Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Witam serdecznie wszystkich użytkowników BMW.Uwarzenie śledzę forum lecz nie mogę znaleźć odpowiedzi co może dolegać mojej buni. Mianowicie sprawa wygląda tak.Mój silnik to M47 a autko jest z 98r.Popularne 320d 136ps.Otóż problem wygląda tak.Mamy jakieś minus 10.Odpalam i jest ok poza małym zawahaniem lecz z tłumika wydobywa się niebieski dym.Dużo dymu... ,.Silnik jako tako pracuje równo i ma jakieś 1000obr.Lecz gdy chcę dodać gazu to nie chce wejść na obroty,maks 1800 a do tego dymu tyle ze z lokomotywy mniej się wydobywa.Tak popracuje z 2,3 minuty i jak w końcu uda się dodać gazu to wyrzuci jeszcze kłębe dymu i jest ok.Auto wchodzi już potem na obr.bez problemu i pracuje poprawnie.Tego problemu na ciepłym już nie ma.Dodam iż wymieniłem olej,filtry,zaworki turbo,odmę i wężyki podciśnienia.Katy wywaliłem i kończą mi się opcje.Nie mam pojęcia co się dzieje.Auto może i ma problemy z osiągnięciem temp.ale to nie ma nic do tego a co najwyżej termostaty które wymieniałem poprzedniej zimy i które znów padły choć zakupiłem je w aso.Moc ok i gdy przyspieszam żadnego dymku choćbym nie wiem jak ostro pomykał.Gdyby ktoś miał kiedyś podobny problem w swojej buni proszę o rade i pomoc.POZDRAWIAM
Opublikowano

ZOBACZ CZY CZASEM nie ubywa ci za szybko płynu chłodzącego???

 

bo byc moze uszczelka pod glowica siadła i plyn dostaje sie do oleju i wyparowywóje przez układ wydechowy

 

