320d rok prod 2001 TURBINA

[kierowcabmw]

Powiem wam Panowie tak (nie uwierzycie).Padła mi Turbina .No to buch za portfel na Allegro widzę Pana co sprzedaje Turbiny więc dzwonie i zamawiam.Facet przysyła Turbinę.Mechanicy zakładają Turbinę i nagle gwizd.Wszyscy patrzą , jeden na drugiego i zastanawiają się co to jest.Ok trzeba zrzucić Turbinę.Więc zrzucają.I co się okazuje.W Turbinie po stronie zimnej połamane są łopatki.Ale mechanicy przyznają się do błędu i kupują Turbinę od tego samego Pana co ja kupiłem wcześniej.Tym razem wyczyszczone jest wszystko.I nic nie ma prawa się dostać do Turbiny.Więc zakładają Turbinę.Dobra odpalamy i co.K.... gwizd .Ja jestem bliski załamania nerwowego.Patrze się na tych mechaników i myślę sobie albo ci Panowie nie są mechanikami albo coś tu jest nie tak z tymi Turbinami lub z moim silnikiem.Filtry pozmieniane,odma,olej i druga Turbina gwiździe po dwu tygodniowym postoju auta.Wyjeżdżam z tego warsztatu z gwizdem Turbiny.Poprzednią Turbinę oddaje do TURBO -SERWIS w Warszawie do naprawy bo z połamanymi łopatkami przecież nie dostane gwarancji.Na drugi dzień dzwoni do mnie Człowiek z Serwisu i mówi żebym sprawdził sprężanie w silniku bo na Turbinie jest czarny osad.Ja mu na to że jest czarny osad bo jak poszła pierwsza Turbina to olej zabrała i częściowo zostawiła u góry na tłokach i jak zamontowali drugą Turbinę to wypluła właśnie tamtędy ten olej z góry tłoków.On ok.Ale postanowiłem posłuchać Pana z Serwisu Turbo i zmierzyć te ciśnienie.No i wyszło to co wam podałem.Później pojechałem na spaliny i wyszło to co wam podałem.No i teraz gwoźdź programu.Dzwoni do mnie znowu człowiek z Serwisu Turbin i mówi koszt naprawy Turbiny 1800 zł.Plus 600 zł montaż.Sprawdzimy wszystko w tych kosztach.A tak poza-tym to zapraszam Pana do nas w celu oględzin Pańskiej Turbiny.Złożonej z Chińskich Podzespołów.Do tego nie wyważonej ani nie dowarzonej tylko wypiaskowanej i złożonej.Ktoś Pana zrobił.Niestety takiego protokołu Panu nie mogę wystawić gdyż nie jestem biegłym w tym zakresie a wie Pan nie chce i nie mam czasu włóczyć się po Sądach bo to działa w dwie strony.Sam Pan rozumie.No i to tyle Panowie.Koszta poniosłem konkretne ale co zrobić trzeba to naprawić.Bo jeśli tego nie naprawie to posypie się silnik.Po waszych wypowiedziach tu na forum dzwoniłem do Serwisu BMW i tak przez tel opisałem swoją sytuacje.Podałem człowiekowi wszystkie parametry jakie mam na to mierzenie.Sprawdził i powiedział wszystko Ok.Silnik jest Ok.Więc problem faktycznie sam się rozwiązuje i potwierdza się diagnoza Pana z Serwisu Turbo.Sprzedano mi Turbinę taką którą można sowie schować tam gdzie słonce nie dochodzi.Oddać jej niestety nie mogę.Ale myślę co zrobić z tą drugą Turbiną co kupili Mechanicy i zamontowali i gwiżdże.Przecież cały czas mam ją na aucie.Co wy na to Panowie. :norty:

[dalisman]

ja powiem tak a nie mowilem :)

poprostu tak to jest polsce , serwisy ( nie wszystkie ) ktore po pierwsze nie maja zielonego pojecia o turbinach i o tym jak dzialaja, a po 2 sam wiem jakie sa ceny czesci do turbin renomowanych firm i jakie ceny chinskich smieci. Jak dla mnie jest to znikoma oszczednosc bo jesli ktos w serwisie chce zaoszczedzic 100 zl na czesciach a stracic klienta to niech tak bedzie ale by zostac na rynku trzeba robic to bardzo dobrze i uzywac podzespolow z gwarancja. pozdrawiam :cool2:

[yoshimura01]

. Edytowane 11 Września 2013 przez yoshimura01

[tomaszf]

Stopien sprezania a cisnienie sprezania to dwie kompletnie inne rzeczy ... pierwsza jest czysto mechaniczna na druga ma wplyw wiele czynnikow jak zawory pierscienie itepe ... cisnienia masz w normie tzn. prawidlowe !

