Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 182
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

to ściskanie na zgaszonym. jak już poleci z odpowietrznika płyn to wszystko zakręć i odpal auto i obserwuj czy przy 105 zakręci wentylator. w każdyn razie zgaś auto i odkręć jeszcze odpowietrznik żeby upuścić ewentualne powietrze.

Dziś rano gadałem z kolesiem co ma 7. po zrobieniu inst. gazowej, spitolili mu tak że się grzał i pękł mu nawet zbiornik wyrów. - okazało się że był źle odpowietrzony. No i jest jeszcze taki sposób (ale wg mnie na e46 318i zbędny), że przód betki podnosi się do góry żeby powietrze poszło w górne rejony intalacji chłodniczej i wtedy odpowietrza.

Opublikowano

A więc zrobiłem dokładna obserwację tak jak mi kazałeś i już chyba wiem w czym jest przyczyna.ale najpierw opowiem to:

Wszystko działo się na postoju w garażu i temp. brana z test 7.0

Najpierw 102C. bez gazowania autem-wiatrak stoi.wskazówka w pionie.

105C.bez gazowania-wiatrak stoi.wskazówka pion.

108C-wiatrak stoi-po dodaniu lekko gazu na 2k obrotów wiatrak zaczyna się kręcic temp.spada o 2C.Wydaje mi się że jak dodałem gazu to płyn poszedł w obieg.

110C-wiatrak stoi.nie gazuje auta.wskazówka pion pokazuje.

111C-daje gazu lekko,wskazówka pion,wiatrak się kręci,temp.spada do 109C

115C-tak samo jak wyżej spadło do 113 jak dodałem gazu.wskazówka nadal pion.

OBSERWACJE:

Gdy chodził wiatrak najpierw dmuchał ciepłym powietrzem,póżniej zimnym i się wyłączał.Górna część chłodnicy zimna dolna tez.Póżniej gaz dodałem,poszło w obieg i górna część chłodnicy ciepła,dolna zimna wiatrak kręci się i dmucha ciepłym powietrzem,po czasie dmucha zimnym wtedy i górna cz.chłodnicy zimna wiatrak staje.To chyba jest ok??tylko nie wiem czemu bez gazu nie załaczał sie wiatrak.Ale jest-4 na dworze więc nie powinien sie chyba zagotowac?

WNIOSKI:

Przy 115 wskazówka stała w pionie zgasiłem auto bo bałem się żeby nic się nie stało.Po zgaszeniu pod obudową silnika, plastikową (tą czarną)w miejscu nr 2(mniej więcej).http://obrazki.elektroda.net/50_1283629360.jpg słychać odgłosy podobne do zagotowania się płynu chłodniczego i takie głośne syczenie.A wcześniej właśnie pod tą obudową mechanik wymieniał mi krucieć taki bo płyn mi uciekał i wydaje mi się że to własnie ten kruciec jest nieszczelny i że to z niego te syczenie i bulgotanie słychać i że to JEST PRZYCZYNA ZNIKANIA PŁYNU I GOTOWANIA SIĘ MOJEGO BMX'A;)

Może mechanik żle go założył albo nie kupił mi nowego tylko sam jakoś chciał uszczelnić a tylko powiedział że kupił i wziął kase

Art.sr-co o tym myślisz to jest właśnie to czego szukam od prawie roku?

Pozdrawiam.Radzio

Opublikowano (edytowane)

"Gdy chodził wiatrak najpierw dmuchał ciepłym powietrzem,póżniej zimnym i się wyłączał.Górna część chłodnicy zimna dolna tez.Póżniej gaz dodałem,poszło w obieg i górna część chłodnicy ciepła,dolna zimna wiatrak kręci się i dmucha ciepłym powietrzem,po czasie dmucha zimnym wtedy i górna cz.chłodnicy zimna wiatrak staje.To chyba jest ok??tylko nie wiem czemu bez gazu nie załaczał sie wiatrak.Ale jest-4 na dworze więc nie powinien sie chyba zagotowac?"

nie kumam o co tu chodzi. co dmucha ciepłym i zimnym - ogrzewanie? w zasadzie jest tak że przy dobrym obiegu góra chłodnicy jest wiele cieplejsza od dołu - bo z niego idzie ochłodzona ciecz dalej do obiegu.