odkrec korek wlewu oleju i zobacz czy nie jest bialą pianą pokryty

Opublikowano
Witam ponownie po weekendzie.Dziś rano poszedłem odpalić swoją bunie i niestety sytuacja się powtarza z tym że trwa to dużo krócej czyli autko ma humory w niskich temperaturach.Korek od oleju i olej czysty.Żadnej oznaki dostającego się tam płynu.Niestety jednak zauważyłem iż płynu też ubywa ale tylko jak jest zalana po korek.Jak jest połowa zbiorniczka to jest ok.To akurat pewnie jakiś mały przeciek ale to nie stanowi raczej problemu.Zastanawiałem się również czy jak padnie jakaś świeczka to czy będą takie objawy.Nie mam pojęcia,tym bardziej że świeczki zmieniałem tamtej zimy na nowe firmy NGK.Myślicie że mogła któraś paść po jednym roku? Co do filtra to jest ok,w końcu nowy jak cała reszta.Kiedyś miała podobne objawy ale to była zasyfiona odma.Teraz jest nowa więc obawiam się że może być coś gorszego.Może ktoś ma jeszcze jakieś pomysły.Z góry dziękuje!!!
Opublikowano
witam. Ją dodam jedną rzecz, mianowicie dlaczego lejesz płynu pod korek? Tam przeciesz jest pływak i on informuje o ilości płynu! Jak tak dalej będziesz lał do pełną to coś ci rozsadzi w układzie chłodzenia. Świece sprawdź pod kompem i będziesz wtedy wiedział.
  • 3 miesiące temu...
Opublikowano
Witam po długiej przerwie i przepraszam.Jeżdżę dużymi i trochę nie było mnie w kraju.Ale kontynuując temat powiem ze byłem na kąpie i wyszło szydło z worka.To nie wina świec,ani sterownika ani paliwa,,no paliwa akurat to tak nie do końca.Niestety ale pompa się rozsypała a do tego padło turbo,a przynajmniej jest na wykończeniu.Biedy dotyczyły głównie pompy.Mechanik stwierdził ze się zacina i to jest przyczyna porannego kopcenia.Do tego bonia całkiem opadła z sił.moc jak w 126p,,zero przyspieszenia a turbo dziura od zera do 3500obr.Prawdopodobnie geometria,,łopatki,,zapieczone i nie chodzą a do tego wyje jak by miało się coś urwać.Naprawa to koszt jakieś 2000pompa i turbo 1500zł.Firma to AUTO Bant it w łodzi.Dają rok gwarancji i nie kładą chińszczyzny.To jak to wszystko będzie chodziło to napisze po złożeniu.Za tydzień zaprowadzam auto a za dwa odbieram.W tym czasie tez mnie nie będzie w kraju wiec mam nadzieje ze zrobią to uczciwie.
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Witam i przepraszam za długa nieobecność.Wiec kontynuując temat,sprawa wygląda tak.Auto odebrane.Niestety lipa.Jest gorzej niż było.Turbo po regeneracji,pompa po pełnej i wtryski,, bo po założeniu pompy zaczęły lać.Niestety pompa po sprawdzeniu zacina się,a przynajmniej wyskakuje taki błąd.Auto odpala idealnie lecz nadal kopci na niebiesko choć nie zawsze.Kopa ma niesamowitego aż do pewnego czasu.Przy niższych obrotach(od 1700 do 2000) nagle obroty stają jak wryte.Wskazówka od spalania rośnie do 10l a ja nie mogę przyspieszyć.Brak reakcji na pedał gazu.Po paru sekundach a czasem nawet minutach moc wraca i jest ok lecz cały czas drży wskazówka od obrotomierza kiedy przyśpieszam.Dodam ze wymienione zostały także filtry,olej,zaworki,czyszczenie kolektora przy okazji,przewody przelewowe,podciśnieniowe i wiele innych drobnostek.Cała impreza wyniosła około 5.500zł i z mojej strony pełne niezadowolenie.Warsztat od pompy powiedział ze może się ułoży ale przejechałem już 800km i jest coraz gorzej.Jak dzwoniłem to powiedzieli ze mogę z nią wrócić ale jeśli została nie poprawnie zamontowana to po gwarancji.PANOWIE powiedzcie czy jest jakaś typowa procedura montażu tej pompy.Czy można ją uszkodzić w czasie montażu.Według mnie schrzanili robotę a teraz się wykręcają bo jak teraz padła to kto to pokryje.Za samą pompę skasowali mnie 2800zł i twierdzą ze niby opuściła stół sprawna.Gwarancja niby 12miesięcy a ja coś czuje ze bez adwokata się nie obędzie bo ciągle przewijają ze pewnie zły montaż albo brudne filtry albo znów zła stacja czy zapowietrzenie.Omulnie ręce opadają.
  • 2 miesiące temu...
Opublikowano
