530d Jak tym jezdzić ekonomicznie

[szatynwroc]

Średnie spalanie można skorygować tak aby pokazywało dokładnie tyle ile obliczamy przy dystrybutorze. Jednakże ja u siebie nadal mam ponad litr różnicy. Zauważyłem że duża różnica jest jeśli stoję w korkach. Im więcej stoję w korkach tym więcej jest różnicy.

Dodatkowo koledzy z autkami w automacie nie dziwcie się że więcej palą, wygoda kosztuje :-)

[jacb82]

Jestem od niedawna tutaj na forum ale bunia mam od ponad roku

opiekuje sie nia mysle ze dobrze i z perspektywy moge powiedziec ze bajki typu moje bmw u nas w Polsce w trasie pali 6 albo nawet mniej jak 6 to włascie lektura dla malych dzieci

Panowie i Panie jezeli macie minimum wiedzy na temat silników nie dajcie sie podpuszczac

Moja bmw 530 ASB PALI W TRASIE Z WŁACZONA KLIMA przy organizacji ruchu taka jaka jest w Polsce około 8 a w miescie komp pokazuje nie cale 12l ale mysle ze łyknie z 13l a moze nawet 14l

Czasem mam wrazenie ze pisza to magicy po to aby naiwni wydawali kase na to co efektów nie przyniesie

:cool2:

[dani3011]

Jeżdzić tym ekonomicznie trzeba umieć a najgorzej jak dziecko wsiadzie w scanie V8 500HP i spali mu 60l/100 a powinna spalić przy wydajnej jeżdzie 34l/100km.Ma ktos jeszcze durne pytania względem spalania--temat wywałkowany,moja krowa 525d pali na trasie z klimą i na trasie 3tys.km 6.5l/100 i nie pcha mnie nikt do przodu.Jak ktos robi 200km i wali ze średnimi 8-12l/100km to współczuje mu myslenia.Niech czasem ktoś nie urazi się za szczerą prawde.Wziąłem to z życia dorosłego człowieka nie z bajek i 100km przejechanych.Albo mój samochód jest z kosmosu albo paliwo w ES jest dwu- wydajne.POzdr :wink:

[stopczyk]

Jazda po mieście + tzw. obwodnica - jak zwał tak zwał.

Jeżdżę na ogół normalnie, żeby kół nie pourywać na dziurach, studzienkach etc...

Zalałem pełen zbiornik diesel gold na Statoilu do pełna i komp pokazuje mi spalanie 8,2l - kasowane średnie spalanie wcześniej.

Nie wiem, czy mam to traktować poważnie, czy nie - jak wejdzie rezerwa to znowu zaleje pod korek.

 

Generalnie bardzo łatwo osiągnąć minimum na mieście jeśli ktoś chce się bawić, tylko trzeba dobrze skrzynią operować - w przypadku oczywiście automatu.

[jacb82]

tematów o spalaniu było milion (aczkolwiek ten na początku był o ekonomice jazdy a zmienił sie jak zawsze) , milion również podawanych ilości spalanego paliwka. Moj wniosek jest taki, że wiekszość ludzi ma auto w stanie perfekcyjnym, nawet lepszym niż miał producent podczas robieniów testów spalania :lol: i pali im mniej niż producent obiecał. Pali im tak mało podczas całego okresu użytkowania i przy sprzedawaniu. Tylko jak mają Cie gdzieś zawieść to nagle przy rozliczeniu auto pali "jak smok " :D

Podsumowując - jest ktoś ze Szczecina z 3.0dA i pali mu po mieście mniej niż 11L/100km? Prosze o kontakt na priv - 2x do pełna mu zaleje paliwa jak mi to udowodni.

[mmw]

Zauważyłem, że nie problem w tym jakie wartości spalania podawane są przez forumowiczów, tylko w jakich warunkach jest to realizowane.

 

Najczęściej jest tak, że auto faktycznie pali tak jak podaje ktoś, ale bzdury zaczynają się przy opisie gdzie co i jak. :) Ilu już tu takich było orłów i sokołów, którzy podawali, że im przy 180km/h 530d pali 7-9 litrów. :) Albo, że w mieście mają spalanie 7-8 litrów. Tylko jak człowiek się spyta ich o średnią prędkość jaką komputer pokazał, to się okazuje, że Ci co niby przejechali całe Niemcy z prędkością 160-180 km/h mają średni wynik 80-90 km/h a Ci co niby wleką się po mieście w korkach mają 50-60 km/h. :) I tu jest pies pogrzebany bo średnia prędkość z ciasnego miasta to 25-30 km/h i wtedy nie ma bata żeby E39 diesel w automacie zszedł poniżej 10-11 litrów a o bzdurach z trasy to już w ogóle nawet nie ma co pisać, bo stronę wcześniej podawałem linki do artykułu, w którym jest podane jak zwiększa się spalanie wraz ze wzrostem prędkości.

