Skocz do zawartości

[E61] pneumatyka tylnego zawieszenia


bodek_wr

Rekomendowane odpowiedzi

Widać to odrazu, wężyk pęka przy kompresorze, bo jak pisałem ten sie ciągłe podczas jazdy porusza. Orginalny węzyk to jakiś zart, cieniutkie scianki, z czasem kruszeje. Warto wymienić profilaktycznie na taki normalny zbrojony i problem z głowy. Nie trzeba całego wystarczy odcinek któy pracuje, ew. trzeba sciagnąć nadkole plastikowe i wymienić całość, na konću znajduje sie filtr przypominający taki od paliwa. Jest mniejwięcej w linii amortyzatora
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
  • 1 rok później...
  • 4 miesiące temu...
  • 1 rok później...

u mnie też padło zawieszenie do ziemi, wywalało błąd kompresor nie mógł napompować.

Wyieniłem wąż spłukałem pompe denaturatem. Poskładałem, napompował poduchy wszytko grało pięknie.

 

 

Zrobiłem 200km, podchodzę na parking zaś opadł zapaliłem stacyjke, przejechałem się i ani błędu teraz niema ani kompresor się nie włącza .. Co to może być ??

 

Na myśl przychodzą mi dwie rzeczy .. albo czujniki zaśniedziały .. przy wymianie nic z nimi nie robiłem bo niewiem gdzie są i jak wyglądają

albo bezpiecznik kompresora ale wtedy wywalało by błąd ...

Może mi ktoś pomóc ?? bo mi ręce opadły właśnie. Żeby było śmieszniej o 20:30 kompresor jeszcze pompował jak dojechałem na miejsce. o 23:00 ide z psem a tam zaś auto na ziemi i objawy jak wyżej opisałem..

 

Jak macie jakieś sugestie to piszcie ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napiszcie proszę ew, gdzie te czujniki najlepiej fotka albo dokładny opis gdzie tego dziadostwa szukać i jak oczyścić , i czy musze znowu sciagąć osłonę nadkola i ten kawałek tylnej podłogi czy wystarczy tylko odkręcić koło.

 

To muszą być czujniki nobo co innego , czujnik się spierdaczył auto myśli że stoi równo dlatego nie pokazuje błędu i nie włącza kompresora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zanim coś zepsujesz(czyszczenie czujników) podłącz komputer i zobacz jak one działają, jak działa kompresor, zobacz jaki jest stan modułu EHC. W E61 zazwyczaj psuje się kompresor, który podczas "pompowania" nie może utrzymać ciśnienia i w rzeczywistości powietrze znajdujące się w miechach ucieka podczas pracy kompresora przez niego(w pierwszym stadium dzieje się tak tylko przy większych ładunkach w bagażniku). W spoczynku za utrzymanie ciśnienia odpowiedzialne są elektrozawory zamontowane obok kompresora. Sprawny kompresor daje ciśnienie około 21BAR, łatwo możesz sprawdzić manometrem. Sprawdź też przekaźnik kompresora w bagażniku, podłączenie do komputera bardzo pomaga w diagnozie (możesz ręcznie sterować zaworami i kompresorem)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego, tak jak poprzednicy bez podlaczenia pod lapka bedzie ci ciezko. Sam walczylem z tematem i u mnie zaczelo sie od nieszczelnosci w prawym miechu - jak chcialem dopompowac powietrza to zrobilo mi bum i [BAD] calkowicie opadla. Po wymianie poduszki co jakis czas wyskakiwal blad, wczesniejsza nieszczelnosc powodowala czeste wlaczenie sie kompresora i jego zuzycie. Przy wymianie kompresora zrobilem test- po spuszczeniu powietrza inpa i ponowej probie napopowania podnosilo sie tylko do pewnego momentu(2 mm nad poziom opony) i dalsze pompowanie nic nie dawalo. Po zamontowaniu nowego kompresora pompowanie do tego samego etapu trwalo zniacznie krocej (~15 sek, stary 60) oraz przy dalszym pompowaniu auto wydlada jak audi allrouad :8). Co do zmierzenia cisnienia nie jest to takie latwe bo kompresor powinien dobic do ~20 atmosfer a standardowy manometr do kol ma 10.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzis rano.zszedlem.do.auta, kompresor wlaczyl.sie.ale znowu pompowanie bez efektu i błąd. Pojechałem po nowy kompresor. Zanontowałem - narazie dZiala i rzadziej sie.włacza niz stary za zycia. Tyl.mam nawet wrazenie ze ciut za.wysoko ale.moze.przyzwyczailem.sie do.low raidera.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Witam,

doklejam się do tematu,

 

każdy pisze o wymianie wężyka, a moim zdaniem nie tylko wężyk jest do wymiany, najważniejszą częścią jest chyba filtr powietrza razem z przewodem :!:

jestem przekonany, że filtr ten powinien być wymieniany regularnie, a nie jak kompresor pada...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jak przypuszczałem, jest to jedna wspólna część,

 

Przewód odpowietrzający z filtrem sprężarki poziomowania tylnej osi - NIVO BMW E61

 

tak ta część się fachowo nazywa i powinna być wymieniana max co dwa lata,

OE BMW nr. 6769083 cena 188 zł :D

i prawdopodobnie nie byłoby żadnych problemów z wężykami, kompresorami itp.