Temat ciągnę bardzo długo ale powodem tego jest moja rzadka obecność w kraju.Teraz jestem i opowiem w skrócie.Auto bainit lodź uznało gwarancje i pompa naprawiona ale za to cała reszta się sypie .TOTALNA MASAKRA.Zainwestowałem jakieś 7.000 zł i teraz żałuje ze nie sprzedałem.Wymienione filtry,elektro zawory,przewody podciśnieniowe,regeneracja turbo,pompy vp44 i wtrysków.O czyszczeniu całej reszty i innych elementach nie wspomnę.EFEKT taki ze turbo dziura jest nadal od 2000 do 3000.Moc nie robi szału a do tego kopci na niebiesko jak by był ju to koniec.Tyle ze nadal nie ubywa jako tako oleju.stan w normie.Na dodatek dziś zauważyłem wyciek oleju z pod 2 pierwszych wtrysków i znów silnik do mycia bo zasmarkany niesamowicie.a kurde przy regeneracji wtrysków zmieni iłem uszczelkę pod klawiatura.mechanik powiedział ze uszczelka jeszcze raz do wymiany n o i penie poszły szpilki od wtrysków albo pokrywa do wymiany,a to następne nie małe koszty.No i skąd ta turbo dziura bo ona mnie meczy.Wszystkie posty dotyczą elektro zaworków,wężyków,egr ,turbo i nieszczelności.A jak ja już to wszystko wymieniłem to co może być przyczyna.????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????? z góry dzięki i POZDRAWIAM.
Opublikowano
Zapomniałem dodać ze silnikiem jak dodaje gazu to nieco telepie i wskazówka tez wtedy drży ale obroty nie falują na wolnych..odpalanie bez zarzutu.
Opublikowano
do sprawdzenia i regulacji kąt wtrysku, sprawdź kompresje cylindrów. Wymagasz od tego silnika aby leciał od "dna" jakby miał kompresor, ael niestety musisz się pogodzić z tym, że to tylko turbo z mega długim dolotem.
Opublikowano
sprawdzany na kompie.działa poprawnie.jest to oryginalny z 2003 roku ale to nie ja go wymieniałem lecz 1własciciel na zachodzie.ale jest ok.sprawdzany wielokrotnie.
Opublikowano
kolego masz zrąbany kąt wtrysku! Sprawdź w INPIE jaki jest żądany, a jaki jest aktualny. No i dawkę wtrysku przy pełnym obciążeniu. Wczoraj miałem IDENTYCZNY przypadek jak Twój. Doładowanie odcięte, wibracje przy dodawaniu gazu totalny muł - czytaj TRYB AWARYJNY.
Opublikowano
Oki.dzięki za wskazówki.w poniedziałek wstawiam znów do mechanika z tym wyciekiem z pod wtrysków a potem na kompa.
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano
witam i przepraszam moje ociąganie w prowadzeniu tematu.na jutro miałem omówiona wizytę na kompa lecz niestety już nie pojadę bo cała kosztowna zabawa z bmw się skończyła.wczoraj rano pękł mi pasek od alternatora,pompy wody itp.ten długi.niby nic strasznego.pojechałem dziś i kupiłem nowy.oczywiście zęby sprawdzić co i jak przejechałem się i nagle....przy 60km,h auto zgasło.bez huku,bez szmeru dosłownie nic.Rozebrałem cały przód czyli plastiki i wyciągnąłem wiatrak.cała zalana olejem,poziom spadł do minimum.wyciek z pod głównego koła na wale.zdoiłem kolo a tam nie ma nawet żadnego o ringu czy symeringu.znikl.ale sam brak simeringu to kit tam lecz wał staną jak wryty.nie dygnie nawet milimetr.ani na biegu ani wcześniej jak próbowałem kluczem przed zdjęciem tego koła.jutro laweta i do mechanika.powiedział gość ze możne olej tak szybko wystrzelił ze wał staną na panewkach abo niewiadomo co.symeringu nie było wiec wciągało go do środka.niewidem czy ten simering jest całkiem plastikowy czy częściowo metalowy.możne kurna wpadł na ten łańcuch i wszystko się zblokowało.za kołem jak je zdjąłem były resztki starego paska który się nakręcił jak pękł.Ogólnie mam już dosyć.Wydałem 6000zł na podzespoły a teraz niewiadoma wielka czy szlak nie trafił całego silnika.powiem ze auto nie było nagrzane i nie ciągałem jej nawet.zgasła jadąc powoli i mam pytanie czy przy stanie oleju na minimum mogła się już przypiec.to wygląda jak by ktoś wsadził rurę w rozrząd albo coś bo nie spotkałem się jeszcze z takim przypadkiem.Trochę pluje sobie w twarz bo ten cholerny uszczelniacz już się pocił wcześniej a ja to zignorowałem bo nie ubywało oleju.no i czemu się zblokował...czy taki mały plastik mógłby narobić takiego bigosu bo ja nie wiem jak to wytłumaczyć.
Opublikowano

To nie dotyczy kolegi który ma problemy.

Ale zawsze każdemu kto chce kupić BMW mówię: nie ważny jest stan blacharki, może być nawet po lekkiej stłuczce - ważny jest stan mechaniczny - a szczególnie silnik. Wielu kupiło faktycznego bezwypadkowca, a później ładowało w auto po 5 lub więcej tys. na naprawy.

Opublikowano
Auto wczoraj w środku nocy zaprowadziłem do mechanika.Dobrze ze chociaż laweta mnie nie skasowała aż tak bardzo.Wał nadal nie drgnie.Gość powiedział ze miał ju taki przypadek ale bez rozbiórki nic niewiadomo.nie pocieszył mnie ale powiedział ze w niektórych 320d pękają wały korbowe :shock: i się wszystko blokuje.nie mam pojęcia ale mam nadzieje ze nie będzie tak źle.jak go wybebeszy to będzie jasne..ps.autko w sumie ma 280000przebiegu wiec w sumie mogło się stać wszystko. :cry2: :cry2:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.