Skocz do zawartości

opony ciekawostka moze ktos wykorzysta


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
zamiast kombinować ze starymi i prawie łysymi polecam bieżnikowane

 

a ja nie polecam, mam nalewki w saxo vts i przyczepność jest tragiczna nawet na czarnej, suchej drodze

kupiłem nalewki pierwszy raz i na pewno ostatni - szkoda kasy

http://img23.imageshack.us/img23/2096/7copytif.jpg
  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
piszesz ze zalozyles 225/55,czy nie jest to przeszkoda dla felgi R15?ja u siebie mam teraz 205/60 i chce wsadzic 225/60,moge wsadzic tak jak ty 225/55?

Jeśli pytasz czy możesz założyć na felgę 15" oponę w rozmiarze 225/55/15 to pewnie i można tylko pytanie co się będzie działo z trakcją auta bo już na oko widać, że zmieni się średnica koła i będzie ono mniejsze od tego, które powinno śmigać w e39. Nie mówiąc już o trochę mniejszym prześwicie pod autem, który jednak zimą, przy głębokim śniegu się przydaje. A mówiąc o konkretach to:

-25.4mm - o tyle będzie mniejsze całe koło, względem fabrycznego (653.9 mm-koło fabryczne; 628.5 mm-Twoje koło)

-4.04 % - taka będzie różnica w prędkości (wg licznika będziesz 50km/h a w rzeczywistości będziesz jechał 47.98km/h; przy 100km/h będzie to odpowiednio 95.96km/h; przy 150km/h będzie to już 143.94km/h).

Żeby było ok to musiałbyś założyć na felgę 15" oponę o wymiarach 225/60/15.

Twoja decyzja...

Pzdr.

Opublikowano
no i pamietaj ze im wezsze tym lepiej na zime

Nie można tak uogólniać bo trzeba pamiętać o jednym - o masie auta. Im cięższe auto tym i minimalna szerokość opony musi być większa. O ile np w BMW 3er Compact opona załóżmy 185 czy nawet 175 spełni swoje zadanie to już w e39 załóż taką oponę a będziesz miał lipę totalną. Ja już widzę odczuwalną różnice na plus w kopnym śniegu w jeździe poprzednim sezonie na 205/60/16 a teraz na 225/55/16 - te szersze o wiele lepiej radzą sobie w takich warunkach.

Tak więc węziej niż letnie ale też w granicach zdrowego rozsądku i dostosowania do masy auta bo to nie te auta co kiedyś, które nie miały żadnych DSC i tym podobnych systemów i wtedy nadrabiało się to węższą gumą zimową.

Pzdr.

Opublikowano
no i pamietaj ze im wezsze tym lepiej na zime

Nie można tak uogólniać bo trzeba pamiętać o jednym - o masie auta. Im cięższe auto tym i minimalna szerokość opony musi być większa. O ile np w BMW 3er Compact opona załóżmy 185 czy nawet 175 spełni swoje zadanie to już w e39 załóż taką oponę a będziesz miał lipę totalną. Ja już widzę odczuwalną różnice na plus w kopnym śniegu w jeździe poprzednim sezonie na 205/60/16 a teraz na 225/55/16 - te szersze o wiele lepiej radzą sobie w takich warunkach.

Tak więc węziej niż letnie ale też w granicach zdrowego rozsądku i dostosowania do masy auta bo to nie te auta co kiedyś, które nie miały żadnych DSC i tym podobnych systemów i wtedy nadrabiało się to węższą gumą zimową.

Pzdr.

 

widział kolega kiedys jakis rajd zimowy? popatrz jakie niesamowicie waskie maja tam opony.Tylko nie wyskakuj ze tam kolce maja bo nie o to chodzi. w szersza opone weszło by wiecej kolcow... załoze sie ze jezdzi ci sie lepiej nie dlatego ze opona jest szersza tylko ze inna. Na zime zawsze węższa! to tylko fizyka wiekszy nacisk miejscowy przy tej samej masie auta co na szerszej oponie

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Ja poprzedni sezon jeździłem na 205 i obecnie też na 205 i widzę ogromną różnicę oczywiście na plus.

