Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
To chyba nie wjeżdżałeś pod żadną większą górę albo w kopnym śniegu... Silnik na biegu bez gazu nie ma jakiejś wielkiej siły ciągu...
  • Odpowiedzi 198
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
To chyba nie wjeżdżałeś pod żadną większą górę albo w kopnym śniegu...

 

Pewnie nie... mało jeżdżę... przez ostatnie 800tys km mogło się zdarzyć że na wystarczająco stromą górkę i wystarczająco kopny śnieg nie trafiłem... poszukam tej zimy czegoś wystarczającego...

Opublikowano
To chyba nie wjeżdżałeś pod żadną większą górę albo w kopnym śniegu...

 

Pewnie nie... mało jeżdżę... przez ostatnie 800tys km mogło się zdarzyć że na wystarczająco stromą górkę i wystarczająco kopny śnieg nie trafiłem... poszukam tej zimy czegoś wystarczającego...

no i mamy 1. E9x, które zrobiło prawie milion km :cool2: :cool2: przy takim przebiegu możesz być księgą wiedzy o awaryjnosci modelu, pełen szacun...

 

a ja dziś zablokowałem drogę przy przedszkolu, wjechałem jak najbardziej ale z wyjechaniem to już nie poszło tak łatwo :mrgreen: :mrgreen: , droga prosta, nowe opony zimowe, systemy wyłączone, auto "mieli" i nie idzie, całe szczęście, że byli inni Rodzice bo tak bym sobie mielił/mielił...zapodaję skarpety od kolegi Natural...

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Raczej włączyć DTC... i tym samym wyłączyć DSC.

 

Masz całkowitą rację, przekręciłem skróty :)

Opublikowano

no i mamy 1. E9x, które zrobiło prawie milion km :cool2: :cool2:

 

spoko spoko... nie tylko beemki jeżdżą, trochę różnych autek już przerobiłem i generalnie takie podejście do wyjeżdżania zimą z głębokiego śniegu mi się sprawdza. Basia pod tym względem się nie różni, może tyle że do przodu łatwiej pojechać niż fwd.

Jak zamielisz kołami przy wyjedźe to kanał, na samym sprzęgle mi się udaje (no chyba że się do jakiegoś rowu władujesz), jeśli auto ma za ciężko wtedy próbuję je rozbujać sprzęgłem aż wyrobi wystarczająco miejsca by się wytoczyć.

Ale znam też takich którzy mają inną metodę polegającą na wyłączeniu systemów i mieleniu kołami aż wytopią śnieg do gleby :)

Opublikowano
Seler a moglbys wytlumaczyc na czym polega od strony praktycznej te ruszanie sprzeglem :?:

 

Ruszasz nie dodając w ogóle gazu, bardzo delikatnie popuszczając sprzęgło, do pewnego obciążenia komputer sam dozuje paliwo tak by silnik nie zgasł i zrobi to lepiej niż ludzka stopa. W przypadku gdy auto jest zakopane głębiej i puszczając sprzęgło nawet delikatnie - gaśnie, wtedy staram się je rozbujać samym sprzęgłem, czyli popuszczam sprzęgło aż zacznie trochę ciągnąć, wciskam, auto się odrobinkę cofa znowu popuszczam znowu wciskam i auto zaczyna się powoli "chuśtać" przód tył i tak rytmicznie popuszczając sprzęgło doprowadzam do coraz mocniejszego rozbujania aż czuję że jest szansa wyjechać, wtedy delikatnie dodaję gazu w kluczowym momencie ale tak by nie zamielić kołami. Łatwo się tego nauczyć trzeba tylko popróbować. Najważniejsze to nie doprowadzić do uślizgu.

Opublikowano

no i mamy 1. E9x, które zrobiło prawie milion km :cool2: :cool2:

 

spoko spoko... nie tylko beemki jeżdżą, trochę różnych autek już przerobiłem i generalnie takie podejście do wyjeżdżania zimą z głębokiego śniegu mi się sprawdza. Basia pod tym względem się nie różni, może tyle że do przodu łatwiej pojechać niż fwd.

Jak zamielisz kołami przy wyjedźe to kanał, na samym sprzęgle mi się udaje (no chyba że się do jakiegoś rowu władujesz), jeśli auto ma za ciężko wtedy próbuję je rozbujać sprzęgłem aż wyrobi wystarczająco miejsca by się wytoczyć.