 

P.S.

Żal mi następnych właścicieli takich szplajsowanych aut :duh: "Panie serwisowany regularnie w garażu na częściach z Castoramy" :mad2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jak przypuszczałem, jest to jedna wspólna część,

 

Przewód odpowietrzający z filtrem sprężarki poziomowania tylnej osi - NIVO BMW E61

 

tak ta część się fachowo nazywa i powinna być wymieniana max co dwa lata,

OE BMW nr. 6769083 cena 188 zł :D

i prawdopodobnie nie byłoby żadnych problemów z wężykami, kompresorami itp.

 

Ten przewód konczy sie w nadkolu tam jest złaczka i one nie pękaja. Pęka wężyk za złączką który idzie do kompresora i pęka zazwyczaj tuż prz kompresorze. Jedno do drugiego ma sie nijak, można wymieniać ten wężyk z filtrem nawet co 2 dni ale po co - on nie pęka. Trzeba wymienić ten który idzie od kompresora do wspomnianej złączki. Można kupić w ASO nowy i poprawiony typ w materiałowym oplocie taki jak w autach po lifcie , w których problemy z kompresorami raczej nie występuja bo zastosowano lepszy

 

Twoje "P.S" pozostawiam bez komentarza :duh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie jak ktoś się zabiera za zawieszenie to dlatego że ma już jakieś objawy. A to w większości przypadków jest to problem z piaskiem/wodą w kompresorze, lub innym uszkodzeniem kompresora i jest już za późno aby wymiana kawałka rurki i filtra uleczyła sytuację(niezależnie gdzie zostało to kupione). Trzeba zająć się kompresorem, a przy okazji wymienić przewód i filtr żeby znów sytuacja się nie powtórzyła

 

BTW

@krzysiek72 Gdzie producent mówi że trzeba to wymienić co dwa lata? Jest jakiś biuletyn, mogę poprosić o nr?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BMW nie mówi o takich wymianach, bo uważa, że filtr jest longlife, tak samo jak np. olej w automatycznych skrzyniach biegów, itp.,

warsztaty, które zajmują się regeneracją i naprawą kompresorów, pneumatycznych zawieszeń, informują, że przewód z filtrem powinien być wymieniany co 12-24 miesiące.

W sumie logiczne, jak każdy inny filtr w jakimkolwiek kompresorze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Witam, mam u siebie również problem z NIVO. Ostatnio jak do samochodu wsiadły 4 osoby wywalał błąd a dzisiaj wywalił nawet jak sam jechałem. Po podłączeniu pod INPE są błedy związane zbyt dłygim pompowaniem kompresora. Auto w ogóle nie opada po nocy, tylko prawa strona zawsze jest niższa od lewej o 1 cm. W INPIE czujniki widzą na pustym aucie po 5mm, ale dlaczego auto stoi prawą stroną nizej? Proszę o jakies rady
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy temu...

Witam Panowie.

W moim przypadku jest tak:

Auto mam na glebie , sprawdzałem dzisiaj bezpieczniki( wszystkie , jeden po drugim) są całe , a kompresor się nie włącza. Sam kompresor i jego okolice wyglądają jak nowe. Nie włącza się od przynajmniej dwóch dni , zawory ładnie utrzymywały ciśnienie do dzisiaj. Wcześniej nie zauważyłem jakiejś wzmożonej pracy , problemów z pompowaniem. Po prostu wczoraj na chwilę pokazał się błąd , ale jeździłem cały dzień i było ok. Dzisiaj zobaczyłem że auto jest na glebie po pracy, do tego błąd świeci się cały czas i pojawił się nowy , dotyczący akumulatora ( że niby słabo naładowany) więc sprawdziłem ładowanie jest na poziomie 14,6V

Czytałem o mokrych sterownikach w kole zapasowym ( u mnie sucho) ładowałem aku licząc że kompresor się włączy ,ale nici.

Co zrobić, jestem 1000 km od polski nie dojadę raczej w ten sposób.

Ktoś coś pisał o ręcznym pompowaniu , Jak to zrobić?

Proszę o pomoc , inaczej tylko laweta wchodzi w grę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.