Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

SIEMA , jestem na tym forum po raz pierwszy, witam Klubowiczów BMW.

Po 15-u latach użytkowania Audi (A6 trzy sztuki) zrobiłem się właścicielem f11 525d, auta jeszcze nie mam, czekam na homologację. Z Audi byłem zadowolony, ale postanowiłem zmienić auto praktyczne na ładne, z tylnym napędem i rzędową szóstką. Przed zakupem testowałem ( krótkie rundki z gościem siedzącym obok) 520d z AS i 530d z AS. Automat BMW w porównaniu z Multitronikiem - jest inny, wybrałem manualną. Silnik z 530d był rewelacyjny, niestety z powodu ograniczonego budżetu zdecydowałem w ciemno na 525d. Moje pytanie dotyczy właśnie silnika. Jaka jest różnica między tymi silnikami: czy są to zupełnie różne silniki, różnią się osprzętem, komputerem i konstrukcyjnie ( inne wałki itp.), zapasy magazynowe z starszych modeli? Czy są to silniki identyczne, różniące się tyko mocą, 525 jest mniej wyżyłowany w celu wydłużenia żywotności? Bardzo chętnie poznam uwagi dotyczące użytkowania i bezawaryjności 525d.

  • Odpowiedzi 62
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Gratuluje zakupu :) z tego co wiem to pod wzgledem konstrukcyjnym to te same jednostki: identyczna pojemnosc, skok tloka, srednica cylindra. Pewnie BMW oficjalnie powie zeroznia sie turbina, systemem chlodzenia itp ale mam niejasne podejrzenia ze glowna roznica jest program komputera.

---------------------

Born Most Wanted


Past:

E34 518 orientblau, A4 B5 2.8 V6 30V, E60 525d monaco , Vectra Caravan Cdti 150 KM F11 520d M Sport,, F10 535d M Sport


Future:

Far Far away F10 M5 Competition

Opublikowano
[ciach] zrobiłem się właścicielem f11 525d, auta jeszcze nie mam, czekam na homologację. [ciach]

Zdradzisz kiedy zamówiłeś auto? Bo jak rozumiem zdążysz w tym roku z odbiorem i rejestracją... Trochę się obudziłem późno że jeszcze na odliczenie VAT jest szansa.

Ja ze względów budżetowych (akcyza) skłaniam się ku 2.0d, jak wypadł ten silnik na jeździe testowej?

Co do różnic między 525 a 530, pobieżnie zerknąłem w katalog na http://www.realoem.com/bmw/, w obu są silniki N57, pompa, wtryski, turbina są te same. Pewnie trzeba pogrzebać głębiej (DPF, sprzęgło, sterownik, itp.)

Opublikowano

Robiłem jazdy testowe zarówno 525d jak i 530d i musze powiedziec jedno -

obydwa po prostu nie jadą. Dopiero 535i daje rade a prawdziwa radosc z jazdy to tylko 550i.

Opublikowano

Mirek47, bóg Cie opuścił :) , albo neostrada :mrgreen:

Dziwie sie ze zdazyles sie zatrzymać i coś tu napisać, w końcu 535i osiaga prędkość światła :mrgreen: prawie formuła 1 :twisted:

 

 

Do autora postu:

Gratuluje zakupu, fajne autko. :cool2:

Pozdrawiam :)

http://www.mslab.com.pl


Do sprzedania:

Komplet felg z oponami zimowymi RSC - 17" Wzór Styling V Spoke 236

Nowy zestaw felg do F30 LCI 17" oponami zima i lato

Opublikowano
Robiłem jazdy testowe zarówno 525d jak i 530d i musze powiedziec jedno -

obydwa po prostu nie jadą. Dopiero 535i daje rade a prawdziwa radosc z jazdy to tylko 550i.

 

A ja robilem jazdy testowe zarówno 520d jak i 530d i musze powiedziec ze obydwa jadą, i to bardzo dobrze, więc się nie ośmieszaj.

Opublikowano

Auto zamówiłem 22-11-2010 w Inchcape telefonicznie, 2-12-2010 zostałem powiadomiony, że moje BMW zostało wyprodukowane i czeka na transport.