Ale znam też takich którzy mają inną metodę polegającą na wyłączeniu systemów i mieleniu kołami aż wytopią śnieg do gleby :)

dzięki :cool2: też kilka km w życiu zimą zrobiłem, było:

1) bujanie aż do pierwszego smrodku,

2) chodniczki,

3) wypalenie do gruntu - tylko, że jak był już na glebie to zawisł przodem

więc została wersja: "...pchaj ile możesz...." jak zwykle skuteczna :cool2:

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

więc została wersja: "...pchaj ile możesz...." jak zwykle skuteczna :cool2:

 

A jak nie ma komu pchać? Co się zdarza...

Opublikowano

więc została wersja: "...pchaj ile możesz...." jak zwykle skuteczna :cool2:

 

A jak nie ma komu pchać? Co się zdarza...

dlatego myślę o skarpetach od kolegi natural, na chwilę obecną milczy na mojego e-maila o chęci zakupu ale jak powie "tak" to wciągam....

jak skarpety nie dadzą rady to jest jeszcze kilka opcji, ostateczną jest telefon po assssssssssssistance z krzykiem pomocy, pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

jak skarpety nie dadzą rady to jest jeszcze kilka opcji, ostateczną jest telefon po assssssssssssistance z krzykiem pomocy, pozdr.

 

 

Ja wożę saperkę :)

Opublikowano

więc została wersja: "...pchaj ile możesz...." jak zwykle skuteczna :cool2:

 

A jak nie ma komu pchać? Co się zdarza...

 

Taaa albo nikt nie widzi, że masz problem z wyjechaniem :mad2:

 

jak skarpety nie dadzą rady to jest jeszcze kilka opcji, ostateczną jest telefon po assssssssssssistance z krzykiem pomocy, pozdr.

 

 

Ja wożę saperkę :)

 

Ja też wożę łopatę :), oj przydaje się przydaje :))

 

Pzdr.

Opublikowano

więc została wersja: "...pchaj ile możesz...." jak zwykle skuteczna :cool2:

 

A jak nie ma komu pchać? Co się zdarza...

dlatego myślę o skarpetach od kolegi natural, na chwilę obecną milczy na mojego e-maila o chęci zakupu ale jak powie "tak" to wciągam....

jak skarpety nie dadzą rady to jest jeszcze kilka opcji, ostateczną jest telefon po assssssssssssistance z krzykiem pomocy, pozdr.

 

 

Nie milczę tylko dopiero teraz usiadlem przed komputerem, przepraszam jeżeli to pare godzin robi różnicę, ale naprawde urwanie głowy z tymi lańcuchami, dzisiaj poszlo mi 20 sztuk hehehehe - nie żebym się chwalił czy cos podobnego.

 

Co do Twoich łańcuchów to proszę :

 

wymiar jaki potrzebujesz :

 

225/45/17 - tak.....?

 

Wiec mam dla Ciebie propozycję, Będzie to rozmiar G

 

Według tabeli pasuje na następujace rozmiary :

 

ROZMIAR " G " :

 

 

Opona 14"

 

195/75x14

 

205/70x14

 

Opona 15"

 

165/80x15

 

185/70x15

 

205/65x15

 

215/60x15

 

235/55x15

 

265/50x15

 

Opona 16"

 

195/60x16

 

215/55x16

 

235/50x16

 

Opona 17"

 

215/50x17

 

235/45x17 - i to jest Twój rozmiar

 

Opona 18"

 

225/40x18

 

235/40x18

 

Opona 19"

 

235/35x19

 

Podczas rozmowy dzisiejszej z kontrahentem, dowiedziałem się że, dwa rozmiary musza sie zgadzać idealnie :

 

czyli chodzi o wysokość czyli w Twoim przypadku 45 i średnicę koła czyli R17

 

Wymiar szerokości nie może być mniejszy ale w Twoim przypadku jest 1 cm większe niż mi podałeś.

 

Powiem WAM tak:

 

Dzisiaj w końcu miałem możliwość wypróbowania ich na swoim autku i rewelka: tak na marginesie też mam inny wymiar koła niz w opisie łańcucha i nie bylo żadnych problemów, jutro powinienem mieć zdjęcia wiec pokażę na forum, fotograf musi je jeszcze obrobić.

