Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Ja miałem kiedyś nieprzyjemną sytuację... jakiś typ a Audi zajeżdżał mi drogę a później wylazł i się rzucał. wyglądał na małpe. Z BMW nigdy nie miałem problemu.

 

Czy to oznacza że Audi jeżdżą mapły?

Nie.

Oznacza to że autami każdej marki jeżdżą tacy ludzie jak my i tacy jak Pan z Audi.

 

Co od jeżdżenia po pijaku. W mojego ojca kiedyś wiechał pijany.. dużym fiatem. Nie oznacza to również że wszyscy co mają duże fiaty, lub większość, jeżdżą po pijaku.

 

Również jakiś "kark" jadący maluchem miał też kiedyś do mnie jakieś prentensje. Co nie oznacza że maluchami jeżdżą karki.

 

Oczywiście te zdarzenia miały miejsce jak jeździłęm Puntem.

 

Odkąd mam BMW obtrąbiło mnie tylko... Tico :D. Wtedy gdy normalnie skręcałem w prawo. Jechał nim jakiś pajac z mega spojlerem.

Co nie oznacza że Tico jeżdżą pajace.

 

Z BMW sprawa wygląda tak:

Każdy chce to mieć bo jest to fajne, ale.. są ludzie którzy chcą być "inni" i nie kupią BMW mimo że podświadomie go chcą.. tacy ludzie chodzą i marudzą że BMW jest złe i że cośtam jest lepsze.

Inni ludzie to tacy co codziennie wydają po 30 pln na pierdoły, jeżdżą autami o pojemności 0.XX L i to na benzynie i mówią BMW jest złe bo dużo pali, twierdząc że wydaczą 200 PLN w skali rocznej więcej i że sie opłaci (również ich boli to że bmw fajnie chodzi i fajnie wygląda, ale pseudo-sknerostwo jest silniejsze).

Stąd biorą się skróty Będziesz Miał Wydatki i tym podobne bzdury.

Edytowane przez Kyokushin
  • Odpowiedzi 82
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

  • Członkowie klubu
Opublikowano
Z BMW sprawa wygląda tak:

Każdy chce to mieć bo jest to fajne, ale..

Nie no... chyba Cię poniosło :wink:

Nie każdy chce mieć i nie dla każdego jest fajne... i to nie znaczy, że Ci ludzie nie mają gustu czy świadomości...

Pozdrawiam,
Grzegorz

330Ci
276218_2.png

335d xDrive
1089970_2.png

Opublikowano

Ale czym Wy sie przejmujecie... :duh:

 

Jak ktos Wam powie, ze macie brzydkie spodnie albo fryzury to też bedziecie to tak przezywac. Wasze reakcje to woda na mlyn tym prowokatorom i pismakom z interii.

Ja Kocham Swoja "Kruszynke" i mam tam gdzie wczorajszy obiad to, ze ktos bedzie mnie uwazal za nowobogackiego gowniarza. Jezdze tak aby nie dawac nikomu powodu by uwazal mnie za idiote. Jak mimo to bedzie tak myslal to juz jego sprawa. Nie da sie wszystkim dogodzic.

Black - Mighty - Wonderful
Opublikowano
ale jednak cos jest w tym jak jedziesz BMW.przedtem w dziesięć lat zjeździłem 3 mercedesy prawie nowe i z wyglądu wypasione do tego czarne co było w bandyckich czasach podkreślone a na ulicy nikt nie zwracał na to uwagi.od czterech lat jeżdźę BMW a tu jakby inna kultura jazdy.daję kierunkowskaz a mnie bez problemu wpuszczają nikt na siłę nie wpycha się przedemnie.ciekawe czy wasze odczucia są podobne .
czasami się mylę
Opublikowano (edytowane)
Z BMW sprawa wygląda tak:

Każdy chce to mieć bo jest to fajne, ale..

Nie no... chyba Cię poniosło :wink:

Nie każdy chce mieć i nie dla każdego jest fajne... i to nie znaczy, że Ci ludzie nie mają gustu czy świadomości...