[ar_w]

moja krowa 525d pali na trasie z klimą i na trasie 3tys.km 6.5l/100

 

Taki wynik to ja mam "tocząc" się z predkosciami 90-100 i zwalniajac w zabudowaniu do 60-70.

i to w wieczornych porach, gdzie juz mały ruch jest.

 

Choć na dunlopach palil mi srednio litr mniej, ale to moze znów wymyslanie teorii, a winowajcą mogą być lekko już lejące wtryski (choć chmury czarnej nie puszcza)

[jacb82]

Zauważyłem, że nie problem w tym jakie wartości spalania podawane są przez forumowiczów, tylko w jakich warunkach jest to realizowane.

 

Najczęściej jest tak, że auto faktycznie pali tak jak podaje ktoś, ale bzdury zaczynają się przy opisie gdzie co i jak. :) Ilu już tu takich było orłów i sokołów, którzy podawali, że im przy 180km/h 530d pali 7-9 litrów. :) Albo, że w mieście mają spalanie 7-8 litrów. Tylko jak człowiek się spyta ich o średnią prędkość jaką komputer pokazał, to się okazuje, że Ci co niby przejechali całe Niemcy z prędkością 160-180 km/h mają średni wynik 80-90 km/h a Ci co niby wleką się po mieście w korkach mają 50-60 km/h. :) I tu jest pies pogrzebany bo średnia prędkość z ciasnego miasta to 25-30 km/h i wtedy nie ma bata żeby E39 diesel w automacie zszedł poniżej 10-11 litrów a o bzdurach z trasy to już w ogóle nawet nie ma co pisać, bo stronę wcześniej podawałem linki do artykułu, w którym jest podane jak zwiększa się spalanie wraz ze wzrostem prędkości.

dobrze powiedziane...

[Slawek44]

No to ja tez sie podepne do tematu. Tylko, ze ja jezdze tds-ami. Niby nie ta technologia ale pojemnosci te same. Wczesniej mialem 525td E39 z 98r w manualu. Normalnie tak mnie wkurzaly te 115koni ze ciagnalem zawsze na kazdym biegu prawie na max. Spalanie 10l/100km. Acha. Jezdze po holandii i raczej 150km/h nie przekraczam lecz rozpedzam sie zawsze szybko. Zeby czuc mniej frustrcji kupilem chipa od bagora i spalanie przy takiej samej jezdzie spadlo do 8l/100km. Zrobilem tez na chipie pare nascie takich samych testow. (niestety przed zczipowaniem nie e) Otoz co weekend jezdzilem do brata i jadac do niego tankowalem u siebie na stacji do pelna a pozniej u niego do pelna. Od stacji do stacji rowne 100km i 100metrow mierzone licznikiem w aucie. Zawsze jechalem na tempomacie z predkoscia 100km/h. komputer na tym odcinku zawsze pokazywal spalanie 4.2l/100km a dystrybutor wskazywal ze zatankowalem 4.4litra lub 4.5litra. O co mi chodzi? Chodzi o to ze jak chcesz zaoszczedzic to sie da, a jak nie to nie. I ja wierze tym ktorzy pisza ze pali im malo jak i tym ze pali im duzo. Bo opony czy oppor powietrza to ma chuk do gadania. Najwiecej ma do gadania nasz styl jazdy. Teraz mam 525tds E39 z 97r ale w automacie. Spalanie z kompa 11litrow. Od dwoch miesiecy mam znowu chipa od bagora i spalanie srednie 8litrow. Oczywiscie po zalozeniu chipa obc zresetowalem. Jednak mysle ze automatem nie mozna miec tak duzej roznicy w spalaniu jezdzac dynamicznie czy oszczednie jak w manualu. Automat zre i juz ale mozna zawsze pooszedzac jesli sie chce. the end cdn itd

[pulanski]

podłącze się pod temat,bo tak czytam i mnie to śmieszy jeden mówi 6litrów ,inny 7 inny5,5 ludzie !!!!!!!!!!!!opanujcie się czy to jest tak wielka różnica o te pare litrów ,mi pali 12w miescie , ateny korki 24h i nie płacze jak wyjade na trase to 7 ale nie piszcie że wam pali jak ktoś wcześniej 6 cz 5,5 w miescie ,bo to bzdury dla mnie są ,chyba że auto stoi w garażu,pozdrawiam wszystkich co mnie rozumią

[Zklein]

Halo!!!