 

Pozdrawiam

Opublikowano

natural ja zastanawiałem się nad twoimi ale jednak kupiłem z THULE za 450zł po rabacie (normalnie 550zł)

 

Ale jade pojutrze w Alpy i nie wiem co by było gdyby mnie złapała policja :roll:

Więc musiałem/wolałem zainwestować w łańcuchy łańcuchowe :wink:

Wogóle ciężko dostać teraz łańcuchy w rozmiarze 225/45/17 ledwo znalazłem na czas :shock:

 

Z tego co oczytałem to te tekstylne na śniegu idealnie się trzymają problem jest tylko na "szklance"/lodzie

Opublikowano
natural ja zastanawiałem się nad twoimi ale jednak kupiłem z THULE za 450zł po rabacie (normalnie 550zł)

 

Ale jade pojutrze w Alpy i nie wiem co by było gdyby mnie złapała policja :roll:

Więc musiałem/wolałem zainwestować w łańcuchy łańcuchowe :wink:

Wogóle ciężko dostać teraz łańcuchy w rozmiarze 225/45/17 ledwo znalazłem na czas :shock:

 

Z tego co oczytałem to te tekstylne na śniegu idealnie się trzymają problem jest tylko na "szklance"/lodzie

 

 

Właśnie chodzi o to że każdy mowi bądź pisze z tego co słyszałem....?

 

Ja sie pytam od kogo, sam sprobowałeś....? - musisz sam sprobować aby polegać na opinii jaką wydajesz na temat danego produktu.

 

W alpy to i tak nawet nie miałbyś prawa się na tych moich pojawić, musisz mieć normalne łańcuchy, aby się tam poruszać, inaczej Cię nie wpuszczą, nigdy nie pisałem że te skarpety zastąpia normalne stalowe łańcuchy, bo w sumie nie maja prawa, chodzi o to że może być to ciekawa alternatywa, tym bardziej że dzisiaj sam je u siebie zakladałem i powiem WAM naprawde minuta, spróbuj to porównać do normalnego łańcucha - bez szans.

 

Wiadomo ze one nie sa dla wszystkich

Opublikowano
natural ...

Z tego co oczytałem to te tekstylne na śniegu idealnie się trzymają problem jest tylko na "szklance"/lodzie

 

Właśnie chodzi o to że każdy mowi bądź pisze z tego co słyszałem....?

 

Ja sie pytam od kogo, sam sprobowałeś....? - musisz sam sprobować aby polegać na opinii jaką wydajesz na temat danego produktu.

Napisałem że czytałem a nie słyszałem :nienie:

Np na stronie producenta i na forach z google.

Opublikowano

Witam ponownie - właśnie skończyłem testowanie łańcuchów tekstylnych reklamacją do sprzedawcy gdyż po czterech dniach używania są poprzecierane. Reklamacja nie będzie prosta bo facet telefonicznie próbował mi wmówić że:

1.Pewnie jeździłem po suchym asfalcie - od wtorku 30-11 do 3-12 ciężko było gdziekolwiek w Polsce zobaczyć odśnieżony a co dopiero suchy asfalt.

2. Może zbyt długo jeździł Pan na łańcuchach :mad2: tym rozbawił mnie do łez w warunkach użytkowania nie ma o tym mowy że można 5 minut lub 5 godzin.

3. Może jeździł pan po lodzie i koła boksowały tego nie wykluczam bo przy skrzyżowaniach bywało różnie ale w warunkach używania tych łańcuchów też nie ma ani słowa o tym że nie wolno jeździć po oblodzonych odcinkach i można ich używać tylko na luźnym śniegu.

Łańcuchy zapakowałem i odesłałem do sprzedawcy zobaczymy czym to się skończy.

Opublikowano
natural ...

Z tego co oczytałem to te tekstylne na śniegu idealnie się trzymają problem jest tylko na "szklance"/lodzie

 

Właśnie chodzi o to że każdy mowi bądź pisze z tego co słyszałem....?

 

Ja sie pytam od kogo, sam sprobowałeś....? - musisz sam sprobować aby polegać na opinii jaką wydajesz na temat danego produktu.

Napisałem że czytałem a nie słyszałem :nienie:

Np na stronie producenta i na forach z google.

 

 

OK mój błąd...., ale sam przyznasz że lepiej samemu spróbować, niż opierać sie na opinii nie wiadomo kogo...

 

Pozdro

Opublikowano
Witam ponownie - właśnie skończyłem testowanie łańcuchów tekstylnych reklamacją do sprzedawcy gdyż po czterech dniach używania są poprzecierane. Reklamacja nie będzie prosta bo facet telefonicznie próbował mi wmówić że:

1.Pewnie jeździłem po suchym asfalcie - od wtorku 30-11 do 3-12 ciężko było gdziekolwiek w Polsce zobaczyć odśnieżony a co dopiero suchy asfalt.

2. Może zbyt długo jeździł Pan na łańcuchach :mad2: tym rozbawił mnie do łez w warunkach użytkowania nie ma o tym mowy że można 5 minut lub 5 godzin.

3. Może jeździł pan po lodzie i koła boksowały tego nie wykluczam bo przy skrzyżowaniach bywało różnie ale w warunkach używania tych łańcuchów też nie ma ani słowa o tym że nie wolno jeździć po oblodzonych odcinkach i można ich używać tylko na luźnym śniegu.

