Pożegnanie z ///M

[H_A_R_T]

Witam!

Z powodu mojego osobistego pożegnania z autem z serii M chciałbym zapodac taki alternatywny post; W co byś się przesiadł/adła jeżeli doszłoby do konieczbnosci wyboru pomiędzy M a innym modelem z szerokiej palety pojazdów spod błękitynych śmigiełek. Tzn; wszyscy zdajemy sobie sprawę, że jeżeli nie mamy naprawdę okazji rozwinąc skrzydeł naszej eMki to samo posiadanie jej jest jakby uboższe, a niestety w codziennym ruchu posiadacze innych aut nie bardzo umożliwiaja nam to - pozostają ewentualne weekendy na torze itp. Mój post to; czy idzie zastąpic ducha M innym modelem, odpowiednio doposażonym i " zslinikowanym", mój pierwszy typ to doczipowane 535d - codzienne auto z dużą rezerwą, podajcie prosze inne niedocenione bunie, mogące byc w opozycji do walorów codziennego użytkowania eMki - np; 760i w e65 dysponująca lepszym przyspieszeniem i jakże lepiej wypadającą pod względami komfortu

[Norbi328]

Moj typ E90 335i, turbo latwiej mozna modyfikowac

[H_A_R_T]

Hmm.. 335i, to bardzo często padająca propozycja, bodajże najlepszy silnik bmw, tak słyszałem ale; co miałem na myśli to raczej coś bardziej wygodnego, uniwersalnego w użytkowaniu a jednocześnie w miarę odpowiednio szybkiego, omawianą trójką miałem ostatnio okazję pojeździc parę dni i moje wrażenia nie są zbyt pozytywne. Powiesz pewnie że czepiam się bo to przecież o to chodzi ale wcale nie odpowiadał mi przypałowy ryk tłumików performance przy każdym odpaleniu czy sztywne zawieszenie sprzyjające szybkiej jeżdzie i wariactwu drogowemu - moc okej, ale jakieś furtki by się z tyłu przydały no i trochę mniej obracających się głów za tobą głównie z powodu wydawanych przez auto odgłosów. Ja jednak skłaniałbym się do czegoś w kaście e60 lub podobnej, dobre 335d w e91 czy coś...bądź też jakiś oryginalny tuner na tym na dodatek

[webber]

Kolega widać mocno zniechęcony spalaniem M3, więc zainteresowanie klekotem zrozumiałe.

Tylko klekot kolego nie da Ci nawet w 1/5 tej radości, co dawała Ci M3.

Więc z E60 540i i wyżej proponuję, no chyba, że uparłeś się płacić mniej na stacji paliw, kosztem oczywiście "Radości z jazdy".

[H_A_R_T]

Noo muszę przyznac że konkretnie kolega zapodał, tym bardziej że faktycznie, klekot nudzi, jakby mocno nie kopał to szybko się kończy, po miesiącu w 535d z jej "super" turbiną i lekką modifikacją przy programowaniu dde - efek total jakieś 300 kucy, momentu też ze 30 więcej - szybkie bardzo ale po dieslowemu jak kopnie to felgi by poukręcała a zaraz redukuje, do m3 kompletnie drugi biegun. Ale niestety względy ekonomiczno - prorodzinne zaważyły iż zmiany już nie będzie a tym bardziej na benzynę 4, 5 litrów - ja cały czas myślałem o 760i jak już to już, spalanie wcale nie powala, a dźwięk odpalanego silnika po prostu niepowtarzalny i dużo bardziej kozacki od krzyknięcia emki, nie wspomnę o komforcie, a ceny e65 2002-03 też całkiem znośne do wyrwania nawet najbogatsze wersje z soft closeami, idividualami i całym tym bajerem jakiego nie doświadczysz w wielu autach. No ale cóż, może jeszcze będzie taki czas, na razie temat zamknięty i mogę się tylko chwalic jak to kiedyś emkę miałem :(

[webber]

Z klekota 35d to chyba jedyne sensowne rozwiązanie. Mam nadzieję, że będzie się dobrze i bezawaryjnie sprawowała :)

Powodzenia!

