Ksenony

[mstr]

Ostatnio spotkałem się z opinią, że jeżeli masz ksenony to musisz stosować specjalny płyn do spryskiwaczy. Zwykły podobno uszkadza klosz lampy - "powoduje takie małe pęknięcia" :?: Czy ktoś z forumowiczów może podrzucić coś w tym temacie, bo ja jak to usłyszałem to zbaraniałem :oops:

[eXiDe]

Hehehe a to mi dobre :lol:

 

Gdzie to widziałeś/słyszałeś/jest napisane?

 

Głupoty i tyle. Samej wody możesz wlać do zbiorniczka i będzie pryskać ;).

 

Pzdr.

[multilab]

Ja nie radze używać płynu niskobudżetowego. Nie chodzi o klosze, ale raczej o rozpylacze (spryskiwacze) reflektorów. Wskazane byłoby użycie płynu z dodatkami konserwującymi elementy gumowe.

[eXiDe]

Eee tam, co ma płyn do tego? Pompka jak ma paść to i tak padnie, płyn w niczym nie pomoże. Jak napisałem sama woda też będzie spryskiwać. Płyn i środki w nim zawarte mają pomóc w usuwaniu brudu, wszelkiego robactwa, itd.. A jak wiadaomo spryski w reflektorach to pic na wodę fotomontaż :)

 

A historia płynów jest równie ciekawa jak paliwa Shell V-power;) hehehe.

 

Pzdr.

[houek]

Popieram kolegę. W zeszłym roku uzyłem taniego płynu zimowego.....po kilku dniach zaczelo wytracac sie cos w rodzaju mydla i zapchalo dysze spryskow reflektorow.....musialem wymienic obydwa :(

Dlatego nie radze kupowac tanich plynow, aczkolwiek plyny z Biedronki mam przetestowany i oceniam bardzo dobrze :)

[patynn]

może być w tym cień prawdy !!! :idea: Chodzi o tworzywo z którego wykonane są klosze, najczęściej jest to poliwęglan. Płyn do spryskiwaczy zawiera alkohol którego tworzywa sztuczne nie lubią. Przykładowo plexi pod wpływem przetarcia środkiem z zawartością alkoholu kruszeje, tworzą się pęknięcia w strukturze. Poliwęglan ma inny skład ale producent na wszelki wypadek chcąc uniknąć kłopotów może wprowadził taki zapis w instrukcji użytkownika samochodu ?

[eXiDe]

Te klosze lamp jak i halogenów to w ogóle jakiś szajs. W lutym wymieniałem lampy i halogeny a już wyglądają jakby miały z 5 lat, rozumiem, że sporo jeżdżę w trasie i syf jaki jest na naszych drogach robi swoje, ale bez przesady, żeby tak to się szybko niszczyło. :roll:

Też tak macie?

 

Z tym alkoholem, przecież jest tam niewielkie stężenie jego, także wątpię czy to miałoby taki wpływ. Przecież równie dobrze, niszczyłyby się plastiki podszybia, itd.. trochę to dla mnie na siłę szukanie dziury :)

 

Pzdr.

[puma1977]

Witam,

 

popieram kolege.................. osobiście polecam Wam ...AUTOLAND ( zima niebieski - lato zielony ) świetny płyn do zastosowania z reflektorami ksenonowymi .

 

 

ZASADA JEST PROSTA..........JEŚLI KTOŚ NIE MA SPRYSKIWACZY REFLEKTORÓW ...SRAŁ GO PIES I MOŻE NAWET OLIWĄ Z OLIWEK SOBIE LAĆ PO SZYBIE PRZEDNIEJ...........DYSZE SPRYSKIWACZY I KLOSZE LAMP TO INNA BAJKA ( TO PLASTYK NIE SZKŁO - INNE TWORZYWA )...........INNE CIŚNIENIE WYRZUCANEGO PŁYNU ITP.

