540iA Pomyliłem olej... Zepsułem silnik?

[spectakillah]

Kolego mcmt, tak sobie myślę, że na Twoim miejscu nie zmieniałbym tego oleju do czasu następnej wymiany. Jeśli jest on rzadszy w niskich temperaturach, to mając na uwadze fakt, że zima się zbliża - lepiej będzie on spełniał swoją rolę, szybciej dotrze do wymagających smarowania miejsc. Przecież w specyfikacji na rynki zimnych krajów producenci aut zalecają stosowanie tego typu olejów 0W/xx.

Zresztą, co ja Ci będę pisał - myślę, że Ty to wiesz.

PZDR!

[mcmt]

Zmieniłem już na Castrol EDGE 5W30 na którym jest napisane Longlife04.

[Cezar_2000]

A ja zawsze zalewam Mobila 5W50 i olej wymieniam co 15Kkm. Te Long Life'y jakoś mnie nie przekonują, po prostu widzę że olej po 15 tysiącach jest juz przepracowany i tyle (niezaleznie co jest na tym napisane). 5W50 jest o tyle dobry że, jest płynny przy niskich tempaeraturach i zarazem zachowuje duzą lepkośc przy wysokich temperaturach i nie odparowuje tak szybko jak np. 5W30.

 

BTW kolego "mcmt" jeśli nigdy nie ubywało ci oleju i nagle zaczeło to sprawdź czy nigdzie nie masz wycieku i odme przy okazji też. Może się okazać że jest niedrożna i skropliny oleju zamiast spływac do miski są zasysane. Zaobserwuj czy nie puszcza ci niebieskiego bąka przy odpalaniu itp.

Naprawde polecam 5W50 (nic z tego nie mam :wink:). Zalałem kiedyś swoją Castrolem Edge 0W40 i silnik jakoś metalicznie pracował. Przychodzi mi tez do głowy że moze olej który ostatnio Ci wlali był jakiś trefny może...

[Pete]

po prostu widzę że olej po 15 tysiącach jest juz przepracowany i tyle

A jak to widzisz? Masz jakies czujniki kondycji oleju w oczach? :) Bo po samym kolorze to nie bardzo można cokolwiek powiedziec.

[Cezar_2000]

Po prostu jest już brudny i tyle. Jak chcesz to zmieniaj olej wg wskazań ciegiełek. Widziałem parę silników gdzie wymiany były wg cegiełek czyli średnio ok 24000km i nie wyglądały za ciekawie. Jeśli olej jest już przepracowany to nie ma takich właściwości myjacych. Poza tym jest też przepalony "temperaturowo" od styku z gorącymi elementami tłoków itp, i nie ma tak dobrych właściwości smarnych jak na początku.

Teoretycznie producent oleju LL zaprojektował to tak żeby wytrzymywały większe przebiegi a praktycznie nie wygląda to najlepiej.

[mcmt]

0W30 mial u mnie norme LL01

[oggy]

mcmt - po pierwsze kazdy silnik zuzywa przynajmniej sladowe ilosci oleju (o czym juz na pewno czytales itd itp)

po drugie - zajrzyj w ksiazke Benutzerhanbuch od auta i zerknij, ze 5w nie jest jedynym i niezastapionym olejem do 540 (choc rzeczywiscie polecanym i kazde ktore znam tez na tym jezdzi)

po trzecie - zmien ten olej ktory masz z powrotem na 5w i daj znac za 15 000 km ze nie ubylo ani grama:)

po trzecie i pol - w miedzyczasie patrz co sie dzieje ze stanem oleju, ale poddaje w gleboka watpliwosc fakt, ze zmiana z 5w na 0w mogla wplynac na zwiekszone zuzycie oleju

po trzecie i 3/4 - w Benutzerhanbuchu pisze jak byk, ze nalezy kontrolowac poziom oleju co przynajmniej 1000 km i w razie czego uzupelnic braki (czyli producent tez absolutnie nie twierdzi, ze pobor oleju jest lub musi byc zerowy).

po czwarte - a myslalem ze ja mam zajoba na punkcie auta:)

[Pete]

(czyli producent tez absolutnie nie twierdzi, ze pobor oleju jest lub musi byc zerowy).

