Skocz do zawartości

Przestroga dla korzystających z ASO


houek

Rekomendowane odpowiedzi

  • Zasłużeni forumowicze

Poniżej opis, który ostudzi nadzieję tych, którzy naprawiają swoje auta w ASO, licząc na 2 lata gwarancji z tego tytułu...

 

BMW x3 2.0d. Auto kupione jako nowe w 2008r. W lipcu 2009r padlo turbo przy 79 tys km. Wymieniono na gwarancji w ASO. 2 tyg temu przy 151tys km znów turbo padło, ale narobilo gnoju w stylu olej w wydechu i filtr czastek stalych z katem do wymiany. I co? BMW sie wypielo i stwiedzilo, ze owszem, daja 2 lata gwarancji na turbo, ale pod warunkiem , wykonania przegladów u nich. Widzialem nawet ten zapis w karcie gwarancji.

Suma sumarum, po interwencjach kilkukrotnych w BMW Polska w dziale gwarancji i tzw good will, przyznano 100% na turbinę i 30% na filtr cząstek stałych partycypacji w kosztach, ale tylko dlatego, że firma zakupiła 3 nowe BMW, serwisowała je, i nosi się z zmiarem dalszych zakupów. Gość odpowiedzialny za good will jasno dał do zrozumienia, że w przypadku osoby fizycznej i auta np sprowadzonego z zagranicy nie byłoby szans na jakiekolwiek wsparcie.

Jest to smutne, ale wikszosc forumowiczow, kt podazaja tym torem i robia w ASO, liczac na 2 lata gwarancji moze sie srogo zawieść....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na wymienioną część BMW udziela gwarancji a jak nie udziela to bez łaski !

 

odpowiedzialność sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową obowiązuje przez 24 miesiące od daty zakupu

 

ludzkim językiem : kupujesz część w bmw i jak padnie to albo gwarancja albo odpowiedzialność sprzedawcy

 

nie ma znaczenia czy robił czy nie robił przeglądów no chyba ze udowodnia ze usterkę zakupionej części spowodował brak przeglądów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Dla jasności. Auto w okresie gwarancji bylo serwisowane w ASO (do ok 100 tys km) Po upływie 2 lat czyli po okresie gwarancji kupowałem części w ASO, ale zlecałem pracę znajomemu mechanikowi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mam pytanie. Powoli się przymierzam do wymiany sprzęgła i dwumasa. Części będę kupował w hurtowni, ale hurtownia je zamówi w ASO, żeby taniej było. Czy jak kupię nowe oryginalne części BMW nie bezpośrednio w ASO to będzie gwarancja czy nie?
http://i.imgur.com/eyc1PrK.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie. Powoli się przymierzam do wymiany sprzęgła i dwumasa. Części będę kupował w hurtowni, ale hurtownia je zamówi w ASO, żeby taniej było. Czy jak kupię nowe oryginalne części BMW nie bezpośrednio w ASO to będzie gwarancja czy nie?

Lepiej zapytaj w tej hurtowni lub w tym aso w którym domagasz sie gwarancji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
Mam pytanie. Powoli się przymierzam do wymiany sprzęgła i dwumasa. Części będę kupował w hurtowni, ale hurtownia je zamówi w ASO, żeby taniej było. Czy jak kupię nowe oryginalne części BMW nie bezpośrednio w ASO to będzie gwarancja czy nie?

 

Zapomnijcie o jakiejkolwiek gwarancji!! Jak kupisz w ASO i zamontujesz sam to Ci powiedza, ze nie ma gwarancji, bo musi byc montaz w ASO, jak kupisz i zamontujesz w ASO to Ci powiedza, ze nie robiles przegladów i tak w koło Macieju. Najlepsze jest to, ze tak jest w kazdej marce...nie tylko BMW. Mowie z autopsji, bo zawodowo zarzadzam dużą flotą samochodową i przerabiałem te tematy juz nie raz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po 80 tyś padło turbo? i kolejne po 160 tyś? o co chodzi koledzy podpowiedzcie bo dla mnie to jakaś totalna porażka i wstyd dla BMW , jagbym był właścicielem takiej zacnej marki jak BMW to koledze za darmo bym turbo wymienił i przedłużł gwarancję do 1 mil kilometrów aby się na mieście nie chwalił że turbo wymieniał :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A może auto z turbiną było nie umiejętnie jeżdżone?