Bo poprzednie opony miałem stare z głębokim bieżnikiem a teraz mam nówki.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano
zamiast kombinować ze starymi i prawie łysymi polecam bieżnikowane

 

a ja nie polecam, mam nalewki w saxo vts i przyczepność jest tragiczna nawet na czarnej, suchej drodze

kupiłem nalewki pierwszy raz i na pewno ostatni - szkoda kasy

jest to całkiem logiczne, w końcu zakłady wulkanizacyjne nie mają dostępu do mieszanek gumowych wysokiej klasy bo koncerny oponiarskie nie mają w tyn interesu. Po drugie gdyby nalewki były bezpieczne a nie tylko tanie to na pewno wielkie koncerny w dobie kryzysu z chęcią ograniczyły by koszty związane z utylizacją starych opon i produkcją nowych od podstaw, na rzecz o wiele mniej czaso i materiałowo chłonnej procedury odświeżania(złoty interes normalnie, tylko kto weźmie odpowiedzialność jak się klienci zaczną zabijać). Lepiej jest kupić nową oponę taniej marki np kormoran niż kombinować pseudo oszczędności z nalewkami. dobry warsztat nawet by nie zaoferował nalewki lub tez opony używanej, czasami zdarza się, że koło by być wyważone wymaga dużej ilości ciężarków dobry warsztat odmówi montażu takiej opony, bo w razie wypadku to oni będą odpowiedzialni.

Opublikowano
widział kolega kiedys jakis rajd zimowy? popatrz jakie niesamowicie waskie maja tam opony.Tylko nie wyskakuj ze tam kolce maja bo nie o to chodzi. w szersza opone weszło by wiecej kolcow... załoze sie ze jezdzi ci sie lepiej nie dlatego ze opona jest szersza tylko ze inna. Na zime zawsze węższa! to tylko fizyka wiekszy nacisk miejscowy przy tej samej masie auta co na szerszej oponie

Mam już parę wiosenek na karku i wie kolega co - nawet widziałem pojazd rajdowy i nawet byłem na kilku rajdach ze znajomymi, i nawet 2-3 rajdy, które oglądałem były rajdami zimowymi (jeden z nich obejrzany w Skandynawii za czasów ś.p. C.McRae). Ale wie kolega co - opony stosowane w rajdach niewiele mają wspólnego z oponami komercyjnymi, dostępnymi i stosowanymi przez zwykłych śmiertelników w autach ulicznych. Więc niech się tak kolega nie podnieca, że w samochodach rajdowych opony są wąskie prawie jak w rowerze bo w parze z ich bardzo małą szerokością idzie specjalna, wyczynowa konstrukcja bieżnika. Ale skoro kolega porównuje samochody rajdowe do cywilnych/ulicznych (podobieńśtwo tych pierwszych do samochodów cywilnych/ulicznych kończy się zwykle na bardzo przybliżonym wyglądzie karoserii) to ja już nie mam więcej pytań bo przypomina mi to porównanie BMW 520i vs BMW M5...

Co do moich opon to letnie mam w zestawie 235/45/17 oraz 255/40/17 a zimowe teraz 225/55/16 czyli co? Czyli węższe o 1-2 rozmiary od opon letnich, czyli tak jak książka pisze, że powinno się na zimę schodzić o 2 do 3 rozmiarów mniej względem opon letnich.

W związku z tym moim dalszym komentarzem do kolegi posta będzie jego przemilczenie...

Pzdr.

Opublikowano

ja bieżnikowane sobie chwale

wiem że są warsztaty w polsce co bieżnikują ale te co kupiłem i mój bracik i paru znajomych ponoć są przywożone z włoch

nikogo nie zmuszam do takich tylko pisza że mam i sobie chwale

mam znajomego co zimówki do BMW kupił za prawie 3000 a zimą jeździ TICO ...

Opublikowano
ja bieżnikowane sobie chwale

wiem że są warsztaty w polsce co bieżnikują ale te co kupiłem i mój bracik i paru znajomych ponoć są przywożone z włoch

nikogo nie zmuszam do takich tylko pisza że mam i sobie chwale

mam znajomego co zimówki do BMW kupił za prawie 3000 a zimą jeździ TICO ...

To się nazywa miłość do marki... :mrgreen:

Pzdr.

Opublikowano
no i pamietaj ze im wezsze tym lepiej na zime

Ja już widzę odczuwalną różnice na plus w kopnym śniegu w jeździe poprzednim sezonie na 205/60/16 a teraz na 225/55/16 - te szersze o wiele lepiej radzą sobie w takich warunkach.

Tak więc węziej niż letnie ale też w granicach zdrowego rozsądku i dostosowania do masy auta bo to nie te auta co kiedyś, które nie miały żadnych DSC i tym podobnych systemów i wtedy nadrabiało się to węższą gumą zimową.

Pzdr.

 

odniosłem sie tylko do tego ze napisałes "SZERSZE o wiele lepiej radza sobie w takich warunkach" co jest bzdura a poparłes to sam piszac ze zmieniasz zima na wezsze... po cholere piszesz jednego posta z bzdurami i macisz ludziom w głowach.

Opublikowano
no i pamietaj ze im wezsze tym lepiej na zime

Ja już widzę odczuwalną różnice na plus w kopnym śniegu w jeździe poprzednim sezonie na 205/60/16 a teraz na 225/55/16 - te szersze o wiele lepiej radzą sobie w takich warunkach.

