Dlaczego w BMW nie wrzucacie kierunkowskazów ??

[paypal]

Pytanie niestety do większości, jednak nie wszystkich.

Dlaczego jadąc trasą 80% nowych beemek nie wrzuca kierunkowskazów. Co jest przyczyną tego faktu ? Lenistwo ? Oszczędność żarówek ??

Obserwuje to od dłuższego czasu - auta klasy kompaktowej te proporcje mają zupełnie odwrócone a u nas ? Czym lepszy samochód tym gorzej.

Jak myślicie skąd się to bierze ?? Z chęci pokazania wyższości, ze ja nie muszę ??

To samo z ustępowaniem pierszeństwa - pamiętacie kiedy was jakaś nowa Beemka wpuściał w korek, na skrzyżowanie, podziękowała awaryjnymi ??

Ostatnio nawet sam wpuściłem inna trójkę - mina gościa - kierowcy - mówiąca "no, masz szczęście ze mnie wpuściłeś bo bym ci pociągnął z byka" powiedziała wszystko... Oczywiście o jakiejś ręce czy awaryjkach nie wspomnę.

Na koniec warto dodać iż nie można mówic tutaj o stereotypie dresa - ich nie stać na takie samochody w zdecydowanej większości - obecnie dominują E36 i E46

Jakieś przemyślenia ?

[Pitt_85]

Z tymi kierunkami to się częściowo zgodzę, ale to dotyczy ogólnie większych aut, różnych marek. Natomiast kontakty z użytkownikami nowych 5,7 i Xów oceniam bardzo dobrze, nie ma problemów by taki nie wpuścił czy nie podziękował. Natomiast z 3 sprawa ma się odwrotnie...

[Bad_Boy]

Ja zawsze dziękuje awaryjnymi i prawie zawsze wpuszczam-

nie wpuszczam tylko "cfaniakow".

Zreszta, w De jest trochę inna kultura jazdy i na wiele rzeczy nie mozna sobie pozwolić.

[kwiatek1901]

Witam :)

Zawsze wrzucam kierunek jak rowniez preferuje kulturalny sposob jazdy(wpuszczam,awaryjne,nie wyprzedzam na 3-go no chyba ze cos sie wtarabani przed nos itp.) :8)pomimo ze jezdze bardzo szybko gdyz lubie pobutowac i wiecznie mi sie spieszy :( krew mnie zalewa jak pa....y nie wrzucaja kierunkow badz tez na dwu pasmowce leci se taki ciolek lewym pasem nie wspominajac ze lusterka to chyba dla ozdoby maja w autach :mad2: Zauwazylem ze w Bialymstoku jest doslownie tego plaga w 90% przypadkow musze wyprzedac z prawej strony,gorzej bedzie jak jakis ciolek pomysli w koncu o zmianie pasa :duh:cale szczescie ze jest czym depnac wiec ten manewr trwa bardzo krotko :8) .Czesto robie trasy i np.u szwabow jest ok chyba ze jest okres wakacyjny,swieta itp.wtedy jest plaga rodakow wracajacych do Polski z GB :mad2: takiego cyrku jak jazda w tym okresie po A2 w zyciu nigdzie nie doswiadczylem :mad2:

Natomiast w Belgii jest podobnie jak u nas czyli masakra i meczarnia,zero kultury jazdy,kierunki wlaczaja sporadycznie a Pany w nowych Bmw,Mb,Audi itp. to zwykle buraki ktorym dalbym rowery zamiast aut,ale i tak najgorsze sa makaki(araby).

Pzdr,Kwiatek

[olo2]

Kiedy ostatnio chciałem grzecznie ustąpić miejsca włączającemu się do ruchu, kierowca za mną zaparkował na moim zderzaku :roll:... wiec kultura czasem nie popłaca.

 

Mimo tego nadal staram się być życzliwy na drodze i uczyć w BMW ;) kultury polskich kierowców. :D

 

Kiedyś odwiedziła mnie znajoma Szwedka była załamana brakiem kultury u naszych kierowców. :roll:

[paypal]

Koledzy...

Nie zrozumcie mnie źle, ale pytanie to kieruje bardziej do osób które tych kierunków nie wrzucają bo chciałbym poznac ich motywy działania.

