Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 

W jakim sensie "kombinowany środek"?

 

Tak na pierwszy "rzut oka" to kolor gałki zmiany biegów nie pasuje do koloru listw.

Opublikowano

Witaj,

Jaki silnik ? Hmm, to zależy co wolisz, diesla czy benzynę. Miałem E39 530d a teraz E60 530xd. Z dieslem jest tylko problem w zimie, bo jak jest np -15 C to nie możesz zaraz po odpaleniu dać w pedał i bezstresowo pojechać w dal. Silnik musi złapać temperaturę. Jak jest Webasto to szybciej się nagrzeje. Tylko E39 miała wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej a w E60 już go nie ma. Te egzemplarze z silnikami benzynowymi będą miały mniejsze przeloty. E39 z dieslem z 2003 i 75 tys km... Bez szans, chyba, że ma 270 tys to wtedy zgoda. A benzyniaków jest za to dużo z USA/Kanada modele takie jak 523,528, 540 czy 550. O ile się nie mylę to w Europie były 520 , 530 i M. Jeden z kolegów ma racje, bez pośpiechu. Weź kumpla, mechanika, lakiernika i podejdź do każdej okazji z rezerwą. Ja swoją E39 kupiłem u dealera w Polsce. Auto w Polsce kupione, chciałem uniknąć kupowania od pana Ziutka ze Słomczyna (giełda pod Warszawą) Bezwypadkowa a jakże. Głupi uwierzyłem i nie sprawdziłem lakieru (auto było własnością dealera BMW) Po trzech latach miałem problemy z elektryką na tylnej klapie i z zamkiem (kombi) Rozebrano cały tył i było przetarcie wiązki przewodów nad prawym zakolem. Okazało się również, że auto dostało w lewe zakole i cały tył jest wymieniony... Jeździ prosto... Dealer nie dealer, kumpel, brat szwagier, teraz już nie dałem się nabić w butelkę. Szkoda, że nie widzieliście min gości z serwisu ASO BMW jak sprawdzałem 530xd...

Szukaj bracie i powodzenia. I tak pewnie kupisz diesla jak będziesz szukał benzyny albo odwrotnie

Opublikowano

Przyłączam się do poprzedników: za 14 tys e39 to strzał w kolano. Ja za tyle kupiłem i już 8 tys. w kwartał wsadziłem.

Ale teraz nie żałuję :cool2: Wiem, co mam, a mam samochód w (prawie) idealnym stanie technicznym i do lekkiego podrasowania estetycznego (tu plasticzek, tam pierniczek)... ALE ja jestem pedantem, jeśli chodzi o samochód, więc można uznać, że: 25 tys + mechanik = szansa na zakup.

 

A co do silnika polecam oczywiście 528 (przed liftem) i 525 po lifcie :mrgreen:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Opublikowano
http://moto.allegro.pl/bmw-e39-530-diesel-po-lifcie-stan-bdb-i1381762611.html POLECAM TĄ. GWARANTUJE , ŻE JEST STAN ZGODNY Z OPISEM.

 

Tylko jest mały problem - opis nie jest zgodny z prawdą... Kombinowany środek.

 

 

W jakim sensie "kombinowany środek"? Ja widzę inne problemy związane z tym samochodem. Skoro wymieniony świeżo drogi olej, niedawno klocki i tarcze oraz inne rzeczy to czemu właściciel się pozbywa auta po niemałych inwestycjach. Nikt tak nie robi. Czyżby coś poważnego zaczynało się sypać? Po drugie, między przeglądem a OC jest 1,5 miesiąca różnicy. Auto musiało być konkretnie uszkodzone skoro tak długo zupełnie niespodziewanie stało przed rejestracją,

 

a jak handlarz sprowadził, zrobił wszystkie papiery (tzw : przygotowany do rejestracji..) ale nie zarejestrował bo taka moda, i sprzedał po 2 miesiącach ? to by tak być nie mogło?

po za tym to jest Włoch więc historia w ASO kaputt

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Teoretycznie tak, ale w praktyce raczej nie, bo bez zarejestrowania nie byłoby możliwości się tym autem nawet przejechać, to kto coś takiego kupi? To nie auto za 5 tys zł żeby ktoś je kupił bez jazdy próbnej już o podjechaniu do serwisu nie wspomnę.
Opublikowano
Teoretycznie tak, ale w praktyce raczej nie, bo bez zarejestrowania nie byłoby możliwości się tym autem nawet przejechać, to kto coś takiego kupi? To nie auto za 5 tys zł żeby ktoś je kupił bez jazdy próbnej już o podjechaniu do serwisu nie wspomnę.