Moj pali okolo 8,7 L. (530DA E39 z roku 2001) i ma teraz 326000 km. Zobaczcie tutai http://www.spritmonitor.de/de/uebersicht/6-BMW/38-5er.html?fueltype=1&vehicletype=1&gearing=2&exactmodel=%20&powerunit=2 . mozecie zobaczyc ile inni zuzywaja . Jezeli ktos ma automat to niech zobacz tutaj viewtopic.php?f=69&t=138645 . On pisze ze lutuje chip do elektroniki automatu i przesto robi ze lock up sie zamyka juz przy 45 lub 50 km/h zalezy od silnika zo jest od 4 biegu , to znaczy ze od 45 km/h jeziecie jak z skrzynia reczna jak dajez gazu to obroty i predkosc zwiekrzaja sie rownolegle do siebie a nie jak to normalnie jest najpierw rosna obroty a predkosc dochodzi po woli do gory . Jak osagne 50 km/h to zamyka sie lock up i zuzycie paliwa spada do 4 l a obrota na 1150-1200 .

Dzisiaj niemam czasu zeby to dokladnie opisac ale jak kogos to interesuje niech pisze postaram sie jak najszybciej odpisac .

[KamillOdh]

Chciałem tylko zauważyć, że w linku który podał kolega nade mną, większość aut to auta nowsze od E39, a w E39 530d spalania są rzędu 7-7.5l i zaznaczony jest tryb mieszany, autostrada/poza miastem/miasto. Więc na pewno nie pali im 7l w mieście skoro pali im 7l w trybie mieszanym, więc twierdzenie o silniku o mocy 200KM w aucie ważącym ponad 1.5tony i spalanie w mieście 5.5l jest według mnie po prostu wyssane z palca, dobrze będzie jak na polskiej trasie spali 5.5l, ale nie w mieście.

 

Równie dobrze mógłbym napisać, że moja 540i w automacie pali 10.5-11l LPG w mieście i to jeszcze przy mega ostrej jeździe :mad2:

 

Nie wiem jaki jest sens wyliczać każdą kroplę paliwa i oszczędzanie ile się da posiadając BMW o mocy 200KM, to nie są i nie będą eko wozy.

 

Dla porównania znajomy ma Grande Punto 1.3 Multijet i pali mu 4-5l w mieście, przy dynamicznej jeździe.....

[dajan]

cinkol 700ccm z polskim gaźnikiem pali mi w mieście 10 litrów ...

czyli tyle co moje 523i ...

[KamillOdh]

Ale to chyba trochę inna generacja aut/silników. Gdzie gaźnik a gdzie silnik z E39.

Multijet i CommonRail są sobie chyba trochę bliższe niż gaźnik z CC i M52 z E39.

Poza tym mniejsza o to, ale i tak nie ma bata żeby 3.0d spaliło 5.5l w mieście jak nawet producent podaje 9.7l a te dane zwykle są zaniżone trochę.

[dajan]

Ale to chyba trochę inna generacja aut/silników. Gdzie gaźnik a gdzie silnik z E39.

Multijet i CommonRail są sobie chyba trochę bliższe niż gaźnik z CC i M52 z E39.

Poza tym mniejsza o to, ale i tak nie ma bata żeby 3.0d spaliło 5.5l w mieście jak nawet producent podaje 9.7l a te dane zwykle są zaniżone trochę.

napisałem to tylko po to by co niektórym uświadomić że nie jest prawdą "kup małe auto to będzie mało palić"

całe szczęście że OC za cinkusia jest niedrogie ale też tylko o 200zł mniej niż za BMW -- a gdzie komfort ? a gdie prestiż ??? :D :D :D

moja Omega z TDSem paliła w mieście 10l

a omega bracika już 2,5TD (2003r) nie chciała zejść poniżej 12 litrów

obie były kombiki i automaty i mieszkamy w jednym mieście

brat ma teraz Astre III 1,7 td kombi manual i jak jeździ pomalutku to pali mu 5,5 a przy normalnej jeździe niecałe 7 litrów ale jak ją pogoni to i 9 weźnie

[ar_w]

watpie, że komuś 3.0d spaliła 5.5 w miescie. Raczej chodziło mu o trase. Taki wynik jest osiągalny, ale co to za jazda... Cinkole wyprzedzają :)

 

PS. Co do ubezpieczenia OC.. Za swoją 530d płacę 384zł/rok. To dużo??! ;)

OC do mnie nie przemawia, jesli chodzi o wyznacznik wyboru samochodu/silnika.