[insane]

paypal: świetny temat! Sam też się nad tym wielokrotnie zastanawiałem i nawet na jednym znajomym przeprowadziłem śledztwo. Tyle, że on nie jeździ BMW, a aktualnie ma Audi. Raz na pytanie czemu nie włączył kierunku na skrzyżowaniu, na którym ja jechałem za nim, a w pobliżu nie widać było żadnego auta stwierdził "a po ****? kto to widzi?" (pana moderatora proszę o niezwracanie mi uwagi na priv, że wykropkowane to też przekleństwo - to cytat, który obrazuje podejście niektórych osób do przepisów). Innym razem na pytanie dlaczego w centrum miasta jedzie bez migaczy stwierdził "tak szybko wykonuję manewry, że i tak nikomu nic by ten migacz nie pomógł...". No cóż... To po części odpowiedź na Twoje pytanie - gość to handlarz aut - taki 100% pewniak :-)

[patynn]

...podziałów na w tym gruncie możemy tworzyć wiele. Ja zaobserwowałem im większy silnik tym rzadziej widzę kierunkowskaz :-) To chyba wynika ze skupienia na drodze i nie ma czasu tak długą uprzejmość :-)

Co do trójek to e36 i e46 wiodą prym, dosiadane w dużej części przez "cwaniaków" :-) Osobiście zawsze dziękuję awaryjnymi lub ręką, tym bardziej iż ciężko o uprzejmość na naszych drogach a w szczególności jak się jeździ BMW.

Nasze e90 mają krótki click będący dużym ułatwieniem choć jak widzę im bardziej producenci ułatwiają tym bardziej nas upośledzają :-)

Tema rzeka i nie dotyczy jedynie kierowców BMW :nienie:

[Marks2004]

Przyszło to chyba z Austrii i Niemiec tam rzadko kiedy ktoś na autobanie daje takie sygnały szczególnie "szybkie" fury które ładnie mogą odejść a dają tylko takie słabe autka żeby je było widać ze chcą ominąć drugie wolne autko ;) sam czasem nie daje ale tylko na A4 w mieście zawsze !

[KreniO]

Mój wujaszek akurat jeździ nowym pasatem i ma ten sam problem, zwróciłem mu uwagę i zacząłem ten temat w święta przy stole, wywiązała się awantura niczym zawsze wtedy, kiedy nawinie się temat polityki lub religii. Tak jak insane wspomniał o swoim koledze tak wujo tłumaczył, że albo jest pusto, albo ktoś jest daleko, po prostu po co ma wrzucać jeśli nic nie widać, dla kogo to?:). Noo, tyle że on nie wie czy nie leci którymś pasem jakiś motocyklista czy inny artysta blisko 200km. Bo przecież to jest taki ogromny wysiłek wrzucić ten kierunek, nie rozumiem tego. Też mnie to strasznie denerwuje. My używamy go rutynowo, weszło nam to w nawyk, oni rutynowo go nie używają, tylko od święta gdy widzą misiaków;) Królowie szosy, jeszcze lepiej jak jadą jednym i drugim pasem, trochę tu, trochę tam, ogólnie na środku i nie mogą się zdecydować, im to nie przeszkadza się tak czaić, jak ktoś napisał lusterka mają dla ozdoby.

[patynn]

jeśli nikt nie widzi to raczej nie ma sensu używać lecz rzecz w tym że funkcjonujemy rutynowo/mamy nawyki. Jeśli zaczniemy sobie odpuszczać w sytuacjach takich jak wspomniałem to w gąszczu innych kierujących też będziemy !!! Jestem za tym aby używać zawsze i wszędzie :!:

[BMK]

Nie wrzucam bo wiem gdzie jadę ;)

[zalew]

Przyszło to chyba z Austrii i Niemiec tam rzadko kiedy ktoś na autobanie daje takie sygnały szczególnie "szybkie" fury które ładnie mogą odejść a dają tylko takie słabe autka żeby je było widać ze chcą ominąć drugie wolne autko ;) sam czasem nie daje ale tylko na A4 w mieście zawsze !

na autobahnach jest szeroko, ruch jest plynny i sa zachowane odstepy. w polsce jest wasko, ludzie jezdza chaotycznie i na zderzaku. to co tam nie przeszkadza, tu jest zmora

 

ps. nie 'ominac' tylko 'wyprzedzic'

[FierceDog]

myślę, że ci, którzy nie wrzucają kierunków nie bywają na tym forum, więc raczej się tego nie dowiemy...

[zalew]

myślę, że ci, którzy nie wrzucają kierunków nie bywają na tym forum, więc raczej się tego nie dowiemy...

http://bmw-klub.pl/forum/viewtopic.php?f=43&t=71373&hilit=kierunkowskazy dobrze cos kojarzylem ze kiedys o to pytalem

[Astro]

Zauwazylem ze w Bialymstoku jest doslownie tego plaga w 90% przypadkow musze wyprzedac z prawej strony

 

Bo lewy pas jest szybszy, więc auto ma 5KM więcej .... mnie to też wkurza, w Bstoku mało kto jeździ prawym pasem .... :duh:

 

Nie wrzucam bo wiem gdzie jadę ;)

 

Kiedyś zmienisz zdanie gdy zabijesz motocyklistę, który raptem się pojawi ,gdy ty będziesz zmieniał pas bez kierunku :nienie:

[niklucas]

Nie wrzucam bo wiem gdzie jadę ;)

 

Kiedyś zmienisz zdanie gdy zabijesz motocyklistę, który raptem się pojawi ,gdy ty będziesz zmieniał pas bez kierunku :nienie:

 

335i chyba ironizował :wink: natomiast co do motocyklisty to muszę się z Tobą zgodzić - jeżdżę czasem po Krakowie motorem, bynajmniej nie ścigaczem tylko spokojnym enduro turystykiem więc nie szaleję ale mimo to jest cała masa kierowców którzy w ogóle motocykli nie widzą a przez to że nie sygnalizują zmiany pasa dochodzi do bardzo niebezpiecznych sytuacji - sam z tego powodu o mało co nie leżałem 2 tygodnie temu. Inna sprawa że czasem taki buc w andropauzie próbuje mnie nauczyć że nie wolno wyprzedzać stojących samochodów i specjalnie zajeżdża drogę nie zdając sobie widocznie sprawy z tego że może mnie zabić.

