Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam . Właśnie mam zamiar wymienić moje E46 328i na BMW E60. Mam kilka pytać , który rocznik najlepiej kupić żeby był bez wad konstrukcyjnych tak jak to było w E46 z początków lat ( czy te z 2003-2005 brać pod uwagę ) . Mam zamiar na to przeznaczyć 70 tys zł.

Głównie będę jeździł po mieście krótkie trasy . Jedynie w wakacje albo kilka razy w roku gdzieś dalej. Co polecacie z silników 530d ?? Czy może 520d?? . Patrząc na osiągi 535d jest chyba najlepsze ale spalanie chyba po mieście w automacie też będzie miało????

Dzięki za pomoc

POZDRAWIAM

Opublikowano
545 idealne do miasta, bedziesz uzywał tylko 1 i 2 bieg :norty:, a powaznie to jesli miasto i tak bardzo boisz sie o spalanie to 520d. A czy kupisz z pierwszych lat produkcji czy po lifcie to i tak stan auta uzywanego zalezy od wczesniejszych właścicieli- jesli dbali nie bedziesz miał wiekszych problemów
Opublikowano
530d to sporo frajdy zwłaszcza w wersji z napędem na cztery koła. Ale jeśli do miasta to 520d wystarczy. A tak na marginesie, uważam że moja 520d na trasę też wystarczy. Dla mnie największą praktyczną różnicą jest chyba jednak dźwięk silnika. Cztery cylindry a sześć, to jednak audiofilska przepaść :wink: .
Opublikowano
530d to sporo frajdy zwłaszcza w wersji z napędem na cztery koła. Ale jeśli do miasta to 520d wystarczy. A tak na marginesie, uważam że moja 520d na trasę też wystarczy. Dla mnie największą praktyczną różnicą jest chyba jednak dźwięk silnika. Cztery cylindry a sześć, to jednak audiofilska przepaść :wink: .

Zgadzam się z kolegą .

Opublikowano
Ja gdybym brał do miasta to wybierałbym wśród benzynowców. Diesel nie jest na krótkie odcinki. Ani silnik, ani turbo się nie rozgrzeje, Tak samo turbo nie zejdzie z obrotów po jeździe. Kolejna sprawa to DPF, który musi się czasami przepalić w trasie. Rozważałbym wszystkie opcje od 520i do 530i bo więcej na miasto to bezsens. Te i tak spalą swoje.

BMW to jest to co lubię najbardziej! Freude am Fahren!

http://img.userbars.pl/120/23959.gif

http://img153.imageshack.us/img153/6728/aaad.jpg

Opublikowano

To fakt na samo niemal miasto benzyna winna być lepsza (mowa o rozgrzaniu poszcz. elementów). Jest jeszcze kwestia ilości pokonywanych kilometrów rocznie. Wszystko trzeba wyważyć - widzę że kolega jest z Piotrkowa - więc podobne miasto do mojego (mowa o infrastrukturze drogowej) i w takim przypadku benzyniak 530i w automacie spala 11-13 litrów/100km - pewne i sprawdzone na moim przykładzie. Patrząc że masz 328 to pewnie wyniki utrzymają się na zbliżonym poziomie. 520i z kolei (zwłaszcza a manualu) powinien zadowolić się troszkę mniejsza ilością Pb ale różnice nie będą koszmarnie duże.

Diesel: obstawiam że około 10-11 po mieście (3,0d) a 2,0d w 9 powinien się zmieścić. Wiem po sobie że jazda zimą na krótkich odcinkach po mieście daje dieslowi po tyłku i to ostro ...

 

Na co zwrócić uwagę ?? Reflektory ksenonowe - parujące :)

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano
Ja gdybym brał do miasta to wybierałbym wśród benzynowców. Diesel nie jest na krótkie odcinki. Ani silnik, ani turbo się nie rozgrzeje, Tak samo turbo nie zejdzie z obrotów po jeździe. Kolejna sprawa to DPF, który musi się czasami przepalić w trasie. Rozważałbym wszystkie opcje od 520i do 530i bo więcej na miasto to bezsens. Te i tak spalą swoje.

Dokladnie na miasto szukal bym benzynki

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
w przypadku E60 koszty paliwa niestety nie są najwazniejsze, ktoś kiedys napisał, że średnio miesiecznie w przypadku 530d trzeba na auto wydac 1000 zł miesiecznie ( mogę potwierdzić) i na to zwróć uwagę...
Opublikowano
Ja gdybym brał do miasta to wybierałbym wśród benzynowców. Diesel nie jest na krótkie odcinki. Ani silnik, ani turbo się nie rozgrzeje, Tak samo turbo nie zejdzie z obrotów po jeździe. Kolejna sprawa to DPF, który musi się czasami przepalić w trasie. Rozważałbym wszystkie opcje od 520i do 530i bo więcej na miasto to bezsens. Te i tak spalą swoje.