Co do jazdy testowej 520d: dla mnie to rakieta, ale muszę zaznaczyć, że obecnie turlam się A6 130kM. Różnica między 520d a 530d jest duża, nawet bardzo duża! W zupełności wystarczyłby mi 520d, ale uparłem się na szóstkę.

Dzięki

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

W zupełności wystarczyłby mi 520d, ale uparłem się na szóstkę.

Dzięki

 

i bardzo dobrze! gratuluje :D

Opublikowano
Auto zamówiłem 22-11-2010 w Inchcape telefonicznie, 2-12-2010 zostałem powiadomiony, że moje BMW zostało wyprodukowane i czeka na transport.

 

:shock: :shock: :shock: U większości z nas to chyba ciut inaczej wyglądało. Czy może wziąłeś jakieś już wcześniej przez Inchcape zamówione?

Opublikowano
Auto zamówiłem 22-11-2010 w Inchcape telefonicznie, 2-12-2010 zostałem powiadomiony, że moje BMW zostało wyprodukowane i czeka na transport.

 

jakos dziwnie szybko... chyba ze jest tak jak napisal Miatamad :?:

Opublikowano (edytowane)

Nie wiem jak F10 ale stare x25d (197KM) od x30d (231KM) roznilo sie znacznie:

- dolot (x30d ma sterowanie podcisnieniowe klapkami)

- wtryski (x25d - na magnesach a x30d juz piezoelektryki)...az dziwne ze 325d jest tak cichy przy "starej" technologii

- zawory wylotowe (x30d ma wypelnione sodem :?: )

- tloki

- software

- w przypadku automatu x25d ma ten sam co x20d (brak zapasu bo tylko 400Nm)

 

Porownywanie czesci na realoem nic nie daje bo elementy uzywane podczas napraw maja te same numery katalogowe, ale juz na tasmie np 318d i 325d otrzymuja "gorsze" tloki niz 320d i 330d, a najmocniejsze ma 335d i alpina d3....przy produkcji sie oszczedza a przy naprawach i tak klient buli :D, jest mniej numerow katalogowych, mniejsze koszty skladowania etc.

Takze Ci co mysla, ze przez zmiane oprogramowania zrobia sobie latwo z x25d >>> x30d moga zrobic autu krzywde :D

Ale poniewaz blok i turbina sa te same latwo go wzmocnic mechanicznie

W F10 525d (204KM) i 530d(245KM) to juz zupelnie inne silniki...z tego co pamietam aluminiowy blok etc.

Najwazniejsze ze kupiles R6. Kultura pracy jest ta sama co w 530d, a jak jezdzisz spokojnie to w manualu nie zauwazysz wiekszej roznicy.

Przy agresywniejszej jezdzie na pewno 530d daje wiecej radosci, jest wiecej momentu wiec na pewno nie automat nie przeciaga tak biegow etc.

Edytowane przez zetti
Beste Maschine der Welt
Opublikowano

Ale tak racjonalnie myslac i patrzac, ze miedzy 520d 525d 530d nie ma zadnych roznic w wyposazeniu, to pomijajac aspekty wysokiej akcyzy i tym podobne to na pewno doplata 38.000pln do 525d (od 520d) przyniesie relatywnie mniejszy wzrost radosci z jazdy niz doplata 19.000pln do 530d (od 525d)

Innymi slowy 520d>>525d - 2 tysie za konia, a 525d>>530d 500pln za konia :D

Beste Maschine der Welt
Opublikowano
Robiłem jazdy testowe zarówno 525d jak i 530d i musze powiedziec jedno -

obydwa po prostu nie jadą. Dopiero 535i daje rade a prawdziwa radosc z jazdy to tylko 550i.

 

Rzeznik czy to ty ??? ( starsi stazem koledzy wiedza o kogo chodzi )

Opublikowano
Auto zamówiłem 22-11-2010 w Inchcape telefonicznie, 2-12-2010 zostałem powiadomiony, że moje BMW zostało wyprodukowane i czeka na transport.