[H_A_R_T]

Oj kolega to ale mi wykrakał, rano na dół, do auta a ono do 2200 kompletnie bez turbo i dopiero na końcu kop - od razu sobie o tym poście pomyślałem. W pracy wtyczka, i lista błędów od waste gate, klapa gazu, małe turbo, czego tam nie było, a koledzy; "no no w nich to lubi ta turbina padac" - za głowę się złapałem no ale rad nie rad do dzieła czyli turbo na wierzch celem sprawdzenia. Szczęśliwie na samiutkiej górze czyl po 5 min. odnalazłem w gąszczu wężyków podciśnieniowych jeden przełamany na wylot, reszta sztywna jak diabli, za ciepło w tym rejonie. Po 10 min wymianie 10 cm wężyka znów odzyskałem dawne auto ale świadomośc, że na dobrą sprawę trzeba wymienic całe to pół kilometra tego wężyka powciskanego we wszelkie najgorsze zakamarki, dobija mnie lekko - benzynowiec dużo lepszy do obsługi silnika, ale w powrotnej z pracy pokonanie bliźniaczej 545i wyglądającej jakby naprawde na maxa się starała lekko mi poprawiło samopoczucie, damn, ten diesel naprawde daje radę..

[D4rqs]

Widzę, że kolega bardzo krótko posiadał swoje E46 M3 (od maja do października z tego co wyczytałem). Możesz napisać jak Ci się użytkowało ten model w tym czasie ? Wady/zalety ? Co sprawiło, że kupiłeś ten samochód i co sprawiło, że je sprzedałeś. Pytam się bo chciałem się dowiedzieć czegoś więcej od użytkownika z polski. Na forach zagranicznych jest sporo informacji, ale nie ma się to nijak do polskich realiów. Z kolei M3 w polsce to nadal rarytas więc mało tu informacji.. Na co dowodem jest mały feedback na twój temat "na co należy zwracać uwage przy kupnie M3 E46". Za bardziej szerokie info odnośnie Twoich doświadczeń i przemyśleń dotyczących tego samochodu byłbym wdzięczny i pewnie nie tylko ja bo inni też po cichu myślą czy aby sobie jej nie kupić, bo ceny robią się przystępne jak na prawdziwy "performance car".

[H_A_R_T]

Z tym co wspominasz o "performance car" to by się zgadzało i faktycznie jadąc tym masz odczucie że dużo więcej możesz niż reszta, i w zakrętach i w predkościach. Z plusów mogę wymienic właśnie to na pierwszym miejscu, poza tym efekt head turner gwarantowany, każdy zawiesza wzrok, głównie z powodu dźwięków jakie idzie wydawac :) szczególnie z wydechami performance. dużo wcale mi nie paliła, kiedyś za dzieciaka miałem vectrę 2000 16v dohc co piła zdecydowanie więcej przy 150 km mocy, tu idzie jeździc bardzo delikatnie operując gazem i w tym momencie jest ekonomia. Ekonomii natomiast nie ma przy naprawach usterek których to każdy model e46 oferuje bez liku, przy czym wersje m dodatkowo dobijają cenami podzespołów, przez to samo lato jeździłem sobie czasami z kolegą od supry turbo na tory w weekendy i przy rozmowach wychodziło, że te same pieniądze co ja niestety muszę wydawac na bieżące naprawy po to tylko, by utrzymac auto w stanie wyjściowym, on może przeznaczac na tuning i podnoszenie mocy, co prawda nie tej samej klasy auto, ale mu się nie psuło i pod koniec lipca podczas moich zmagań z zapowietrzonym agregatem SMG objeżdżał mnie jak chciał :cry: cabrio na circuit day to pomyłka. Sprawę o sprzedazy przesądziła kolejna stała usterka e46 czyli wyrwanie się tylnego subframe z kasty - sprawa została oddana do naprawy u dealera na gwarancji ale już nie pod moją własnością nad pojazdem. Następne m dla mnie to kwestia czasu, na razie planuje swapik by miec zajęcie na zimę ale to tylko pozoranctwo, w głowie już rośnie myśl o nowym m5 - marzenia - także sądzę, że w czasie premiery nowego modelu skupię się na wyszukaniu sobie godnego autka z serii e60 w emce. Jedno czego na pewno już nie planuje to zakupu kolejnej e46, w żadnej wersji, szybciej wciśnę v12 w e30 :twisted:

[D4rqs]

Dzięki za odpowiedz. Cieszy mnie to co napisałeś o spalaniu. Moje obecne wozidełko (3.0 V6) spala mi 18-15-13 l/100km ilościowo standard dla mocnej benzyny problem w tym, że moc 200KM to już nie jest mocna benzyna...(w budzie 1500kg) A przynajmniej jeśli o mnie chodzi to spodziewał bym się więcej frajdy za takie spalanie.

