Jazda autostradowa

[grzechut]

Wybieram się w niedługim czasie na wakacje i zastanawiam się jaką macie technike jazdy przez np 5 godzin oczywiście nie po polskich drogach :mrgreen:

Czzy długotrwałą jazda z predkosciami 160 - 180kmh np przez 4h jest bezpieczna dla silnika, turbo, skrzyni automatycznej ?

Jaka jest Wasza technika jazdy przy założeniu że nie uciekacie przed nikim.. :D

[Rufio]

Przecież 160km/h to pełen luz. Czego się obawiać.

Już tak jeździłem z promu na kanale La Manche do Polski,

[halfi]

chetnie tego tez sie dowiem.

 

a ty się nie martw bo przez te 4h nawet w DE trafisz na remontowany odcinek czy ograniczenie gdzie silnik odpocznie.

[eXiDe]

chetnie tego tez sie dowiem.

 

a ty się nie martw bo przez te 4h nawet w DE trafisz na remontowany odcinek czy ograniczenie gdzie silnik odpocznie.

 

 

Dokładnie, albo na jakiegoś Turka co Ci nie będzie chciał zjechać ;). Także różnie to bywa, ale spokojnie, ja śmigałem do Austrii z deskami i nartami na dachu to ciężko było utrzymywać stałą prędkość na tempomacie przez dłuższy czas. Także powiem Ci szczerze, że nie nastawiałbym się na jazdę przez 4-5h stałą prędkością, nie ma takiej fizycznej możliwości :)

 

Udanego urlopu!

 

Pzdr.

[kota]

Jeżdżąc Polska -Holandia,ponad 1000km,nie jednokrotnie pokonywalem taka trase z jednym postojem na tankowanie.Po Niemczech 650km bez postoju z predkością 160km/h to normalka.Więc nie ma sie czego obawiać :mrgreen: ,tylko pamietaj ,że o turbo trzeba dbać i po takich wycieczkach daj mu odpocząć za nim wyłączysz silnik(niech pochodzi kilka minut na wolnych obrotach).Takie trasy jezdziłem kilkadziesiąt razy i nie tylko bmw,inne auta (tdi)też dają rade :D

[Mlodzik18]

Taka szybka jazda jest zdrowa dla silnika. A jak masz DPF to już zupełnie bomba. Ja jechałem niedawno do Niemiec, przejechałem ponad 2000 km w jedną dobę i z Berlina do KOLN cały czas praktycznie zasuwałem 200-220 km/h. Czasami schodziłem do 160-170, ale raczej rzadko. Te samochody wręcz proszą się o to, żeby cisnąć, a duże prędkości to żadne obciążenie dla silnika, obciążeniem jest jazda w korkach i nierównomierna.

[126tomek]

Lepiej go przegonić niż zamulić:) Taka jazda raz na jakiś czas tylko wpłynie na zdrowie silnika i podzespołów(turbo,wtryski,DPF)wszystko się przedmucha:)

[alek_rah]

Nie ma co się bać ostrej jazdy :norty: 2 tyg temu jechałem z Krakowa do Międzyzdrojów przez niemcy i prędkość przelotowa 180-200 km/h :mrgreen: coś pięknego i kolega ma rację, raz na czas dobrze jest tak przedmuchać autko na trasie :cool2:

[halfi]

a ciagla jazda np 200km/h po chipie ? ktos tak smiga ?

[klagosz]

Ja z początkiem lipca byłem we Francji.

Zrobiłem 3000km w obie strony w 36godzin.

W każda stronę po dwa postoje i na miejscu 6 godzin.

Średnio po niemieckiech autostradach jechałem 220km/h przez dłuższy czas a po zatym około 200km/h.

Niestety w niemczech remontów tyle co w Polsce więc częste hamowania.

Ale auto spisywało się bajecznie.

Spalanie przy tych prędkościach wychodziło 7,8l-8,0l.

Za tydzień jade na wakcje do włoch także kolejna fajna dłuższa trasa.

 

P.S. zasady użytkowania diesla (np.chłodzenie silnika, itp.) wrodzone od dziecka :wink:

[paypal]

a ciagla jazda np 200km/h po chipie ? ktos tak smiga ?

 

Mi powiedzieli aby nie jeździć z gazem w podłodze na 5 i 6 biegu :nienie: czyli do 200 max, wiecej to tylko chwilowo - ja tak robie, szkoda mi silnika.

[Mlodzik18]

Przecież przy takich prędkościach tłoki pracują szybko, ale wszystko inne nie jest tak obciążone. Ja zawsze słyszałem, że dynamiczna jazda jest mega zdrowa dla silnika.

[G-CS]

...mogę tylko potwierdzić...dla 2.0d prędkość przelotowa 200KM/h to pikuś ...i niema tu mowy o przeciążaniu i przegrzewaniu... :cool2: