320d - brak mocy, problemy z przysp. ADAPTACJA PRZEPŁYWKI!

[TC]

autko jest w serwisie, probowali wszystkiego, adaptacja przeplywki tez byla

i zero poprawy mechanik sadzi ze to turbinka.

a nie mogą przejechać się autem z podłączonym komputerem????

[Beemka555]

autko zostawilismy w serwisie, moze jezdzili. Ojciec po niego pojechal jak wroci to wiecej bede wiedziec.

w poprzednim serwisie tez mowili ze to turbinka , to bylo rok temu

[TC]

autko zostawilismy w serwisie, moze jezdzili. Ojciec po niego pojechal jak wroci to wiecej bede wiedziec.

w poprzednim serwisie tez mowili ze to turbinka , to bylo rok temu

ehhh dl nich zawsze lepiej wymienić coś droższego .....

szkoda że tak daleko mieszkacie..... chętnie bym pomógł ... :wink:

[Beemka555]

no wlasnie daleko, ja z sosnowca jestem

ale ten mechanik to polecaja go tez forumowicze, na moje oko porzadny facet

czy to byla turbinka czy nie, sie okaze dopiero po regeneracji (niedrogo, mowil ze cos kolo 500 zl)

[kameleon3000]

czy to byla turbinka czy nie, sie okaze dopiero po regeneracji (niedrogo, mowil ze cos kolo 500 zl)

 

jeśli ten mechanik tak mówi , że to się okaże dopiero po regeneracji to jakiś kretyn. I za 500 zł nikt turbiny nie zregeneruje. Albo to oszust, który wie co jest grane- jakaś drobnostka zapieczone kierownice lub zaworek, a skasuje jak za naprawę czy regenerację turbiny.

a jakby to była na prawdę turbina tak jak mówili w poprzednim warsztacie rok temu, to na pewno byś tego roku nie przejeździła, tylko turbina by się rozsypała. Mnie też w serwisie ( pożal się boże) pod szyldem bmw, kiedyś chcieli wymieniać turbinę za 3800zł :), co oczywiście było kompletną bzdurą, tylko taki mechanik, co nie ma pojęcia a by wymieniał wszystko.

Edytowane 25 Sierpnia 2010 przez kameleon3000

[TC]

no wlasnie daleko, ja z sosnowca jestem

ale ten mechanik to polecaja go tez forumowicze, na moje oko porzadny facet

czy to byla turbinka czy nie, sie okaze dopiero po regeneracji (niedrogo, mowil ze cos kolo 500 zl)

dokładnie !!! regeneracja w dobrej firmie 1200 zł + gwarancja na rok!!!! Polecam turbo - tec

[Dolo]

no wlasnie daleko, ja z sosnowca jestem

ale ten mechanik to polecaja go tez forumowicze, na moje oko porzadny facet

czy to byla turbinka czy nie, sie okaze dopiero po regeneracji (niedrogo, mowil ze cos kolo 500 zl)

dokładnie !!! regeneracja w dobrej firmie 1200 zł + gwarancja na rok!!!! Polecam turbo - tec

 

Ja regenerowałem we Wrocławiu za 900 PLN + koszty przesyłki. Można się z nimi dogadać, że przysyłają ci turbo po regeneracji i po wymianie odsyłasz im swoje padnięte. Dają gwarancję 2 lata. Ja juz po regeneracji jeżdżę prawie 1,5 roku i jest ok. W przypadku zainteresowania podam namiar na priv, żeby nie robić niedozwolonej reklamy. Pozdro

[Beemka555]

to ja kurcze juz nie wiem co robic. Mamy tam jechac w poniedziałek - jechac czy nie ????

a autko nawet przy bardzo wysokich obrotach nie dymi na siwo. Jest idealnie-bezbarwny kolor.

a kolegi w audi padla turbinka, mowil ze jezdzil normalnie, nie bylo nic niepokojacego i pewnego dnia jak ja odpalil to dym byl taki siwy.. ze nic nie bylo widac. wezwal pomoc drogowa, a moja beema jezdzi jezdzi, wiec ja tez mysle ze to jednak nie turbo ?

a w poprzednim serwisie powiedzieli ze moze turbinka, to w m-auto w katowicach chyba nie rok temu ale 2. Pamietam jak tam pojechalismy pare mcy po zakupie bemki.