[yoshimura01]

do usuniecia Edytowane 12 Kwietnia 2012 przez yoshimura01

[tomaszf]

hahaha :lol: dobre! no Twoje rozwinięcie rzeczywiście dało pełny pogląd na ten temat... uzasadnij obydwa RZEKOMO RÓŻNE pojęcia, bo Twoje rozumowanie w TEJ kwestii jest po prostu infantylne i niedorzeczne! :lol:

 

Wiem, ze bez twoich madrych rad polowa problemow na tym forum nigdy by nie zostala rozwiazana i po prostu jestes bogiem.

 

Zgodnie z definicja (zrodlo wikipedia) ...

Stopien sprezania - stosunek "objetosci" powietrza w cylindrze silnika na koncu suwu ssania do objetosci powietrza na koncu suwu sprezania.

Cisnienie sprezania - cisnienie, jakie panuje w komorze spalania silnika spalinowego tlokowego po zakonczeniu suwu sprezania.

 

Czyli mozna miec stopien sprezania np. 19 a w skrajnym przypadku cisnienie sprezania 0. Stopien sprezania nigdy sie nie zmieni w danym silniku bo jest wartoscia konstrukcyjna a cisnienie sprezania bedzie dla przykladu inne na zimnym inne na cieplym silniku.

 

Teraz kolega mial najnizsze cisnienie sprezania 21 atmosfer czyli mniej wiecej 20.5 bara. Czekam teraz o wszystkowiedzacy na "norme kompresji" dla tego silnika, ktora to zapewne znasz zeby bylo bialo na czarnym jak wielka jest jak to nazwales "odchylka".

[yoshimura01]

do usuniecia Edytowane 12 Kwietnia 2012 przez yoshimura01

[tomaszf]

generalnie to sram na ciebie i twoją wiedzę z wikipedii :duh: :lol: :lol: :lol: ... nie mam zamiaru ci nic tłumaczyć bo i tak nie zrozumiesz... z resztą ten twój awatar mówi już dosadnie o twoim poziomie...gdybyś choć trochę uważał w podstawówce na lekcjach fizyki to byś wiedział, że jedno jest zależne od drugiego. A tymczasem kończę temat bo i tak mam rację!

 

hahahahaha ... nie osmieszaj sie wiesniaku ... dokladnie jedno jest zalezne od drugiego dokladnie tylko to drugie durniu od pierwszego ... jak i od innych czynnikow ... czekam na odpowiedz cwaniaczku.

A od mojego awatara sie po prostu odpierdol bo i tak go nie rozumiesz.

 

Dzieki takim palantom jak Ty na tym forum coraz wiekszy bajzel sie robi.

[kierowcabmw]

Panowie nie macie o co się kłócić, wręcz przeciwnie bardzo się cieszę że pomogliście mi obaj i reszta uczestników którzy się wypowiadali. na temat który założyłem.Bardzo cenie sobie wasza wiedzę i bardzo dziękuje za pomoc.Bo co by było gdyby nie wasze wypowiedzi.Heniek z Romanem w swoim warsztacie włosy by sobie powyrywali gdybym nie podpowiadał im tego co tu przeczytałem. :D Cieszę się i bardzo i wam dziękuje że dzielicie się swoja wiedzą na temat tej Turbiny i całej reszty.Głowa do góry podajcie sobie ręce i dzielcie się swoja wiedzą dalej (bo dużo wiecie ).Razem więcej zdziałacie niż pojedynczo (taka jest prawda).Dobra to tyle a wracając do tematu to mam jeszcze jedno pytanko.Do czego jest ten zawór na Turbinie ?

[TC]

zaworek służy do sterowania zmienną geometrią poprzez zaciągnięcie sztangi podciśnieniem.... zaraz rozpęta się wojna że ta turbina nie ma zmiennej geometrii ..... ale mniej więcej o to chodzi....

[SIEKIERA_666]

Schematycznie wyjaśniona zasada działania zmiennej geometri... można poćwiczyć dmuchając kompresorem w wentylator :wink:

http://www.motofocus.pl/artdodatki/122103778948c78edd0ca0a.jpghttp://diesel-tuning.pl/foto/vtg-sequenz.gif :mrgreen:

[kierowcabmw]

No i mam jeszcze jedno Pytanko Panowie.Czy po wymianie takiej Turbiny trzeba wgrywać jakieś nowe sterowniki w kompa ? Bo podobno sterowana jest elektronicznie.

[TC]

nie trzeba! a turbina nie jest sterowana elektronicznie tylko podciśnieniowo tym zaworkiem o który pytałaś dopiero w późniejszych rocznikach było sterowanie elektroniczne!

[dalisman]

nawet w nowych turbinach nie programujesz nic po regeneracji turbiny.

