F25 wady, błędy i usterki modelu (choroby wieku dziecięcego)

[Purchawa]

Ogolnie, jak sami sie nie zglosimy, to BMW sie nie "przyznaje" do problemu.

Licza pewnie, ze czesc ludzi sie do konca gwarancji nie polapie.

BMW twierdzi, ze wada nie wplywa na reszte podzespolow, jak rowniez na bezpieczenstwo i prowadzenie auta.

Jak dla mnie moja X3 stala sie "plywajaca", co przy takim przebiegu nie ma prawa miec miejsca.

Podobno wymieniaja na taka sama przekladnie, wiec problem za chwile moze pojawic sie ponownie.

 

Jedyny plus, ze przynajmniej narazie wymieniaja bez problemow.

Wiec jak ktos ma przebieg 15-30kkm i slyszy wyrazne stuki w zawieszeniu, to niech jedzie do serwisu i to sprawdzi.

[alpin]

Najbardziej słychać stuki jak się przejeżdża przez progi zwalniające (te łagodne), przy najmniej tak u mnie było.

Ja wymieniałem przekładnie w lutym 2013. Oczywiście twierdzili że to już nowy (poprawiony) model przekładni. :?

[Purchawa]

Zrobilem troche kilometrow po wymianie przekladni i znowu auto jest jak nowe. :)

Zero "plywania" i ponownie dobrze sie prowadzi.

[habzimierz]

A tak w ogole to czy ten problem dot wszystkich przekladni niezaleznie od wersji? Czy mial ktos to samo w wersji "sportowej"?

[Purchawa]

Nie wiem czy wszystkich, ale ja mam aktywny sportowy uklad kierowniczy.

[BondE87]

Chyba problem dopadl i moje X3, bo ostatnio zauwazam, ze "plywa" przy predkosciach autostradowych.

[drpop3]

Układ kierowniczy - niepokojące wieści. Jestem właśnie po wymianie przekładni na gwarancji. Niestety wymieniają na taki sam, tzn. o takiej samej konstrukcji, tylko nowy, co rozwiązuje problem na następne kilka-kilkanaście tyś. km.

Po tym okresie i zapewne już po gwarancji za wymianę przyjdzie słono zapłacić. W/g zapewnień ASO powstający luz nie jest groźny i nie wpływa na pogorszenie bezpieczeństwa jazdy, a niemiłe wrażenia słuchowe nie dają podstaw do reklamacji.

[Purchawa]

To samo mi mowili, ze nie ma wplywu na bezpieczenstwo.

Ale jak dla mnie wlasciwosci jezdne pogorszyly sie i to znacznie. I nie wmowia mi, ze jest inaczej, bo wiem jakie mam odczucia z prowadzenia samochodu jak byl nowy, oraz przed i po wymianie. :duh:

Ja mam pelne BSI, wiec jezeli przekladnia znowu poleci napewno im nie odpuszcze kolejnych wymian. :evil:

[Minio_78]

Sprawa tej przekladni jesli jest felerem to jest calkiem kosztowna... jak patrzalem to kolo 8200zl a sportowa 9100zl...

 

Coraz czesciej mysle ze przy koncu gwarancji oddac ten woz i wziasc jakis inny nowy.

Nie wiem jak to by sie finansowo kalkulowalo - jestem osoba prywatna wiec zadnych kosztow sobie nie odliczam a nawet na nowy woz sa tez zawsze znizki i na ubezpieczenie i sprawa gwarancji... i akurat moze X4 wejdzie do sprzedazy :lol:

(sorki za brak PL - rozne stacje dosiadam)

[drpop3]

Sprawa tej przekladni jesli jest felerem to jest calkiem kosztowna... jak patrzalem to kolo 8200zl a sportowa 9100zl...

 

Coraz czesciej mysle ze przy koncu gwarancji oddac ten woz i wziasc jakis inny nowy.

Nie wiem jak to by sie finansowo kalkulowalo - jestem osoba prywatna wiec zadnych kosztow sobie nie odliczam a nawet na nowy woz sa tez zawsze znizki i na ubezpieczenie i sprawa gwarancji... i akurat moze X4 wejdzie do sprzedazy :lol:

(sorki za brak PL - rozne stacje dosiadam)

 

Nie jest aż tak tragicznie, autko jest fajne. Na czas wymiany dostałem jedynkę (bez x). Poziom fajności jednak mniejszy.