 

czy jest ktos ze slaska kto moglby nam pomoc? moze podczas jazdy cos slychac.... a my nie mozemy tego spr bo jestesmy osobaimi nieslyszacymi,bylibysmy mega wdzieczni bo juz nie wiem co jest z beema :duh:

przepraszam ze dopiero teraz pisze, ale wlasnie po pracy jestem. Pracuje w katowicach dziennie 50 km w dwie strony wlasnie beema dojezdzam i jakos jeszcze turbinka nie padła calkiem. :mad2:

 

po tych waszych wypowiedziach... powstrzymam sie, nie pojade, nie ma co tracic kasy.

Tylko jedyny serwis w wojkowicach powiedzial ze to NIE TURBO.

ale tez nie potrafili znalezc przyczyne spadku mocy , wiecie ze bylismy w niejednym serwisie?

Nasza beema chyba wszystkich oszukuje :mad2: :mad2: :mad2:

a pytanie mam, dlaczego na komputerze wczoraj w serwisie pokazano, ze z turbinka nie w porzadku? mowili cos o powietrzu...

[Beemka555]

mam jeszcze jedno pytanie ale o co innego - tutaj ktos pisal jak sprawdzic czy z przeplywka w porzadku. 4 bieg 100 kmg ekonomizer powinien sie zamknac. pytanie czy tez tak samo powinno byc w BMW E36 1.6i z 92 roku? kolegi beema, ekonomizer przy 4 biegu 100 kmh pokazuje 8-9 litrow i jeszcze obroty na zimnym silniku faluja - ten ekonomizer to tsak powinno byc czy to zle?? czy ktos moglby odpowiedziec na moje pytanie wiadomościa prywatna, zeby nie zasmiecac tego watku....

[Beemka555]

chcialam jeszcze raz napisac, co jest z moja bunia, po kolejnej jazdy dzisiaj po pracki.

Wlasnie zauwazylam ze jest roznica - jak spokojnie przyspieszam, nie trzymajac gaz do konca, to ekonomizer pokazuje 5 litrow.

Do 'podlogi' - udalo jej sie tylkko do jakies 17-18 litrow pokazac.

i wiem juz, kiedy autko sie 'dusi'

dusi sie zawsze TYLKO wtedy jak przyspieszam ostro, tzn jak daje gaz do konca lub nie ale przy 'ciezkiej' nodze sie dusi przy obr 2000.

jak normalnie jezdze (troszke przyspieszenia moze byc), to idealnie.

to wyglada jakby autko nie zdazylo pobrac paliwa i sie dusi na chwilke. ale przypominam - TYLKO WTEDY KIEDY (BARDZO) SIE ROZPEDZAM, np przy wyprzedzeniach.

tak caly czas myslalam o tym ... az glowa mnie rozbolala. autko sie dusi tylko wtedy kiedy bardzo sie przyspieszam. co myslicie co to moze byc?

[tryni81]

chcialam jeszcze raz napisac, co jest z moja bunia, po kolejnej jazdy dzisiaj po pracki.

Wlasnie zauwazylam ze jest roznica - jak spokojnie przyspieszam, nie trzymajac gaz do konca, to ekonomizer pokazuje 5 litrow.

Do 'podlogi' - udalo jej sie tylkko do jakies 17-18 litrow pokazac.

i wiem juz, kiedy autko sie 'dusi'

dusi sie zawsze TYLKO wtedy jak przyspieszam ostro, tzn jak daje gaz do konca lub nie ale przy 'ciezkiej' nodze sie dusi przy obr 2000.

jak normalnie jezdze (troszke przyspieszenia moze byc), to idealnie.

to wyglada jakby autko nie zdazylo pobrac paliwa i sie dusi na chwilke. ale przypominam - TYLKO WTEDY KIEDY (BARDZO) SIE ROZPEDZAM, np przy wyprzedzeniach.

tak caly czas myslalam o tym ... az glowa mnie rozbolala. autko sie dusi tylko wtedy kiedy bardzo sie przyspieszam. co myslicie co to moze byc?

U mnie jest prawie tak samo z ta różnicą że dusi się przy 2500. Mam nową przepływkę ale stary soft. po niedzieli postaram się powalczyć z przeprogramowaniem sterownika silnika i dam znać czy pomogło.

U ciebie ponoć jest wgrany nowy soft ale lepiej sobie sprawdź czy na pewno go zmienili. Jak nie masz fejsa to podjedz do kogoś i niech ci sczyta codierdaten (identyfication) zapisz sobie te numery a potem sprawdź w tabeli w tis-ie online. Link do tej tabeli znajdziesz w wątku o adaptacji

viewtopic.php?f=69&t=130670&start=45

na samym końcu.

