wisko

[daski1978]

Dzisiaj zauważyłem że nie wyłącza się wisko. Jestem w Holandi i mam pytanie, co może się stać? Chciałbym dojechać do Polski i to naprawiać w kraju

[dyzio255]

Może nawet rozlecieć się wiatrak a urwana łopata potrafi narobić bałaganu. < ale nie musi się tak stać>

Inna sprawa to niedogrzanie i spora strata mocy.

[grzechu 031]

możesz jechać ale nie kręć go wysoko

[Jerry]

Ja bym nie ryzykował, tym bardziej że masz tak daleko do kraju. Jak rozleci ci się wiatrak to w pierwszej kolejności uszkodzi chłodnicę i koniec jazdy a koszty dużo wyższe. Normalnie wisko się rozłącza przy ok. 2,5 tys/obr bo przy wyższych obrotach to grozi już wyłamaniem łopatek. No chyba że chcesz wracać autostradą nie przekraczając 2500 obr/min.

[martino281]

Normalnie wisko się rozłącza przy ok. 2,5 tys/obr bo przy wyższych obrotach to grozi już wyłamaniem łopatek.

panie kolego po osiągnięciu temperatury wisko załączając się chodzi równo z obrotami silnika :duh:

a co do tematu; sprawdź czy ma luzy, jeśli sztywno siedzi możesz jechać, natomiast jeśli masz ochotę możesz je wykręcić klucz bodajże 32 lub36 lewy gwint.

[dyzio255]

Wisco gdy się załączy to na wysokich obrotach jednak odpuszcza i nie kręci się równo z obrotami silnika.

[daski1978]

Wielkie dzięki za porady.

Zaryzykuję i będę jechał.

Sprawdzałem i siedzi sztywno, żadnych luzów.

Pozdrawiam

[Jerry]

Normalnie wisko się rozłącza przy ok. 2,5 tys/obr bo przy wyższych obrotach to grozi już wyłamaniem łopatek.

panie kolego po osiągnięciu temperatury wisko załączając się chodzi równo z obrotami silnika :duh:

a co do tematu; sprawdź czy ma luzy, jeśli sztywno siedzi możesz jechać, natomiast jeśli masz ochotę możesz je wykręcić klucz bodajże 32 lub36 lewy gwint.

 

Teraz to ja powiniennem użyć tego: :duh:

Chciałbym zobaczyć jak wiatrak w twoim aucie kręci się np. z prędkością 5 lub 6tys. obr/min

[CICHY525]

Chciałbym zobaczyć jak wiatrak w twoim aucie kręci się np. z prędkością 5 lub 6tys. obr/min

Gratuluje ci jazdy dieslem wkręconym do 6 tyś :shock: A tak pozatym to wisko działa na zasadzie sprzęgła i nie sądze aby łapało aż takie obroty tym bardziej że wisko łapie stopniowo(w zależności od temp) a nie od razu.Niektóre wiska (akurat nie wiem czy w BMW jest takie coś) posiadały otwór do wkręcenia śruby gdzie w przypadku awarii tego elementu blokowało się wentylator na stałe.Jeszcze raz podziw za te 6 tyś.

[martino281]

Normalnie wisko się rozłącza przy ok. 2,5 tys/obr bo przy wyższych obrotach to grozi już wyłamaniem łopatek.

panie kolego po osiągnięciu temperatury wisko załączając się chodzi równo z obrotami silnika :duh:

a co do tematu; sprawdź czy ma luzy, jeśli sztywno siedzi możesz jechać, natomiast jeśli masz ochotę możesz je wykręcić klucz bodajże 32 lub36 lewy gwint.

 

Teraz to ja powiniennem użyć tego: :duh:

Chciałbym zobaczyć jak wiatrak w twoim aucie kręci się np. z prędkością 5 lub 6tys. obr/min

u mię może wisco włączyło się w lato z 4 razy i chodziło równo z obrotami silnika podkreślam rozmawiamy o dieslu. :lol:

[grzegorz01081]

panowie dobrze radze gdy siada wam wisko lepiej odrazu je wymieniajcie.ja wlasnie przerabialem ten temat i przy wkreceniu silnika na wyzsze obroty rozerwalo mi wszystkie lopatki,ktore nie oszczedzily chlodnicy i oslony wiatraka.najgorsze ze zrobilo mi rowniez wgiecie w masce co pokazuje sile takiej urwanej lopatki.nie wspomonajac o odczuwalnym spodku mocy silnika.

[dyzio255]

Były przypadki dziury w masce.

[Jerry]

Normalnie wisko się rozłącza przy ok. 2,5 tys/obr bo przy wyższych obrotach to grozi już wyłamaniem łopatek.

panie kolego po osiągnięciu temperatury wisko załączając się chodzi równo z obrotami silnika :duh:

a co do tematu; sprawdź czy ma luzy, jeśli sztywno siedzi możesz jechać, natomiast jeśli masz ochotę możesz je wykręcić klucz bodajże 32 lub36 lewy gwint.

 

Teraz to ja powiniennem użyć tego: :duh:

Chciałbym zobaczyć jak wiatrak w twoim aucie kręci się np. z prędkością 5 lub 6tys. obr/min

u mię może wisco włączyło się w lato z 4 razy i chodziło równo z obrotami silnika podkreślam rozmawiamy o dieslu. :lol:

 

Zgadza się, jak wisko się zasprzęgli to chodzi równo z obrotami silnika i wtedy wyraźnie je słychać, ALE jak obroty silnika przekraczają wartość ok 2,5tys obr/min to prawidłowo działające wisko powinno się rozłączać.

