Skocz do zawartości

320d 136ps brak mocy po regeneracji turbiny


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 100
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Jak zrobia mi to turbo, dam wam znać co tam wyszło i jak wymontują dmuchawę, to zaglądnę tam do tego kata jeśli coś tam będzie, profilaktycznie go wypatrosze zgodnie z radami
Opublikowano

Witam chłopaki!!

Więc Tak...już auto odebrane od turbiniarzy, geometria była zapieczona z trudem można nią było poruszyć ale poprawili to, katalizator ten za turbiną jednak nie był wycięty, więc go wyciąłem był starsznie zafajdany.Po odbiorze auta od tych turbiniarzy przejechałem się i wydawało się,że wszystko gra auto na 5tym biegu przekroczyło 3tyś obrotów i bujneło się do 160km/h nie było mozliwości więcej ze względu na wąską i kręta drogę.Po obiadku wyszedłem sie przejechać i szok znowu to samo co przedtem auto na piątce do 3tyś i stan awaryjny :mad2: Ma ktoś jakieś pomysły co jeszcze może być? I jeszcze takie pytanie,czy jest potrzeba kasowania błędów po tych naprawach które przeprowadziłem?

Opublikowano
...dodam jeszcze ,że układ podciśnienia sprawdziłem wakumometrem i ciśnienie nie skacze jest 1.0bara lub więcej, już teraz nie jestem pewien ile było, ale facet od turbin powiedział,że jest dobrze.Już mi ręce opadają :cry2:
Opublikowano
yoshimura01 jak wycinałeś u siebie kata to były tam jakies sondy? i w jaki sposób usówałes katalizator? ja zrobiłem tak,że zabrałem go z warsztatu do siebie do garażu, gumówką nacinałem na takim przetłoczeniu, wyglądało coś jak łączenie na środku tej puszki za turbo(kat) wszystko z środka wywaliłem i zaspawałem to tak jak było.Czy to wykonanie które ja zrobiłem było właściwe?
Opublikowano
Jak uważasz,czy to co ja zrobiłem, czyli zostawienie tej puszki bez bebechów(nie wstawiałem tam rury) może stwarzać jakiś problem i wprowadzać ślnik w stan awaryjny przy 3tyś obrotów na 5tym biegu?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jak uważasz,czy to co ja zrobiłem, czyli zostawienie tej puszki bez bebechów(nie wstawiałem tam rury) może stwarzać jakiś problem i wprowadzać ślnik w stan awaryjny przy 3tyś obrotów na 5tym biegu?

Wszystko jest OK, zostawienie puszki co najwyżej może spowodować jakieś niepowołane rezonanse lub głośniejszą pracę silnika ale i to niekoniecznie. Na pewno nie ma to nic wspólnego ze stanem awaryjnym.

Opublikowano
Dzięki kolego za odpowiedz. Więc sam chyba już nic nie wymyślę w poniedziałek na kompa muszę jechać :x i znowu zabulić za diagnostyke klekota,chyba,że macie jakieś pomysły co mogę jeszcze zrobić.A co do tego zaworka o którym mówił yoshimura01, by go wymienić na nowy to postaram sie na wrocławskim forum znaleźć kogoś kto ma bawarke z motorem m47 136ps, i podmienić zaworek jak będzie dobrze to go zamówię,a jak nie to nie chyba wykupię AC i poszukam wysokiej skarpy gdzieś koło wrocka :!:
Opublikowano (edytowane)

Witam

Panowie dla mnie sprawa wydaje się być prosta.

Gdy są problemy z doładowaniem (zbyt małe lub zbyt duże ciśnienie zmierzone w kolektorze )w odniesieniu do parametrów zadanych.

Najczęściej........ nie zawsze :nienie: pojawia się błąd mówiący o tym. Ponadto w ramce można zapoznać się z warunkami pracy układu w momencie zapisania błędu.

W takich okolicznościach na pewno nie będzie to błąd informujący o nie sprawnym zaworze.

 

Jeśli kolega borykał się z błędem informującym o niesprawności zaworu ramka może zawierać parametry pracy układu ale nie musi.

Będzie zawierać wtedy gdy awaria nastąpi podczas pracy silnika.

Nie będzie zawierać gdy zawór był nie sprawny przed włączeniem zapłonu.