Co do tylnego subframe'a to standardowa przypadłość właśnie pierwszych E46 M3 i jeśli ktoś się nie stawił na akcje serwisową to jest problem. Naprawiałeś ten subframe ? Jeśli tak to ile podliczyli ? Znalazłem skrupulatnie zrobioną rozpiskę kosztów eksploatacji jednego właściciele M3 od nowości. Przejechał nią jak na razie 160k km. Kupił ją z salonu. Od 0 km do 160k km na serwis wydał 9000$ w tym zrobił dwie inspekcje I i dwie inspekcje II. Z czego 1700$ wydał na subframe, 3000$ na modyfikacje a 1700$ na naprawy zapobiegawcze które nie były wymagane. Wychodzi ze jeśli ktoś chce iść po minimalnej linii oporu to 4300$ to takie minimum - Trzeba mieć mniejwiecej tyle naszykowane w zanadrzu na "porządny serwis pokupny" przy zakupie E46 M3 z drugiej ręki. Warto dodać ze miał auto na gwarancji, więc kupując z drugiej ręki trzeba się liczyć z większymi kosztami niż te o których napisałem. Trochę może zrobiłem offtopic ale chyba każdy jest ciekawy ile kosztuje serwisowanie tego auta.

Ja osobiście wole sedana więc M3 odpada.. Chociaż trochę sobie o niej myślę bo jest teoretycznie w zasięgu. Podchodząc do sprawy bez emocji myślę o E46 330i albo 325i, ale jeśli szukając tych egzemplarzy natrafię na M3 hmmm... ciężko powiedzieć co się wydarzy. Z doświadczenia wiem, że szukając jakiegoś konkretnego samochodu zdarza się, że kupujemy coś innego... Ah te M3..

A co do SMG to zdania są podzielone. Jedni mają z nimi problemy - inni robią po 150k mil i nic się z nimi nie dzieje. Kwestia szczęścia.

[wania]

jak chce sie miec ///M to zbytnio podejscie do niego jako do oszczednosci nie ma sensu. faktem jest to ze ich ceny spadaja i robia sie "dostepne" dla wiekszosci swiadczy tylko o tym ze ich i tak juz mala ilosc zostanie pomniejszona drastycznie o klientow typu "jest w zasiegu reki" ktorzy beda pakowac w zamienniki, strapy, druty czy uzywki - wymecza, dojada te auta po calosci i po roku na handel...

[H_A_R_T]

Co do naprawy subframe to serwis zrobił to na gwarancji bezpłatnie, podobno idzie tak każdą naprawic do 10 lat wieku auta - moja była 02 także luz - i z tego co się podpytywałem to zapłacili 300e za blacharkę - spawanie, a resztę czyli demontaż-montaż robili sami, całośc zajeła 2 dni, po naprawie jeszcze powtóreczka, jakiś imbecyl składający auto przełożył źle drążek stabilizatora względem cięgna sensora xenonów no i sensor jeszcze za darmo wymienili :duh: co do przebiegu, kupiłem z bodajże 140tys na liczniku i korzystną cenowo czytaj zajechaną, a niedziałająca skrzynia smg była powodem do taniej sprzedaży - tak naiwnie sądziłem na początku, doliczając 2300e za nowy agregat i tak się opłacała...potem jeszcze dyfer bo był strasznie zajechany a trafiła mi się nówka w promocji :) taa..,kieszenie to ona naciąga. dobrą informacją dla ciebie jest, że dostaniesz sedana m3 ale jeszcze lepszym wyborem będzie wyszukana 330i - z dobrymi pakietami wygląda naprawdę dobrze i zwykle jest zadbana i na bieżąco robiona, poza tym w tym modelu masz i tak najlepsze hamulce, części przeniesienia napędu, zawieszenie itd, jeżeli nie wswapujesz tam diesla to tym momentem długo tego nie zmęczysz. a jak zamierzasz emką na codzień jeździc i to w e46 - osobiście nie tak widzę to auto

[wania]

Sedana ///M3 E46? :shock:

[H_A_R_T]

a kto powiedział e46 :D czekałem na reakcję...