 

:shock: :shock: :shock: U większości z nas to chyba ciut inaczej wyglądało. Czy może wziąłeś jakieś już wcześniej przez Inchcape zamówione?

 

Do Gdańska mam bliżej i tam zaglądałem częściej, najpierw do Foty teraz do Zdunka (R1200gs).

Do IM - trafiłem pół roku temu, jazda próbna ... Tak szybka realizacja zamówienia to chyba zasługa silnika (małe zainteresowanie).

Auto dalej czeka na transport.

Opublikowano
Ale tak racjonalnie myslac i patrzac, ze miedzy 520d 525d 530d nie ma zadnych roznic w wyposazeniu, to pomijajac aspekty wysokiej akcyzy i tym podobne to na pewno doplata 38.000pln do 525d (od 520d) przyniesie relatywnie mniejszy wzrost radosci z jazdy niz doplata 19.000pln do 530d (od 525d)

Innymi slowy 520d>>525d - 2 tysie za konia, a 525d>>530d 500pln za konia :D

 

Ok, idąc tym tropem - pewnie doszedłbym do 535 za pół bańki :mrgreen:

Opublikowano
Robiłem jazdy testowe zarówno 525d jak i 530d i musze powiedziec jedno -

obydwa po prostu nie jadą. Dopiero 535i daje rade a prawdziwa radosc z jazdy to tylko 550i.

Rzeznik czy to ty ??? ( starsi stazem koledzy wiedza o kogo chodzi )

Darka może znasz?

hej

Opublikowano
Ale tak racjonalnie myslac i patrzac, ze miedzy 520d 525d 530d nie ma zadnych roznic w wyposazeniu, to pomijajac aspekty wysokiej akcyzy i tym podobne to na pewno doplata 38.000pln do 525d (od 520d) przyniesie relatywnie mniejszy wzrost radosci z jazdy niz doplata 19.000pln do 530d (od 525d)

Innymi slowy 520d>>525d - 2 tysie za konia, a 525d>>530d 500pln za konia :D

Patrząc na cyfry to masz rację. Akcyza zabija sprzedaż 525d. Większość wybiera albo rozsądną wersję 520d, albo coś mocnego typu 530d czy 528/535i. Wówczas 300k pęka błyskawicznie.

Tyle że konie nie zawsze decydują o radości z jazdy. 163KM w starszym 2.0d to wcale nie mało, ale silnik nie daje rady jeśli chcemy pojechać szybciej. Do spokojnej i równej jazdy OK, ale już dynamiczna jazda to duszenie gazu do podłogi, wyższe obroty i męczenie (auta i kierowcy).

Nowy silnik 2.0d w F10/11 sprawdzam jutro, zobaczę... Podejrzewam że 525d nie urwie mu dużo sekund w kategorii sprint ale właśnie dostarczy więcej radości z jazdy i lekkości. Dam znać...

Opublikowano
Moim zdaniem w F10 są dwa poziomy rozsądku: 520d i 535i. Reszta to fanaberie. 520d jest fenomenalnym autem za tak małą kasę i powinien każdemu wystarczyć w wersji doposażonej zabawkami wg uznania do jakichś 230 tys zł. 535i jest niewiele droższe od 528i a zżera 99,5% aut na polskich drogach. Cała reszta jest bez sensu, w tym szczególnie moje :)
Opublikowano
Moim zdaniem w F10 są dwa poziomy rozsądku: 520d i 535i. Reszta to fanaberie. 520d jest fenomenalnym autem za tak małą kasę i powinien każdemu wystarczyć w wersji doposażonej zabawkami wg uznania do jakichś 230 tys zł. 535i jest niewiele droższe od 528i a zżera 99,5% aut na polskich drogach. Cała reszta jest bez sensu, w tym szczególnie moje :)

 

Większość Twoich postów czyta się rewelacyjnie, niektóre teksty zwalają z nóg. :cool2: Powinieneś pisać blog :wink:

A co do w/w postu - mocno powiedziane, ale zgadzam się z Tobą. Jeśli chodzi o benzynę - 535i jest najrozsądniejszym wyborem w stosunku do radość z jazdy/cena. Cenowo oczywiście deklasuje wszystkich 520d, niemniej dla osób robiących duże przebiegi, na pewno mocniejszy diesel 530d - 535d będzie równie słusznym wyborem - i to na pewno będzie większa część sprzedanych aut u nas w kraju.