Tak więc węziej niż letnie ale też w granicach zdrowego rozsądku i dostosowania do masy auta bo to nie te auta co kiedyś, które nie miały żadnych DSC i tym podobnych systemów i wtedy nadrabiało się to węższą gumą zimową.

Pzdr.

 

odniosłem sie tylko do tego ze napisałes "SZERSZE o wiele lepiej radza sobie w takich warunkach" co jest bzdura a poparłes to sam piszac ze zmieniasz zima na wezsze... po cholere piszesz jednego posta z bzdurami i macisz ludziom w głowach.

No tak - najlepiej wyrwać z kontekstu zdania jakiś urywek i potem dorabiać do tego teorię spiskową. Powinieneś koelgo podać sobie rękę z Antkiem Macierewiczem lub Jarkiem Kaczyńskim.

Czy Ty kolego potrafisz czytać posty CAŁE i ZE ZROZUMIENIEM?

Napisałem, że "założyłem opony szersze (czyli 225) - ale u licha (!): SZERSZE WZGLĘDEM OPON ZIMOWYCH, które miałem poprzednio (w rozmiarze 205) co nie zmienia faktu, że one i tak są trochę węższe od opon ale LETNICH - tak jak "książka zaleca" - no ale jakbyś ogarniał posty kompletne i ze zrozumieniem to być nie pisał teraz takich śmieci...

Póki co rozumiem, że jesteś mądrzejszy i wiesz lepiej w związku z tym jak jeździ obecnie moje auto bo nim jeździłeś na poprzednich i obecnych oponach bo póki co próbujesz mi na siłę udowodnić. że "węższe opony jeżdżą lepiej zimą" - czyli wynika z tego, że moje WŁASNE obserwacje są mylne... Gratuluję jasnowidzenia... :mad2:

Pzdr.

Opublikowano

Panowie nie sprzeczajcie się dajcie sobie spokój z tylnym napędem kupcie sobie quattro i czy założycie 205, 215 lub 225 to i tak wjedziecie w zasypany parking.

To taka moje sugestia :)

Ja mam w swojej B-mce założone opony 215/55/16 bo takie akurat mi się trafiły i jeździ się tak sobie.

Opublikowano

Panowie, po co te spory? Ja mam 245/45/17 przód i 255/45/17 tył i jeździ się dziwnie...

Na przód dałem "prawie nówki", dosłownie lekko dotarte a na tył poszły takie po 2 sezonach, parę mm bieżnika jeszcze jest, postanowiłem je "dojechać". Goście z warsztatu oponiarskiego radzili zakładać te lepsze na tył, ale to przecież przód zapewnia sterowność, więc muszą być dobre kapcie z przodu, nie? Macie jakieś doświadczenia w kwestii jakie opony na którą oś zakładać?

PZDR!

KRASNYJ BUMIER

BMW = Bus Metro Walk

Cottage terrorist

Opublikowano
Teoretycznie powinno się zakładać lepsze opony na tą oś która jest napędzana.

no niestety nie

jako absolwent szkoly bezpiecznej jazdy potwierdzan ze lepsze opony zawsze na przod tylem zawsze mozna sobie jakos pokombinowac jak przod straci przyczepnosc to juz po jablkach tak samo w fwd lepsze opony na tyl przednia os napedowa zawsze masz mozliwosc jakiejs korekcji

czyli reasumujac lepszeopony zakladamy tam gdzie niema napedu

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Opublikowano
Tak zgadzam się z Tobą jeśli chodzi o ewentualne niespodziewane poślizgi ale co Ci dają lepsze opony na przedzie w BMW gdy potrzebujesz wyjechać z zasypanego parkingu chyba niewiele.
Opublikowano
Teoretycznie powinno się zakładać lepsze opony na tą oś która jest napędzana.

no niestety nie

jako absolwent szkoly bezpiecznej jazdy potwierdzan ze lepsze opony zawsze na przod tylem zawsze mozna sobie jakos pokombinowac jak przod straci przyczepnosc to juz po jablkach tak samo w fwd lepsze opony na tyl przednia os napedowa zawsze masz mozliwosc jakiejs korekcji

czyli reasumujac lepszeopony zakladamy tam gdzie niema napedu

 

jakoś nie kupuję tego bajeru!! O ile w przypadku BMW to jeszcze jakoś bym Się z tym zgodził bo przód kierowany a tył napędzany, ale w FWD przednia oś jest zarazem kierowaną i napędową. Takie moje odczucia, ale co tam ja nie kończyłem SBJ więc moge Się nie znać