[Astro]

 

335i chyba ironizował :wink:

 

W takim razie sorry.... mam kumpla, który zawsze mi tak odpowiada gdy mu zwrócę uwagę z kierunkami

 

Inna sprawa że czasem taki buc w andropauzie próbuje mnie nauczyć że nie wolno wyprzedzać stojących samochodów

 

Wolno, ale oni tego chyba nie wiedzą

http://polishbanditcrew.pun.pl/viewtopic.php?id=1249

[dajan]

od lat pisze że przyczyną takich zachowań jest brak policji na drogach

obecnie można robić co się chce

ja włanczam zawsze nawet jak wjeżdżan na podwórko

i wpuszczam auta z bocznej jak mają włączony kierunkowskaz

[Nurek]

i wpuszczam auta z bocznej jak mają włączony kierunkowskaz

A jak to stwierdzasz? Przecież stoi w poprzek z włączonym prawym kierunkiem? :P

[Astro]

od lat pisze że przyczyną takich zachowań jest brak policji na drogach

 

Przyczyną jest nie brak policji lecz egzekwowania prawa i skupienia się na tym co jest na prawdę ważne.

 

Kierowca który nie włącza kierunków zazwyczaj sobie o nich przypomina gdy widzi w lusterku policję, tak więc jest to zwykłe cwaniactwo.

 

A co do egzekwowania prawa - jeśli radiowóz jedzie tempem spacerowym lewym pasem gdy prawy jest wolny, to nie można wymagać że coś się w tej i innych podobnych sprawach zmieni.

[dajan]

i wpuszczam auta z bocznej jak mają włączony kierunkowskaz

A jak to stwierdzasz? Przecież stoi w poprzek z włączonym prawym kierunkiem? :P

wzrokowo a niby jak ???

zapraszam do mnie do Ikarusa to zobaczysz ile widać szczególnie jak jedzie się 0.5km/h w Katowickim korku

[Sokra]

Zauwazylem ze w Bialymstoku jest doslownie tego plaga w 90% przypadkow musze wyprzedac z prawej strony

 

Co do Białegostoku zgadzam się w 100 % prawy pas wolny a ludzie jeżdżą lewym pasem 50km/h a zdarza się że i wolniej :mad2: . Co do e46, to ja kierunków używam zawsze i często wpuszczam innych niezależnie czy jedzie x5 czy starym żukiem, dziękowanie awaryjnymi też nie jest problemem. Nie każdy kierowca e46 to dres i cham. Ja podpadam tylko pod jeden stereotyp, że jeżdżą łysi :] ale co zrobić wole to niż perukę :)

 

pozdrawiam

[greg523]

Część kierowców ma przeświadczenie, że oni wiedzą lepiej co, kiedy i w jakich okolicznościach zastosować (swego czasu była też dyskusja n/t zatrzymania się przy znaku STOP jeśli w obie strony jest doskonała widoczność i nic nie jedzie) - część ludzi nazywa to "myśleniem" za kierownicą.

Niestety wg mnie kierowanie autem polega raczej na wykształceniu w sobie prawidłowych odruchów i nawyków (tak jak piloci uczą się na symulatorach, gdyż w sytuacji podbramkowej nie ma czasu na zastanawianie się i tzw. myślenie, tylko trzeba wykonać wyuczoną sekwencję ruchów), na co składa się m.in. włączanie kierunkowskazu gdy planuje się zmienić kierunek ruchu czy też pas. Ja osobiście wykształciłem u siebie odruch, co skutkuje tym, iż zawsze włączam kierunkowskaz - czasami zupełnie podświadomie - to jest pewna sekwencja - spojrzenie w lusterko, kierunek i zmiana pasa.

Niewłączanie kierunkowskazów odbieram zaś jako niechlujstwo w prowadzeniu auta.

[dajan]

Co do Białegostoku zgadzam się w 100 % prawy pas wolny a ludzie jeżdżą lewym pasem 50km/h a zdarza się że i wolniej

czyli znowu wracamy do tego że niema policji na drogach ...

mój bracik nie włączał kierunków bo twierdził że biorą dużo prądu ...

wytłumaczyłem mu że jest głupi i teraz włancza (przynajmniej jak mnie wiezie :D )