opony ciekawostka moze ktos wykorzysta

[lukaszenty]

PEWNIE ŻE ZBRODNIA :norty: GAZ DO ZAPALNICZEK :cool2:

Faktycznie może przy piwie szybciej bysmy sie dogadali;) albo pobili hihihi

panowie własciwie wszyscy mamy troche racji ale jak zauważył kolega ar_w to hamowanie czesto jest na nas wymuszane przez sytuacje na drodze a jako kierowca BMW CZY kiedys poloneza twierdze ze hamowanie jest bardzo ważne. Co do tematu to nikt raczej co sezon opon nowych nie kupuje więc co pewien okres czasu musimy dokonac wyboru które gdzie założyć chociaż akurat RWD ułatwia sprawę bo częściej tylne są gorsze;)

[Norbi328]

Jeden z wielu artykulow o tym czy lepsze opony na przod czy na tyl.

Oczywiscie, ze na tyl

http://www.auto-swiat.pl/1-lepsze-opony-zaloz-na-tyl

[NetSerwer]

UWAGA! Będę siał herezje!

Mam 528i z gazem! I nowe Chińskie opony! I nowe Chińskie felgi! A to wszystko w BMW!

I co?

Nic. Działa. Jeździ. Nie psuje się. Nie zakopuje w zaspie. Hamuje. Równo jedzie.

O matko.... :duh:

[Olo_]

UWAGA! Będę siał herezje!

Mam 528i z gazem! I nowe Chińskie opony! I nowe Chińskie felgi! A to wszystko w BMW!

I co?

Nic. Działa. Jeździ. Nie psuje się. Nie zakopuje w zaspie. Hamuje. Równo jedzie.

O matko.... :duh:

 

Przyłącze się do samoudręczenia, mam opony wielkie kartofle z Korei a felgi chyba niemieckie w małę męskim rozmiarze 15" (Kronoprinz - swoja droga poszukuję kapsla :d ). I ciągle cisza i jedzie.... :cry2:

[NetSerwer]

UWAGA! Będę siał herezje!

Mam 528i z gazem! I nowe Chińskie opony! I nowe Chińskie felgi! A to wszystko w BMW!

I co?

Nic. Działa. Jeździ. Nie psuje się. Nie zakopuje w zaspie. Hamuje. Równo jedzie.

O matko.... :duh:

 

Przyłącze się do samoudręczenia, mam opony wielkie kartofle z Korei a felgi chyba niemieckie w małę męskim rozmiarze 15" (Kronoprinz - swoja droga poszukuję kapsla :d ). I ciągle cisza i jedzie.... :cry2:

 

Ale ja się nie "samoudręczam"! Ja się ciesze i jestem ZADOWOLONY! Swój post zapodałem na przekór wszystkim " top trendy". Jak coś jest China to nie musi od razu oznaczać szajs ostatni... OK, może od Bawarki oryginalnej odstaje, ale jak na razie jestem więcej niż zadowolony.

A co do gazu, to jakoś sceptycznie podchodziłem do niego przy zakupie, ale po kilku miesiącach jazdy muszę przyznać, że to całkiem zacny element wyposażenia. Oczywiście jak się o niego - jak o wszystko w Buńkach - dba!

[Olo_]

UWAGA! Będę siał herezje!

Mam 528i z gazem! I nowe Chińskie opony! I nowe Chińskie felgi! A to wszystko w BMW!

I co?

Nic. Działa. Jeździ. Nie psuje się. Nie zakopuje w zaspie. Hamuje. Równo jedzie.

O matko.... :duh:

 

Przyłącze się do samoudręczenia, mam opony wielkie kartofle z Korei a felgi chyba niemieckie w małę męskim rozmiarze 15" (Kronoprinz - swoja droga poszukuję kapsla :d ). I ciągle cisza i jedzie.... :cry2:

 

Ale ja się nie "samoudręczam"! Ja się ciesze i jestem ZADOWOLONY! Swój post zapodałem na przekór wszystkim " top trendy". Jak coś jest China to nie musi od razu oznaczać szajs ostatni... OK, może od Bawarki oryginalnej odstaje, ale jak na razie jestem więcej niż zadowolony.

A co do gazu, to jakoś sceptycznie podchodziłem do niego przy zakupie, ale po kilku miesiącach jazdy muszę przyznać, że to całkiem zacny element wyposażenia. Oczywiście jak się o niego - jak o wszystko w Buńkach - dba!

 

 

Zapomniałem dodać "-", wszak chodzi o samobiczowanie bo powinienem działać jak ideologia przykazuje, jak absolutny purysta :mrgreen:

 

Co do gazu... miałem dawno temu i powiedziałem nie, ale postęp i czas oraz ilość kilometrów powoduje, że trzeba go wrzucić, bo jednak szkoda tych pieniędzy, po prostu skoro i tak i tak musisz dojechać tu czy tam, można to robić ciut taniej, i można robić to z głową :cool2:

 

Ale dość off top'a.

 

pzdr :wink: