Tylna wycieraczka nie dziala(e39 kombi)

[lpiter]

A powiedzcie mi co zrobić jak nie działa tylnia wycieraczka i tak samo spryskiwacz tylnej szyby??

[PISTOLPETE]

A powiedzcie mi co zrobić jak nie działa tylnia wycieraczka i tak samo spryskiwacz tylnej szyby??

 

Poszukac na forum.Duuuuzo tego :search:

Najprawdopodobniej pociete kable przy zawiasie.

[Scigany]

u mnie dzisiaj wystapila dziwna sytuacja. wycieraczka rano na deszczu zaczela coraz wolniej dzialac. wieczorem jak ja wlaczylem, to doszla do polowy i stoi :| mial ktos podobny objaw ? nic raczej sie nie zapieklo, bo caly czas dobrze dzialalo

[lpiter]

U mnie dokładnie to samo wczoraj się stało wycieraczka zatrzymała się na środku i nawet nie drgnie, a na dodatek spryskiwacz tylniej szyby nie działa.

[piotrmienko]

tak sie dzieje kiedy sie zapieka, chodzi coraz wolniej az calkiem stanie, nie jestem pewien ale prawdopodobnie spryskiwacz nie bedzie lal przy unieruchomionej wycieraczce, trzeba pamietac przy rozbieraniu ze od gory pod ta duza plaska nakretka siedzi bardzo malo widoczny pierscien zabezpieczajacy, trzeba go wybic i dopiero wyciskac mechanizm, powinno wyjsc bez problemu, zadnego stukania mlotem i wyciskania na sile, po zlozeniu calosci nalezy napchac duzo srodka smarujacego na wierzch sruby i dopiero wcisnac zaslepke, a i jeszcze jedno jak juz ktos sie decyduje na zmiane mechanizmu to przy zakupie zwrocic uwage na przed lift i po lift bo jeden do drugiego nie pasuje

[Scigany]

u mnie zdiagnozowalem, przy lewym zawiasie przerwal sie przewod.

[NetSerwer]

A u mnie po wielkich bojach okazało się, że wszystko było tak przeżarte i zapieczone, że bez diaksa i nowego zestawu się nie obyło :duh:

Za całość (mechanizm wycieraczki i otwierania szyby w klapie) zapłaciłem ok 400 PLN z założeniem w serwisie. teraz musze jeszcze tylko naprawić spryskiwacz tylnej szyby... :mrgreen:

[glenio]

Witam! mam nadzieje że pytam w dobrym miejscu. Też sie u mnie najpeniej zapiekło tak że aż silnik sie spalił (już wymieniony)

Problem w dalszej naprawie jest już na samym poczatku, ta mała śrubka (torx lub ampul) jest tak obrobiona, że nie da się odkręcić. Co można z tym zrobić? czy w tym przypadku można jakos inaczej wymieniać mechanizm? Może ktoś miał podobny problem?

[Bert Mega Wariat]

rozwierc ją,nic sie nie stanie,obudowa bedzie trzymać sie bez tej srobki,ja tak mam u siebie juz ponad rok i nie odpadla :)

[glenio]

A czy jak pójdzie ta śrubka to potem wszystko łatwo zdejmę aby oczyścić?

[Bert Mega Wariat]

jak zdejmiesz ten plastik to odloni ci sie trzpien i nakretka,po odkreceniu wszystko bedziesz mial w rekach.Z tym oczyszczeniem to moze byc roznie,albo pomoze albo nie...

[GleN]

Trochę gimnastyki jest z odkręceniem, ale z wyczuciem można wszystko. Po wykręceniu zlewałem penetratorem i okręcałem do momentu aż mogłem oś wyciągnąć, później papierkiem wygładziłem wżery i oczyściłem z syfu, świeży smar i montaż. Działa bez zarzutu.

[szatann]

Kolego ja miałem to zapieczone na amen i brakowało mi trzpienia napędowego na sprężynce.

Silnik działał, bolczyk zapożyczyłem z e34 na szrocie (jest identyczny) a zapieczoną wycieraczkę naprawiłem bez odkręcania nawet jednej śrubki :

dużym kluczem tzw "żaba" chwyciłem za metalowe ramię wycieraczki od wewnątrz te na które przekazywany jest napęd i po prostu na siłę go rozruszałem , żeby zerwać mechanizm nieźle musiałem się spiąć ... poszło bez problemu spryskałem wd40 i śmiga leciutko polecam spróbować zanim zaczniesz rozkręcać wybijać itp :cool2:

 

dodam ,że zanim to zrobiłem wycieraczka była zapieczona co najmniej 2 lata bo jak ją kupiłem to już nie dało się nią ruszyć

pozdro

[fituła]

ja jestem świeżo po naprawie, od trzech lat aplikowałem penetranty i szczerze mówiąc pomagała na bardzo krótko a wycieraczka obracała się coraz ciężej

 

w końcu mechanizm rozebrałem, wydłubałem starą uszczelkę która była zmielona (podejrzewam że jakiś simering) pod nią był smar teflonowy stwardniały praktycznie "na kamień" i to on blokował oś wycieraczki