 

No tak ale ta grupa zachowuje sie normalnie w stoskunku do BMW (jest ich nie dużo). Ma Honde bo lubi Honde. Mam BMW bo lubie BMW. On uważa że BMW jest ok, ja uważam że Honda jest OK.

Ale nikt na nikogo nie gada że coś jest złe "bo jest".

 

jacek_s-> zgadza sie, coś wtym jest. mam takie same odczucie.

Edytowane przez Kyokushin
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Zgodze się z "Jackiem S". Coś w tym jest od kiedy ujeżdzam czarne E38 to inni kierowcy stali sie dla mnie milsi.

UIHZ9556.JPG

Opublikowano

No tak ale ta grupa zachowuje sie normalnie w stoskunku do BMW (jest ich nie dużo).

 

A skąd wiesz ile? A jeśli np. ktoś ma złe zdanie o BMW bo trafił na jakiś felerny egzemplarz?

Nie bądź tak ślepo zapatrzony w tą markę.

Opublikowano

Jak ktoś ma złe zdanie bo źle trafił i twierdzi że bmw jest złe bo on jeden źle trafił.. coż, z takimi też ciężko się rozmawia.

 

To że jedna rzecz na ileśtam tysięcy trafi się felerna, albo jedna część w tej rzeczy to nie znaczy że wszystkie są felerne i trzeba się z tym liczyć.

Skoro padło mi visco, mam uważać że BMW jest złe bo się psuje?

Miałem kilka aut i o żadnym źle nie mogę powiedzieć, mimo że czasem cośtam poszło. Natomiast znam ludzi co twierdzą że jemu zeszło powietrze z opony i więcej nie kupi Fiata.

 

To że ludzi którzy traktują sprawę BMW i podejścia do lepszości/gorszości normalnie jest niewiele, mogę stwierdzić na podstawie rozmów ze znajomym, sąsiadami, innymi z którymi rozmawiam o samochodach.

Wiele ludzi ma "coś" poprostu do tej marki, nie mając żadnych podstaw i wiedzy, żeby móc się przyczepić. Tacy ludzie powtarzają plotkę i tworzą stereotypy.

 

Ślepo zapatrzony nie jestem bo widzę jakie mój samochód ma zalety i wady. Ktoś się mnie zapyta "co o tym myślę", mówię jak jest a nie kobminuję jak się podbudować (tutaj najczęstrze pytania właścicieli małolitrażówek z szyderczym uśmiechem "ile ci pali" :norty: )

Opublikowano

a wg mnie ogromna czesc kierowcow BMW zachowuje sie wlasnie tak jak ci z interii (niestety) .. w chwili obecnej samochody te sa tanie i przez to wiele osob, o bardzo niskiej kulturze prowadzenia samochodow moze sobie je kupic, a pozniej sie zaczyna - start z piskiem opon, wyprzedzenie wszystkiego co sie da i to jak najszybciej itd. - w koncu on jedzie beemka ...

sam mialem taka syutacje ze jak zauwazylem ze jakis gosc w E34 chce sie wlaczyc do ruchu to sie zatrzymalem i przepuscilem .. na co on mi "podziekowal" : ruszyl zostawiajac spora czesc swojej opony na kostce granitowej - a odlamki tej kostki polecialy mi na maske, grilla, lampy ... do tej pory mam odpryski .. i od tego czasu mam pewna nauczke - widzac BMW bynajmniej nie ustepuje mu miejsca ani nie przepuszczam .. predzej przepuszcze jakas pania w seicento lub pandzie bo podejrzewam ze bedzie miala wiekszy problem z wlaczeniem sie do ruchu niz jakas osobe, ktora wlasnie sobie kupila swoje "beemwu" ...

 

poprostu - jak nas widza, tak o nas pisza

 

kyuokushin: wybacz, ale laski ktora leci na E36 to chyba (przynajmniej ja) bym miec nie chcial ;) no chyba ze to ten twoj urok osobisty za kolkiem a nie autko ;)

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Opublikowano

Ja mam zawsze smieszne sytuacje z Policja :)

 

sprawdzali mnie zawsze i pewnie juz zawsze beda, to chyba moja "bujna czupryne" hehe ci ze spotu wiedza o czym mowie.

ale tu nie otym

 

Nie obrazajac nikogo ale jak pada pytanie:

 

- a skad kierowca ma takie autko, co??