A tak jak już wcześniej pisałem, Twoje autko to też kawał fajnej bryczki. Na pewno mocy jej nie brakuje, i to nie tylko do normalnego poruszania się po drogach. A to, że być może po tych kilku miesiącach spędzonych za kółkiem brakuje Ci kilku kucy, to chyba chyba dotyczy każdego kierowcy i każdego auta. Podejrzewam, że nawet w M5 też po jakimś czasie przyzwyczailibyśmy się do przyspieszenia, i każdy węszyłby za jakimś wzmocnieniem. :wink:

Opublikowano

Żeby było jasne to nie narzekam na 523i. Po prostu więcej mocy byłoby fajnie mieć a żeby auto jeździło tak jak 523i spokojnie wystarczy 520d i ponad 20 tysięcy w kieszeni na zabawki. Ja miałem fanaberię na rzędową szóstkę benzynową po tym jak zostałem raz przewieziony E39 520i i porównałem kulturę pracy tego silnika do E60 530d. Teraz się dziwię, że gdy stoję na światłach to przez kierownicę czuć takie drobniutkie minimini wibracje a w 5 letniej Megane 1.5 dci pracującej na luzie wibracji silnika w ogóle nie "czuć" na kierownicy.

 

Mit beemkowej rzędowej niedoładowanej szóstki jako benchmarku kultury pracy dla mnie prysł. Na codzień mam jeszcze porównanie z 5 cylindrowym 2.5T Volvo wsadzonym do S-Maxa. Konstrukcja już zaniechana i trochę leniwa ale brzmi jakby blok silnika był odlany z welwetu.

Opublikowano

Ten mit pekl po wprowadzeniu bezposredniego wtrysku.

Auta z DI pracuja na postoju jak Diesle (320i 170ps tak samo stuka jak 320d 184ps)

 

http://www.youtube.com/watch?v=hEb9TyFwGH4

 

Niestety to juz koniec wolnossacych szostek

Od nowej trojki jedyny r6 to bedzie 335i (i m3).

Reszta to doladowane 3 i 4-cylindrowe benzyny

 

A co do relacji ceny to 525d wplywajac na obszar celny musi byc tanszy od 520d :P (pewnie Ci co kupuja 520d finansuja po czesci tych z wiekszymi silnikami)

Polski rzad jest tak poje..., ze utrzymuje wysoka akcyze na silniki >2.0 mimo, ze inwestorzy zbudowali fabryke silnikow 2.2 (Toyota)

A Fiatowi, za to ze zabral Pande i przyslal nam Lancie Ypsylon dla jeszcze kase :mad2:

Beste Maschine der Welt
Opublikowano
Robiłem jazdy testowe zarówno 525d jak i 530d i musze powiedziec jedno -

obydwa po prostu nie jadą. Dopiero 535i daje rade a prawdziwa radosc z jazdy to tylko 550i.

 

W taka pogode jak teraz to 550i to jak skaranie boskie. Naped na os, duzy moment z dolu, prosta droga do rowu. Znamienne, ze prezes Szkapy pozbyl sie tego cudu tuz przed zima i stoi to teraz u nich w komisie. :)

 

W te sniegi to nie jeden by oddal troche kucy w zamian za xDrive. Troche przypruszy i w tych superautach z wielka moca na os strach cokolwiek wyprzedzic. ;)

 

/DP

Opublikowano

W taka pogode jak teraz to 550i to jak skaranie boskie. Naped na os, duzy moment z dolu, prosta droga do rowu. Znamienne, ze prezes Szkapy pozbyl sie tego cudu tuz przed zima i stoi to teraz u nich w komisie. :)

Nie umiał jeździć, to się pozbył :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.