Skocz do zawartości

e36 320i. Problemy z silnikiem po przekładce


PrzemoKNZ

Rekomendowane odpowiedzi

Sprawdzilem miernikiem ten pin 4 z masą i wychodzi 0 na pinach 28,32,34 też jest zero, W programie Autodata było napisane żeby sprawdzić też piny 26, 49, 54 i 87 z masą i względem masy powinno być napięcie akumulatora a na pinie 54 polączonym z masą nie ma tego napięcia a na pozostałych jest(ok 12V) . wie ktoś może za co jest odpowiedzialny ten pin54??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Pin 54 jest załączany po przekazniku paliwa,tzn napięcie powinno się pokazać po odpaleniu silnika.Sprawdz jeszcze pin masowy 62.

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/63e6859c8c443671.html

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[Witam . czy morzę mi pomożecie :cry2: . mam silnik e36 2.0 . Vanos i mam problem . bo jeśli jest na plusie tak do 4 stopni to odpala z pierwszego a jak już jest zimniej nie chce w ogóle odpalić :mad2: :cry2: i czy to może być czujnik temperatury ten co jest pod głowicą :?: czy morzę coś jeszcze innego :?: Proszę o radę pomoc .... Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Kolego może to wina instalacji gazu.Wyjmij sterownik gazu i wystarczy we wtyczce staga zrobić 6 zworek na wtryskiwacze benzynowe żeby odpalił.

1cylinder żółty,żółto-czarny

2 zielony,zielono-czarny

3czerwony,czerwono-czarny

4niebieski,niebiesko-czarny

5pomaranczowy,pomarańczowo-czarny

6fioletowy,fioletowo-czarny

Kable są obok siebie.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie słyszałem ze to może być wina inst. gazowej ale nie wiedziałem jak to sprawdzić jutro zrobie kolego tak jak napisałeś i dam odp co wyszło tylko że te kable są zakryte w takim pancerzu ale chyba sie jakoś do nich dostane żeby wiedzieć które to prawda?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Wypinasz wtyke staga ,z wtyki zdejmujesz czarny plastik i wszystkie kable na wierzchu i wystarczy połączyć te co podałem
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zrobiłem jak napisałeś wpiąłem te 6 zworek, odpaliłem auto ale jest tak samo nadal niezbyt reaguje na pedał gazu przy nizszych obrotach nadal coś strzela w kolektorze ssącym i wcale nie trzyma obrotów :evil: , wiec to chyba nie jest wina gazu.. wiec co to może jeszcze być?? :(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
To jeszcze nie znaczy że instalacja jest dobrze podłączona.Nie bardzo kapuje jednego ten stag był odpięty ze starej wiązki silnika i wpinany w nową wiązke?Jeżeli tak to robił to jakiś gazownik czy ten koleś od silnika?
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja sam nie wiem czy on wkońcu zostawił tą starą wiazke z podpiętym stagiem czy założył nową bo jedną mam w bagazniku całą z listwą wtryskiwaczy itd i jedno mnie dziwi ze w tej wiązce są 3przekazniki a w tej co mam zamontowaną 2 chyba od kompa i od pompy paliwa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Bo simens miał 2 a bosch 3.Pamiętasz jaką wczesniej miałes przepływke a jaką masz teraz?Sprawdz w wiązce w bagazniku z których pinów wychodzą wtryskiwacze to może wkońcu ustalimy co miałeś.Przewody od wtrysków są grubsze czarno-żółte lub czarno-siwe.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Kolego czy schemat sterownika który wkleiłem zgadza się z tym co masz obecnie pod maską.Chodzi o to czy kable wtrysków wychodzą z pinów 5,33,6,22,23,50.Jeśli się zgadza to ci napisze jak sprawdzić kolejność podłączenia wtryskiwaczy przez centralke gazu bo tu może być problem.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze

Dobra,to teraz sprawdzenie kolejności podłaczenia.Jak każdy kabel ma inny kolor to będziesz miał ułatwienie bo na boschu to wszystkie jednakowe i trzeba sprawdzać multimetrem.Tylko te kable są rozcinane przy instalacji gazowej.Zdejm czarny plastik z obudowy wtryskiwaczy i będziesz miał kable na wierzchu i wypnij wtyczke ze sterownika silnika bo przy sprawdzaniu kabli wtryskiwaczy mogą wychodzić cuda.

Cylinder1

Kabel wtryskiwacza z pinu nr 5 musi iść do kabla żółtego staga (to co podałem wcześniej)następnie kabel zółto-czarny musi iść do wtryskiwacza benzynowego nr1.

Cylinder 2

Kabel wtryskiwacza zpinu 33 musi iść do kabla żielonego staga następnie kabel zielono-czarny do wtryskiwacza benzynowego nr2 itd itd.Ta kolejność musi się zgadzać na wszystkich cylindrach bo inaczej to ani na benie ani na gazie nie będzie dobrze pracował.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
kolego sprawdzalem to całe połączenie wtrysków i sekwencji i wszystko tam jest ok.. a sprawdzałem jeszcze czujnik połozenia walka rozrządu wypiąłem go i nic sie nie zmieniło w pracy silnika i sprawdzałem miernikiem i na pinach 2.3 powinno być ok 0.4ohm a na pinach 1i2 ok 12.5ohm a ja mam u siebie na pinach 2 i3 1.2ohm a na piniach 1 i 2 13.4ohm czy to moze byc wina tego czujnika? jeszcze mam zamiar wyczyscic krokowy, wymienic filtr paliwa i sprawdzic cisnienie pompki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.