 

zwykle odpowiadam:

 

- wiem pan policjant, dobrze sie uczylem w szkole to i prace dobra znalazlem :mrgreen:

 

wiekszego gula nigdy nie wiedzialem hehe

 

UPDATE:

Drogi Adminie, prosze nie interweniowac :))

_______________________________________

http://img246.imageshack.us/img246/8982/podpisbkpyo6.jpg

  • Moderatorzy
Opublikowano
UPDATE:

Drogi Adminie, prosze nie interweniowac :))

A dlaczego miałbym teraz interweniować? :wink:

Ja naprawdę nie jestem taki straszny... :mrgreen:

Pozdrawiam

Admin

Opublikowano

kyuokushin: wybacz, ale laski ktora leci na E36 to chyba (przynajmniej ja) bym miec nie chcial ;) no chyba ze to ten twoj urok osobisty za kolkiem a nie autko ;)

 

Oj, E36 też potrafi ładnie wyglądać :) W galeriach na forum jest wiele przykładów, nie mówię tutaj o swojej, ale niektórzy mają naprawde ładne.

Ja też nie chcę takiej co leci na jakikolwiek samochód :) ale miło jest jak się jakieś za autkiem oglądają.

Opublikowano

a jeszcze korzystajac z okazji, chcialem jednak przeprosic za swoje poglady pewna czesc kierowcow Tico,Wagon i Panda.

 

Spora ich czesc to auta sluzbowe i biedacy sa bogu ducha winni ze tym sie poruszaja.

 

Dla takiej osoby pelen RESPECT :cool2:

(sam swego czasu doginalem takim "dostawczym" ticasem ehhh

tylko zgialem kierownica :mrgreen: i mi zabrali :duh:

_______________________________________

http://img246.imageshack.us/img246/8982/podpisbkpyo6.jpg

Opublikowano

Ja zanim kupiłem bmw jeździłem poczynając od malucha, poprzez uno 0.9 kończąc na punto 1.1, jak widać raczej małolitrażówki.

Z doświadczenia wiem że ciężko sie tym jeździ (nie chodzi o same samochody, bo punto to naprawde fajny mały samochodzik dla kobiet, ale o stosunek innych kierowców do takich samochodów).

 

Jeżdząc puntem czy unem prawie nic mnie nie wpuszczało, na trasie wszystko na mnie lało... a silnikiem 1.1 ciężko gdzieś wskoczyć.

Auta zbliżone (ticulce, matizy, corsy) to prawie wszystkie chciały sie ścigać i nie wiem co udowadniać, że jego 55 KM jest mocniejsze niż moje 55 KM, bez sensu, cokolwiek co miało 1.4 na mnie lało bo przecież Astra 1.4 jest pro przy 1.1... :shock:

 

Trzeba wpuszczać te mniejsze autka, ci ludzie naprawde mają przechlapane.

Opublikowano

Ja też nie chcę takiej co leci na jakikolwiek samochód

 

a ja nie chce wogule takiej co leci akurat na samochod ;) - i mam nadzieje ze ta z avatara od ciebie taka wlasnie jest :cool2:

kupie szerokie 17" do E36 - najchetniej 9" przod i 10" tyl
Opublikowano
eh... za babami nigdy nie dazasz i nigdy nie rozgryziesz :))

_______________________________________

http://img246.imageshack.us/img246/8982/podpisbkpyo6.jpg

Opublikowano

Ja też nie chcę takiej co leci na jakikolwiek samochód

 

a ja nie chce wogule takiej co leci akurat na samochod ;) - i mam nadzieje ze ta z avatara od ciebie taka wlasnie jest :cool2:

 

Hehe, no nie jest. Jak się poznaliśmy 6 lat temu to miałem malucha :P

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Auta zbliżone (ticulce, matizy, corsy) to prawie wszystkie chciały sie ścigać i nie wiem co udowadniać, że jego 55 KM jest mocniejsze niż moje 55 KM, bez sensu, cokolwiek co miało 1.4 na mnie lało bo przecież Astra 1.4 jest pro przy 1.1... :shock:

 

A jaki jest sens udowadniać komuś że jego 190KM jest mocniejsze od tego co ma 110KM??? Nie bardzo rozumiem albo dziwny jakiś jestem ale zawsze wydawało mi się że jak już się z kimś mierzyć to autami o podobnej mocy, a nie inaczej. :norty: Sztuką jest jak już ktoś musi się popisywać wygrać z autem teoretycznie mocniejszym.