[Beemka555]

to czekam na wieści...

pisałam o ekonomizera w BMW E36 czy ktoś może mi odpowiedzieć ?

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[Beemka555]

szczerze przyznam ze nie zrozumiaelismy o co chodzi, na komputerze pokazano niskie cisnienie (nie dostalismy zadnego wydruku) i wspominal ze za malo powietrza dochodzi i dlatego sądza ze turbinke trzeba regenerowac.. ale nie pojedziemy. Z nia raczej ok, autko dymi bezbarwnie, nie swiszczy tak glosno turbink (kolega sluchal)... dusi sie tylko jak wciskam gaz do konca i przyspieszajac jak osiagnie obr 2000 to sie dusi na chwilke. a Jak jeżdzę normalnie, bez dotykania 'podlogi' to tak nie jest.

[yoshimura01]

, Edytowane 25 Września 2011 przez yoshimura01

[tryni81]

Wczoraj przeprogramowałem sterownik i wszystko wróciło do normy. Auto przyśpiesza lepiej od dolnych obrotów i teraz nie ma żadnych zaników mocy

[Beemka555]

U mnie też zauwazyłam poprawę ale nadal sie dusi tyle ze teraz to przy obr ok. 1800..

[Beemka555]

Teraz moge powiedziec, ze moc jest, po adaptacji przeplywki.

Niestety nadal sie dusi, jak przy obr np 1500 nacisne duzo gazu i przyspieszajac sie dusi przy ok. 1800-2000, potem juz sie wyrywa do przodu.

Ale jak zmienie biegi przy wyzszych obrotach (3-4 tys) to idealnie, zadnych problemow......

[TC]

Teraz moge powiedziec, ze moc jest, po adaptacji przeplywki.

Niestety nadal sie dusi, jak przy obr np 1500 nacisne duzo gazu i przyspieszajac sie dusi przy ok. 1800-2000, potem juz sie wyrywa do przodu.

Ale jak zmienie biegi przy wyzszych obrotach (3-4 tys) to idealnie, zadnych problemow......

ale to zjawisko w dieslu to normalna sprawa .... turbo wstaje książkowo od 1750 obr. /min i od tej granicy auto wyrywa do przodu , poniżej nic się nie dzieje .....

aha jeszcze i tak wymieniłbym elektrozaworek od turbo i wywalił oba katalizatory ( wybebeszył środki....) ...a przyjemność z jazdy gwarantowana... :lol:

[Beemka555]

Jezdziliśmy zawsze benzynami, to nasz pierwszy dieselek.. skoro tak jest z dieslami... to ok :norty:

dziekuje!!

[Dolo]

Witam Kolegów!

Pytanie: Czy na podstawie tych odczytów z INPY można stwierdzić, że potrzebna jest adaptacja/reprogramowanie mojej przepływki? Z góry Dziękuję za info.

http://images50.fotosik.pl/935/604cb74f3e83ee70med.jpg

[kameleon3000]

Teraz moge powiedziec, ze moc jest, po adaptacji przeplywki.

Niestety nadal sie dusi, jak przy obr np 1500 nacisne duzo gazu i przyspieszajac sie dusi przy ok. 1800-2000, potem juz sie wyrywa do przodu.

Ale jak zmienie biegi przy wyzszych obrotach (3-4 tys) to idealnie, zadnych problemow......

 

zależy co to znaczy, co ma autor na myśli, że się dusi. przy 1800... jeśli jakieś odczuwalne przerywanie to na pewno jest coś nie tak, bo o tym nie może być mowy. można odczuwać delikatną zwłokę reakcji na pedał gazu, ale na pewno nie jakieś duszenie

Edytowane 18 Czerwca 2011 przez kameleon3000

[kameleon3000]

Witam Kolegów!

Pytanie: Czy na podstawie tych odczytów z INPY można stwierdzić, że potrzebna jest adaptacja/reprogramowanie mojej przepływki? Z góry Dziękuję za info.

tak jest potrzebne na numer 7794715

[Dolo]

Kameleon3000 - >Wiem, że Koledzy operują dwoma terminami adaptacja i reprogramowanie, chodzi w moim przypadku o 1 czy 2?

[TC]

o 2 reprogramacja !!! a jeszcze inaczej uaktualnienie softu .....