A poza tym to:

- na przekładnię jest extra gwarancja na 2 lata

- ogólną gwarancję można przedłużyć aż do 5 lat

[Minio_78]

Nie to mialem na mysli. Mysle ze czesci ktore moga byc wadliwe po gwarancji dadza ostro po kieszeni w razie czego.

Mi tej przekaldni nie robiono, ale na sucho kalkulujac by pod koniec gwarancji auto pogonic i wziasc kolejny nowy oszczedzajac w razie czego kosztownych napraw, dalej miec gwarancje na jkolejny nowy ( nie biore po uwage przedluzania bo ten zabiej b.drogi).

 

Salony zawsze maja w ofercie iles autek i pod koniec roku mozna cos ustrzelic po dobrej cenie - tak bynajmniej trafilem swojeo X-a.

 

Mam na mysli ze gdybym duzo nie stracil sprzedajac powiedzmy po 20 miesiacach taki woz albo dajac go w salon w rozliczeniu to... :?:

[matlog]

Teraz przedluzenie gwarancji na 5 lat i 100 000 jakies 3600 kosztuje. Wiec nie ma sie co zastanawiac

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[Minio_78]

Nie chce wierzyć w taką kwotę za 3 extra lata gwarancji bo wtedy byłoby to bezdyskusyjnie opłacalne... ????

[osy4]

Sprawdzałem na stronie BMW i gwarancja 5lat/100tys km kosztuje 3998pln brutto.

[wodzik2]

To podejdź do salonu to Ci wylizą ile naprawdę kosztuje... :mrgreen:

[drpop3]

Kolega osy4 ma rację. Taka właśnie kwota obecnie figuruje na stronie BMW. Ciekawe, bo ja przedłużałem gwarancję w czerwcu i zapłaciłem 2002.00 zł za rok dodatkowej gwarancji.

[Minio_78]

U mnie z dodatkowych spraw b.glosno zaczal pracowac mechanizm podnoszenia/opuszczania tylnej klapy... Na ucho to sprawia wrazenie ze to jego koncowka :)

Ciekaw jestem co mi powiedza przy nastepnym serwisie...

Mysle ze wydluzenie gwarancji za taki koszt za rok to sprawa bezdykusyjna

[Purchawa]

@Minio, jak napisales o mechanizmie podnoszenia tylnej klapy, to mi wlasnie uswiadomiles, ze u mnie tez on glosno zaczal pracowac. :lol:

I tak jakby wolniej klape podnosi. :)

[andrzejmakoho]

W F30 też jest problem z przekładniami. TAK MA BYĆ :mad2:

[matlog]

Nowy cennik na gwarancje wszedl jakos w polowie sierpnia

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

[osy4]

Czyli czym dłużej się wstrzymujemy to wychodzi taniej?

[Purchawa]

Cos tam ostatnio pozmieniali z BSI i nie ma juz pakietu Ultimate, ktory obejmowal to co Plus, plus rozszerzenie gwarancji.

Teraz oddzielnie kupuje sie Plus na eksploatacje i oddzielnie rozszerzenie gwarancji.

Z tego co patrzylem jak wezmiemy komplet, zeby bylo tak jak wczesniej Ultimate to chyba wychodzi troche drozej.

[Bono]

Czy w PL trzeba serwisowac samochod w ASO, aby miec rozszerzona gwarancje?

[wodzik2]

Wg PL prawa juz nie, ale to,zależy od widizmisie dealera... Jak sie mu nie spodoba to pozostaje tylko sad, a to czasu sporo zabiera.

[xmax]

U mnie też jeden silownik tylnej klapy pracuje bardzo głośno.

 

Juz raz to zgłosiłem , to mi powiedzieli że tak ma być. Podszedłem do auta w salonie różnice głuchy by zauważył. Tego dnia opuściłem, ale przy następnym razie nie dam się tak łatwo wypchnąć z serwisu.

No bo po co ta gwarancją?

 

A może ktoś juz wymienił taki silownik w ASO?