Kolektor ssący E90 330 wyciek oleju

[Rufio]

Standard, zapocone rurki od wspomagania kierownicy.

[Michał 330xd]

Witam cena jest na pewno lepsza niż w serwisie tylko nie wiem czy ta firma o której wcześniej pisałeś nazywa się "Mareks" czy to jakaś inna bo nie podałeś nazwy tej hurtowni tylko miejscowość w której się znajduje, aha pytanko już to zamówiłeś?

Bo u mnie wdług Realoem jest taki numer tego kolektora:11617801426 jeśli masz ten sam to wszystko gra a jesli inny to cena może się różnić ale ja mam sterowanie klapkami elektroniczne więc ty pewnie też, było jeszcze sterownie podciśnieniem ale cyba w twoim modelu tego nie stosowali, aha potwierdź czy to ta firma "Mareks" o której mówiłeś czy inna i podaj numer telefonu to sobie zadzwonię zamówić. Dzięki Mariusz.

 

Tak to firma Mareks tel. 012 419 28 02 lub 012 420 94 30. Tylko żeby się dodzwonić trzeba mieć duże szczęście. Ja zawsze jak coś zamawiam droższego to jadę i zamawiam na miejscu.

Kolektor już zamówiłem. Dzisiaj dzwonili do mnie podać cenę: kolektor + wszystkie uszczelki 1750zł.

Zamówiłem jeszcze odmę 168zł.

A co do numerów części to zawsze podaję im numer VIN i mam pewność, że wszystko będzie pasować.

Zresztą i tak to zamawiane jest w magazynach ASO, a w ASO podając VIN pewność 100%.

[ajcek]

...te ceny w stosunku do ceny ASO nie sa niczym rewelacyjnym bo kazdy warsztat mający upust w ASO lub kupujący w DE da takie same ceny (nawet nizsze ) jak ta hurtownia...cena warsztatu z montażem to 1850PLN

[Michał 330xd]

Szału z ceną nie ma ale zawsze coś taniej

[ajcek]

...owszem...zalezy jak masz daleko oraz czy sam wymieniasz ... plus warszatu to także to, że co zobacza to doradzą a i może zaraz naprawią ... czasy takie, że wszystko do negocjacji ... ten warsztat jest w Mikołowie i ma wielu klientów aż z Krakowa

[Michał 330xd]

Hurtownię mam w miarę blisko, mechanika na miejscu, tak że się opłaci. W Aso powiedzieli, że jak z kolektora jest wyciek to raczej wymiana niż naprawa, żeby było ok. Znajomy mówił, że miał wyciek i wymienił tylko uszczelki i po miesiącu zaczęło cieknąć. Wymienię i będę miał pokój.

[rOkO]

ja na kolektorze mam nr 7790701 natomiast z realoem wychodzi (1161)7800585 :shock: czemu tak?

[Michał 330xd]

Jestem już po wymianie kolektora ssącego, świec i odmy. Przy okazji wyczyszczony został EGR. Koszt całej imprezy to: kolektor 1850 zł(miało być 1600 ale coś hurtowni nie poszło), odma 170 zł, świece 270 zł, robocizna 220 zł.

Ale było warto. Samochód lepiej wkręca się na obroty i jest bardziej zrywny. Wyciek o, którym pisałem w pierwszym poście był pod "klapkami". Nie wyglądało to strasznie, ale o wymianie przeważyła konieczność ściągania kolektora do wymiany świec. Jakby nie świece to pewnie bym nie wymienił, ale nie żałuję.

Czy taki kolektor można jeszcze sprzedać czy na złom wywalić ?

Edytowane 17 Listopada 2010 przez Michał 330xd

[czerwony330d]

Jestem już po wymianie kolektora ssącego, świec i odmy. Przy okazji wyczyszczony został EGR. Koszt całej imprezy to: kolektor 1850 zł, odma 170 zł, świece 270 zł, robocizna 220 zł.

Ale było warto. Samochód lepiej wkręca się na obroty i jest bardziej zrywny. Wyciek o, którym pisałem w pierwszym poście był pod "klapkami". Nie wyglądało to strasznie, ale o wymianie przeważyła konieczność ściągania kolektora do wymiany świec. Jakby nie świece to pewnie bym nie wymienił, ale nie żałuję.

Czy taki kolektor można jeszcze sprzedać czy na złom wywalić ?

Witam

Twierdzisz że po wymianie kolektora jest poprawa, ale czy to za sprawą kolektora?