 

Zastanowić się, a nie od razu jechać na producenta.

 

Też o tym pomyślałem, miałem taki przypadek kiedyś:

 

Sprzedałem auto bezwypadkowe, serwisowane - byłem pierwszym właścicielem, w idealnym stanie z przebiegiem 130tyś km. Autko jak lalunia, po 3 miesiącach nowi właściciele całkowicie zarżnęli silnik i turbinę. Przyjechali z reklamacją, wysłałem ich do ASO marki w której serwisowałem auto - stwierdzono że niewłaściwie użytkowali auto zimą, to był ich pierwszy diesel. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem czy oglądaliście TURBO KAMERĘ jak gość w nowym Golfie 5 niby łańcuch rozrządu miał uszkodzić, ciekawe jak. :lol: :lol: Żenujące jest podejście do klienta, większość tych chłopków co pracuje w ASO z samochodami mają tyle wspólnego co ja z promami kosmicznymi - czyli nic. No ale wiadomo, najelepiej i najprościej powiedzieć, że klient zarżnął i reklamacji nie będzie bo to i tamto, ten przepis i ten ustęp w pkt tym i tym gwarancji tej i tej... proszę bardzo idźmy do sądu tylko co potem?

 

Pzdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Witam wszystkich

Ktorys z kolegow dobrze napisal ze niewlasciwe urzytkowanie silnika turbodoladowanego.

Gaz w podloge na zimnym silniku czyli jazda 130km/h na miescie

Wjazd na parking i szybkie gaszenie turbo nieostudzone

Olej sie pali nagar pozniej niema smarowania hlodzenia.

Najechalem 348 tys km 120d 2006r 163konie

Zadnego problemu z turbo.

 

Trasa szwajcaria lodz 1500km przejade w 11 godzin

Ale auto niegaszone nawet na tankowanie.

Ale gdybyscie slyszeli jak tirbina ladnie gwizdze

Nawet na serwisie dziwia sie ze przy takim przebiegu

Turbo tak pracuje. auto serwisowane w szwajcari.

A znam przypadki zarzniecia 3litrowego dizla w seri 5

Tylko przez to ze kretyn co dzien rano zima baczki sadzi.

Dizelki nieluba tego nielubia.

Aeraz z pod igly mam e91 320d xdrive 184konny bo

Nielubie pchania auta w zime.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich

Ktorys z kolegow dobrze napisal ze niewlasciwe urzytkowanie silnika turbodoladowanego.

Gaz w podloge na zimnym silniku czyli jazda 130km/h na miescie

Wjazd na parking i szybkie gaszenie turbo nieostudzone

Olej sie pali nagar pozniej niema smarowania hlodzenia.

Najechalem 348 tys km 120d 2006r 163konie

Zadnego problemu z turbo.

 

Trasa szwajcaria lodz 1500km przejade w 11 godzin

Ale auto niegaszone nawet na tankowanie.

Ale gdybyscie slyszeli jak tirbina ladnie gwizdze

Nawet na serwisie dziwia sie ze przy takim przebiegu

Turbo tak pracuje. auto serwisowane w szwajcari.

A znam przypadki zarzniecia 3litrowego dizla w seri 5

Tylko przez to ze kretyn co dzien rano zima baczki sadzi.

Dizelki nieluba tego nielubia.

Aeraz z pod igly mam e91 320d xdrive 184konny bo

Nielubie pchania auta w zime.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.