 

sluszna i bardzo wazna uwaga i dodam tylko, ze nie kazdy wlasnie turbo-diesla czy nawet turbo-benzyne umie eksploatowac - rano odpala, zimny motor i but!!!!!, i turbo .... goracy silnik - parking, motor stop i niescholodzna turbina sie ladnie smazy, wiec pozniej mozna sie nadziac sie przy zakupie tekiego auta, bo nawet maly przebieg a turbo zajechane!

JDM FORGED EVIL 446KM @ FLYWHEEL

http://imageshack.us/g/1/9961312/

JDM EVO 6 TME

http://imageshack.us/g/1/9933589/

JDM V3-LIMITED TYPE R FORGED 2.2860cc STROKER

http://imageshack.us/g/1/9861689/

E63 630i

http://imageshack.us/g/1/10087309/

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Uważam, że jeżeli koledze nie zależy na dużej mocy to 520d będzie idealne. Trzeba kupić auto z małym przebiegiem, dbać o turbinę, lać dobre paliwo i jest spokój na lata, a spalanie małe (mimo naprawdę dobrych osiągów) oraz auto bardzo łatwe w odsprzedaży. Ciężej znaleźć 520d mocno wyposażone, ale jak ktoś nie ma mega wymagań to nie ma problemu. Pamiętać też trzeba, że 520d to jedyne E60 przed liftem, które się mieści w niskiej akcyzie, a to jednak robi dużą różnicę, bo zamiast tej dodatkowej akcyzy można kupić bardziej zadbane auto, albo młodsze, albo z mniejszym przebiegiem lub lepszym wyposażeniem. Serwisowanie też trochę tańsze niż przy sześciocylidrowcach.
Opublikowano

sluszna i bardzo wazna uwaga i dodam tylko, ze nie kazdy wlasnie turbo-diesla czy nawet turbo-benzyne umie eksploatowac - rano odpala, zimny motor i but!!!!!, i turbo .... goracy silnik - parking, motor stop i niescholodzna turbina sie ladnie smazy, wiec pozniej mozna sie nadziac sie przy zakupie tekiego auta, bo nawet maly przebieg a turbo zajechane!

 

Z tym chłodzeniem turbiny to trochę przesadzasz. Chłodzenie jest wymagane jedynie po jeździe na wysokich obrotach, czyli z dużymi prędkościami przez długi czas (np autostrada i zjazd na stację paliw). W ruchu miejskim nie jest wymagane chłodzenie turbiny.

Diesel nie jest najlepszym rozwiązaniem do ruchu typowo miejskiego. Spali niewiele mniej od benzyny, a jeśli jest wyposażony w DPF, będziesz miał problemy z jego odpowiednią obsługą. Z kolei 520i rzeczywiście jest mułowate, a 530i to z kolei wyższe koszty zakupu i eksploatacji. Ogólnie ciężki wybór, ale skłaniałbym się chyba ku benzynie.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Z tym chłodzeniem turbiny to trochę przesadzasz. Chłodzenie jest wymagane jedynie po jeździe na wysokich obrotach, czyli z dużymi prędkościami przez długi czas (np autostrada i zjazd na stację paliw). W ruchu miejskim nie jest wymagane chłodzenie turbiny.

Diesel nie jest najlepszym rozwiązaniem do ruchu typowo miejskiego. Spali niewiele mniej od benzyny[...]

 

Tu nie zawsze chodzi o chłodzenie, ale często o wyhamowanie turbiny. Jeżeli silnik wyłączymy nagle po tym jak miał wysokie obroty, to turbina hamując nie ma smarowania i się przyciera.

 

Nie zgodzę się z tym, że diesel w ruchu miejskim spali niewiele mniej od benzyny. Nie wiem skąd taka teoria. Diesel o podobnej mocy i zaawansowanej technologii spali zawsze 2/3 tego co benzyna i nie ważne czy to ruch miejski czy trasa, czy krótkie odcinki czy długie, a wynika to z konstrukcji silnika benzynowego i wysokoprężnego.

Opublikowano

Pewnie będzie to OT ale odnośnie spalania diesel vs benzyna (bez porównania bezpośredniego).

Przyjmując że w moim mieście mój samochód spala do 13l/100km to kolegi służbowe Mondeo hatchback (i nie traktuje tego auta jako woła roboczego którego można zakatować) spala po mieście 10,4l/100km (silnik TDCi 140 PS skrzynia AT - auto rocznik 2009 przebieg 54kkm) dane katalogowe mówią coś o 9,6l/100km - średnia jego wyliczona jest na podstawie około 5000km (fakt kręci się non stop po mieście).