 

 

a nie da się kupić miesięczne OC na VIN? albo na tablice importowe?

mieszkam niedaleko giełdy, widać czym i na jakich tablicach handlarze jeżdżą, niedługo to bedą kredą pisać po zderzakach.

Opublikowano
http://allegro.pl/show_item.php?item=1377537418

 

warto by ją sprawdzić gdzieś w serwisie, ładne wyposażenie...no i mogliby się wypowiedzieć w temacie jacyś szczęśliwi posiadacze 535i, ja niestety jestem zielony w kwestii tego silnika.

 

ten to dopiero strucel, przynajmniej wizualnie, a to środek przekładany na jasny a dywany i reszta ciemne, koszmarnie to wygląda, a to zderzaczek przedni od polifta, taki składaniec przekładaniec.

 

a czym różni się M pakietowy zderzak przedni przed a po lifcie?

Opublikowano

W tym dieslu lewar ma inne wykończenie, niż deska (drewno vs. "takie szare coś" (nota bene takie coś mam i jest CUDNE!))... Czemu WHY ja się pytam? Poza tym przyznaję, że lękałbym się kupować diesla z innego, niż na 100% pewnego źródła (od taty dajmy na to...). Dobry i zadbany jeździ latami, ale jak by mój benzyniak był dieslem, to bym go jeszcze dwa lata remontował, bo bym musiał składać kwartał na każdy zwalony element...

Co do tego inwestowania w auto przed sprzedażą, to nie zawsze tak jest jak piszecie, bo się czasem świry trafiają. Dajmy na to JA :mrgreen: Przed sprzedaniem Saxo wartego ~5 tys. zrobiłem za 1,5 tys podłużnice i rdzę na rancie szyby. Jestem po prostu uczciwy (słowo mało popularne, ale nadal w słowniku występujące...) i nie wcisnąłbym komuś samochodu, który jest w stanie dyskwalifikującym go jeszcze przed wjazdem na kanał diagnostycznych! Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubańczykom, więc może kiedyś i mi taki się trafi (przy zakupie aktualnej E39 trafił mi się jednak najgorszy z możliwych :duh: ...).

PS. Nadal obstaję przy 2.8 - najlepszy motorek to jest pszepaństwa :twisted:

Tanie w utrzymaniu BMW, to BMW dobrze utrzymane!
Opublikowano
a nie da się kupić miesięczne OC na VIN? albo na tablice importowe?

mieszkam niedaleko giełdy, widać czym i na jakich tablicach handlarze jeżdżą, niedługo to bedą kredą pisać po zderzakach.

Jak kupowałem swoje auto w listopadzie 2008 r. to nie było najmniejszego problemu żeby takie ubezpieczenie OC wykupić na VIN oraz tablice niemieckie żółte (nawiasem mówiąc to te tablice były już w sumie "przeterminowane" ale w takim wypadku najważenijszy jest VIN bo to jakby jest wtedy główna cecha identyfikacyjna pojazdu w razie "W").

Nie wiem jak jest teraz ale podejrzewam, że nie ma najmniejszego problemu z tym bo zawsze to kasa dla ubezpieczalni. Ważne tylko aby auto miało aktualny przegląd POLSKI. Ja swoje auto ubezpieczyłem w ogóle na cały rok, na tablice niemieckie - żółte a potem po przerejestrowaniu był tylko aneks do umowy polegający na zmianie numeru rejestracyjnego na już aktualny, polski po przerejestrowaniu auta.

Co do tych dziwnych tablic, na których jeżdżą handlarze to słyszałem - nie wiem ile w tym prawdy - że np w takiej Holandii, wywożąc auto to prawie, że można odręcznie wpisać jakiś numer na kartonie wielkości tablicy rejestracyjnej i takie numery są potem w urzędzie wpisywane w papiery potrzebne do wywiezienia takiego auto z Holandii. Nie wiem ile w tym prawdy ale jeśli tak jest to nie dziwią mnie już w ogóle różne dziwne "rejestracje", które widuje się czasem na giełdach a wyglądające jakby je tuż przed giełdą na kolanie wypisał bądź - co bardziej profesjonalny handlarz - wydrukował na drukarce.

Pzdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.