Opublikowano

Też miałem przygodę z machaniem do mnie i to w dwa tygodnie po zakupie. Jadę z mamuską do urzędu miasta, a tu z tramwaju jakieś dwie dziewczyny mi machają. Zdębiałem. Upewniłem się czy aby na pewno do mnie... o kurcze, jednak do mnie. A pomyśleć, że mam e30. Może dlatego, że była po podwójnym woskowaniu i emanowała świeżością? :]

 

Co by nie mówić, to ja kupiłem auto żeby mieć w końcu swoje cztery kółka, no i żeby dawało maks radochy z jazdy, a że do Betek miałem jakiś irracjonalny pociąg to tak wyszło. Kumpel mi mówił, nie kupuj bo to dresiarskie auto, drogie częsci [phi, do e30?], i takie tam. A co on kupił? Passat 1.9 dizel. Jutro będzie konfrontacja, exam poprawkowy i pewnie zjawimy się w szkole autami, zobaczymy, które będzie robiło lepsze wrażenie :]

Opublikowano

O nieeeee :nienie:

 

Powroce troche do starej sprawy... (bo bylo to w sierpniu) i do cytatu z interii:

I jak tu nie traktować kierowców BMW jak piratów drogowych? Miejmy nadzieję, że kierowca ten był wyjątkiem od reguły... Ale czy na pewno?

(INTERIA.PL)

 

Zostalam zaszufladkowana, bo mam i jezdze BMW????????..., chwila, chwila..., takie mierzenie wszystkich jedna miara nie jest w porzadku..., ale ich szczescie, ze "maja nadzieje..." choc ostatnie pytanie jasno okresla ich zdanie na temat posiadaczy BMW.

 

Nic wiecej nie napisze, ale pozdrawiam wszystkich

 

a_waya

Opublikowano
BaX-> Nie widzę sensu wyścigów aut co mają 16s do setki lub więcej bo śmiesznie to wygląda, szczególnie jeżeli chodzi o sprint... zresztą chcą niech sie ścigają, może są tacy których to kręci, każdy jak chce sie ścignąć robi to tym czym ma, "wolność Tomku...", wkurzające jest natomiast jak ktoś sie na siłe chce ścigać jak ty tylko chcesz pas zmienić... i to właśnie miałem na myśli.
Opublikowano

heh ja tam sie wole bujac 5km/h po osiedlu, szcegolnie jak odrazu wyjade z myjki i mam wypolerowane fele... hehe :mrgreen:

pieknie odbijaja sie w nich usmiechy tych lasek ktore to wczesniej machaly do Kyou :norty:

 

apropo scigania, ja autkiem 1,4 60 km objechalem niejednego "szybkiego,wscieklego" moc ma znaczenie, ale nie decydujace :nienie:

_______________________________________

http://img246.imageshack.us/img246/8982/podpisbkpyo6.jpg

Opublikowano
heh ja tam sie wole bujac 5km/h po osiedlu, szcegolnie jak odrazu wyjade z myjki i mam wypolerowane fele... hehe :mrgreen:

pieknie odbijaja sie w nich usmiechy tych lasek ktore to wczesniej machaly do Kyou :norty:

Czyli tak: prędkość auta jest wprost proporcjonalna do okresu jaki minął od ostatniego mycia. Umyłeś auto 5 godzin temu, jedziesz 5kmph, 24 godz. jedziesz 24 kmph, a po pięciu czy sześciu dniach jedziesz na autostradę, łapiesz "materiał" na maskę i jazda na myjnie :]

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.