Skocz do zawartości

Moje boje z 1,2,3 i teraz już 4 w dmuchawie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witajcie.

Potrzebuje pomocy, rady i wskazówek. Od jakiegos czasu borykam się z nie działającą dmuchawą. W okolicach wakacji znikły biegi 1,2,3. Dmuchawa działała tylko na biegu 4.

Sprawa jasna jak słońce - wymiana opornicy. Zakupiłem jedną z allegrosza, zamontowałem i kiszka, znalazłem gościa co sprzedawał e34 524TD na części i miał opornicę podłączyliśmy tą z diesla i lipa, dalej cisza na 1,2,3. Ale włożyliśmy ją na miejsce i w jego aucie dmuchała. Szkoda że wówczas nie sprawdziłem mojej opornicy na jego aucie. Wówczas zacząlem poszukiwać co innego mogło jeszcze zdychnąć.

Dmuchawa hulała sobie na 4 biegu bez problemów, ale ostatnimi czasy nawiew jakby delikatnie osłabł i co ciekawe np wchodząc ostro w zakręt dmuchawa na chwile odzyskiwala wigor (czyżby szczotki/tuleje silnika?)

Nastepnie dmuchawa zaczęła działaś tak, że na 4 włączała się normalnie na maxa przez minute dmuchała a po minucie zaczynała zwalniać i po ok 3 minutach dmuchania stop. Wyłączenie i włączenie jej ponownie powodowało, że znów dmuchała i powaoli zwalniała obroty aż do zatrzymania.

No a od wczoraj nie dmucha już wcale.

No i teraz najważniejsze, co i jak proponujecie posprawdzać?

 

1. Opornica - nie mam pewności czy ta z którą zostałem na aucie jest sprawna, byc może jeżeli to silnik dobiegał końca to na biegach 1,2,3 prąd podawany na silnik był zbyt mały aby nim ruszyć? Można jakoś sprawdzić opornicę? Ewentualnie zewrzeć w niej kable tak by sprawdzić dzialanie pokrętła?

 

2. Pokrętło - byc może padło cos w przełączniku samego nadmuchu, jak sprawdzić czy pokrętło funkcjonuje (przełącza 1,2,3,4)?

 

3. Silnik - podpiąc na krótko i poczekać, jeżeli na krótko pojawi sie taki objaw jak na aucie (czyli troche pokręci aż wreszcie stanie) to znaczy silnik padło.

 

Ma ktoś gdzieś jakiś schemat jak sie do tego wszystkiego dobrać?

Opornica wiem gdzie jest, pokrętło nawiwu też, a do silniczka jeszcze nie kombinowałem jak się dostać. On jest za schowkiem pasażera?

 

Pozdro i liczę na jakieś cenne wskazówki i dobre rady, bo ciulowato jeździ się z parującą szybą

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego na początek sprawdz bezpiecznik dmuchawy i silnik bo dziwne jest to że nawet na 4 biegu silnik staje skoro ma prąd bezpośrednio z akumulatora.Do silniczków musisz się dostać od komory silnika.Z tyłu silnika za wiązką kabli jest czarna mata którą musisz odkręcić.Druga sprawa to sprawdzić czy do opornicy dochodzi prąd na każdym biegu.Z tego co pamietam dochodzi tam 5 kabli.Jeden kabel biegnie do silniczków a 4 idą od pokrętła(1 2 3 4)Przekręcając pokrętło na kablach powinno pojawiać się 12V(nie na wszystkich naraz tylko po koleii na każdym zależy jak ustawisz pokrętło)
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Jednak są tam cztery kable

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/1c6dda00b8011fb1.html

Kolory http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/f6b3fb6386accd05.html

Zeby sprawdzić wentylator wystarczy podać +12V na kabel nr4 szaro zielony.

Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

Czyli w ten sposób (podając na kabel nr +12V np z zapalniczki) sprawdzę silnik wentylatora.

Pokrętło sprawdzę wpinając się w piny w kostce do opornicy i sprawdzając napięcie na kolejnych pinach dla pokrętła w pozycji 1 2 oraz 3 oczywiście o ile opornica jest sprawna.

Będe dziś testował.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Zgadza się kolego ,na pinie 4 też musi być 12v tylko sprawdz żarówką 21wat bo miernik może pokazać napięcie ale może być tak słabe że wentylatora nie ruszy.Jeżeli napięcie jest ok to albo wentylator padł alo brak masy na silniczku.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Witam, co to jest "słabe" napięcie? Napięcie może występować, ale może być brak wydajności prądowej i dlatego należy sprawdzić obciążeniem, które wymusi przepływ prądu chociażby 1A. Woltomierz takim nie jest, ponieważ posiada dużą rezystancję wejściową, aby nie wprowadzać dodatkowego rozpływu prądu w mierzonym obwodzie.
pozdrawiam Bartek
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jakiś iteligent się k.....wa trafił.Może byś coś konkretnego napisał w temacie.Jak jesteś taki inteligentny to powinieneś wiedzieć czemu napisałem żeby sprawdzić żarówką.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano

Jeszcze jedna ciekawostka.... wszystko wskazuje na to, że pozostawienie zgaszonego auta (bez kluczyków w stacyjce) z dmuchawą na pozycji 4 rozładowuje akumulator....

Magia...