 

na samej osi i na mosiężnych łożyskach ślizgowych nie było żadnych wżerów więc wystarczyło smarowanie i problem mam z głowy przez kilka lat

 

czas pracy 30min do 1 godziny

[glenio]

Dziękuję za pomoc! :)

Małą początkową śrubkę imbusową czy tam gwiazdkową w której gwint był zjechany rozwierciłem malutkim wiertłem wkrętarką (chyba 1,5mm albo 2mm) zaślepka wierzchnia zeszła bez problemu. Po trudach i znojach (znalazłem odpowiednie klucze: zwykły na pierwszą śrubę mocującą ramię, potem nasadowy rurkowy 22mm). odkręciłem pierwsze elementy zewnętrzne. Od wewnątrz zdjęcie osłony plastykowej która jest na dwóch sprężynkach, dalej 2 wkręty gwiazdkowe i po odsłonięciu części

http://glenio2be7.w.interii.pl/bmw%20czesc%20wycieraczki.jpeg

mogłem ją odkręcić kluczem uniwersalnym ale było ciężko (mocno zakręcone - śruba po lewej stronie) plus śruba gwizdkowa po prawej. Aby ją wyjąć należy jeszcze odpiąc wtyczkę zasilania do przycisku otwierania szyby. Ww wymienioną cześć można kupić na allegro wpisując coś w rodzaju "e39 mechanizm wycieraczki tylnej" za 150 zł. ja tego uniknąłem. Było barrdzo mocno zapieczone i zaschnięte że kombinerkami i młotkiem musiałem to rozruszać oczywiście po kilkudniowym spryskiwaniu WD40. Także tutaj bez wymontowania części by się nie obyło. Podważałem element na dole obrazka (ten z tym małym bolcem) i w końcu drgnęło i dało radę przy użyciu młotka rozruszać 180stopni w jedną i drugą stronę. Trzeba jeszcze w międzyczasie zdjąć blokadkę z ośki (od góry obrazka), podkładkę - ja wymieniłem na nową (ma wymiar 15mm średnicy zewnętrznej x 10mm średnicy wewnętrznej) i trzpień wychodzi w dół, potem już tylko czyszczenie pryskanie WD40 i smarowanie. I wahadło śmiga bez żadnej przeszkody jak po maśle. Przy ponownym zakładaniu elemenu na szybę trzeba odpowiednio ustawić bolec zamykania szyby z zamkiem aby nie wchodził zbyt głęboko lub płytko (jest on przy przykręcaniu zintegrowany z ww częścią). Ostatnia rzecz na którą trzeba zwrócić uwagę przy zakładaniu ramienia to odpowiedni kąt ustawienia ramienia wycieraczki względem tego bolczyka i trzpienia (tak aby pióro nie wychodziło poza szybę i pracowało w odpowiedniej pozycji. I śmiga na luzaku!:) Polecam czyścić i smarować za wczasu aby nie zepsuł się silniczek wycieraczki tak jak to było w moim przypadku (to też wcześniej musiałem wymienić).

Jeśli ja to zrobiłem to chyba każdy da radę:) Polecam i powodzenia!

Pozdrawiam!eMa! -->

[T.Marshall]

Robiłem dzisiaj ten mechanizm. Wycieraczka chodziła ciężko i dopiero po kilku, kilkunastu minutach w deszczu zaczynała w miarę normalnie się przesuwać po szybie. Zrobiłem to trochę inaczej, bez demontażu mechanizmu:

1 - Odkręciłem śrubkę w plastiku z przyciskiem do otwierania szyby i zdjąłem górną osłonę.

2 - Ściągnięcie zaślepki na ramieniu wycieraczki i kluczem 13 odkręcenie ramienia.

3 - Na wierzchu jest wieloklin wycieraczki. Pod nim jest seger (pomarańczowa strzałka) który należy ostrożnie wypiąć, później ściągnąć dwie podkładki i wydłubać delikatnie oring. Tam będzie dużo wszelakiego syfu więc przed odszukaniem tego oringu do wyciągnięcia musi iść dużo WD40 lub nafty.

4 - Zalać miejsce po oringu WD40 albo lepiej naftą i zostawić na godzinkę.

5 - Gruby śrubokręt oprzeć o walcową obudowę i końcówką śrubokręta przesuwać ten kołek z oringiem w całym zakresie, co kilkanaście ruchów dodawać WD 40 na trpień - miejsce na śrubokręt strzałka zielona. OSTROŻNIE !!! Tak, żeby szyba nie pękła ;) Na początku ciężko idzie i szyba się rusza z zawiasami na boki.

6 - W miarę obracania trzpień powinien wychodzić w dół aż po kilkudziesięciu razach wyjdzie z tulei.

7 - Wszystko dokładnie oczyścić papierem wodnym, na trzpień i do tulejki nałożyć smar, złożyć wszystko z powrotem nie zapominając o oringach.

U mnie chodzi aż miło popatrzeć, a dlatego zastosowałem taki sposób bo nie dałem rady odkręcić mechanizmu w całości - podkładka pod nakrętką 22mm weszła w gwint i bez rozbicia szyby bym go nie wymontował.

http://images70.fotosik.pl/740/938f9d46e6d960f4med.jpg