Bo u mnie chyba nie jestem pewien, to elektroniczne ustrojstwo które ma sterować klapkami nie pracuje i wydaje mi się że nie wkręca się tak jak powinien, napisz czy ty również masz sterowanie elektroniczne klapkami?

Czy podpinałeś pod kompa i wyszły ci świece padnięte i dlatego wymieniałeś, bo u mnie po podłączeniu pod kompa wyskoczył uszkodzony sterownik ale auto mi pali czy -1 czy 10 stopni na dotyk, ale jak jest zimny to tak głośniej pracuje, w miarę nagrzewania chodzi coraz ciszej i bardziej miękko. A jesli chodzi o kolektor to ty miałeś tylko wyciek czy sterowanie klapkami miałeś też zepsute?

[Michał 330xd]

Witam

Twierdzisz że po wymianie kolektora jest poprawa, ale czy to za sprawą kolektora?

Bo u mnie chyba nie jestem pewien, to elektroniczne ustrojstwo które ma sterować klapkami nie pracuje i wydaje mi się że nie wkręca się tak jak powinien, napisz czy ty również masz sterowanie elektroniczne klapkami?

Czy podpinałeś pod kompa i wyszły ci świece padnięte i dlatego wymieniałeś, bo u mnie po podłączeniu pod kompa wyskoczył uszkodzony sterownik ale auto mi pali czy -1 czy 10 stopni na dotyk, ale jak jest zimny to tak głośniej pracuje, w miarę nagrzewania chodzi coraz ciszej i bardziej miękko. A jesli chodzi o kolektor to ty miałeś tylko wyciek czy sterowanie klapkami miałeś też zepsute?

 

Nie jestem pewien czy samochód lepiej chodzi przez wymieniony kolektor. Bardziej postawił bym na nową odmę i wyczyszczony EGR. Sterowanie klapkami mam na podciśnienie. Świece wymieniłem bo na kompie wyszło, że jedna jest dobra, a pięć spalonych. Przy 10 stopniach świece się nie załączają. Mi ciężko palił jak było -8. Sterownik mam raczej dobry. Elektryk powiedział, że jakby sterownik był walnięty to na kompie by wyszło, że wszystkie świece są padnięte. To, że jak jest zimny to głośniej pracuje jest normalne bo to diesel.

Ja w kolektorze miałem tylko wyciek, jak miałem zdjęty kolektor to klapki poruszały się swobodnie.

Jak chcesz sprawdzić czy masz klapki sterowne elektronicznie czy na podciśnienie to zobacz czy z EGR z prawej strony stojąc przodem do samochodu wychodzi cienki gumowy wężyk. Jak jest taki wężyk to sterowanie jest na podciśnienie. A dla pewności zobacz na kolektorze jaki ma numer(biała naklejka z przodu kolektora). Ja mam 7790701. Jak masz taki sam to na bank sterowanie na podciśnienie.

A tak nawiasem, czy w E90 330xd jest kontrolka od świec żarowych? Bo jak odpalam to się nie zapala. Patrzyłem na kontrolki bez włączonego zapłonu i nigdzie nie widzę "spiralki"

[KoKoS]

Spiralka sie wlacza tylko w momencie uruchomienia swiec, czyli musi byc mrozik.

[czerwony330d]

Witam

Twierdzisz że po wymianie kolektora jest poprawa, ale czy to za sprawą kolektora?

Bo u mnie chyba nie jestem pewien, to elektroniczne ustrojstwo które ma sterować klapkami nie pracuje i wydaje mi się że nie wkręca się tak jak powinien, napisz czy ty również masz sterowanie elektroniczne klapkami?

Czy podpinałeś pod kompa i wyszły ci świece padnięte i dlatego wymieniałeś, bo u mnie po podłączeniu pod kompa wyskoczył uszkodzony sterownik ale auto mi pali czy -1 czy 10 stopni na dotyk, ale jak jest zimny to tak głośniej pracuje, w miarę nagrzewania chodzi coraz ciszej i bardziej miękko. A jesli chodzi o kolektor to ty miałeś tylko wyciek czy sterowanie klapkami miałeś też zepsute?

 

Nie jestem pewien czy samochód lepiej chodzi przez wymieniony kolektor. Bardziej postawił bym na nową odmę i wyczyszczony EGR. Sterowanie klapkami mam na podciśnienie. Świece wymieniłem bo na kompie wyszło, że jedna jest dobra, a pięć spalonych. Przy 10 stopniach świece się nie załączają. Mi ciężko palił jak było -8. Sterownik mam raczej dobry. Elektryk powiedział, że jakby sterownik był walnięty to na kompie by wyszło, że wszystkie świece są padnięte. To, że jak jest zimny to głośniej pracuje jest normalne bo to diesel.