[grzechu 031]

wisko powinno się załączać i rozłączać pod wpływem temperatury z chłodnicy a nie obrotów. wyobradżcie sobie jazdę na jedynce z obrotami ok 4tys. kiedy temp. zasówa do góry a wisko sie nie kręci bo silnik ma za duże obroty - BZDURA :duh: A łopaty nie odlatują same z siebie pewnie posypało się łożysko.

[grzegorz01081]

zgadza sie ,ze wisko zalacza sie pod wplywem temperatury chlodnicy i w podobny sposob sie wylacz lecz ma za zadanie rowniez nie dopuscic do przekroczenia pewnych obrotow co grozi rozerwaniem wiatraka.wiem o czym pisze bo mialem tak u siebie,podobnie mial kolega w e36 320.i to ze wiskoza zaczyna sie "slizgac"po przekroczeniu pewnych obrotow to nie oznacza ze przestaje dzialac zupelnie i nie wymusza przeplywu powietrza przez chlodnice.takze nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze gdy po zalaczeniu sie wiskozy wiatrak kreci sie caly czas rowno z obrotami silnika.dochodzi do pewnych obrotow i pozostaje na nich pomimo ze silnik kreci sie wyzej.

[dyzio255]

zgadza sie ,ze wisko zalacza sie pod wplywem temperatury chlodnicy i w podobny sposob sie wylacz lecz ma za zadanie rowniez nie dopuscic do przekroczenia pewnych obrotow co grozi rozerwaniem wiatraka.wiem o czym pisze bo mialem tak u siebie,podobnie mial kolega w e36 320.i to ze wiskoza zaczyna sie "slizgac"po przekroczeniu pewnych obrotow to nie oznacza ze przestaje dzialac zupelnie i nie wymusza przeplywu powietrza przez chlodnice.takze nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze gdy po zalaczeniu sie wiskozy wiatrak kreci sie caly czas rowno z obrotami silnika.dochodzi do pewnych obrotow i pozostaje na nich pomimo ze silnik kreci sie wyzej.

 

 

Dokładnie.

Kręci się wystarczająca szybko żeby skutecznie chłodzić.

[Jerry]

zgadza sie ,ze wisko zalacza sie pod wplywem temperatury chlodnicy i w podobny sposob sie wylacz lecz ma za zadanie rowniez nie dopuscic do przekroczenia pewnych obrotow co grozi rozerwaniem wiatraka.wiem o czym pisze bo mialem tak u siebie,podobnie mial kolega w e36 320.i to ze wiskoza zaczyna sie "slizgac"po przekroczeniu pewnych obrotow to nie oznacza ze przestaje dzialac zupelnie i nie wymusza przeplywu powietrza przez chlodnice.takze nie zgodze sie ze stwierdzeniem ze gdy po zalaczeniu sie wiskozy wiatrak kreci sie caly czas rowno z obrotami silnika.dochodzi do pewnych obrotow i pozostaje na nich pomimo ze silnik kreci sie wyzej.

 

Dokładnie tak jak napisałeś. Może trochę źle to ująłem że się wyłącza bo tak naprawde to ten wiatrak zawsze się kręci, ale nikt mi nie powie że wisko kręci się razem z obrotami silnika. Jak wisko całkowicie zaskoczy wyraźnie jest słychać wiatrak, ale wystarczy na postoju dodać gazu i jak obroty przekraczają ok. 2,5tys to wentylator wyraźnie zwalnia i już go nie słychać.

Jeśli na wysokich obrotach temperatura jest zbyt wysoka to załącza się dodatkowo wentylator klimatyzacji, żeby nie dopouścić do przeghrzania..

[daski1978]

To ten wiatrak ma się kręcić cały czas?

Bo ja właśnie napisałem ten post, po tym jak zauważyłem że wiatrak kręci się cały czas.

Może głupie pytanie, ale jak mam sprawdzić czy wisko działa prawidłowo?

[gtAreckilt]

Ma sie krecic caly czas, przeciez nie ma hamulca.

Sprzeglo lepkosciowe powoduje tylko zmniejsznie roznicy predkosci obrotowej walka i wiatraka i jest on hamowany oporami tloczonego powietrza. Czyli, im wieksze zasprzeglenie sprzegla wiskotycznego, tym wieksze obroty wiatraka i ilosc przeplywajacego prze chlodnice powietrza.

Chyba nie namieszalem za bardzo...

[dyzio255]

To ten wiatrak ma się kręcić cały czas?

Bo ja właśnie napisałem ten post, po tym jak zauważyłem że wiatrak kręci się cały czas.

Może głupie pytanie, ale jak mam sprawdzić czy wisko działa prawidłowo?

 

 

Jak na zgaszonym silniku możesz swobodnie obracać wiatrakiem to wisco nie jest zatarte. To by oznaczało , że opisany tu przez ciebie kłopot nie ma miejsca.

Jeśli jednak wiatraka nie możesz poruszyć lub obraca się bardzo opornie to właśnie masz uszkodzone wisco.

Takie sprawdzenie na początek wystarczy. Napisz jak to sprawdzisz.

[daski1978]

Witam.

Obraca się bez problemu, ale nie jest tak że pchnę, a ono się lużno kręci (po chwili się zatrzymuje)

[daski1978]

Czy w takim razie moja wiskoza jest sprawna?

[dyzio255]

Przynajmniej nie jest zatarta.

A czy zalącza się kiedy trzeba to trzeba by sprawdzić rozgrzewając silnik słuchając czy wisco wreszcie się załączy.

Silnik musi być solidnie rozgrzany.

[daski1978]

Ok. Wielkie dzięki za informacje.