moglbym sprawdzic. Co moze byc przyczyna tego pyk pyk i swistania turbiny?

[orris]

Witam

Miałem podobny problem. Gwizd turbiny przy starcie. Sprawa skończyła się następująco: Rozwaliła sie turbina ;/. Po wymontowaniu turbo, okazało sie że obydwa katy są wydłubane, EGR zaślepiony. Fachowiec od regeneracji turbo postawił diagnozę. Turbo dostawało za duże obroty przez brak oporów (brak katów). Po pewnym czasie skutkiem tego były luzy na wałku od turbiny, aż w końcu łopatka zaczepiła o obudowę i dalej znany scenariusz. Nie wiem czy zaślepiony EGR ma wpływ na turbo (słyszałem różne opinie, co fachowiec to inna).

[Balugass]

oo to ciekwae bede obserwoawac luz na wirniku :D

[yoshimura01]

Turbo dostawało za duże obroty przez brak oporów (brak katów)

... mh... to po co zatem zmienna geometria spalin w tych turbinach i MAP??

[dontgs]

Witam

Miałem podobny problem. Gwizd turbiny przy starcie. Sprawa skończyła się następująco: Rozwaliła sie turbina ;/. Po wymontowaniu turbo, okazało sie że obydwa katy są wydłubane, EGR zaślepiony. Fachowiec od regeneracji turbo postawił diagnozę. Turbo dostawało za duże obroty przez brak oporów (brak katów). Po pewnym czasie skutkiem tego były luzy na wałku od turbiny, aż w końcu łopatka zaczepiła o obudowę i dalej znany scenariusz. Nie wiem czy zaślepiony EGR ma wpływ na turbo (słyszałem różne opinie, co fachowiec to inna).

 

U mnie są katy (już niedługo), egr czyściutki, jak nowy, turbina luzów nie ma, nie puszcza oleju, ogólnie też wszystko elegancko, a gwiżdże :) Doszedłem do wniosku, że to może być dziurawy łącznik wydechu. W przyszłym tygodniu mam nadzieje zmienię wydech i zobaczę czy to to :)

 

Taki scenariusz jak opisujesz to moim zdaniem byłby gdyby wyrzucić elektrozawór i podłączyć podciśnienie bezpośrednio do turbiny.

[a1cygan]

Witam

Miałem podobny problem. Gwizd turbiny przy starcie. Sprawa skończyła się następująco: Rozwaliła sie turbina ;/. Po wymontowaniu turbo, okazało sie że obydwa katy są wydłubane, EGR zaślepiony. Fachowiec od regeneracji turbo postawił diagnozę. Turbo dostawało za duże obroty przez brak oporów (brak katów). Po pewnym czasie skutkiem tego były luzy na wałku od turbiny, aż w końcu łopatka zaczepiła o obudowę i dalej znany scenariusz. Nie wiem czy zaślepiony EGR ma wpływ na turbo (słyszałem różne opinie, co fachowiec to inna).

 

U mnie są katy (już niedługo), egr czyściutki, jak nowy, turbina luzów nie ma, nie puszcza oleju, ogólnie też wszystko elegancko, a gwiżdże :) Doszedłem do wniosku, że to może być dziurawy łącznik wydechu. W przyszłym tygodniu mam nadzieje zmienię wydech i zobaczę czy to to :)

 

Taki scenariusz jak opisujesz to moim zdaniem byłby gdyby wyrzucić elektrozawór i podłączyć podciśnienie bezpośrednio do turbiny.

 

 

no i jak wymieniłes wydech?? dalej gwiżdże. u mnie jest taki objaw gwiżdże lub świszcze nie wiem jak to nazwać i na ciepłym i na zimnym. zaobserwowałem że jak odłączę przewód podciśnieniowy od gruchy do turbo to cisza nic nie słychać . więc coś jakby z turbo się działo ale oleju nie bierze luzów nie ma a oleju w dolocie nie jest dużo i nie widać aby cooler bym dziurawy bo od razu byłby zapewne upaprany olejem. i teraz najciekawsze !!! jak mocno depnę w pedał słychać jak gwiżdże lub świszczy i w pewnym momencie cisza przestaje a ja dalej przyspieszam. po tym "zabiegu" mogę jakiś czas jeździć i jest cicho nic nie słychać. pomysły mi się kończą już. i jeszcze jedno w zimę nie gwizdało świstało no chyba że samochód był mocno zagrzany na zimnym cisza :evil: .