Ja w kolektorze miałem tylko wyciek, jak miałem zdjęty kolektor to klapki poruszały się swobodnie.

Jak chcesz sprawdzić czy masz klapki sterowne elektronicznie czy na podciśnienie to zobacz czy z EGR z prawej strony stojąc przodem do samochodu wychodzi cienki gumowy wężyk. Jak jest taki wężyk to sterowanie jest na podciśnienie. A dla pewności zobacz na kolektorze jaki ma numer(biała naklejka z przodu kolektora). Ja mam 7790701. Jak masz taki sam to na bank sterowanie na podciśnienie.

A tak nawiasem, czy w E90 330xd jest kontrolka od świec żarowych? Bo jak odpalam to się nie zapala. Patrzyłem na kontrolki bez włączonego zapłonu i nigdzie nie widzę "spiralki"

To ciekawe bo ja mam klapkl sterowane elektrycznie a egr jest sterowany na podciśnienie, także to ciekawe że ja mam E46 a ty E90 a klapki masz sterowane na podciśnienie, byłem dzisiaj w ASO w Mikołowie i za kompletny kolektor+uszczelki+śruby+podkładki itp. krzykneli 1850 zeta. Ja już swój kolektor czyściłem i po 5000 tys. kilometrów znowu cieknie a jeździłem delikatnie. Koleś z ASO proponował mi wymianę kolektora na nowy i wymiana w ASO miałby kosztować 350 złociszy i wtedy mam dwa lata gwarancji na kolektor, tylko ja mogę sobie sam wymienić i wtedy w kieszeni 350 zostaje ale z drugiej strony gwarancja odpada, ciężki wybór.

[Michał 330xd]

Mi elektryk z ASO (poza ASO) doradził żeby wymienić kolektor. Powiedział, że czyszczenie i wymiany uszczelek to rozwiązania na krótko i że jak jak się pojawił wyciek to żadne naprawy nie pomogą bo i tak będzie ciekło.

Dziwne, że w ASO Ci chcą policzyć za uszczelki i śruby jak wszystko jest w kolektorze. Uszczelki już są włożone i śruby też. Podkładek nie ma.

 

A jeszcze odnośnie świec to jak było tako około -7 stopni to też nie zauważyłem kontrolki od świec. Tylko wtedy miałem 5 spalonych a tylko jedną dobrą. Chyba, że tak szybko gaśnie że nie zauważyłem. W którym miejscu na desce tak mniej więcej jest spiralka od świec

[KoKoS]

Na srodku na duzym wyswietlaczu, tam gdzie wszystkie wykrzykniki etc. Widocznie nie bylo mu na tyle zimno, swiece zalaczaja sie doslownie na sekundke, dwie. Wiem ze u mnie nie zawsze sie tez wlaczaly nawet jak auto stalo pod chmurka i bylo minus.

 

Ten typ tak ma..

[Michał 330xd]

Dzisiaj się w końcu zapaliła :D

[czerwony330d]

Mi elektryk z ASO (poza ASO) doradził żeby wymienić kolektor. Powiedział, że czyszczenie i wymiany uszczelek to rozwiązania na krótko i że jak jak się pojawił wyciek to żadne naprawy nie pomogą bo i tak będzie ciekło.

Dziwne, że w ASO Ci chcą policzyć za uszczelki i śruby jak wszystko jest w kolektorze. Uszczelki już są włożone i śruby też. Podkładek nie ma.

 

A jeszcze odnośnie świec to jak było tako około -7 stopni to też nie zauważyłem kontrolki od świec. Tylko wtedy miałem 5 spalonych a tylko jedną dobrą. Chyba, że tak szybko gaśnie że nie zauważyłem. W którym miejscu na desce tak mniej więcej jest spiralka od świec

Tak więc jestem po wymianie kolektora ssącego, jednak miałeś rację, po tej wymianie to jest całkiem inny samochód, co ciekawe to u mnie kolektor był kompletnie rozszczelniony i pod nim silnik był cały zawalony olejem nawet skrzynia biegów, więc przez lata się trochę nazbierało, śmiem twierdzić że przez te nieszczelności silnik przy wysokich obrotach nie ciągnął tak jak powinien ponieważ ciśnienie doładowanie uciekało tymi nieszczelnościami, chociaż nie były to duże spadki ale jednak, teraz po tej wymianie jestem uboższy o 2000 tysie ale co tam najważniejsze że teraz mam dwa lata gwarancji na kolektor ssący i jak klapka by narobiła szkód to kolektor na gwarancji i muszą naprawiać na własny koszt. Tak jak pisałeś za kolektor płaciłem w ASO 1840 zł i wszystko było kompletne, tylko brakowało tej gumki gdzie montuje się czujnik ciśnienia doładowania, miałeś go czy też musiałeś przekładać?

