Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Dzisiaj udałem się w kolejną dalszą trasę swoim E60 tym razem po autobandzie ;) i w sumie pierwszy raz mi się coś takiego zdarzyło - przy prędkościach powyżej 130km/h nawet dochodzących do 200 ;) przy lekkim naciśnięciu(muskaniu) hamulca w celu nieznacznego wytracenia prędkści powstają drgania na kole kierownicy dość odczuwalne - z kolei przy mocniejszym naciśnięciu problem ustaje - przy hamowaniu awaryjnym również nie ma takiego objawu. Nie wiem z czym to jest związane ale podejrzewam że tarcze lub klocki - koła zimowe wyważone 16" bez ROF. Tarcze wymieniane w ASO 20.000km temu na oryginały, klocki też w tym samym czasie na ORI (co prawda I-drive pokazuje że jeszcze 12.000km ale podejrzewam że w jakiś sposób musiały się tarcze zwichrować).

 

Możecie podrzucić co może być przyczyną takiego stanu rzeczy ?

Jakieś sugestie ?

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
  • Odpowiedzi 156
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Witaj.Jeżeli jesteś pewny że z oponami wszystko ok. a drgania występują jedynie podczas hamowania to wskazywało by na zwichrowane tarcze. Przyczyna ; marnej jakości /co wykluczam ze względu na to ze w ASO robiłeś / więc może hamowałeś ostro i wjechałeś w jakąś dużą kałużę schłodziłeś je nagle ..?

Jeszcze zawieszenie ,czy nie zaliczyłeś jakiejś dziury ?/np. tuleje wahaczy i też dadzą taki efekt/.

Opublikowano
Chyba mam coś podobnego, przy hamowaniu z większej prędkości kierownica trochę drga, tarcze i klocki mam oryginalne. Jak się mocno depnie na hamulec to drgań praktycznie nie ma. Aktualnie samochód stoi w warsztacie, może coś znajdą. Miałem w E39 podobne objawy i pomogła zmiana koncówek drążka kierowniczego. W sumie to może ten problem wynikać również ze źle wyważonych kół. Jeżeli warsztat nic nie stwierdzi to w tygodniu zmieniam opony, zobaczymy czy coś się zmieni.
Opublikowano

Opony mają przejechane 5000km Michelin 16" - nówki jeszcze z włoskami. Jak wyważali powiedzieli że felgi są proste niepokrzywione i nie poniszczone (ORI) i w zasadzie nie wiele trzeba było odważników/ciężarków by ją "ustawić" (robiłem to u profesjonalistów - wręcz SAM znajomy mi wyważał) . Ten wariant odrzucam gdyż przy mniejszych prędkościach nie ma objawu ŻADNEGO

 

Kałuża odpada - nie było takiej opcji. Nigdy też zaraz po rozgrzaniu hamulców nie myłem pojazdu pod ciśnieniem - poza tym czy aby aż tak cienkie były tarcze aby się zwichrowały po kałuży - zwłaszcza te z ASO bo mógłbym zrozumieć że poszły zamienniki??

 

Może zawias - faktycznie jakiś czas temu zaliczyłem dziurę ale nie była ona jakaś spektakularna ;) - podjadę do diagnosty niech ocenią.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano

Miałem ten sam efekt (drgania przy hamowaniu) co Ty i w takim samym momencie co Ty, chodzi mi że po przerzuceniu kół na zimowe. Niewiele wcześniej wymieniałem tarcze hamulcowe i klocki, a że w moim mieście nie ma ASO to zrobiłem to w serwisie samochodowym bosha (klocki i tarcze kupiłem sam firmy ATE). No i jak widziałem jak panowie „mechanicy” wymieniają mi te tarcze to powiedziałem sobie, że takie rzeczy to już wolę zrobić sam z racji tego, że też jestem mechanikiem ale innym niż samochodowy to następnym razem od razu sam będę to robił.