[kierowcabmw]

A więc tak Panowie i Panie.Turbina pracuje tak jak powinna pracować.Nic nie gwiżdże bo nie morze gwizdać.Turbinę robił mi profesjonalny Serwis który się tym zajmuję.Jest to firma http://site.scrollproducts.com/?gclid=CMf875_K6KQCFYmJDgodTjK81g .Auto jest dużo mocniejsze.A co najważniejsze bańka przestała mnie boleć.Za całość w tym warsztacie zapłaciłem 3200.Wymienili mi jeszcze odmę bo tamta nie nadawała się kompletnie do niczego ( A Heniek i Marian bardzo dobrzy mechanicy z poprzedniego warsztatu ci którzy spier..... li mi pierwszą Turbinę :) mówili że tej odmy to nie trzeba wymieniać bo jeszcze jest dobra :) Tak poza odmą to powiem wam Panowie że poznałem wielką tajemnice gwizdu turbiny.Zapodaje wam filmik.Nie jest to moja Turbina tylko jakiegoś kolegi ale powiem wam że u mnie było identycznie

naprawiajcie swoje gwiżdżące Turbiny bo nie znacie dnia ani godziny :D Aha koleś z Turbo Serwisu wysyła mnie na hamownie.Podpowie ktoś z was Panowie tylko po co ? W poniedziałek podjadę bo jak mus to mus.A lalunia musi pracować jak pszczółka.

[yoshimura01]

do usuniecia Edytowane 12 Kwietnia 2012 przez yoshimura01

[Balugass]

oj ja juz nie wiem...przed wycieciem katalizatorów nie było turbiny w ogóle słychac nic a nic po wycieciu jest wyraznie słyszalna ale tylko jak wkreca sie na obroty wiec nie wiem ten gwizd ma oznaczas odrazu regeneracje...wydaje mi sie normalne ze jak jest wolny wydech to musi pogwizdywac gorzej jak katalizatory są pełne

[kierowcabmw]

oj ja juz nie wiem...przed wycięciem katalizatorów nie było turbiny w ogóle słychać nic a nic po wycięciu jest wyraźnie słyszalna ale tylko jak wkręca się na obroty wiec nie wiem ten gwizd ma oznacza od razu regeneracje...wydaje mi się normalne ze jak jest wolny wydech to musi pogwizdywać gorzej jak katalizatory są pełne

moim zdaniem kolego powinieneś ustalić czy to aby Turbina gwiżdże (na pewno ) Bo jeśli tak to na prawdę jest problem ( w zależności jak podchodzisz do tego) TURBINA NIE MORZE GWIZDAĆ. Powiem wam co mi powiedział gość z tego Serwisu Turbosprężarek.Zresztą wspaniały człowiek który od samego początku pozwolił mi uczestniczyć w całym tym przedsięwzięciu z regeneracją Turbosprężarki.Przy mnie otwierał moją gwiżdżącą Turbinę.Ale za nim ją otworzył powiedział że przyczyna leży po stronie głowicy Turbosprężarki .Otworzył to i był uśmiech na jego twarzy i mówi.Przytaczam Panowie co widziałem i co słyszałem.Turbosprężarka ma takie kółeczko które doskonale pasuje w otwór w którym powinno się znajdować (i to kółeczko w mojej turbinie było toczone i nabijane w ten otwór)A tego nigdy nikt nie spasuje tak jak powinno być bo jest toczone.To małe kółeczko musi być tylko i wyłącznie oryginalne firmy GARRETT.Nie chce Panowie wywoływać tutaj żadnej wojny powtarzam wam tylko co widziałem i co słyszałem.Gosc mówi że taka regeneracja za 900 zł to właśnie z tym toczonym i nabijanym kółeczkiem jest i na dodatek jeśli posiada ktoś maszynę to nigdy tego nie dowarzy ani nie wyważy bo to wręcz nie możliwe jest.A gwizd po zamontowaniu albo jest od razu albo po 8 -tyś bo tak szybko wyciera się to.Oryginał oczywiście też się wyciera ale nie po takim przebiegu.

[Balugass]

nie chce sie kłócic ale wydaje mi sie ze gdy wkreca sie na odroty musi byc słyszalny świst gorzej jak wyje pod obciażeniem w domu mam 3 turbo diesle 2 to nissany patrole i po odłaczeniu rury od tłumika(przelot)w każdym turbawka świszczy przy wkrecaniu sie na obroty potem cisza... w bmw mam tak samo wiec wydaje mi sie to normalne