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Tam napięcie jest po kluczyku więc raczej nie ma takiej opcji.Sprawdz czy po wyjęciu kluczyków nadal jest napięcie na tym kablu.Możesz jeszcze raz zostawić na noc pokrętło na 4 i wyjąć bezpiecznik nr 19 i wszystko będzie jasne,albo sprawdzić amperomierzem pobór prądu gdy bezpiecznik jest wsadzony i wyjęty.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Sory kolego ale miałem cięzki dzionek.Zgadza się nie ma czegoś takiego jak słaby prąd tylko słaba wydajność prądowa.Sorki, Piotr.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Do piotr520, bardzo się cieszę, że się uspokoiłeś, nie miałem na celu Cię obrażać. Pomysł z żarówką był bardzo dobry, chodziło tylko o odpowiednie uzasadnienie.
pozdrawiam Bartek
Opublikowano

Ehhh koledzy :) Nie ma się o co kłócić, sprawa jest jasna.

Na razie tylko potwierdziłem, że aku pada kiedy zostawie auto na noc z pokrętłem na 4.

Jak zostawię z pokrętłem na 0 rano nie ma problemów z odpaleniem, zostawiam na 4 i ledwo kręci...

Jutro jade na garaż i rozbieram ustrojstwo. Będe szukał przyczyny, po weekendzie napisze czy coś udało sie wymajstrować.

Opublikowano

Cześć podłącze się pod temat bo mam ten sam problem,

może i mi pomożecie zdiagnozować co może być

 

otóż kupiłem nowy opornik włożyłem i przez ok 30 min było ok po czym znów padło, pomyślałem że może był zrąbany wieć wymieniłem na nowy tym razem pojeździłem ze 2 dni i to samo - przepala się bezpiecznik termiczny na oporniku

 

w zasadzie to już prawie zdecydowałem kupić nową dmuchawę bo obstawiam że w tej jest po prostu jakieś zwarcie, czy dobrze kombinuje ? poboru pradu na 4 biegu nie sprawdzałem ale nie mam problemów z odpaleniem auta...

 

doradcie pls czy kupować nową dmuchawę czy problem może być gdzie indziej

>>> PRYMUS <<<

BMW Klub POLSKA


==================================

Always look on the bright side of drive & wife :)


http://img182.imageshack.us/img182/295/podpisforum3ru.jpg

Opublikowano

No i wszystko już działa jak należy :)

Ale po kolei.

Najpierw dobrałem się do silnika dmuchawy. W sumie wyglądało to trochę zniechęcająco, ale poszło w miarę łatwo.

5 śrub rozmiar 7 na ścianie grodziowej odczepiona wiązka, potem trzy śruby na krzyżak i silnik dmuchawy na wierzchu.

Pierwsze co rzuciło się w oczy, to jedna szczotka zjechana tak, że już nie dochodziła do komutatora.

Dorobiłem szczotkę, ale silnik nawet na krótko nie chciał gadać. No to sprawdzanie napięć, okazało się, że prąd nie dochodzi do jedne z szczotek.

Są dwie, jedna ma cewkę a druga cewkę oraz chyba bezpiecznik termiczny i za ten właśnie bezpiecznik nie dochodził prąd. Coś go tam poczyściłem, podłubałem w nim śrubokrętem i zagadał. Silnik na miejsce, 4 bieg dmuch jak trzeba na reszcie cisza.

Sprawdziłem przejścia na opornicy omomierzem i niby wszystko wyglądało dobrze, więc wytachałem panel sterowania nawiewami na wierzch.

Na górze panelu jest kostka wychodząca do opornicy. Otworzyłem ją i na krótko sprawdziłem, okazało się że na krótko dmuchawa działa na 1,2,3 oraz 4.

No to wymontowałem cały panel, wykręciłem pokrętło wraz z sterowaniem i rozebrałem.

W środku jest mini wałek z nacięciami, który w zależności od ustawienia pokrętła odgina odpowiednie blaszki. Okazało się, że jedna blaszka jest odgiętą na stałe i nigdy się nie zwiera.

Nagiąłem ją, przeczyściłem styki i poskładałem do kupy. A i przy okazji wymieniłem spaloną żarówkę podświetlenia pokręteł.

No i wszystko ożyło. Dmuchawa śmiga jak trzeba na wszystkich biegach.

Dzięki za wszelkie rady i pomoc :)

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego PRYMUS wydaje mi się że problem tkwi w silniczku wentylatora.Gdy pracuje to nie słychać go zbyt głośno?Jak włączysz na 1 bieg to słychać że chodzi? bo możliwe że nie może wystartować i dlatego się pali.Druga sprawa to wyczyścić gniazdo bezpiecznika.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Opublikowano
Kolego PRYMUS wydaje mi się że problem tkwi w silniczku wentylatora.Gdy pracuje to nie słychać go zbyt głośno?Jak włączysz na 1 bieg to słychać że chodzi? bo możliwe że nie może wystartować i dlatego się pali.Druga sprawa to wyczyścić gniazdo bezpiecznika.

 

Czy chodzi głośno raczej noramalnie czasem ostatnio zdarza sie mu piszczeć ma 1,2,3 biegu na mój gust to wogóle nie startuje...

Jak pisałem gdy wymieniłem opornik było ok przez dzień i padło także moim zdaniem chyba musi być po prostu zrąbany silnik od dmuchawy zdecydowałem kupić nową bo nie mam specjalnie czasu na grzebanie jak wymienie to zdam relacje...

>>> PRYMUS <<<

BMW Klub POLSKA


==================================

Always look on the bright side of drive & wife :)


http://img182.imageshack.us/img182/295/podpisforum3ru.jpg

Opublikowano
Niestety problemów ciag dalszy. Zabezpieczenie termiczne w silniku na szczotce rozłącza się. Sam silnik pracuje dosyć lekko, ale najwyraźniej czeka mnie jego wymiana. Tymczasowo obejdę przewodem zabezpieczenie termiczne i zobaczymy jak to będzie kręcić.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.