[H_A_R_T]

Mały update w temacie substytutu emki - po krótce to nie działa, kto śledził wcześniej zapewne wie, że podkręciłem lekko 535d aby jakoś wypełnic pustkę...parę miesięcy cieszyłem się zauważalną różnicą po czym awaria, padła większa turbinka, na fotkach poniżej;

http://img269.imageshack.us/img269/5277/turbo535daa1.jpg

czarny nalot spowodowany nieszczelnościami z popękanego kolektora, również klapka w turbo pękła dokładnie pośrodku - słabo to widac na tych fotach :cry:

http://img405.imageshack.us/img405/146/turbo535daa.jpg

tam gdzie strzałki kolekor jest popękany, jak był ciepły na silniku widac to było bardzo dokładnie, poschodziło się na zimnym. konkluzja warsztatu jedna - za wysokie temperatury w tym rejonie, zresztą miałem wcześniej o tym sygnał od w zasadzie spalonych wężyków podciśnieniowych w tym rejonie, które nagle zaczęły się po prostu sypac - złożyłem to na ich wiek.. no a nadmiar temperatury bezsprzecznie z powodu podkręcenia programu, przy okazji naprawy wymieniam uszkodzoną od (mojego) początku NVK no a po tym oczywiście programowanie i ...pa pa wyczynowy programie, pójdzie w niepamięc. z czym jedynie jeszcze kiedykolwiek bym spróbował podkrętek to coś w stylu 545i np albo trzy litrowe z4, diesla nie, one i tak już są powykręcane i psują się od przesileń na oryginalnych nastawach, nie ma co ryc i się oszukiwac, chcesz naprawdę kopa i błyskawicznej reakcji - to daje model m

.

[webber]

z czym jedynie jeszcze kiedykolwiek bym spróbował podkrętek to coś w stylu 545i np albo trzy litrowe z4, diesla nie, one i tak już są powykręcane i psują się od przesileń na oryginalnych nastawach, nie ma co ryc i się oszukiwac, chcesz naprawdę kopa i błyskawicznej reakcji - to daje model m.

Amen.

[piotres]

HART, Ty naprawde myslales ze E60,E90 czy E65 bedzie mniej awaryjne od E46 ?

 

:roll:

[wania]

oraz ze E60 M5 ma v8 i w rozmowie o kupnie E46 M3 zasugerowal kupno sedana :duh: wiec pewnie jak te wczesniejsze to i to teraz stwierdzenie opiera o doswiadczenie wyciagniete z pracy w BMW...

[H_A_R_T]

wania niezły łeb z ciebie

[Nurek]

Panowie, spokojnie! :nienie:

[H_A_R_T]

no, faktycznie, sorki za łba ale słowko może znaczyc wiele w zależności od kontekstu także raczej na przemyślenie niż obrazy. czepiac się już nie ma co o niesławne v8, teżbyś tak palnął jakbyś wcześniej tego dnia miał równie co ja długą ekspozycję na ten zwrot :) a pisząc o sedanie m3 miałem dokładnie i tylko to na myśli, także...no, nieważne. Postanowiłem doczepic coś jeszcze do wątku, od paru tygodni jest mi dane posiadac 335i w e93, po hm.. rzeczowym obwieszeniem autka w motorsport + jakiś power box, jest nieźle. Ale co najlepsze jest w tym aucie to jego zarówno tożsamośc z serią m jak i z erą efficient dynamics, doskonała kompozycja na codzień i od święta :D poniżej filmik z moich zachwytów :) kiepska jakośc ale myśle że idzie uchwycic przesłanie, ta skrzynia to cud, jak będzie jeszcze tak trwała jak dobra to jest to najlepsza przekładnia jaką znam

http://www.youtube.com/watch?v=NIoS_rDDvO8

[Nurek]

DKG jest 8-stopniowa?

[H_A_R_T]

no faktycznie tak powiedziałem... i znowu żer dla skner :oops:

[H_A_R_T]

:mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: wiec, duszę klikam i naciskam a ósemka nie wchodzi! cojest..... :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

http://www.youtube.com/watch?v=qmSqfCNvZn4

pozdrawiam