Zgadza sie. Wedlug producenta, pobor oleju nawet do 1l na 1.500km (czyli 10x wiecej niz to co zaobserwował autor wątku) jest dopuszczalny. Osobicie uważam to juz za lekkie przegięcie, ale jak widać producent uszył sobie dupochron.

[Pete]

Po prostu jest już brudny i tyle.

Sorry, ale wnioskowanie o użytecznosci oleju na podstawie jego koloru to jak ocenianie książki na podstawie jej okładki.

 

Różne oleje, w zaleznosci i ich kompozycji i zastosowanych dodatkow w roznym okresie potrafia sie przebarwic. Nie koniecznie oznacza to, ze od razu musza byc do wymiany. Dla przykladu, w dieslu, olej zrobi sie czarny juz po 100km od wymiany. Czy to znaczy ze nalezy go wtedy wymienic? Bez analizy przepracowanego oleju nie stwierdzisz czy nadal nadaje sie do uzytku.

 

Z drugiej strony, ja tez nie czekam az zgasna mi wszystkie lampki. Przewaznie wymieniam co 10 tys mil.

[mcmt]

Podsumujmy moze wiedze o LL01 i LL04. Ktory standard jest lepszy :?: :?

[oggy]

co na temat LL04:

oryginal:

"die Öle mit der Longlife-04 Specification wurden entwickelt, um eine optimale Lebensdauer der Partikelfilter in Dieselmotoren zu gewährleisten. Diese Öle sind vorgeschrieben(!) für alle Dieselmotoren mit Partikelfilter und können(!) aber auch in fast allen anderen BMW Motoren eingesetzt werden."

 

czyli:

Oleje z LL04 zostaly zaprojektowane tak, by zagwarantowac optymalną długość "życia" filtra DPF w silnikach dieslowskich. Oleje te sa przeznaczone (jako właściwe) dla wszystkich diesli z DPF i mogą (!) być także stosowane w prawie wszystkich innych silnikach BMW.

Niestety nie znalazłem nigdzie info co znaczy "prawie wszystkich"... Wiem tyle, że do wszelakich "M" zalecany jest tylko LL01.

LL04 powstalo w roku 2004, LL01 w 2001 - czyli w mojej ocenie dla Ciebie bedzie odpowiedniejsze LL01 - o ile również nie bezpieczniejsze z racji powyższego "prawie wszystkich".

[Pete]

Jak juz pisalem, LL04 ma mniej dodatkow przez co ma nizsza liczbe zasadowa (TBN), i w zwiazku z tym nie wytrzymuje tak dlugich przebiegow jak LL01. LL04 natomiast dzieki tej mniejszej liczbie dodatkow jest bardziej przyjazny dla DPF.

 

Tak wiec ktory lepszy zalezy od rodzaju silnika jak i od przebiegow jak sie chce na nim robic.

[ambience]

ja dodam kolega ma e60 3litry benzyna i ostatnio miedzy wymianami dolał litr oleju jeździł po serwisach itp i okazało się że auto pali mu olej dlatego że często jeździ z prędkościami maksymalnymi gdzie silnik pracuje przy maksymalnych obrotach :) i wtedy auto pali olej i to jest normalne ja jak swoją przytakuje na odcięciu to tez zje mi olej

[mcmt]

Zasiałem trochę złej informacji. Otóż wszystko mi się pochrzaniło. Okazuje się, że oryginalnie zalewany był 0w30. Po zalaniu ponownym 0w30 znów nic nie trzeba dolewać, wszystko jest w normie :cool2:

[Pete]

Zasiałem trochę złej informacji. Otóż wszystko mi się pochrzaniło. Okazuje się, że oryginalnie zalewany był 0w30. Po zalaniu ponownym 0w30 znów nic nie trzeba dolewać, wszystko jest w normie :cool2:

0w-30 czy 5w-30 - jeden szczot. Trzeba by bylo byc na Syberii w srodku zimy by zauwazyc roznice. Byle spelnial norme LL01/L04 - to jest najwazniejsze.