[Z3] Wymiana sprzęgła

[Marqz_sfd]

Siema Panowie.

Czas sprzęgła już nadszedł. W Intercarsie tylko gówniany 4max także padnie chyba na to:

http://allegro.pl/sprzeglo-luk-bmw-3-e46-320-323-325-5-e39-2-0-2-3-i1245337500.html

Potrzebuję instrukcji jak dla niemowlaka, czyli po kolei jaka śrubka, jaki kluczyk, gdzie przytrzymać żeby płyn nie sikał w oczy :wink:

Wiecie OCB takie "sprzęgło - wymiana dla opornych" hehe

Dzięki wielkie

Jak ktoś ma jakieś propozycje gdzie można dostać taniej dobre sprzęgło to też chętnie skorzystam :-D

Pzdr

[madmarx]

Na allegro. A co do wymiany sprzęgła to polecam ksiązkę "sam naprawiam bmw e36" czy jakoś tak jest w pdfie do ściągnięcia, lub w księgarni. Albo manula Bentleya.

Mam obie ale ważą ponad 100 MB więc nie do przesłania mailem.

[platinum_boy]

to wrzuć mu na jakiś serwer typu:

www.sendspace.com

[saron22]

o wymianie sprzegla gdzies juz pisalem, musialbys troszke poszperac. Dobry pomysl to tak jak pisal ktos z poprzednikow "sam naprawiam E36". Wszystko jest analogiczne. Jakbys z czyms mial problem to wal na PW. Postaramy sie pomoc :norty: Z tego co pamietam to Piotres wymienial u siebie skrzynie wiec pewnie pamieta to i tamto :cool2: Pozdr

[piotres]

Cos tam pamietam :wink: , trick o ktorym malo gdzie sie pisze jest taki ze dobrze jest powciskac sprzeglo pare razy jak juz odkrecimy cala skrzynie (poza wysprzeglikiem rzecz jasna) wtedy skrzynia powinna sie "odkleic" od bloku silnika i zdjecie powinno byc prostsze. Ale i tak nie jest to wg mnie zbyt latwa operacja, 2 osoby sa do tego napewno potrzebne, 1 osoba robiaca to pierwszy raz na bank sama nie da sobie rady.

[saron22]

jedna osoba na pewno nie da sobie z tym rady bo skrzynia jest stosunkowo ciezka by ja samemu utrzymac nie mowiac o celowaniu walkiem sprzeglowym i niekiedy zakreceniem flansza walu napedowego zeby walek wskoczyl w piastke.

[Marqz_sfd]

Będę robił to z kumplem mechanikiem ale u siebie na kanale.

Za podpowiedzi dzięki.

Numer z wciskaniem sprzęgła na odkręconej skrzyni wypróbuję.

Prawdopodobnie w czwartek zaczynamy.

Wiem że tam są gwiazdki ale jak ktoś pamięta jakie numery kluczy i jakie są potrzebne to będę wdzięczny za info. Muszę mu napisać żeby zabrał. Opcję mam jeszcze taką że sachs komplet z intercarsu za 580 zyla. Ale nie wiem czy nie będę kombinował z używkami taniej. Jakieś tipsy odnośnie 2-masy po czym poznać że jest zużyta ?

Lecę szukać tego pdf-a "Sam naprawiam..."

Pzdr

[madmarx]

Nie kombinuj z używkami... Używkę to można kupić obudowę filtru powietrza albo kierownice a nie sprzęgło...

Poszukaj w googlach BentleyBMW-E36ServiceManual.pdf albo "BMW 3 Series Service Manual - Bentley Publishers.pdf"

A opis wymiany to ci mogę wysłać mailem bo tego jest jakieś 20 stron, daj email na priva

[piotres]

Uzywane sprzeglo ....brawo za pomysl ! Nie kopiuj prosze mojej glupoty (kupilem uzywane tarcze hamulcowe i musialem je pospiesznie sprzedawac) .

 

Torxy "zenskie" nasadki, rozmiaru nie pamietam.

 

tu masz how-to : http://webspace.ringling.edu/~dplassma/cj/cj.html w m52tu idzie to praktycznie identycznie

[Marqz_sfd]

Dzięki chłopcy. Madmarx sciągnąłem tą książkę "Sam naprawiam E-36". Jest nawet niezła. Daj co masz ma [email protected]. Piotres fotorelacja za.jebis.ta :-)

U mnie w zasadzie problem wynika z tego że już samochód nie zasprzęgla tylko szarpie, łapie na samej górze ale to niby nic nie znaczy. Książka madmarxa mówi że mogą być łożyska na wałach, łożysko dociskowe (to akurat słyszę jak wysprzęglę) źle dokręcona skrzynia a nie koniecznie sprzęgło. Nic zjedzie później w dół to zobaczę co i jak. Porobię jakieś foto to tu podrzucę i przyjdę się wypłakać ;-)

[Marqz_sfd]

Doszedłem do śruby torx przykręcającej rozrusznik. Trochę się wykręciła 0,5 cm, potem stanęła i gwint na główce się zmielił. Nie jet chyba tajemnicą że żeby się zmielił musiała pójść brecha na klucz. 2 śruby były takie jakby na kleju. Jedna poszłą z biedą a druga ta od rozrusznika niestety nie. Wiadomo że trzeba będzie rozwiercić ale jak macie jakieś inne pomysły to będę wdzięczny :-).