Łańcuchy zapakowałem i odesłałem do sprzedawcy zobaczymy czym to się skończy.

 

 

Poowiem tak na tą chwile juz mam sprzedane prawie 100 sztuk i jakoś nikt do tej pory nic mi nie reklamował, moze trafiłeś rzeczywiście na jakis wadliwy egzemplarz - no bo chyba nie jeździłeś tym po asfalcie....? hehehe, zawsze sie trafi jakas wadliwa sztuka, kupoiłeś towar w internecie masz dwa lata gwarancji na niego, gościu powinien Ci chociaż zaproponować abyś mu je odesłal i żeby ktoś to sprawdził - przynajmniej tyle...

 

Pozdrawiam

Opublikowano
ja mam łancuchy tekstylne michelin easy grip, sprawdziły sie w gorach w ubiegly weekend wiec narazie moge z czystym sumieniem polecic, zuzycia nie odnotowano :wink:
Opublikowano

Co do Twoich łańcuchów to proszę :

 

wymiar jaki potrzebujesz :

 

225/45/17 - tak.....?

 

Wiec mam dla Ciebie propozycję, Będzie to rozmiar G

 

Według tabeli pasuje na następujace rozmiary :

 

ROZMIAR " G " :

Opona 16"

 

 

215/55x16

 

Opona 17"

 

 

235/45x17 - i to jest Twój rozmiar

 

łańcuchy dotarły :cool2: ,

 

plusy:

1) cena,

2) ładnie wyglądają i sprawiają wrażenie dobrze wykonanych,

3) łatwo się zakładają (może dlatego, że są za duże...),

 

minusy:

1) opakowanie firmowe jest tak małe, że ponowne włożenie łańcuchów jest prawie nie możliwe, ja włożyłem ale składałem w "mini" kostkę z ~3min. :mad2: , jako nówka łańcuchy są prasowane i próżniowo wkładane w woreczki,

2) rozmiar "G", który poleciłeś i Twój dostawca promował jako dobry dla naszych aut 225/45/17, 205/55/16 jest za duży, łańcuch lata na oponie i stawiam, że w przypadku dłuższej jazdy może skończyć się szybszym zużyciem/przetarciem/spadnięciem z koła, dla naszych aut jest rozmiar "F": 225/45/17 , 205/55/16,

 

proszę o wymianę na właściwy rozmiar "F" oraz o nie wprowadzanie "nie świadomie" w błąd innych zaintersowanych, pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

łańcuchy dotarły :cool2: ,

 

plusy:

1) cena,

2) ładnie wyglądają i sprawiają wrażenie dobrze wykonanych,

3) łatwo się zakładają (może dlatego, że są za duże...),

 

minusy:

1) opakowanie firmowe jest tak małe, że ponowne włożenie łańcuchów jest prawie nie możliwe, ja włożyłem ale składałem w "mini" kostkę z ~3min. :mad2: , jako nówka łańcuchy są prasowane i próżniowo wkładane w woreczki,

2) rozmiar "G", który poleciłeś i Twój dostawca promował jako dobry dla naszych aut 225/45/17, 205/55/16 jest za duży, łańcuch lata na oponie i stawiam, że w przypadku dłuższej jazdy może skończyć się szybszym zużyciem/przetarciem/spadnięciem z koła, dla naszych aut jest rozmiar "F": 225/45/17 , 205/55/16,

 

proszę o wymianę na właściwy rozmiar "F" oraz o nie wprowadzanie "nie świadomie" w błąd innych zaintersowanych, pozdr.

 

 

Co do łańcuchów to trudno ale nie ma przecież żadnego problemu jezeli Ci nie pasuja to odasz, dostaniesz kase z powrotem, co do składania, jezeli masz z tym problem przecież po to jest tam dołączona siateczka do ktorej można je spokojnie włozyć po uzyciu, co do rozmiaru, to nie wiem, sam używam większych o cm niż te zalecane i w dniu dzisiejszym odwoziłem córe do szkoły a sypło ostatnio u nas możecie mi wierzyć, założyłem i zero jakiś problemów, dojechałem spokojnie do szkoły i z powrotem, potem mokre do siateczki i po problemie.

 

Ale w sumie to i tak już jest po sprawie, sprzedałem juz prawie wszystkie zostały mi tylko małe rozmiary, a one niestety pasuja tylko na samochody typu maluch, cinquecento, golf albo cos podobnego, większych juz nie dostanę w tym roku, nie ma ich w ofercie w całej europie, miałem 200 sztuk sprzedały się w ciągu tygodnia, więc dla mnie bomba.....