Przy okazji coś się już powoli dzieje gdyż na którymś cylindrze zaczyna my przelewać ... a z rurki idzie czarny dymek ....

 

Niby to jest spalanie na poziomie 2/3 benzyny tyle że i moc nie ta ....

 

To miało być jedynie jako przykładowa informacja. Żadna wrzutka na temat wyższości benzyny nad dieslem czy odwrotnie :)

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano

sluszna i bardzo wazna uwaga i dodam tylko, ze nie kazdy wlasnie turbo-diesla czy nawet turbo-benzyne umie eksploatowac - rano odpala, zimny motor i but!!!!!, i turbo .... goracy silnik - parking, motor stop i niescholodzna turbina sie ladnie smazy, wiec pozniej mozna sie nadziac sie przy zakupie tekiego auta, bo nawet maly przebieg a turbo zajechane!

 

Z tym chłodzeniem turbiny to trochę przesadzasz. Chłodzenie jest wymagane jedynie po jeździe na wysokich obrotach, czyli z dużymi prędkościami przez długi czas (np autostrada i zjazd na stację paliw). W ruchu miejskim nie jest wymagane chłodzenie turbiny.

Diesel nie jest najlepszym rozwiązaniem do ruchu typowo miejskiego. Spali niewiele mniej od benzyny, a jeśli jest wyposażony w DPF, będziesz miał problemy z jego odpowiednią obsługą. Z kolei 520i rzeczywiście jest mułowate, a 530i to z kolei wyższe koszty zakupu i eksploatacji. Ogólnie ciężki wybór, ale skłaniałbym się chyba ku benzynie.

 

Kolego a czy Ty widzisz gdzies w mojej wypowiedzi, ze pisalem o jezdzie w miescie???? Pisalem ogolnie o nieumiejetnosci obchodzenia sie z turbina, a nie o tym kto, gdzie i jak jezdzi, wiec badz precyzyjny jak cytujesz!

 

Jak w miescie dobrze, pare razy "wstawisz" i zaraz mototr stop i nie dasz turbinie chwili, zeby obrocila olejem pare razy i sie schlodzila na wolnych obrotach to efekt bedzie ten sam jak po autostradzie, a wystarczy do tego w zwyklym aucie, gdzie te doladownie jest stosunkowo niewielkie, troche spokojnej jazdy na nieduzych obrotach i po sprawie. Ja mam w u siebie w turbolotach Turbo Timery, bo jest w co wstawiac i jest co schladzac, ale to inny temat.

 

Generlanie nie wstawiac na zimnym i nie gasic odrazu na goroacym i oby kazdy tak robil, to turbo bedzie zylo.

JDM FORGED EVIL 446KM @ FLYWHEEL

http://imageshack.us/g/1/9961312/

JDM EVO 6 TME

http://imageshack.us/g/1/9933589/

JDM V3-LIMITED TYPE R FORGED 2.2860cc STROKER

http://imageshack.us/g/1/9861689/

E63 630i

http://imageshack.us/g/1/10087309/

Opublikowano

Generlanie nie wstawiac na zimnym i nie gasic odrazu na goroacym i oby kazdy tak robil, to turbo bedzie zylo.

 

Zgadzam się z tą wersją postępowania z turbiną. Bezdyskusyjnie.

 

Niestety w PL jest wielu magików którzy właśnie z samego rana na mrozie -10*C ładują do spodu pedał gazu, jeżdzą po mieście dobrze cisnąc - używając pierwszych 3-max 4 biegów :) i podjeżdzają na parking gasząc pojazd jakby nic się nie wydarzyło. A potem jest że badziewne auta produkują bo turbina po 60 tysiącach padła. Daleko nie muszę szukać - dwóch sąsiadów - jeden Honda Accord 2,2 CdTi, drugi Audi A4 3,0 TDI. Jak to widzę rano to aż mnie bolli.

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano

Kolego a czy Ty widzisz gdzies w mojej wypowiedzi, ze pisalem o jezdzie w miescie???? Pisalem ogolnie o nieumiejetnosci obchodzenia sie z turbina, a nie o tym kto, gdzie i jak jezdzi, wiec badz precyzyjny jak cytujesz!

Kolego, po pierwsze to nie krzycz. Po drugie zerknij na temat. Napisałeś komentarz nawiązując do tematu jak mniemam, stąd moja uwaga. I nadal utrzymuję, że przy normalnym poruszaniu się w mieście nie trzeba schładzać turbiny.

Opublikowano

Kolego a czy Ty widzisz gdzies w mojej wypowiedzi, ze pisalem o jezdzie w miescie???? Pisalem ogolnie o nieumiejetnosci obchodzenia sie z turbina, a nie o tym kto, gdzie i jak jezdzi, wiec badz precyzyjny jak cytujesz!