Coś mi się wydaje że pompa jest niewydajna - a popatrzyłeś czy na wolnych obrotach masz strumień - bo będzie wtedy jasne.

wiatrak w e46 chodzi niezależnie od obrotów silnika bo jest eletryczny i nie ma tu jak np. w 30 (też mam :shock: ) wiskozy. jeśli przy 105 się nie załączył to albo słaby obieg spowodowny pompą albo zapowietrzenie.

 

No a to syczenie... Pewnie coś mechan spitolił i jak jest nieszczelne to i ciśnienie ucieka z układu.

To już rok tak się męczysz?

 

 

PS. a co to już po świętach?

u mnie parkinkg wczoraj zamienił się w grzęzawisko i ujechałem jakiś metr. nigdzie nie pojechałem a trzy dni urlopu spędzę też w domu - miałem jechać na wieś zaczerpnąć świeżego powietrza ale tam jezcze gorzej. a miałem wrzucić 2 worki piasku :roll:

Edytowane przez Art.sr
Opublikowano
a dobra kumam. dmuchał z przodu. generalnie tak ma być, że jak schłodzi to się wyłacza (czyjnik na dolnym wężu - podejrzawam że ma dużo niższą temp. właczania niż nawet 100 bo po przejściu przez kanały chłodnicy ciecz przy czyjniku już i tak jest dość zchłodzona. ale coś jest nie tak że dopiero przy wyższych obrotach chodzi wiatrak/pojawia się ruch cieczy. tak jak wcześniej albo pompa (sprawdź koniecznie strumień) albo bańka powodująca blokowanie obiegu (jest taka opcja że powietrze w okolicy termostatu zamiast płynu nie pozwala na rozgrzanie sprężyny bimetal i jej otwieranie). choś termostat ma odpowietrznik więc to raczej odpada w e46. ale może powietrze gdzieś w chłodnicy. odkręciłeś odpowietrznik po zagrzaniu auta żeby sprawdzić czy powietrze idzie?
Opublikowano

Ja tak odpowietrzałem (po zalaniu świeżego płynu) :

 

-silnik zimny odkrecony zbiornik wyrównawczy i odpowietrznik wlewam do oporu czyli az bedzie max jednoczesnie gniotąc przewody

-odpalam silnik temp i dmuchawa na max ciecz wlewa sie w zakamarki wiec znów dolewam (silnik cały czas sie grzeje)

- silnik cały czas sie grzeje delikatnie gazuje

-zakręcam korek kontrola jeszcze przez odpowietrznik czy idą bąble czy ciecz

-wyjeżdżam i ogień

- po powrocie odkręcam delikatnie korek temu tam jest taki długi gwint żeby nie robić tego nagle aha było ciepło nie wiem jak teraz na mrozach ale raczej nie radził bym przy minusowych temp! wiec w gre wchodzi tylko ogrzewany garaż!

-cieczy ubyło tzn gdzies jeszcze wlazła :) dolewka i tyle

 

Co moge dodać dwa razy miałem spuszczany płyn raz po montażu zbiornika wyrównawczego drugi po termo i pompie wodnej i co mi sie stało po zgaszeniu auta, wystygnięciu silnika i postoju parogodzinnego odkręcam korek a tam spławik leży i dolewałem litr po tym zabiegu wszystko w porządku. Czyli dwie wymiany dwie litrowe dolewki na drugi dzień.

Opublikowano (edytowane)
a dobra kumam. dmuchał z przodu. generalnie tak ma być, że jak schłodzi to się wyłacza (czyjnik na dolnym wężu - podejrzawam że ma dużo niższą temp. właczania niż nawet 100 bo po przejściu przez kanały chłodnicy ciecz przy czyjniku już i tak jest dość zchłodzona. ale coś jest nie tak że dopiero przy wyższych obrotach chodzi wiatrak/pojawia się ruch cieczy. tak jak wcześniej albo pompa (sprawdź koniecznie strumień) albo bańka powodująca blokowanie obiegu (jest taka opcja że powietrze w okolicy termostatu zamiast płynu nie pozwala na rozgrzanie sprężyny bimetal i jej otwieranie). choś termostat ma odpowietrznik więc to raczej odpada w e46. ale może powietrze gdzieś w chłodnicy. odkręciłeś odpowietrznik po zagrzaniu auta żeby sprawdzić czy powietrze idzie?