No więc, zmierzam do tego, że przy zmianie tarcz, tak jak u mnie, mogli Ci nie dokręcić śruby ustalającej tarczę hamulcową (lub nie zabezpieczyć tej śruby odpowiednim klejem zabezpieczającym śrubę przed odkręcaniem się, klejem odpornym na wysoką temperaturę,) co skutkowało tym, że tarcza się delikatnie obsunęła i też nawet mógł wpaść po między powierzchnie styku jakiś brud, co już przy takiej średnicy tarcz może dać delikatne bicia. Przy zmianie kół na zimowe, panowie którzy Ci to robili mogli (nawet nieumyślnie) dokręcić (zapewne pistoletem pneumatycznym) od razu całym momentem (o ile go stosowali, a wynosi on z tego co pamiętam 160Nm i to z tej strony gdzie jest ta śruba ustalająca), śrubę od koła (i mam też nadzieje, że dokręcali Ci je metodą na krzyż z momentem wstępnym, co eliminuje tego typu rzeczy) co spowodowało złe usytuowanie tarcz, które mają dzięki temu bicie.

Po jakimś Czesie postanowiłem jeszcze raz ściągnąć tarcze, przeczyścić dobrze powierzchnie styku, odpowiednio dokręcić śruby ustalające, a następnie koła no i problem znikną. Polecam zrobić Ci to samo. Pozdrawiam

Opublikowano

Buzer - w sobotę postaram się podjechać do maestro który mi zmieniał koła. Zobaczę co on powie.

 

W kwestii zawiasu - dziurę zaliczyłem przednim prawym kołem. Dzisiaj była diagnostyka zawieszenia i wszystkie amorki mają 75% tylko prawy przód ma 57%. Do wymiany mam końcówki drążków i jakąś tuleję na wahaczu - to tak tytułem wstępu.

Tył bez zastrzeżeń. Inna rzecz że zawias od 2004 roku nie był ruszany :) ani remontowany więc latam na oryginałach z fabryki.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano
Sprawdź wyważenie tych kół na innej wyważarce

Skoro drgania powstają przy hamowaniu to wyważenie kół nie ma tu nic do problemu. Jakby koła były niewyważone to byś czół wibrację podczas jazdy już zapewne od 50km/h (w zależności od stopnia niewywarzenia)

Opublikowano
Skoro drgania powstają przy hamowaniu to wyważenie kół nie ma tu nic do problemu. Jakby koła były niewyważone to byś czół wibrację podczas jazdy już zapewne od 50km/h (w zależności od stopnia niewywarzenia)

 

tak się składa że przerabiałem ostatnio taki temat i pomogło

Opublikowano
Skoro drgania powstają przy hamowaniu to wyważenie kół nie ma tu nic do problemu. Jakby koła były niewyważone to byś czół wibrację podczas jazdy już zapewne od 50km/h (w zależności od stopnia niewywarzenia)

 

tak się składa że przerabiałem ostatnio taki temat i pomogło

Ale na pewno miałeś drgania nie tylko przy hamowaniu ale podczas jazdy również, a jeżeli było inaczej to znaczy, że w innym zakładzie ktoś lepiej Ci założył koła po uprzednim "lepszym" doważeniu :wink: .

Opublikowano
miałem ten sam problem dzisiaj byłem u kolegi który mi prawidłowo załozył odważniki (mimo ze jest to alus to powiedział ze najlepiej jest nabijac odwazniki od wewnętrznej strony a nie naklejac tak jak to miałem zrobione wcześniej i miał racje czym odwaznik blizej rantu tym lepiej, natomiast strona zewnetrzna naklejane tak jak to było wcześniej) przypomne ze miałem dwa tygodnie temu wyprostowane felgi i wsadzone nowiutkie opony. po zabiegu kierownica juz nie lata i auto sie lepiej prowadzi. ale problem pozostał przy hamowaniu wiec mam jeszcze tarcze do wymiany albo dam je do przetoczenia zeby zobaczyc czy sa proste czy krzywe . Pozdrawiam
Opublikowano

Mnie bije kierownicą jedynie przy hamowaniu -umówmy się muskaniu pedału hamulca przy prędkościach powyżej 80-90 km/h. Przy mocniejszym depnięciu wszystko gra. Pojazd także prawidłowo się prowadzi w zakrętach czy na prostej i nie ważne z jaką prędkością.

Nic nie stuka i nie bije podczas jazdy - jedynie w procesie hamowania.

 

Obstawiam:

1. Przegrzane tarcze hamulcowe lub

2. Szybkie schłodzenie po ostrej jeździe

 

Generalnie padło na tarcze - jakoś się przemęczę jeszcze chwilę i zaraz po nowym roku będzie zmiana kompletu lub jak napisał Peter przetoczę ale czy to coś pomoże to nie wiem. Jeśli się okaże że to tarcze i jedna z w/w przyczyn (wskazanie druga) to powiem wam że tarcze zrobione są z papieru ;) a nie stali. I się zastanawiam nad tarczami z ASO czy nie innymi.....

