Skocz do zawartości

320d 2002 rok 150km z weza od turbiny leci olej pomocy


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam wszystkich

 

mam problem ,z weza od turbiny ktory wchodzi w intercoler leci mi olej.Mianowicie przytrzymalem na 3000obr na minute i wylecialo 20 -30 kropel,podejzewam turbine ale moze cos nie tak z odma.Nie chce wymieniac turba jak nie potrzeba.Pozatym samochod mocno kopci.

 

 

Prosze o pomoc bo nie wiem co mam robic a szkoda pieniedzy na marne wydawac.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez tigerpl
Opublikowano
Przede wszystkim sprawdź czy są luzy poprzeczne wirnika dmuchawki, stan odpowietrznika skrzyni korbowej, czy na rurze wydechowej jest olej. Na jaki kolor dymi??
Opublikowano
no niestety kolego masz uszkodzone uszczelnienie turbiny i zapewne mega luzy wirnika. Na jakim oleju jeździsz?? Wszystkie wymiany serwisowe na czas??
Opublikowano
kupilem okazyjnie autko,liczylem sie ze bedzie trzeba dolozyc,ale bezsensu wymieniac cos jak nie ma pewnosci.czyli na 100% turbo do wymiany??
Opublikowano

Jak Ci cieknie z wydechu to modl sie zeby wiecej nie pociekl w dolot bo wtedy dopiero bedziesz mial okazje ale na filmik na youtuba.

 

Sent from my Milestone using Tapatalk

Opublikowano
Aż tak niedobrze to nie będzie... od strony wydechu katalizatory już w tym momencie się nie nadają do niczego. A olej pchany do cylindrów może spowodować tzw zapętlenie silnika i będzie spalał ten olej. Także oddaj jak najszybciej turbo do regeneracji albo kup używkę w dobrym stanie. A przyczyną jest nieprawidłowe użytkowanie TDI: max obroty na zimnym, zły olej, brak okresowych wymian, gaszenie silnika od razu po jeździe. To są podstawowe przyczyny uszkodzenia turbo. Najgorsze jest to że większość "okazyjnych" TDI posiada ten problem. pozdr
Opublikowano

Powiem Wam, że mam E39 528i 1997, którą postanowiłem zamienić na diesla więc kupiłem 320D 150PS 2003r a 528i idzie do sprzedaży. I dobrze nie kupiłem i już muszę dokładać. A to jeden wtrysk potrzebuje korekcji, mam olej w dolocie (czyli turbo trzeba robić), a to silnik skacze jak oszalały, drgania całej budy, a to akumulator na mrozach chwilę pokręcił i zdechł, jakieś filterki odmy, a to świeca żarowa, kolektor dolotowy wygląda jak gnojownik itp.. Chciałem zaoszczędzić na ON to ładuję kasę w naprawy mega oszczędnego diesla. I gdzie tu oszczędność? Starą babcią E39 jeździłem 2 lata i pod maskę zaglądałem przy wymianie oleju i dolaniu płynów. Pomijam komfort aut bo to zupełnie inna bajka i liczyłem się z tym kupując E46. Zaczynam się zastanawiać, czy kiedyś się zwróci władowana kasa. Ale coś mi się zdaje, że to chyba ostatni diesel u mnie. Jako odwieczny przeciwnik diesla nie dostałem powodu do radości z jego posiadania. Tylko to spalanie go ratuje. Reszta na minus. Bez porównania do bezobsługowej benzynki. Prawda jest jedna. Większość E46 320d choruje na te same standardowe choroby i wkłada się w nią więcej niż w PB95 dla benzyniaka.

 

Morał taki:

Jeśli diesel to tylko nowy. Polatać nim tak do 200 000km i opychać. Niech się męczy ktoś inny. ;)

Opublikowano

Zalali wydech jakąś cieczą by go wypłukać. Taka ilość oliwy była by nierealna :).

 

PS. Powiedźcie mi jedno. Mam olej w dolocie, ubywa na bagnecie całkiem sporo a nie kopci? Jak to możliwe? :) Zanim zmieniłem odmę, to z wydechu wylatywały kropelki oliwy ale dymka nie puszczał. Po wymianie filterka odmy i oleju nic się nie wydobywa z wydechu a oliwa nadal ubywa. Co Wy na to? :)

Opublikowano
A ile byś benzyny kupił za tę turbinę.....

I miał święty spokój.

 

A ile chinskich rowerow lub hulajnog :twisted:

 

 

Nie zrozumiałeś metafory to się nie wtrącaj....

Opublikowano

A Ty zrozumiales ?

W przeciwienstwie do Ciebie ja nie staram sie "uzdrowic" swiata z diesli na sile w co drugim watku.

 

 

A ile byś benzyny kupił za tę turbinę.....

I miał święty spokój.

 

A ile chinskich rowerow lub hulajnog :twisted:

 

 

Nie zrozumiałeś metafory to się nie wtrącaj....

 

 

Sent from my Milestone using Tapatalk

Opublikowano
A ile byś benzyny kupił za tę turbinę.....

I miał święty spokój.

 

słaby troll jest słaby.

Opublikowano

wracajac do tematu... powodem cieknacego oleju z turba i wydechu oraz mocnego dymienia byla zapchana odma .Kupilem nowa i teraz jest prawie ok.auto niechce sie wkrecac dalej nic 3500 obrotow,podejzewam zawor od turbo i egr co wy na to??

 

Pozdrawiam

Opublikowano
Jakby się zawór od turbo nie włączał to ciąg miałbyś dopiero powyżej 3000rpm. U brata w E39 3.0d jak spadł przewód od podciśnienia to od 3k rpm dopiero ciągnęła.
Opublikowano
raz wyciagnelem bagnet na wlaczonym silniku i wystrzelilo olej na mnie :( . Teraz tylko musze znalesc powod niewkrecania sie na obroty.
Opublikowano
aha... szkoda że nie napisałeś od razu o tym. Teraz to już wiadomo że to zapchana odma. Tylko fakt faktem uszczelnienia turbiny nie są już tak szczelne jak przed awarią. Pozdr

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.