jutro postaram się nagrać filmik z dźwiękiem jak to jest.

co wy na to co to może być?? jakby puszczał łącznik elastyczny to pewnie było by widać na rurze jakieś okopcenie wokół lub dmuchanie a u mnie nic sprawdzałem

[a1cygan]

Witam

Miałem podobny problem. Gwizd turbiny przy starcie. Sprawa skończyła się następująco: Rozwaliła sie turbina ;/. Po wymontowaniu turbo, okazało sie że obydwa katy są wydłubane, EGR zaślepiony. Fachowiec od regeneracji turbo postawił diagnozę. Turbo dostawało za duże obroty przez brak oporów (brak katów). Po pewnym czasie skutkiem tego były luzy na wałku od turbiny, aż w końcu łopatka zaczepiła o obudowę i dalej znany scenariusz. Nie wiem czy zaślepiony EGR ma wpływ na turbo (słyszałem różne opinie, co fachowiec to inna).

 

U mnie są katy (już niedługo), egr czyściutki, jak nowy, turbina luzów nie ma, nie puszcza oleju, ogólnie też wszystko elegancko, a gwiżdże :) Doszedłem do wniosku, że to może być dziurawy łącznik wydechu. W przyszłym tygodniu mam nadzieje zmienię wydech i zobaczę czy to to :)

 

Taki scenariusz jak opisujesz to moim zdaniem byłby gdyby wyrzucić elektrozawór i podłączyć podciśnienie bezpośrednio do turbiny.

 

 

no i jak wymieniłes wydech?? dalej gwiżdże. u mnie jest taki objaw gwiżdże lub świszcze nie wiem jak to nazwać i na ciepłym i na zimnym. zaobserwowałem że jak odłączę przewód podciśnieniowy od gruchy do turbo to cisza nic nie słychać . więc coś jakby z turbo się działo ale oleju nie bierze luzów nie ma a oleju w dolocie nie jest dużo i nie widać aby cooler bym dziurawy bo od razu byłby zapewne upaprany olejem. i teraz najciekawsze !!! jak mocno depnę w pedał słychać jak gwiżdże lub świszczy i w pewnym momencie cisza przestaje a ja dalej przyspieszam. po tym "zabiegu" mogę jakiś czas jeździć i jest cicho nic nie słychać. pomysły mi się kończą już. i jeszcze jedno w zimę nie gwizdało świstało no chyba że samochód był mocno zagrzany na zimnym cisza :evil: .

jutro postaram się nagrać filmik z dźwiękiem jak to jest.

co wy na to co to może być?? jakby puszczał łącznik elastyczny to pewnie było by widać na rurze jakieś okopcenie wokół lub dmuchanie a u mnie nic sprawdzałem

??

 

zgodnie z obietnicą filmik na początku najlepiej słychać a ok 2500 obrotów słuchać jak urywa ten odgłos. co to może być turbo czy nieszczelność w dolocie????

 

[yoshimura01]

mi to wygląda na dziurę w dolocie

[a1cygan]

dzisiaj trochę powalczyłem z tym świstem ale jest nadal :mad2: udało mi się tylko ustalić że mam nieszczelny kolektor wydechowy. nieszczelność zauważyłem na pierwszym cylindrze od strony chłodnicy. może to przez tą nieszczelność takie gwizdy świsty

[yoshimura01]

Bardzo możliwe, ale wtedy powinno także walić spalinami w kabinie i ewentualnie delikatny biały dym spod machy.

[a1cygan]

jakoś spalin chyba nie czuje zresztą nie zwracałem uwagi a to że kolektor jest nieszczelny w połączeniu z blokiem to jest na 100% widziałem jak wydobywała się z połączenia kolektora z blokiem jakaś wilgoć /woda/ podczas pracy silnika po odpaleniu zimnego. od razu uprzedzę stwierdzenia płynu ze zbiorniczka nie ubywa