Kolego, po pierwsze to nie krzycz. Po drugie zerknij na temat. Napisałeś komentarz nawiązując do tematu jak mniemam, stąd moja uwaga. I nadal utrzymuję, że przy normalnym poruszaniu się w mieście nie trzeba schładzać turbiny.

 

zgadza sie, nawiazalem do tematu, ale dodajac w swoim poscie dwa, konkretne, nieporzadane zachowania kierowcow w obchodzeniu sie z turbina, ktore sa powodem znaczengo skrocenia zywotnosci tego elementu i zeby tego unikac, wiec gdzie w moim poscie mowa o normalnej eksploatacji i koniecznosci schladzania turbo po normalnej, miejskiej jezdzie - po co bylby ten post??? Tak jak napisalem wczesniej, zgadzam sie z Toba - "troche spokojnej jazdy na nieduzych obrotach i po sprawie" i dodam, ze po dlugiej trasie, zjezdzajac z autostrady do miasta i jadac przez nie pare kilometrow do domu to wystarcza, zeby turbo sie schlodzilo, ale ja zawsze daje jej po zatrzymaniu 10-15 sek. na obrocenie oleju na zupelnie wolnych obrotach, bez obciazenia i najmniejszych naprezen i dopiero wtedy motor stop.

 

Pozdrawiam.

JDM FORGED EVIL 446KM @ FLYWHEEL

http://imageshack.us/g/1/9961312/

JDM EVO 6 TME

http://imageshack.us/g/1/9933589/

JDM V3-LIMITED TYPE R FORGED 2.2860cc STROKER

http://imageshack.us/g/1/9861689/

E63 630i

http://imageshack.us/g/1/10087309/

Opublikowano

i dodam, ze po dlugiej trasie, zjezdzajac z autostrady do miasta i jadac przez nie pare kilometrow do domu to wystarcza, zeby turbo sie schlodzilo, ale ja zawsze daje jej po zatrzymaniu 10-15 sek. na obrocenie oleju na zupelnie wolnych obrotach, bez obciazenia i najmniejszych naprezen i dopiero wtedy motor stop.

Ale my rozmawiamy o eksploatacji silnika turbodoładowanego w mieście, gdzie co najwyżej możesz sobie przycisnąć od świateł do świateł, ale to nie jest wystarczający powód do specjalnego chłodzenia turbiny, bo na kolejnych światłach stoisz. Poza tym, gdziekolwiek w mieście parkujesz, potrzebujesz chwilę czasu, żeby ten manewr wykonać. To wystarczy. Nie trzeba jeszcze specjalnie "smrodzić" przez 15 sekund na parkingu, bo nie ma ku temu powodu.

Opublikowano
Jest jeszcze jedna duża różnica pomiędzy "i" a "d" w jeździe po mieście a mianowicie cisza wewnątrz auta.Jakiś tydzień temu był u mnie znajomy 530d 05r i zamieniliśmy się na małą przejażdżkę autami.Do około 70km/h (czyli ruszanie i niskie biegi) diesel porównując z benzyną jest strasznie głośny w środku.Obaj stwierdziliśmy że to największa różnica pomiędzy tymi silnikami (poza spalaniem) – reszta podobna.
Opublikowano

i dodam, ze po dlugiej trasie, zjezdzajac z autostrady do miasta i jadac przez nie pare kilometrow do domu to wystarcza, zeby turbo sie schlodzilo, ale ja zawsze daje jej po zatrzymaniu 10-15 sek. na obrocenie oleju na zupelnie wolnych obrotach, bez obciazenia i najmniejszych naprezen i dopiero wtedy motor stop.

Ale my rozmawiamy o eksploatacji silnika turbodoładowanego w mieście, gdzie co najwyżej możesz sobie przycisnąć od świateł do świateł, ale to nie jest wystarczający powód do specjalnego chłodzenia turbiny, bo na kolejnych światłach stoisz. Poza tym, gdziekolwiek w mieście parkujesz, potrzebujesz chwilę czasu, żeby ten manewr wykonać. To wystarczy. Nie trzeba jeszcze specjalnie "smrodzić" przez 15 sekund na parkingu, bo nie ma ku temu powodu.

 

No i tez sie zgadza - temat chlodzenia turbo wyczerpany.

JDM FORGED EVIL 446KM @ FLYWHEEL

http://imageshack.us/g/1/9961312/

JDM EVO 6 TME

http://imageshack.us/g/1/9933589/

JDM V3-LIMITED TYPE R FORGED 2.2860cc STROKER

http://imageshack.us/g/1/9861689/

E63 630i

http://imageshack.us/g/1/10087309/

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.