318i N46 2 l. 143 km nie pali jak ciepły

[mareskor]

Wiem, były takie wątki, ale w żadnym na dobrą sprawę nie ma ani diagnozy, ani przyczyny.

Silnik działa bez zarzutu, żadnych alarmów, 100kkm. Po nagrzaniu do temp. nominalnej nie chce zapalić zupełnie. Jak wystygnie - odpali po 2-3 próbach, przy 1 przeważnie załapie i zgaśnie.

Na mój rozum - paliwo.

Jutro jadę do mechanika i nie chcę dać się skroić...

Diagnostykę bym zaczął od sprawdzenia iskry na gorącym silniku. I teraz

- jest iskra- znaczy problem jest z paliwem

- pompa paliwa?

- jakiś czujnik (temp. silnika- zalewanie)

- niedrożny przewód powrotu paliwa?

- regulator ciśnienia paliwa?

- odpowietrzenie skrzyni korbowej (odma)?

- nie ma iskry - jakie mogą byc przyczyny:

- rozrusznik?

- jakaś czujka?

- cewki?

Co sądzicie, czy te przyczyny możliwe, co jeszcze może mu dolegać i jak to posprawdzać.

Bo jeśli na komputerze nic nie wyjdzie...

Pozdrawiam i liczę na odpowiedzi, może przydadzą się innym.

MS

[mareskor]

zawiozłem do mechanika na lawecie, bo nie zapalił, dzisiaj dzwonię: zapalił...

Mechanik mowi, ze pewnie pompa, jak to sprawdzić?

[maniura318i]

kuzyn miał podobny problem i okazało się że czujnik połozenia wału ale u niego występowały dodatkowo szarpania silnikiem

[ziomekthx]

Dokładnie tak jak kolega wyżej pisze. Miałem to samo auto na zimnym paliło od ręki podczas jazdy zadnych widocznych objaw zeby było coś nie tak. Wymiana czujnika wałka rozrządu pomoła. Co do pompy o której pisałeś wydaje mi się ze gdyby to ona bbyła winna to auto podczas jazdy byłoby mułowate i nie osiągałoby pewnych prędkości.

[grzechusk]

To może ja dołącze się żeby nie zakładać nowego wątku u mnie zaś wygląda to tak - odpalam jade krótki odcinek ale wystarczający żeby silnik miał swoją temp pracy lub przed, przekręcam kluczyk i ostatnio odpalił mi na 400 obr / min i chyba nie na wszystkie gary dzieje sie to rzadko ale coraz częściej.

Kolega mi sugerował że może za szybko przekręciłem kluczyk i pompka nie zdązyła nabić ciśnienia na listwe bo faktycznie niekiedy przekrecałem od razy jak wsadziłem kluczyk do stacyjki, tylko przy ostatnim odczekałem 4 s pale i też słabo załapał.. jakieś sugestie? Ogólnie motor chodzi nienagannie.

[guzior2]

mareskor Na 80 % winę ponosi czujnik wału korbowego lub któryś z czujników wałka rozrządu (ssący lub wydechowy)

[mareskor]

Dzięki za wszystkie sugestie, jesli chodzi o czujnik rozrządu, to nie rozumiem, dlaczego silnik pracuje idealnie (jak zapali).

[mareskor]

grzechusk, u mnie w sumie jest podobnie, czasami właśnie wygląda jakby nie palił na wszystkie, albo miał za mało paliwa. Miałem też przypadek, że po zapaleniu po 2 -3 minutach pracy sam zgasł.

Tu podejrzewam właśnie coś z paliwem.

Obecnie mój mechanik po 3 dniach prób poddał się, bo pali cały czas, nawet gorący.

Ale samochód stoi w garażu, bo jest zima, a ja nie chcę ryzykować przymusowego postoju. Totalny pat. Mechanik twierdzi, że na 90% to wina pompy. Mam zamiar sprawdzać:

przekaźnik pompy (pewnie profilaktycznie wymienie)

Ale co jeszcze?

Pozdrawiam

[grzechusk]

Może faktycznie już pompa paliwa potrzebuje troche wiecej czasu żeby nabić ciśnienia na listwe..

[mareskor]

zabrałem z warsztatu- na razie jeździ...