[KamillOdh]

Cinkole wyprzedzają :)

No właśnie, dlatego nie zrozumiałe dla mnie jest to, że niektórzy kupują 530d i rozliczają sobie każde 0.5l paliwa, że na trasie 5.5, w mieście 8.5-9l...

Ja mam swoje BMW po to żeby cieszyć się z jazdy, bo o ekonomii w tym aucie nie ma nawet mowy, i nie liczę ile pali, kończy się paliwko to jadę na stację i już jak będę chciał oszczędzać to kupię Tico z LPG, podobno pali około 7l :norty:

[dajan]

Cinkole wyprzedzają :)

No właśnie, dlatego nie zrozumiałe dla mnie jest to, że niektórzy kupują 530d i rozliczają sobie każde 0.5l paliwa, że na trasie 5.5, w mieście 8.5-9l...

Ja mam swoje BMW po to żeby cieszyć się z jazdy, bo o ekonomii w tym aucie nie ma nawet mowy, i nie liczę ile pali, kończy się paliwko to jadę na stację i już jak będę chciał oszczędzać to kupię Tico z LPG, podobno pali około 7l :norty:

Święte słowa !!!

dokładnie tak jak piszesz też nie licza ile pali i jak cza to jada zatankować (oczywiście BeeMkę)

gazu też nie mam i nigdy nie kupia

kumpel kupił 328i i pierwsze co to instalacja gazu za 3500zł - mówia mu że lepiej ta kasa zostawić i do benzyny dokładać a on że nie bo gaz musi być ...

a największym nieporozumieniem jest jak czytam na forum Suzuki Burgmana że pali 3,8 i czy da się nim jeździć bardziej ekonomicznie ...

mój Burgman też tyle pali i nigdy bym sobie na paliwo nie żałował bo w końcu jeździ się nim dla przyjemności

[pulanski]

dobrze powiedziane ,trzeba było sobie kupić matiza albo nie wiem co ,ile spali to spali !!!,na stacje do pełna i znowu frajda z jazdy

[KamillOdh]

na stacje do pełna i znowu frajda z jazdy

:clap: :clap: :clap: :clap: :clap:

:cool2: :cool2:

[ar_w]

No nie zapędzałbym się tak.

Z tej ślepoty możecie przeoczyć fakt, że w miescie moze wam spalić i 17-18 litrów z powodu pewnej awarii. Byly juz takie przypadki na forum. No chyba, ze macie za duzo pieniedzy... To pozazdrościć.

 

Moje zdanie jset takie, ze faktycznie nonsensem jest wyliczanie spalania o 0.5 litra, ale warto mieć na uwadze ile km przejezdzamy na pewnej ilosci paliwa. Lejąc za 100zł przejezdzam 240-260km po miescie wykluczając korki. Widząc, ze tyle przejezdzam juz wiem, ze jest wszystko w normie, z silnikiem nic zlego sie nie dzieje.

Na całym baku robię ~800km. Cykl można powiedzieć sredni, ze średnim butem.

[dajan]

No nie zapędzałbym się tak.

Z tej ślepoty możecie przeoczyć fakt, że w miescie moze wam spalić i 17-18 litrów z powodu pewnej awarii. Byly juz takie przypadki na forum. No chyba, ze macie za duzo pieniedzy... To pozazdrościć.

 

Moje zdanie jset takie, ze faktycznie nonsensem jest wyliczanie spalania o 0.5 litra, ale warto mieć na uwadze ile km przejezdzamy na pewnej ilosci paliwa. Lejąc za 100zł przejezdzam 240-260km po miescie wykluczając korki. Widząc, ze tyle przejezdzam juz wiem, ze jest wszystko w normie, z silnikiem nic zlego sie nie dzieje.

Na całym baku robię ~800km. Cykl można powiedzieć sredni, ze średnim butem.

nikt nie napisał że nie śledzi i nie wie ile na bieżąco paliwa zużywa a tylko że jak się kończy to cza nalać

[ar_w]

nikt tez nie pisał, że każdy wzrost o 0.5 litra przyczynia z bólem serca do odjęcia nogi z gazu. Wszystkie tu informacje nt. spalania i ekonomii - z tego co ja zrozumiałem - są napisane wyłącznie w formie ciekawostki ;)

[pulanski]

ja tylko powiem tak,zawsze tankuje za 50 euro, :P

[mmw]

Apropo spalania w DE i innych krajach cywilizowanych, to należy pamiętać, że tam ON jest dużo lepszej jakości i można spokojnie 10% większy dystans zrobić na tej samej ilości. To też trzeba brać pod uwagę porównując się z danymi fabrycznymi albo kolegami z Niemiec itp.