320Ci dziwny dźwięk z okolic mostu przy zmianie biegów

[BoSSki]

Witam wszystkich

 

Od wczoraj jestem szczęśliwym posiadaczem BMW E46 Coupe 320Ci 150KM. I mam z nią jeden niepokojący problem otóż zauważyłem żę przy wrzucaniu 1 biegu słychać czasem jakby głuche uderzenie gdzieś z tyłu auta (most, dyfer?...). Słyszalne jest ono również jeśli gwałtowniej chcę zmienić 1 bieg na 2 (tzn szybciej naciskam/puszczam sprzęgło). przy następnych zmianach na wyższe biegi jest już dużo lepiej ale też coś słychać. Dodam że jeśli nie puszczam sprzęgła bardzo delikatnie to autem szarpie przy ruszaniu. Prośba o rady na co w pierwszej kolejności zwrócić uwagę i o ewentualne koszty naprawy.

 

Wcześniej jeździłe Alfą 156 1.8 TS i za bardzo nie znam się na tylnim napędzie.

 

Z góry dzięki za pomoc

[bolo73]

witam

kolego prawdopodobnie peknięte mocowanie tylnego zawieszenia , jeżeli chodzi o szarpanie przy ruszaniu to może koniec sprzegła.

[BoSSki]

zawieszenie raczej wykluczam bo to stuknięcie jest nawet jak auto stoi w miejscu a ja wrzucam jedynkę podczas jazdy w zawiasie nic nie stuka i nie puka.myślałem może że to jakiś luz na jakichś trybach w moście... a może polecicie mi jakiś warsztat w wawie gdzie ktoś zaufany mógłby zerknąć na to okiem...

[womir]

Podpora wału napędowego?

[BoSSki]

a może inaczej zapytam, jeśli wjadę autem na kanał u znajomego i wejdę pod Bunię to czy mogę coś sprawdzić sam w pierwszej kolejności? jakieś luzy itp.

[Balugass]

mam to samo, przy wrzucaniu 1 jest takie głuche pukniecie z tyłu wiec sam jestem ciekaw co to mze byc

[BoSSki]

a szarpie Ci kolego przy ruszaniu? ja muszę delikatnie puszczać żeby nie szarpało

[Adam093]

Mam ten sam problem, ja obstawiam u siebie poduszki silnika albo gumy mocowania tylnego mostu. Można spróbować to sprawdzić na kanale, jeden w aucie poszarpuje autem na 1 a drugi siedzi w środku i patrzy co nie gra. Jak gasisz auto to telepie nim czy delikatnie się gasi?

[Balugass]

nie szarpie przy ruszaniu jak jade załóżmy na 4 i puszczam nagle gaz i dodaje to nic nie stuka ani nie ma specjalnych szarpniec...poduszki raczej ok bo jak dobierałem sie do katalizatora to widzaiłem ze nowe są wstawione... przy gaszeniu standardowo telepie troche :cool2:

[BoSSki]

u mnie przy gaszeniu nic nie telepie. Wiem o jakim telepaniu mówicie bo oglądałem kilka beemek w dieslu i tam było to telepanie. tutaj gasi się silniczek płynnie. zaznaczam też że biegi łącznie z jedynką wchodzą dość lekko. pedał sprzęgła nie drży, więc to raczej nie sprzęgło tym bardziej że ten dźwieg dochodzi z tyłu auta.

[Axegorrr]

Witam kolegów.

U mnie od dawna telepało z tyłu przy zmianie biegów i przy samym wysprzęglaniu, w czasie jazdy i na postoju. Byłem w warsztacie kilka dni temu, poinformowano mnie, że z tyłu całkowicie zniszczona jest tuleja i jest duży luz na półosiach, wymieniono te elementy i teraz nic nie stuka.

[Adam093]

Ale jaka tuleja? U mnie półośki nie mają luzu żadnego....

[BoSSki]

Kolego a jakie koszty naprawy? tej tulei? i w jakim warsztacie robiłeś?

[Axegorrr]

Ja robiłem na Warszawskiej 60 Katowice u Pana Krystiana, koszt 2700.

U niego zawsze skutecznie ale trzeba mieć pieniądze.

[Axegorrr]

Ciekawostka - ok 1-2 tyg po naprawie, kiedy nic już z tyłu nie stukało nagle znów pojawiły się stuki, głównie przy wrzucaniu jedynki, dwójki i wstecznego ale przy wysprzęglaniu tak jak naprawili tak nie stuka. Muszę to chyba zareklamować, co koledzy sądzicie? A może nagle wyrobił się kolejny element?