[saron22]

PW

[piotres]

Jak to gwint na glowce sie zmielil ? Masz na mysli to ze glowka na ktora naklada sie torxa sie wyrobila i nasadka przeskakuje ?

 

saron jak to rada mechaniczna to dlaczego nie piszesz tu ;) ? no chyba ze o co innego biega ..

[saron22]

dojscie spod maski do rorzusznika jest ale jest sporo utrudnione. Ja u siebie rozrusznik wyciagalem od strony maski. Trzeba wymontowac z tego co pamietam to czesc dolotu i przeszkadza chyba zbiornik od wspomagania. Skoro mowisz ze na tej srubie trzyma sie rozrusznik to obetnij ja brzeszczotem tak jak wspominales, wyjmij rozrusznik i wykrec z niego reszte sruby. Gdy bedziesz mial go na wierzchu to nie powinienes miec z tym wiekszego problemu. Jesli WD 40 nie pomoźe to zdecydowanie lepsza opcja jest palnik niź rozwiercanie bo wbrew pozorom nie jest to takie latwe. W razie czego wrzuc jakies foto to bedzie latwiej cos pomoc. Pozdro i powodzenia

[piotres]

Rozwiercenie tej sruby to chyba dosyc slaby pomysl bo nie wiem jak to potem nagwintujesz na taki sam rozmiar - nie da sie tak raczej, chyba ze chcesz sie bawic w pasowanie innej sruby , tudziez wkrecanie wkladki z gwintem. Ale to rzezba.

 

Mozesz nawiercic ja i podzialac wykretakiem.

 

Mozesz uciac jej leb i wykrecic reszte np. kluczem morsem.

 

Opcji jest duzo.

 

Saron przeszkadzac bedzie serwo i zbiorniczek z plynem hamulcowym :wink: .

[saron22]

Piotres idzie go wyjac. Uwierz mi na slowo

[Marqz_sfd]

Jak to gwint na glowce sie zmielil ? Masz na mysli to ze glowka na ktora naklada sie torxa sie wyrobila i nasadka przeskakuje ?

Dokładnie tak. Wczoraj uciełem jej łeb więc jak dziś lub jutro wpadnie kumpel to powinna skrzynia zejść w dół.

To jest 2 ze schematu czyli nie ta od rozrusznika, moja pomyłka.

http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=CL31&mospid=48080&hg=23&fg=10

Są 2 takie i tylko z tymi koorvami jest problem. Na szczęście są aluminiowe. Jak zjedzie skrzynia to przytnę jeszcze raz nawiercę i skróbuję wykrętakiem ale na za wiele nie liczę bo siedzi z 10 cm gwintu w bloku. Gwint jest węższy od samej śróbu więc jak mi przyjdzie rozwiercić i zjeeebać gwint to nagwintuję na większy rozmiar i wkręcę standardową śrubę.

A że to rzeźba, no cóż stare pudło, śruby się nie odkręcają to trzeba rzeźbić ;-)

Napisz Piotres jak załatwiłeś sprawę z tymi śrubami co się umielają przy uszczelce nr 4 przy katalizatorze:

http://www.realoem.com/bmw/partgrp.do?model=CL31&mospid=48080&hg=18&fg=10

Tam są szpilki, ale stalowe uciąć na równo i rozwiercić ? Bo innego wyjścia nie widzę, palnika nie mam.

Pzdr

[wania]

tudziez wkrecanie wkladki z gwintem. Ale to rzezba.

 

wkladki Helicoil (chyba tak to sie pisze) to wcale nie taka rzezba... uzywalismy takich do sprzegow od pociagow, skoro daja rade w parodziesięcio tonowych potworach to z Z3 tez sobie poradza ;)

 

ale faktycznie nie jest to latwa sprawa...

[saron22]

zrob foto to bedzie latwiej ustalic w czym jest problem. A te sruby na pewno nie sa aluminiowe.