Tak,tak chodziło o powietrze z wiatraka przy chłodnicy dobrze zrozumiałes.Po odkręceniu odpowietrznika leci płyn więc chyba dobrze??Wydaje mi się właśnie że a wręcz jestem pewien że:

Ubywanie płynu-jest spowodowane właśnie tym krućcem,poniewaz syczy i bulgocze tam pod obudowa.

A pompa-właśnie no nie wiem.To mam odkręcić korek na zimnym silniku i mam zobaczyc czy tam się bulgocze??Bo nie rozumiem o co chodzi z tym żebym sprawdził czy na wolnych obrotach mam strumień?.

Wiatrak-no przy 105 się nie załącza chyba że dam lekko gazu to wtedy tak.Jutro rozgrzeje go do 90C i zostawie na luzie nie będę gazował i jak się nie załączy przy 105C to będę czekał dalej tylko do ilu stopni w miare możliwości mogę go tak potrzymać?120C?

Krućca to chyba sam nie zobaczę bo nie rozbierałem nigdy tego a to pewnie nie takie proste.Pojadę do mechanika w tygodniu.Ale najpierw sprawdzę jeszcze ten wiatrak czy do 120C załączy się bez gazowania czy nie.

CZUJNIK NA DOLNYM WĘŻU-tak napewno ma niższa temp.bo jest dużo chłodniejszy,ale nie zimny tylko ciepły bo to chyba przez niego idzie już schłodzone powietrze.

OBIEG PŁYNU-ale może ten wiatrak się nie załacza dlatego że w chłodnicy jest schłodzony płyn a że jest nieszczelność w układzie to jakoś ciężko ma wymusić ten obieg bez gazu.Dlatego że nie trzyma tego ciśnienia jak mi mówiłeś wczesniej kolego??Może najpierw zrobie szczelność tego układu jak to nie da to kupię popme.Niestety jest zima a ja pracuje na budowie a teraz w taką pogodę siedze w domu i nie mam za duzo kasy;/

Grzechu przy nastepnej wymianie tak zrobie jak mówisz;)ale wydaje mi się że jest odpowietrzony dobrze.

 

Tak już wróciłem zeświat.Byłem na wsi u rodziny no drogi nie za ciekawe są jeszcze padał deszcz a temp.-2 i wszystko marzło.Ale udało się bezpiecznie wrócic.I jeszcze wczoraj na balet do nowego klubu. http://www.vivawindyki.pl

ps. no od lata już tak jeżdzę z tą wadą.

Edytowane przez radziomlawa
Opublikowano

nie ma sensu żebyś go grzał do 120 i czekał na uruchominie wiatraka, przy 105 na obc powinien sam ruszyć niezależnie od obrotów silnika. coś ewidentnie blokuje prawidłowy obieg. zobacz ten strumień, (tak jak pisał grzechu) i koniecznie sprawdź szczelność krućca. Dobry mechan powinien mieć sprzęt do sprawdzania szczelności - taka pompka z ciśnieniomierzem przykręcana zamiast korka chłodnicy. bardzo łatwo można zdemontować obudowę filtra kabinowego i pewnie wtedy jest dostęp i widoczność krućca więć może byś mógł ocenić czy są wycieki. skory tam syczy to coś musi być.

ps. nie kupuj (jak już) najtańszej - może takiej firmy jak RUVILLE lepiej.

Opublikowano

Ok kupię taka jaką mówisz.Ale najpierw pojadę jutro albo w środę do mechanika żeby zobaczyć ten kruciec,żeby to uszczelnił i zobacze czy wtedy bedzie działał wiatrak bo może jest to spowodowane brakiem ciśnienia.

Czy dobrze rozumiem że jeśli przy 105C ma się włączyć wiatrak to silnik powyżej 105Cnie może osiągnąć czy może np mieć też 110C?Sprawdzę dziś ten strumień może coś się wyjaśni.A mechanika będę pilnował;)no chyba że ten strumień będzie to może spróbuje sam dostać się do tego krućca ale pamiętam,że mechanik mówił że to dużo rozbierania.

Opublikowano

to tylko taka propozycja - ruville to lepsza firma niż hart, ale hart nie musi być badziewiem.

wydajny układ nie powinien osiągać temp wyższych niż 105 ale w korkach zwłaszcza latem pewnie jest to niewykluczone. inaczej, może przekroczyć 105 (u mnie jeszcze tak się nie zdarzyło) ale wentylator przy 105 (pełne otwarcie termostatu) powinien chłodzić chłodnicę no chyba że jedziesz w mrozie i pęd powietrza dostatecznie chłodzi na tyle że wentylator się nie załączy.

oceń strumień i daj mechanowi do poprawy - stan krućca tj. czy jest nowy zapewne ocenisz wzrokowo i będziesz wiedział czy cię wcześniej mechan wykolegował.