 

 

 

POLECAM DOBRY PŁYN :cool2:

[dziqsek]

A ja od siebie polecam Sonax Extreme nano, zawsze jak jestem w Niemcowni to kupuję koncentrat lub kilka buteleczek na zapas,, ale u nas też można nabyć na allegro i niektórych stacjach BP i Shell, naprawdę rewelacyjny płyn, polecam szukać koncentratu 1:100 bodajże i starcza aprawde na długo.

[vazq]

Sonax nano jest w Makro C&C, choc ostatniej zimy taniej mozna bylo nabyc plyn BMW w serwisie (wzbudzajac usmiech politowania tzw. doradcow serwisowych). Polecam to rozwiazanie-w moim przypadku ratowanie sie tanim plynem z marketu kosztowalo wymiane wycieraczek.

 

vazq~

[eXiDe]

Widziałem w BMW ostatnio takie tabletki. Wrzuca się do zbiorniczka, zalewa się wodą i mamy płyn. Czego to ludzie nie wymyślą :D

 

 

 

Ale historia z zepsutymi wycieraczkami przez płyn jest chyba wyssana z palca :mrgreen: zbieg okoliczności, pióra trzeba wymieniać sezonowo, jak opony - one też się zużywają.

 

 

Pzdr.

[toker30]

Problemem nie jest płyn tylko przewody doprowadzające płyn do spryskiwaczy oraz oringi albo złączki zła konstrukcja w serwisie mówią że to norma w BMW E90 (sorry ale w Mercedesie Avantgarda nie miałem takich chorych akcji) i nie powinniśmy za to płacić tylko błędy powinna usunąć akcja serwisowa BMW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad2:

[eXiDe]

Problemem nie jest płyn tylko przewody doprowadzające płyn do spryskiwaczy oraz oringi albo złączki zła konstrukcja w serwisie mówią że to norma w BMW E90 (sorry ale w Mercedesie Avantgarda nie miałem takich chorych akcji) i nie powinniśmy za to płacić tylko błędy powinna usunąć akcja serwisowa BMW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :mad2:

 

Ale, że co z nimi nie tak? U mnie po prostu ciekły same pompki. W E46 też tak miałem. Ogólnie pompka ma swój okres przydatności i tyle. Trzeba ją wymienić :).

 

Pzdr.

[multilab]

Te klosze lamp jak i halogenów to w ogóle jakiś szajs. W lutym wymieniałem lampy i halogeny a już wyglądają jakby miały z 5 lat, rozumiem, że sporo jeżdżę w trasie i syf jaki jest na naszych drogach robi swoje, ale bez przesady, żeby tak to się szybko niszczyło. :roll:

Też tak macie?

 

Z tym alkoholem, przecież jest tam niewielkie stężenie jego, także wątpię czy to miałoby taki wpływ. Przecież równie dobrze, niszczyłyby się plastiki podszybia, itd.. trochę to dla mnie na siłę szukanie dziury :)

 

Pzdr.

 

W zimowym płynie alkoholu jest dość dużo myślę, że ok 30-40% - inaczej by zamarzło. Wódka (40%) zamrożona do -15 stopni robi się oleista, a płyn ma temperaturę zamarzania 20 -22 stopnie.

[eXiDe]

Te klosze lamp jak i halogenów to w ogóle jakiś szajs. W lutym wymieniałem lampy i halogeny a już wyglądają jakby miały z 5 lat, rozumiem, że sporo jeżdżę w trasie i syf jaki jest na naszych drogach robi swoje, ale bez przesady, żeby tak to się szybko niszczyło. :roll:

Też tak macie?

 

Z tym alkoholem, przecież jest tam niewielkie stężenie jego, także wątpię czy to miałoby taki wpływ. Przecież równie dobrze, niszczyłyby się plastiki podszybia, itd.. trochę to dla mnie na siłę szukanie dziury :)

 

Pzdr.