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano
Buzer - w sobotę postaram się podjechać do maestro który mi zmieniał koła. Zobaczę co on powie.

 

W kwestii zawiasu - dziurę zaliczyłem przednim prawym kołem. Dzisiaj była diagnostyka zawieszenia i wszystkie amorki mają 75% tylko prawy przód ma 57%. Do wymiany mam końcówki drążków i jakąś tuleję na wahaczu - to tak tytułem wstępu.

Tył bez zastrzeżeń. Inna rzecz że zawias od 2004 roku nie był ruszany :) ani remontowany więc latam na oryginałach z fabryki.

 

 

Końcówki jak i całe drążki mogą powodować jak najbardziej takie problemy, nawet bez hamowania. Tuleja na wahaczu przy hamowaniu - również.

Taka duża różnica w tłumieniu amortyzatorów chyba przez okresowe badanie techniczne nawet nie przejdzie.

Opublikowano
ja mam nowy zawias lenfordera (jakieś 400km zrobione )wszystko oprocz amorków bo maja 75% nowe opony i wyprostowane felgi wiec chyba zostały tylko tarcze do wymiany ;o)
  • 3 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano
Z ciekawości ile w E60 jest czujników zużycia klocków hamulcowych - 2 sztuki - po jednym na oś czy 4 sztuki na każdym kole ?
Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano

I jeszcze jedno - o co chodzi z tymi nawiercanymi tarczami czy też nacinanymi .... warte to grzechu czy nie bardzo ?

 

EDIT:

Namawiają mnie na ATE Power Disc lub Zimmerman Sport (nawiercane) - ja mam obecnie gładkie :D

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano

Wtrace swoje 3grosze do tematu.

U mnie przy takich objawach drgania kierownica przy hamowaniu, wyszedl przedni wachacz dolny. wybity tzw. sworzen ale wymienia sie caly wachacz

Pozdro

  • 4 lata później...
Opublikowano

Opowiem może moje doświadczenie przy takich objawach jak w temacie. W aucie znaczeła drgać kierownica przy hamowaniu, stwierdziłem zużyte tarcze i klocki. Tak też było, wymieniłem na TRW, po około 1000km znowu zaczęła mi drgać kierownica :mad2: . Zacząłem czytać forum, jak wyczytałem tak też zrobiłem wymieniłem tarcze i klocki na oryginalne i po problemie. Tarcze TRW po tak małym przebiegu miały bicie

0,10 mm może wydawać się mało ale hamując i wciskając pedał delikatnie objawiało się mocnym biciem kierownicy. Za wszelkie błędy przepraszam pisałem z telefonu.

  • 1 rok później...
Opublikowano

Odświeżam temat ;)

 

Mam taki problem jak koledzy wyżej...

Bmw e61, tarcze zaczęły bić krótko po zakupie auta (oryginale tarcze z bmw, od nowości auta),były wymienione na tarcze ABE, które po miesiącu także biły. Wywaliłam ABE i założyłam Zimmeramany. Był spokoj z 3 mies. Teraz znowu biją i to coraz mocniej. Póki co dzieje sie tak przy delikatnym naciśnięciu na hamulec przy prędkości powyżej 100 km/h. Przy mocnym hamowaniu wszystko Ok.

Co może być powodem? Ktoś spotkal sie z czymś takim?

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Trzeba dobrze zweryfikować stan zawieszenia oraz zrobić pomiar bicia tarcz oraz samych piast.

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sprawdzenie zawieszenia i pomiar bicia na tarczach to pewnie jakieś 50, może 70,- a żeby zmierzyć bicie na piastach jest już więcej roboty stąd pewnie dodatkowe jakieś 80-100,- a w pakiecie pewnie jakieś 100-150,- ale nie w aso :wink:

Mój czarnuch

Drugi czarnuch-540i

E32 740IL

Kupię do e46 sedan przedlift:

- maskę cosmosschwarz 303

- osłonę dźwigni automat 51167059413 ("-" do przodu)

- listwę spryskiwaczy mgłowych polift (303 cosmosschwarz)

Najlepiej Dolny Śląsk, tel. 782-784-200.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.