Ale ogólnie jestem zadowolony z całej roboty, pozatym zaoszczędziłem na robocie bo wszystko zrobiłem sobie sam akolega ma warsztat i podbił mi gwarancję w razie gdyby kiedyś tam, nie będę nawet o tym myślał coś było nie teges z tym kolektorem. Pozdr Mario.

[Michał 330xd]

Uszczelkę pod czujnik też przekładałem bo nie było.

Zastanawiam się czy na wiosnę zmyć ten olej, który wyciekał ale trochę się boję, żeby czegoś nie zalać :roll:

[klagosz]

Z racji tego że stałem sie posiadaczem modelu z tym silnikiem (auto z 2007r obecny przebieg 56tys.km) gdzie jak widze notorycznie występuje problem z kolektorem i klapkami w nim zamontowanymi mam pytanie:

- czy to problem wszystkich silników 3.0d?

- po jaki czasie/przebiegu zwykle wystepuje?

- czy jeśli zewnętrznie nie mam śladu wycieku jest ryzyko uszkodzenia przez te klapki?

 

Bo teraz poważnie się zastanawiam czy profilaktycznie nie wymienić tego ustrojstwa teraz te +/-2000zł

to jest nic w stosunku to ewentulnego uszkodzenia silnika i późniejszych jego napraw.

Doradźcie :?:

[czerwony330d]

Kolego, twój silniczek ma niewielki przebieg więc nie powinineś się martwić, podobno po 2004 roku klapki tzn, nity którymi klapki są mocowane do osi były wzmocnione więc nie powinny się urwać, ale różnie bywa, problem występuje w każdym modelu który ma zamontowany kolektor z klapkami nie tylko 330d a jeśli chodzi o wymianę to jeśli nie masz oleju pod kolektorem to wszystko wporzo czyli jest szczelny i szkoda kasy wywalać. Nie martw się i ciesz się z jazdy. Pozdro Mario.

[AO]

Z racji tego że stałem sie posiadaczem modelu z tym silnikiem (auto z 2007r obecny przebieg 56tys.km) gdzie jak widze notorycznie występuje problem z kolektorem i klapkami w nim zamontowanymi mam pytanie:

- czy to problem wszystkich silników 3.0d?

- po jaki czasie/przebiegu zwykle wystepuje?

- czy jeśli zewnętrznie nie mam śladu wycieku jest ryzyko uszkodzenia przez te klapki?

 

Bo teraz poważnie się zastanawiam czy profilaktycznie nie wymienić tego ustrojstwa teraz te +/-2000zł

to jest nic w stosunku to ewentulnego uszkodzenia silnika i późniejszych jego napraw.

Doradźcie :?:

-jest to problem wszystkich 3.0d ale nie tylko,

- producent doradza wymieniac w Twoim motorze przy przebiegu: ~120tys., z informacji zakładu naprawczego wiem, że kolektory przeważnie wytrzymują zdecydowanie więcej ~200tys., należy przy serwisowaniu po prostu patrzeć czy już należy wymienić czy jeszcze nie....,

- jak nie ma wycieków to szansa na zły kolektor/urwanie klapki jest mała....

- na pocieszenie z każdym rokiem poprawiano kolektor (mocowanie klapek) więc problem kloektora jest znany BMW i ich pracownikom....

- nie ma sensu wymieniać czegoś dobrego...

pozdr.

[czerwony330d]

Uszczelkę pod czujnik też przekładałem bo nie było.

Zastanawiam się czy na wiosnę zmyć ten olej, który wyciekał ale trochę się boję, żeby czegoś nie zalać :roll:

Ja wszystko ładnie wyczyściłem sprayem do czyszczenia gaźników a później szmateczka i wszystko jest ok, więc bez obaw możesz sobie wszystko poczyścić.

[klagosz]

Dzieki za odpowiedź :cool2:

Za tydzien jade w Alpy Francuskie na deske i tak się w sumie zastanowiłem nad tym.

Auto po przeglądzie olejowym i wymianie filtrów.