 

Kiedy wyskakuje błąd informujący o zaworze ? (n75- nazewnictwo VAG )

 

Gdy ECU nie widzi go w obwodzie ! "Przerwa lub zwarcie do masy"

 

Jeśli kolega wcześniej podmieniał zawory a błąd o nich nadal występował , świadczyć to może o uszkodzeniach na poziomie cewki zaworów (mało prawdopodobne) mowa o niewłaściwej rezystancji zwoju.

Lub co bardziej prawdopodobne usterce w układzie okablowania .....Połączenie pomiędzy ECU a zaworem.

Polecam w tej sytuacji sprawdzić wiązkę i wtyczkę zaworu.

 

Mechanicy :duh: którzy grzebią przy twoim aucie.................... brak słów.

 

Do Nysy nie masz daleko........ ale co tam :wink: szukaj na miejscu. :cool2:

 

Pozdrawiam Krzysiek

Edytowane przez ROGER-NYSA

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Ja bym skupił się na dobrej diagnostyce, pod kompem w czasie jazdy wyjść musi co się dzieje, czy turbo przeładowywuje, czy przepływomierz zaniża/zawyża wskazania a może coś jeszcze innego.
Opublikowano

Witam

wycinka katów i pozostawienie pustych puszek nie ma najmniejszego wpływu na nic ... silnik chodzi tak samo jedynie słychać bardziej świst turbiny....

 

TC nie mogę się z tobą zgodzić , proszę wpisz w google downpipe e46 Poczytaj i wyciągnij wnioski.

 

Usunięcie katalizatora/ów nie tylko zwiększa moment obrotowy ale również go lekko przenosi w wcześniejszy zakres obrotów.

Obniża temperaturę na turbinie .

Zmniejsza lag.

Powoduje zmniejszenie produkcji cząstek stałych.

 

Wady.. powoduje wzrost emisji tlenków. ( skład spalin nie widocznych dla oka)

Po udrożnieniu wydechu (wybicie wkładu katalizatora) nie zauważyłem nigdy wzrostu hałasu związanego z wydalaniem spalin z układu.

Owszem słychać minimalnie głośniej charakterystyczny dla turbiny świst . Wynika on z tego że sam dźwięk w układzie wydechowym bez katalizatora przemieszcza się swobodnie, i nie jest tłumiony przez siatkę katalizatora.

Dźwięk jest przyjemny, powszechnie znany ,nie szkodliwy i występuje w określonym przedziale obrotów.

 

Pozdrawiam Krzysiek

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

Opublikowano
Witam Panowie! Dziękuję za odpowiedzi,za chwilę mam zamiar się zabrać za sprawdzenie elektrozaworu n75 o któtym pisaliśćie, jest ktoś zorientowany jaka powinna być rezystancja cewki zaworu i w jaki sposób sprawdzić kable sterujące tym zaworem. Pozdro!
Opublikowano
...dzięki yoshimura01 za info.wie jeszcze ktoś jeszcze w jaki sposób posprawdzać kable sterujące?
Opublikowano
Witam
wycinka katów i pozostawienie pustych puszek nie ma najmniejszego wpływu na nic ... silnik chodzi tak samo jedynie słychać bardziej świst turbiny....

 

TC nie mogę się z tobą zgodzić , proszę wpisz w google downpipe e46 Poczytaj i wyciągnij wnioski.

 

Usunięcie katalizatora/ów nie tylko zwiększa moment obrotowy ale również go lekko przenosi w wcześniejszy zakres obrotów.

Obniża temperaturę na turbinie .

Zmniejsza lag.

Powoduje zmniejszenie produkcji cząstek stałych.

 

Wady.. powoduje wzrost emisji tlenków. ( skład spalin nie widocznych dla oka)

Po udrożnieniu wydechu (wybicie wkładu katalizatora) nie zauważyłem nigdy wzrostu hałasu związanego z wydalaniem spalin z układu.

Owszem słychać minimalnie głośniej charakterystyczny dla turbiny świst . Wynika on z tego że sam dźwięk w układzie wydechowym bez katalizatora przemieszcza się swobodnie, i nie jest tłumiony przez siatkę katalizatora.