 

W zimowym płynie alkoholu jest dość dużo myślę, że ok 30-40% - inaczej by zamarzło. Wódka (40%) zamrożona do -15 stopni robi się oleista, a płyn ma temperaturę zamarzania 20 -22 stopnie.

 

No tak ale jaki to ma wpływ na niszczenie plastików, przewodów? :roll: hmmm

[patynn]

a jednak alkohol ma wpływ, chodzi o udarność tworzyw. Poliwęglan, plexi, polistyren wysokoudarowy mają wysoki stopień udarności / są twarde a alkohol je mocno penetruje. Plastiki podszybia są z zupełnie innego tworzywa, mają domieszki gumy etc. Sęk w tym że musza być bardziej plastyczne (chociażby dlatego aby nie skrzypiały / nie wpadały w rezonans). Obudowy reflektorów są już z innego surowca, miększego łatwiejszego do ułożenia i przenoszenia drgań :-)

[multilab]

Te klosze lamp jak i halogenów to w ogóle jakiś szajs. W lutym wymieniałem lampy i halogeny a już wyglądają jakby miały z 5 lat, rozumiem, że sporo jeżdżę w trasie i syf jaki jest na naszych drogach robi swoje, ale bez przesady, żeby tak to się szybko niszczyło. :roll:

Też tak macie?

 

Z tym alkoholem, przecież jest tam niewielkie stężenie jego, także wątpię czy to miałoby taki wpływ. Przecież równie dobrze, niszczyłyby się plastiki podszybia, itd.. trochę to dla mnie na siłę szukanie dziury :)

 

Pzdr.

 

W zimowym płynie alkoholu jest dość dużo myślę, że ok 30-40% - inaczej by zamarzło. Wódka (40%) zamrożona do -15 stopni robi się oleista, a płyn ma temperaturę zamarzania 20 -22 stopnie.

 

No tak ale jaki to ma wpływ na niszczenie plastików, przewodów? :roll: hmmm

 

Płyn do spryskiwaczy składa się z: wody. spirytusu i dodatków myjących. W tanich płynach dodatki tez są tanie i mogą powodować szybsze niszczenie elementów gumowych, a spirytus podczas parowania bardzo obniża temperaturę co może powodować mikropęknięcia szyb reflektorów. Ale mamy wolny rynek i każdy może lać co chce.

[eXiDe]

Wydaje mi się, że Wasze teorie są jednak trochę przesadzone, fakt, że na rynku jest dużo różnego rodzaju płynów do szyb. I tanich i drogich. Ja osobiście leję PAN SAMOCHODZIK zarówno latem jak i zimą, do wszystkich aut w firmie używaliśmy i używamy płynu tej marki i nic nie pęka i nic się nie zapycha :). Mało tego sprzedajmy ten płyn w bardzo dużych ilościach i żadnych negatywnych sygnałów od klientów nie mieliśmy. http://www.achtel.pl/strony/samochodzik/spc/B_a3012b68994e4d746f5c43f2f4755fb8.pdf to jest karta charakterystyki płynu, którego ja używam.

 

Myślicie, że są różnice w spirytusach??? Różnice są tylko w barwieniu płynu i ew. dodatki czyszczące. Ale przecież spiryt jest taki sam :)

 

Ciekawy temat :) hehe

 

Pzdr.

 

EDIT: aż z ciekawości napiszę maila do nich [email protected] :)

[multilab]

Sonax np. dodaje do swoich płynów glicerynę dla ochrony elementów gumowych. Zatem skład płynu ma znaczenie. Niskobudżetowe niestety nie maja żadnych dodatków - po prostu jest to tylko rozcieńczona mieszanina alkoholi. Zatem jak auto ma tylko prosta pompkę do spryskiwania szyby ważne jest by płyn zmywał i nie zamarzał i te tanie spełniają swoją rolę. Natomiast jak mamy dodatkowe spryskiwacze ksenonów warto kupić trochę lepszy. Ja polecam firmę Sonax.