Skocz do zawartości

316i Problem ze zlutowaniem kabelka od ABS


Arkek

Rekomendowane odpowiedzi

witam

jakiś czas temu zapaliła mi się kontrolka od ABS po sprawdzeniu okazało się że mam naruszony kabelek od ABS tylne lewe koło, niestety w tej częsci kabla poza wtykiem od czujnika abs tak bym sobie wymienił czyjnik i było by po sprawie. A tak musiałem sobie zlutować ten kabalek, oczyściłem, zlutowałem, założyłem termokurczkę, owinąłem izolacją i wszystko jest ok ale tylko na kilka dni potem kabel w tym miejscu przestaje przewodzić i znowu zapala się kontrolka już probowałem kilka razy przelutowywać niestety efekt jest taki sam, macie może jakiś pomysł jak sobie poradzić z tym problemem może jest jakiś preparat który może temu zapobiec, inaczej chyba będzie trzeba wymienić cały kabel od wtyczki abs do wiązki ?

 

_______

Poprawiłem tytuł. Zapoznaj się z formatem tytułowania wątków dla tego działu! Następnym razem będzie ostrzeżenie. mattiss

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może źle lutujesz po prostu? Mnie to wygląda na to, że nie używasz pasty lutowniczej lub kalafonii, tylko lutujesz samą cyną. Lut łapie przez to tylko na chwilę bo nie przylega tak jak powinien. Spróbuj na lutowane kable nałożyć pasty lutowniczej lub kalafonii (do nabycia w marketach budowlanych chociażby) i dopiero potem lutować. Możesz też zanurzyć końcówki kabli w kwasie solnym, wyjąć, osuszyć i lutować- też podobno działa.
http://img837.imageshack.us/img837/3526/5vk4.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziwne bo jesli lutujesz dwa kable ze soba to nawet nie majac umiejetnosci powinnodzialac wkoncu cyna tylko ma to trzymac a przewodzi kabel na kabell :D zwiaz je razem i zalutuj powinno byc git, no chyba ze nawalale cyne na kazdy kabel a pozniej razem to moze byc fikcja jak sie zrobi cieply lut

W związku ze złym stanem zdrowia nie prowadze już napraw BMW !!!!

A i od forum zacząłem leczenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie może tak sobie przestawać przewodzić, musisz robić zimne luty albo coś takiego, tak jak koledzy wyżej pisali, zwiąż oczyszczone przewody razem, koniecznie użyj jakiegoś topnika, pastę lutowniczą, od biedy będzie też kalafonia i lutuj.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kalafonię używam już od pierwszego zlutowania, oczyszczałem kabelek przed zlutowaniem,trzeba było go trochę nawet oskrobać gdyż na kabelek naniesiona była czarna substancja izolujaca pewnie przed sniedzeniem. Bez tego cyna nie chciała nawet chwytać. Gdybym robił zimne luty to przeciez nie przewodziło by po chwili a tu po świezym lutowaniu miesiac jezdze bez problemu.

Zauważyłem że duży wpływ ma wilgotnosc powietrza jak jest sporo deszczu to przestaje przewodzic szybciej. A woda nie ma prawa się tam dostac gdyz dosyc solidnie jest załozona termokurczka i owijka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Zasłużeni forumowicze
MNie też to wygląda na zimny lut.Lutowanie dwóch kabli polega na rozgrzaniu lutownicą końcówek tych kabli do temperatury roboczej(inaczej [BAD]) tzn lutownice przytykasz do miejsca które lutujesz i cyna powinna się topić od rozgrzanych końcówek kabli.Jeżeli topisz cyne lutownicą na zimne kable to nic z tego nie będzie,nie pomoże żadna pasta ani kalafonia.
Po czterdziestce człowiek ma, trochę z osła, trochę z lwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To może masz ten przewód też w innym miejscu poharatany? Może warto go prawie całego wymienić? Nie ma takiego prawa fizyki żeby po lutowaniu przewodów coś było nie tak, tu niema filozofii, wiem co mówię bo trzymam lutownicę w ręku przynajmniej 6 godzin dziennie :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.