Opublikowano

Byłem robiłem w garażu troche ciemno było ale:

1.Odkręciłem korek,zapaliłem samochód i nie zauważyłem żadnego strumienia(silnik był zimny 0C)

2.Dodałem lekko gazu i od razu widać jak z dziury po prawej w zbiornki wyrównawczym leci strumień i to całkiem nieżle,ale jak dałem gazu lekko.Bez gazu nic.

W środę pojade do mechanika żeby ten kruciec zobaczył i zobaczymy co będzie się działo wtedy,byc może nie ma strumienia bez gazu ponieważ nie ma takiego ciśnienia?

Opublikowano
strumień jest niezależnie od ciśnienia - to efekt pracy pompy. na wolnych chyba powinno się trochę sączyć. nie mam kiedy sprawdzić bo moja marznie na mrozie i jest zakopana w śniegu.
Opublikowano
strumień jest niezależnie od ciśnienia - to efekt pracy pompy. na wolnych chyba powinno się trochę sączyć. nie mam kiedy sprawdzić bo moja marznie na mrozie i jest zakopana w śniegu.

Pojdę jeszcze jutro w dzień zobaczę czy leci,a ty jak bedziesz miał okazję to zobacz u siebie ok?.Bo jak gazu dodam to ladnie daje wtedy.

Opublikowano
Jutro też sprawdze w swoim kolego

Ok jak możesz to sprawdz jutro ok to bym od razu wymienił wszystko co trzeba.Pozdrawiam.

ps.Najpierw odkręc korek i zapal i zobacz.Żeby było tak samo jak ja robiłem;)

Opublikowano

Grzechusk i co sprawdzałeś strumień.?

Oddałem rano bestię do Magika,zlokalizowaliśmy wyciek,płyn ucieka spod czujnika,ktory jest w pobliżu waśnie tego krucca co pisałem wyżej o nim.Ciężki dostęp ale o obiecał że dziś zrobi;)zdam relację po odbiorze.

Opublikowano
sprawdzałem dziś w e30 - przelewa się bardzo słabo przy jakichś 700 obratach przy 1000 jest już ładny strumień (zimny silnik). powodzenia, oby to już był epilog, a może ten twój magik coś się wypowie na temat pracy wentyltora i obiegu cieszy oraz strumienia?
Opublikowano

Właśnie odebrałem moje autko.A więc wykręcił czujnik,dal taka uszczelkę i wszystko poskładał.Jeszcze są ślady po wcześniejszym wycieku ale jutro trochę nim pojeżdzę to wyparują i zobaczę czy nie ma śladu wycieku.Bo jak patrząc teraz to nie widać żeby leciało więc chyba się udało,mało tego dolałem trochę płynu bo mu uciekło jak naprawiam odpowietrzyłęm odkręciłem korek od chłodnicy odpaliłem samochód a tam leci strumień cieszy tą dziurka w zbiorniku wyrównawczym.Od razu mi się morda ucieszyła;)mam nadzieję że będzie wreszcie wszystko dobrze;)Dzięki wam za pomoc bo bez Was nie miał bym ochoty na szukanie przyczyny tego.

Ps.jeszcze jutro zobaczę ten wiatrak ale chyba powinno być ok ale patrzyłem dzis przy 70C jak dałem gazu to się wiatrak kręcił.

Pozdrawiam.

Opublikowano

:cool2:

 

to magik nie odpowietrzył?

kurde, muszę kiedyś sprawdzić to załączenie wentylatora przy 70-80 stopniach - wydaje mi się to nieprawdopodobne bo co by go uruchomiło (przecież nie temperatura) - może jakiś test działania?

U siebie przy odpowietrzaniu nigdy tego nie zauważyłem. Masz przecież e46 318 jak pamiętam, a tam wentyl jest elektryczny.

 

ps. tak jeszcze sobie myślę - czy nieszczelność przy czujniku w bloku (on daje odczyt na obc test 7.1 jak mi się zdaje) nie powodowała tego że wskazania temperatury były nieprawidłowe/ zawyżone na obc?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.