Ten post wyraża moją opinię w dniu dzisiejszym.Nie może on służyć przeciwko mnie w dniu jutrzejszym,ani każdym innym następującym po tym terminie.Ponadto zastrzegam sobie prawo zmiany poglądów bez podania przyczyny.
Opublikowano
Dokładnie ja w aucie z przednim napędem zawsze zakładałem lepsze opony na przód w napędzie quattro też na przód a w BMW ma założone lepsze na tył.
Opublikowano
w napedzie na przod jak tyl zlapie poslizg to juz tylko sie modlic zeby nic nie stalo z boku nie jechalo i wogole zeby bylo duzo miejsca dlatego zaklada sie lepsze na tyl w napedzie przednim a jesli chodzi o parking i opony lepsze w bmw przod czy tyl to generalnie bardzo uogolniajac wole nie wyjechac z parkingu niz rozwalic sie gdzies po drodze :norty:

Ci co piją są dla mnie niczym ...................NICZYM PRZYJACIELE !!!!!!!!!!!!!

http://img844.imageshack.us/img844/2876/forumkr.jpg

Opublikowano
Miałem w swoim życiu kilkanaście aut z przednim napędem i przejeździłem wiele zim do pracy każdego dnia dojeżdżam po 50 km i nie zdarzyło mi sie żebym tył kiedyś stracił mi przyczepność. Choć nie twierdze że kiedyś niemoże być ten pierwszy raz.
Opublikowano
Może kolega djdolar pochwali się co to za pokombinowana szkoła wysnuła takie teorie. Wszystkie firmy produkujące opony zgodnie twierdzą, że opony powinno zmieniać się pełnymi kompletami (4) jednak z racji że jest to dość kosztowne dopuszcza się wymianę opon pojedynczo (para na osi w Polsce musi być wykonana w tej samej specyfikacji, głębokość bieżnika może być różna, w UK panuje pełna samowola :)). Lepsze opony powinno montować się na oś tylną gdyż to ona daje stabilność samochodu przy większych prędkościach(trudniej jest zapanować nad nie skrętną osią) i rodzaj napędu nie ma tu znaczenia. Jednak przy FWD używanym głownie w mieście gdzie prędkości są niewielkie zaleca się montowanie lepszych opon na przednią oś. Z opinii znajomych którzy mają AWD wiem że opony należy wymieniać po 4 i to tak by głębokość była zbliżona gdyż oszczędności na oponach mogą odbić się potężną czkawką doprowadzając do usterek ( :!: kosztownych) układu przeniesienia napędu. Z powodu różnicy oporów toczenia różnych opon jak i różnicy prędkości obrotowej poszczególnych kół gdy jest różna głębokość bieżnika dochodzi do zwiększenia naprężeń i sił działających w i na układ przeniesienia napędu. Jeśli chodzi o opony zimowe należy się je wymieniać sporo szybciej niż wskazywać na to miałyby bezpieczniki na bieżniku gdyż przy spadku głębokości bieżnika drastycznie spadają parametry opony. Wiadomo że wszystko bardzo zależy od zasobności portfela jednak należy zawsze kierować się przede wszystkim zdrowym rozsądkiem. Wiadomo, ze każdy chciałby mieć prywatny serwis co mu dopasują opony na konkretne warunki w danym miejscu i czasie bo tak to się odbywa w rajdach. Pozdrawiam.
Opublikowano
Miałem w swoim życiu kilkanaście aut z przednim napędem i przejeździłem wiele zim do pracy każdego dnia dojeżdżam po 50 km i nie zdarzyło mi sie żebym tył kiedyś stracił mi przyczepność. Choć nie twierdze że kiedyś niemoże być ten pierwszy raz.

A mojemu koledze przydarzyło się to wczoraj na parkingu przy 10KM/H owszem na oponach letnich(niestety tylko takie się sprzedaje w uk :mad2: ) jednak nowe opony na przedniej osi dały rade a tylne nie bardzo.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Najlepiej zakładać opony o porównywalnej jakości.

Jeśli ktoś ma popny o bardzo różnej jakości to zawsze gdzieś musi ucierpieć.

Da lepsze na przód to nie będzie mógł podjechać na śliskim < bardzo uciążliwa sprawa>

Da lepsze na tył to straci panowanie nad przodem i poleci prosto w zakręcie.

 

Ja bym to określił tak , że jeśli ktoś jeźdxi spokojnie to powinien dać lepsze na tył to będzie mógł ruszać bez kłopotów.

Jeśli jeździ ostrzej to powinien zadbać o komplet dobrych opon i tyle.

Drogą dedukcji doszedłem do konkluzji...!!!!
Opublikowano

mam na tyle nowe pirelli sottozero, gorąco polecam, przejadę po wszystkim i wszędzie...

http://www.abbco.pl/img/opony/opony_zimowe/pirelli/opony_zimowe_pirelli_winter_190_sottozero.jpg

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.