Pozostaje kupno łańcuchów.

I jazda :D

[czerwony330d]

jestem po wymianie kolektora i jestem 100% zadowolony teraz moje autko odżyło i ciągnie równomiernie od dołu do samej odcinki, jednak to był głowny problem w moim aucie ale teraz jest ok. Pozdro Mario.

[Natek]

Tak więc jestem po wymianie kolektora ssącego, jednak miałeś rację, po tej wymianie to jest całkiem inny samochód, co ciekawe to u mnie kolektor był kompletnie rozszczelniony i pod nim silnik był cały zawalony olejem nawet skrzynia biegów, więc przez lata się trochę nazbierało, śmiem twierdzić że przez te nieszczelności silnik przy wysokich obrotach nie ciągnął tak jak powinien ponieważ ciśnienie doładowanie uciekało tymi nieszczelnościami, chociaż nie były to duże spadki ale jednak

 

Mam kilka pytan odnosnie kolektora:

 

1. Napisales. że Twój kolektor był kompletnie rozszczelniony, ciekło w okolicach gumowych uszczelek, w okolicy osiek gdzie są klapki czy byl gdzieś np peknięty?

2. po czym poznać, że klampki sa w dobrym stanie a poczym, że kolektor kwalifikuje sie do wymiany?

3. jak i czym wyczyścic kolektor z syfu? benzyna ekstrakcyjną i np sczoteczką do zębów? jak rozumiem nie moge go całego zamoczyć w benzynie bo po zdemontowaniu zostaje w nim jakiś czujnik, coś elektrycznego tak?

[czerwony330d]

Tak więc jestem po wymianie kolektora ssącego, jednak miałeś rację, po tej wymianie to jest całkiem inny samochód, co ciekawe to u mnie kolektor był kompletnie rozszczelniony i pod nim silnik był cały zawalony olejem nawet skrzynia biegów, więc przez lata się trochę nazbierało, śmiem twierdzić że przez te nieszczelności silnik przy wysokich obrotach nie ciągnął tak jak powinien ponieważ ciśnienie doładowanie uciekało tymi nieszczelnościami, chociaż nie były to duże spadki ale jednak

 

Mam kilka pytan odnosnie kolektora:

 

1. Napisales. że Twój kolektor był kompletnie rozszczelniony, ciekło w okolicach gumowych uszczelek, w okolicy osiek gdzie są klapki czy byl gdzieś np peknięty?

2. po czym poznać, że klampki sa w dobrym stanie a poczym, że kolektor kwalifikuje sie do wymiany?

3. jak i czym wyczyścic kolektor z syfu? benzyna ekstrakcyjną i np sczoteczką do zębów? jak rozumiem nie moge go całego zamoczyć w benzynie bo po zdemontowaniu zostaje w nim jakiś czujnik, coś elektrycznego tak?

Kolego jeśli chodzi o kolektor to był rozszczelniony właśnie w okolicach osiek klapek kolektora i tylko dlatego wymieniałem ten kolektor. Natomiast jak poznać czy klapki są w dobrym stanie, ciężko na to odpowiedź jeśli nity trzymające klapki są luźne tzn. są luzy bo to one są odpowiedzialne za to że klapki się urywają to taki kolektor należy wymienić natychmiast ale jak dobrze pamiętam to kolektory te zostały od roku 2004 zostały poprawione i nie mam takiej wiedzy czy po tej modernizacji kolektora klapki się urywają, jeśli w twoim wypadku klapki bedą w bardzo dobrym stanie to polecam wymianę uszczelek kolektora tych kwadratowych i okrągłych bo napewno guma jest już sparciała i tam też może dochodzić do rozszczelnienia kolektora i spadku mocy, każde wycieki z kolektora konkretnie z osiek obrotu klapek moim zdaniem też kwalifikuje kolektor do wymiany ale to sprawa kazdego z nas, ja z tego powodu wymieniłem kolektor. Kolektor jesli nie będziesz wymieniał możesz śmiało zamoczyć w benzynie i zostawić na noc żeby nagar się odmoczył a następnie umyć myjką ciśnieniową, wszystkie elementy elektryczne można bez problemu odkręcic także zostaje sam kolektor z klapkami, także bez obaw mozesz to zrobić, ja robiłem sam u siebie tą operacje ale po tym stwierdziłem że jednak go wymienię na nowy, myślę że moja odpowiedź cię usatysfakcjonuje, możesz jesli masz trochę pojęcia zrobić to sam. Pozdrawiam Mario.