[Marqz_sfd]

Obiecuję, jutro fotki :-) Co do śrub mogę się mylić, ale ta śbuba gruba po zbóju a z brzeszczotem w łapce poszła nawet sprawnie :-)

[Marqz_sfd]

Siema. Daję fotki. Kibel coraz większy bo tu na focie nie widać ale jeszcze wczoraj do 22:00 próbowałem ją wykręcić taką wielką żabą stalową jaką się mordują na amerykańskich filmach ;-). I lipa. Ze śruby wióry lecą a nie drgnie koorfa jedna. Po drugie czy na tym plastikowym kółku powinin być olej tam gdzie odkręcam koło dwumasowe ? To jest olej silnikowy. Tarcza brana nierówno na zewnątrz ma 6 mm. Na dwumasie widać kolorki jak się przypatrzycie takie 2 linie na 1 obrazku, przyhajcowane ?. Słabo widać bo ubrudziłem a nie miałem czasu na profesjonalną sesję foto ;-) bo baterie padały. Dziś doładuję to zrobię więcej. Skrzynię rozbiorę i uszczelkę wymienię bo lekko kapało z niej, zimmering też musi być zmieniony bo cała ta kopuła czana i wilgotna od oleju i tarczy sprzęgła.

TO JEST dla mnie ważne:

1. po czym poznać że koło dwumasowe jest uszkodzone ?

2. Czy na tym kółku plastikowym pod dwumasą ma być olej silnikowy (bo niby smarowanie, sprzęgło jest suche ) czy nie ?

Fotki:

http://img227.imageshack.us/gal.php?g=sdc12393v.jpg

Wiertarką nie dojdę prosto w łeb w tą śrubę jak utnę. Zaczynam przez tej szajs źle sypiać ;-). Jakieś pomysły ?

Dzięki

[saron22]

ten plastik pod kolem dwumasowym to uszczelniacz walu korbowego i oczywiscie ze nie powinien byc mokry!!! po to jest uszczelniacz zeby olej nie lecial i by nie bylo mokre. Kolo jest faktycznie troche przypalone, kwestia tylko jak gleboko. Jesli nie chcesz go wymieniac (kolo to oczywiscie duzy koszt) to proponowalbym je troszke przetoczyc. Pamietajac oczwiscie by nie tylko toczyc ta czesc ktora wspolpracuje z tarcza sprzeglowa ale rowniez ta czesc kola w ktorej sa otwory na sruby na ktorych przykrecony jest docisk. Toczymy oczywiscie o ta sama wartosc!!!! Jak 0,5 na plaszczysnie kola to i 0,5 w miejscu gdzie sa otwory. Jak 1,1 na plaszczyznie to i 1,1 na.... I tak analogicznie. Wazne to jest by po zalozeniu nominalnej tarczy i docisku nie okazalo sie ze gdy zapomnimy przetoczc miejsce mocowania to sprzeglo moze sie slizgac lub gdy nie przetoczymy miejsca pod sruby to beda problemy z wysprzegleniem. Dobry tokarz ktory robi przy samochodach powinien bez zadnego problemu to ogarnac i wiedziec o co chodzi.

A jesli chodzi o urwana srube to sadze ze beda z nia problemy. Najprostrzym sposobem jest podgrzanie lekko miejsca w ktore jest wkrecona sruba a wtedy samo pojdzie nawet malymi zabkami. No ale pisales ze nie masz palnika to wtedy jest gorsza sprawa. Mozesz sprobowac ewentualnie zalatwic zwykla butle na propan-butan i kupic w castoramie taki zwykly maly palnik na butle propan-butan i podgrzewac to miejsce i modlic sie by poscilo. Wiadomo ze propan butan to nie to samo co gazy ale czasami sie udaje. Obcinania tej sruby i probowania odwiercenia jej i wykrecenia tymi wykretakami o ktorych pisales to raczej nie polecam. Te wykretaki wcale nie sa takie dobre jak o nich pisza a poki ta sruba jest dluga to duzo latwiej sobie z nia poradzisz bez wyciagania silnika. Mozna ewentualnie nalozyc i przyspawac do niej duza nakretke i wtedy duzym kluczem sprobowac krecic ale obawiam sie ze nawet jesli sruba sie odkreci to bez podgrzewania pojdzie razem z gwintem bo blok jest aluminiowy. Odrazu wyprzedzam to co napiszesz: zalatwienie spawarki jest duzo latwiejsze niz gazow. Wystarczy tu mala besterka na 220 V

Powodzenia i pozdrawiam

[Marqz_sfd]

Dzięki wielkie saron. Zastanawiam się czy dać przetoczyć koło zamachowe czy nie bo mocno przypalone nie jest. Martwi mnie natomiast to co napisałeś odnośnie tego uszczelniacza. Olej poszedł ze śrub jak odkręciłem dwumasę i inny mechanik dziś rano powiedział mi że to jest ok i tak ma być. Natomiast jeżeli Ty mówisz że ten uszczelniacz jest uszkodzony to będę go wymieniał.

Dziś będę dalej walczył ze śrubą. Załatwię najwyżej palnik na propan i minimaga (już pół warsztatu mam w domu ;-) )

Jesteś bardzo pomocny :-)

Pozdro

[wania]

zamiast pol warstatu wystarczy jeden Saron do zalatwienia i po ptakach ;) :cool2:

[Marqz_sfd]

Saron wpadaj do Krapkowic, browar się chłodzi :-D, koleżanki przyjadą po robocie. ;-)