 

Na ten twój rozmiar mam natychmiast trzech klientów którzy tylko czekają aż dojdą.... - ale takie masz prawo tak jak pisałem na forum możesz spróbować jak nie bedą Ci pasować możesz oddać bez problemów, dostaniesz kasę z powrotem.....

 

 

Pozdrawiam serdecznie

 

B.Borth

Opublikowano
Co do łańcuchów to trudno ale nie ma przecież żadnego problemu jezeli Ci nie pasuja to odasz, dostaniesz kase z powrotem, co do składania, jezeli masz z tym problem przecież po to jest tam dołączona siateczka do ktorej można je spokojnie włozyć po uzyciu, co do rozmiaru, to nie wiem, sam używam większych o cm niż te zalecane

nie zrozum mnie źle :cry2: tego typu (wykonanie, firma, właściwości...) łańcuchy były/są dla mnie potrzebne ale powinny być w właściwym/zalecanym rozmiarze...

 

wg mnie w poście powinnieneś napisać:

Koledzy, polecam super produkt, dla naszych aut serii E9x, rozmiar opon: 205/55/16 lub 225/45/17 preferowanym rozmiarem jest "F" ale wg mnie i mojego dystrybutora/dostawcy można używać także innych rozmiarów np "G", "I", "Z"....

 

na dostarczonych/luźnych łańcuchach przejechałem testowo "kilkanaście" metrów po śniegu, działanie rewelacyjne :cool2: , polecam :cool2: ale patrząc na fałdy na kołach i słabe trzymanie do koła ze względu na zbyt duży rozmiar pomyślałem, że gdybym miał w nich jechać w górach kilka km i z prędkością do 50km/h to chyba byłby zły/niebezpieczny pomysł...

 

dlatego nie chcę rezygnować ale "proszę" o wymianę na właściwy rozmiar, czyli wg producenta na "F" ...

 

obecnie czuję się jak ~Marcelus, przeczytałem, że towar jest na opony o pół rozmiaru większe , dostałem odpowiedź: nie ważne, że tak jest napisane ale będzie super pasować do twoich kół a ja "mądry" łykam to :mad2: :mad2: zwrot towaru byłby stratą czasu, wyślij "F", ja wyślę Ci "G" komuś innemu będzie pasować (na 100% nie będzie to auto z naszej serii)....pozdr.

było:

E87, 120d, 2004, chip: 191KM/437Nm - 2004-2007, 30 miesięcy funu z jazdy :)

E91, 320d, 2007, chip: 193KM/406Nm - 2007-2010, 30 miesięcy czołgania się z "A" do "B" :(

E90 LCI, 330d, 2010, chip: 286KM/600Nm - 2010-2013, 42 miesiące przyjemności z skromności :cool2:

Opublikowano

na dostarczonych/luźnych łańcuchach przejechałem testowo "kilkanaście" metrów po śniegu, działanie rewelacyjne :cool2: , polecam :cool2: ale patrząc na fałdy na kołach i słabe trzymanie do koła ze względu na zbyt duży rozmiar pomyślałem, że gdybym miał w nich jechać w górach kilka km i z prędkością do 50km/h to chyba byłby zły/niebezpieczny pomysł...

 

dlatego nie chcę rezygnować ale "proszę" o wymianę na właściwy rozmiar, czyli wg producenta na "F" ...

 

obecnie czuję się jak ~Marcelus, przeczytałem, że towar jest na opony o pół rozmiaru większe , dostałem odpowiedź: nie ważne, że tak jest napisane ale będzie super pasować do twoich kół a ja "mądry" łykam to :mad2: :mad2: zwrot towaru byłby stratą czasu, wyślij "F", ja wyślę Ci "G" komuś innemu będzie pasować (na 100% nie będzie to auto z naszej serii)....pozdr.

 

tak jak juz CI pisałem nie mam rozmiaru F i mieć nie będę, nie ma ich w całej europie a jak ktoś ma to sprzedaje ostatnie sztuki po 50 eu, więc dla mnie nie opłacalne, dostałes towar który nikomu wciskać nie muszę, idzie jak ciepła bułka, użyłeś i stwierdziłeś że nie spełnia twoich wymagań i oddac możesz kasę dostaniesz z powrotem - poszukaj w sieci drugiego takiego sklepu ......? - towaru użytego nigdzie nie oddasz....

 

Dobra nie ma sensu dalej tą konwersację prowadzić, zostawmy to tak jak jest, odeślij towar do mnie ja przelewam Ci kase na konto i masz spokój..... święty.

 

pozdr.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.