[Kevin]

NA 100% wyrobione gumy przy dyfrze.

[kwiatus19]

Ciekawostka - ok 1-2 tyg po naprawie, kiedy nic już z tyłu nie stukało nagle znów pojawiły się stuki, głównie przy wrzucaniu jedynki, dwójki i wstecznego ale przy wysprzęglaniu tak jak naprawili tak nie stuka. Muszę to chyba zareklamować, co koledzy sądzicie? A może nagle wyrobił się kolejny element?

Raczej dopatrywał bym się niefachowości "Pana Krystiana", może i jest drogi ale nie do końca dobry. Jest cień możliwości, że jakaś śruba nie została dokręcona dobrze i się poluzowała, stąd stuki. Jednak obstawiam raczej nietrafnie zdiagnozowaną usterkę lub nieuczciwość. Może i masz nowe półosie, ale albo wymienili Ci to co nie trzeba, albo powiedzieli że wymienili a nie wymienili. Np: w przypadku tulei, które "kończą się' ale nie są do końca rozwalone, odkręcenie/dokręcenie powoduje inne jej ułożenie i za nim się "uleży" i znowu będzie się odzywać mija trochę czasu. Nie twierdzę, że mechanik coś takiego zrobił, ale inna tuleja wymieniona mogła usztywnić dyfer na pewien czas, lecz po krótkim czasie problem wrócił.

Ja bym mocno się wku...rzył jakby po wydaniu bez mała 3 tysi problem nie został wyeliminowany na 100%.

[Axegorrr]

Gumy na dyferencjale też były wymienione.

Podejrzenie po powtórnym sprawdzeniu padło tym razem na luz na dwumasie, czyli - trzeba sie przyzwyczaić :)

Ja się tylko zastanawiam dlaczego przez te kilka dni po wymianie nic nie stukało...

[TC]

haha w bmw tak jest wymienisz jedną rzecz i zaraz padnie następna z tym związana ponieważ jest słaba , taka reakcja łańcuchowa ....

zastanawiam się czy wymienili Ci wszystkie 7 tulei na moście i saniach i czy sprawdzili podłogę ..... pozostają podpory wału ...

[kwiatus19]

Kolego Axegorrr wyłożyłeś 2700zł na naprawę u gościa, który ponoć jest "skuteczny". Teraz chcąc reklamować naprawę dostałeś "domniemanie" uszkodzonego dwumasu. Jeżeli nawet tak jest,w co wątpię to dwumas kosztuje 1500zł i co teraz już "tak musi być".

Jak wymieniali tuleje z tyłu to był dobry i po tygodniu padł ??

Moja rada, zmień mechanika, bo płacisz za niepotrzebne naprawy. Dwumas to ulubiona diagnoza mechanika, który nie bardzo wie o co chodzi. Mówisz klientowi, padnięty dwumas 2000zł, jak juz robić to ze sprzęgłem 600zł no i robocizna 600zł i jak ktoś słyszy i szybko liczy (3000zł) to mówi grzecznie dziękuje i wychodzi. :cool2:

[Axegorrr]

Dzięki koledzy za wskazówki, faktycznie ma się wrażenie, że zostałem zrobiony w chu.a.

W takim razie czy ktoś z Was zna może takie miejsce na Śląsku, gdzie można skutecznie zdiagnozować taką usterkę? Bo to tłuczenie wykańcza mnie psychicznie...

[czerwony330d]

Dzięki koledzy za wskazówki, faktycznie ma się wrażenie, że zostałem zrobiony w chu.a.

W takim razie czy ktoś z Was zna może takie miejsce na Śląsku, gdzie można skutecznie zdiagnozować taką usterkę? Bo to tłuczenie wykańcza mnie psychicznie...

Kolego mnie też to stukanie wykańcza ale ja mam na 100% wywaloną dwumasę chociaż już zrobiłem 10000 tys. km i nie pogorszyło się więc sam już nie wiem tylko u mnie przy ruszaniu i na wstecznym grzechocze a przy wyłączaniu samochodu słychać stuknięcie metaliczne a jak wcisnę sprzęgło przy wyłączaniu to stuknięcia brak, jeśli mieszkasz niedaleko żor to możemy się spotkać i porównać nasze stukanie w naszych autach być może jak to się mówi co dwie głowy to nie jedna uda się zdiagnozować usterkę. Napisz skąd jesteś.