Dźwięk jest przyjemny, powszechnie znany ,nie szkodliwy i występuje w określonym przedziale obrotów.

 

Pozdrawiam Krzysiek

oczywiście tak jest jak piszesz , oczywiście turbo wstaje wcześniej i ogólnie jest lepiej...

tylko mi chodziło że brak jest negatywnych skutków wycinki katów , chodzi o jakieś rezonanse , przekłamywania ...

SPECIAL REMAPPING SERVICE - SOFTWARE ENGINEERING - IDA PRO


Chiptuning Łódź


ŁÓDŹ BYDGOSZCZ BIRMINGHAM LONDON


https://www.tc-performance.com/

Opublikowano

Posprawdzałeam i wygląda to tak:

Rezystancja cewki zaworu 19omów.Po przekręceniu zapłonu na kablach sterujących(czewono-biały i brązowo-biały)napięcie 10v,wzgledem masy na czerwono białym jest 12v,a na brązowo białym 5v również względem masy,po podłączeniuprzewodów do zaworka kostki przy przekręconym zapłonie słychać,że zawór działa. I tu moje pytanie, czy to są własciew wartości?

Opublikowano

Witam

tylko mi chodziło że brak jest negatywnych skutków wycinki katów , chodzi o jakieś rezonanse , przekłamywania ...

Więc Ups... I sory. :cool2:

 

I tu moje pytanie, czy to są własciew wartości?

 

Zawór jest sterowany impulsowo co pozwala płynnie zmieniać stopień jego otwarcia. Więcej impulsów 12 v powoduje większe wypełnienie i większe otwarcie. Mniejsze wypełnienie mniej impulsów mniejsze otwarcie.

Miernikiem elektronicznym (przeciętnym) zmierzysz wartość nie prawdziwą bo ona tak naprawdę pojawia się i znika z różną i zależną od stanu pracy silnika częstotliwością. Miernik tego nie zobaczy, zobaczy ale stary wychyłowi bo wskazówka będzie drgać. Widać to doskonale na oscyloskopie ale obawiam się że tego akurat nie ogarniesz.

 

Pozdrawiam Krzysiek

Doskonale znam aplikacje diagnostyczne DIS i Inpę , diesel w BMW jest prosty.

Masz awarię ,kłopoty,szukasz pomocy..forum to dobre miejsce aby znaleźć odpowiedź na swoje pytanie.

Po prostu napisz w czym kłopot, wspólnie znajdziemy rozwiązanie.


http://www.otofotki.pl/img12/obrazki/qo536_ccc.jpg

Opublikowano
Kolego autko nie kopci,obrotomierz na 4tym biegu dochodzi do 4tyś obrotów nawet ciut więcej i rozpędza się na tym biegu do 150km/h i spalanie na ekonomizerze dochodzi do 20l na piątce auto rozkręca sie do 3tyś i do 140km/h spalanie przy rozpedzaniu na tym biegu dochodzi gdzieś do 12l i wpada w stan awaryjny w tym stanie ekonomizer nie przekracza 8l,obrotomierz nie drga przewody podciśnienia dziś jeszcze raz przeglądałem i wydają się być ok.Przyszło mi jeszcze do głowy coś, może to czujnik ciśnienia doładowania ten w kolektorze ssącym jest walnięty, ktoś miał z nim problemy i jak autko sie zachowuje kiedy jest on zrypany?
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Kolego autko nie kopci,obrotomierz na 4tym biegu dochodzi do 4tyś obrotów nawet ciut więcej i rozpędza się na tym biegu do 150km/h i spalanie na ekonomizerze dochodzi do 20l na piątce auto rozkręca sie do 3tyś i do 140km/h spalanie przy rozpedzaniu na tym biegu dochodzi gdzieś do 12l i wpada w stan awaryjny w tym stanie ekonomizer nie przekracza 8l,obrotomierz nie drga przewody podciśnienia dziś jeszcze raz przeglądałem i wydają się być ok.Przyszło mi jeszcze do głowy coś, może to czujnik ciśnienia doładowania ten w kolektorze ssącym jest walnięty, ktoś miał z nim problemy i jak autko sie zachowuje kiedy jest on zrypany?

 

Jesli czujnik cisnienia doladowania masz zepsuty to bedzie występował spadek mocy (tryb awaryjny)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.