[kierowcabmw]

no wiesz jak koleś [na filmie] dociska ją na zimnym od razu po odpaleniu to nie dziwne, że turbo idzie 3x w ciągu roku do regeneracji :wink:

wiem wiem to znaczy teraz wiem yoshimura01.Mądry człowiek po szkodzie.A myślisz yoshimura01 że ja tak nie robiłem.Rano wsiadało się do auta przekręcało kluczyk odpalało fajka i jedynka.Teraz wiem (potrafię 5min przed jazdą postać i fajka spalić i posłuchać zaworów czy aby któryś mi tam czegoś nie woła.No i jak staje i mam zamiar skończyć jazdę to samo oczywiście.Taki jakiś przewrażliwiony się zrobiłem na tym punkcie.No ale troszkę kasy ubyło z kupki na X5. :D

[kierowcabmw]

nie chce sie kłócic ale wydaje mi sie ze gdy wkreca sie na odroty musi byc słyszalny świst gorzej jak wyje pod obciażeniem w domu mam 3 turbo diesle 2 to nissany patrole i po odłaczeniu rury od tłumika(przelot)w każdym turbawka świszczy przy wkrecaniu sie na obroty potem cisza... w bmw mam tak samo wiec wydaje mi sie to normalne

Powiem ci przyjacielu tak - nie wiem jak powinno być w innych markach samochodów wiem natomiast że w BMW na Turbinie nie morze nic gwizdać.Ale wiem też że są i takie auta BMW i jeżdżą z taką gwiżdżąca Turbiną.I moglibyśmy tu polemizować i polemizować a i tak podejrzewam że nie doszlibyśmy do konkretnego ustalenia jak to powinno być ponieważ Ja mam swoje zdanie a ty masz swoje zdanie.Ja natomiast wyeliminowałem ten gwizd ze swojej Turbiny.Bo jak kupowałem to nic nie gwizdało i jak sprzedawać będę to też nic gwizdać nie morze.Wiem też że następnej BMW z gwizdem na Turbinie nie kupie (no chyba że mi koleś od razu zjedzie za turbinę 3800.)

[MarkoS007]

no wiesz jak koleś [na filmie] dociska ją na zimnym od razu po odpaleniu to nie dziwne, że turbo idzie 3x w ciągu roku do regeneracji :wink:

wiem wiem to znaczy teraz wiem yoshimura01.Mądry człowiek po szkodzie.A myślisz yoshimura01 że ja tak nie robiłem.Rano wsiadało się do auta przekręcało kluczyk odpalało fajka i jedynka.Teraz wiem (potrafię 5min przed jazdą postać i fajka spalić i posłuchać zaworów czy aby któryś mi tam czegoś nie woła.No i jak staje i mam zamiar skończyć jazdę to samo oczywiście.Taki jakiś przewrażliwiony się zrobiłem na tym punkcie.No ale troszkę kasy ubyło z kupki na X5. :D

 

W instrukcji obsługi napisane jest o rozpoczęciu jazdy :

"Nie rozgrzewać silnika na postoju, ale zaraz rozpocząć jazdę na umiarkowanych obrotach". Wygląda na to, że panowie z Bawarii dobrze doradzają :mrgreen: .

[Balugass]

nie chce sie kłócic ale wydaje mi sie ze gdy wkreca sie na odroty musi byc słyszalny świst gorzej jak wyje pod obciażeniem w domu mam 3 turbo diesle 2 to nissany patrole i po odłaczeniu rury od tłumika(przelot)w każdym turbawka świszczy przy wkrecaniu sie na obroty potem cisza... w bmw mam tak samo wiec wydaje mi sie to normalne

Powiem ci przyjacielu tak - nie wiem jak powinno być w innych markach samochodów wiem natomiast że w BMW na Turbinie nie morze nic gwizdać.Ale wiem też że są i takie auta BMW i jeżdżą z taką gwiżdżąca Turbiną.I moglibyśmy tu polemizować i polemizować a i tak podejrzewam że nie doszlibyśmy do konkretnego ustalenia jak to powinno być ponieważ Ja mam swoje zdanie a ty masz swoje zdanie.Ja natomiast wyeliminowałem ten gwizd ze swojej Turbiny.Bo jak kupowałem to nic nie gwizdało i jak sprzedawać będę to też nic gwizdać nie morze.Wiem też że następnej BMW z gwizdem na Turbinie nie kupie (no chyba że mi koleś od razu zjedzie za turbinę 3800.)

 

a powiedz mi jeszcze jedną sprawe, masz pełne katalizatory czy pusty przelot?? bo jezeli masz pełne to zgodze się z Tobą ze nie ma prawa gwizdac ale jak masz wybebeszone katy to nie ma opcji żeby nie gwizdało :cool2:

[kierowcabmw]

Tak.Mam pełny katalizator.

[Balugass]

no to problem rozwazany :cool2: jeżeli tak to zgadzam sie z Tobą ze jezeli jest pełny katalizator to nie ma prawa gwizdac lecz gdy wybebeszysz katy i zrobisz przelot nie ma zmiłuj bedzie nawet najzdrowsza turbawka pogwizdywac :cool2: