wibracje 120 km/h - znany temat, nowe fakty

[opa_pl]

Ja bym nie postawił na konwerter, tylko na coś z napędu. Najważniejsze - dobry mechanik znający się na BMW i inpa. Wszystko pięknie widać w czasie jazdy.

Jaki przebieg? Zmieniałeś olej i filtr w skrzyni, może od tego trzeba zacząć? Tylko, że to też musi zrobić, kto zna procedurę dynamicznej wymiany oleju.

 

 

Po zakupie wszyskie płyny i filtry były wymieniane. Przeprowadziłęm raz mały eksperyment. Zrzuciłem na luz jadąc 115km/h i drgania od razu zniknęły - samochód płynnie sunął po drodze. Wiem że tak nie powinno się robić ale chciałem to zweryfikować. Ostatnio zaczęły się nawet pojawiać takie jakby tarcia (słyszalne) podczas przyśpieszania z gazem w podłodze bez kick down, oczywiście na półautomacie. Gdy tylko przełączyłem na 4 bieg drgania od razu znikają wrac z tymi tak jakby tarciami. Zaznaczę, że nie zawsze one występują tak samo jak nadmierne obroty silnika w stosunku do prędkości, drgania również mają zmienną, odczuwalną częstotliwość.

[Yaza]

Witam. U mnie okazał się walnięty konwerter niestety, po wymianie na regenerowany drgania ustąpiły. Dobrym mechanikiem od BMW to ja jestem :norty: Zaznaczę tylko że inpa nie potrafi zdiagnozować wczesnego stadium padającego konwertera i trzeba naprawę się postarać żeby to wyczuć. Jeżeli drgania tzw. efekt tarki jest w zaawansowanej formie to prawdopodobnie już za późno aby uratować ASB. W moim przypadku jak pisałem wyżej skończyło się na wymianie konwertera i wymianie oleju w ASB. Po zdjęciu miski była w niej nieznaczna ilość opiłek metalu lecz nie zdecydowałem się na rozbieranie (i dobrze) skrzyni której stuknęło już 80 tyś od regeneracji konwertera i nadal działa doskonale, może nie jest już tak jedwabista przy zmianie przełożeń jak nowa ale cóż...330 tyś (choć czuję że więcej) przebiegu potrafi dać się we znaki :D

 

"michals" u ciebie to wygląda na poślizg w ASB ale inpa powinna wywalić jakieś błędy :?

[opa_pl]

Witam. U mnie okazał się walnięty konwerter niestety, po wymianie na regenerowany drgania ustąpiły. Dobrym mechanikiem od BMW to ja jestem :norty: Zaznaczę tylko że inpa nie potrafi zdiagnozować wczesnego stadium padającego konwertera i trzeba naprawę się postarać żeby to wyczuć. Jeżeli drgania tzw. efekt tarki jest w zaawansowanej formie to prawdopodobnie już za późno aby uratować ASB. W moim przypadku jak pisałem wyżej skończyło się na wymianie konwertera i wymianie oleju w ASB. Po zdjęciu miski była w niej nieznaczna ilość opiłek metalu lecz nie zdecydowałem się na rozbieranie (i dobrze) skrzyni której stuknęło już 80 tyś od regeneracji konwertera i nadal działa doskonale, może nie jest już tak jedwabista przy zmianie przełożeń jak nowa ale cóż...330 tyś (choć czuję że więcej) przebiegu potrafi dać się we znaki :D

 

"michals" u ciebie to wygląda na poślizg w ASB ale inpa powinna wywalić jakieś błędy :?

 

Ile kosztowała cię wymiana wraz z regeneracją konwertera?

Ja w poniedziałek jestem umówiony do mechanika. Stwierdził, że to sam konwerter do wymiany i będzie ok. Moje pytanie, czy padający konwerter może doprowadzić do zabrudzenia oleju w opiłki? Zawsze mnie się wydawało, że jest to szczelnie zamknięta puszka....

[Yaza]

Wymieniałem sam więc koszty robocizny odpadły. Konwerter kupiłem drugi już zregenerowany bo nie mogłem czekać aż zregenerują mój. Koszt konwertera wraz z przesyłką to jak dobrze pamiętam 630zł -100zł jak bym oddał swój (nie oddałem :D ) Co do opiłków to konwerter jest integralną częścią ASB, olej w ASB jest tłoczony również do konwertera jeżeli więc konwerter sypie opiłkami trafiają one wraz z olejem do ASB, co prawda jest tam filtr oleju i płytka magnetyczna ale czy zapobiega to w 100 procentach dostaniu się opiłek do wnętrza układów sterujących ASB tego nie byłbym pewny.

[opa_pl]

Wymieniałem sam więc koszty robocizny odpadły. Konwerter kupiłem drugi już zregenerowany bo nie mogłem czekać aż zregenerują mój. Koszt konwertera wraz z przesyłką to jak dobrze pamiętam 630zł -100zł jak bym oddał swój (nie oddałem :D ) Co do opiłków to konwerter jest integralną częścią ASB, olej w ASB jest tłoczony również do konwertera jeżeli więc konwerter sypie opiłkami trafiają one wraz z olejem do ASB, co prawda jest tam filtr oleju i płytka magnetyczna ale czy zapobiega to w 100 procentach dostaniu się opiłek do wnętrza układów sterujących ASB tego nie byłbym pewny.

 

 

Byłem u mechanika i stwierdził, że konwerter do wymiany. Koszty zregenerowanego wraz z robocizną 700 zł (3 lata gwarancji) + wymiana oleju itp. Na kompie nie pokazało uślizgu w skrzyni, więc nie jest jeszcze tak źle, lecz szkoda mi zabrudzać olej i narażać skrzynię na szwank. Dodatkowo mam wywaloną poduchę pod silnikiem, to od razu dwie do wymiany i powinno być ok :mrgreen:

[michals]

To bardzo dobra cena.

[opa_pl]

Co do opiłków to konwerter jest integralną częścią ASB, olej w ASB jest tłoczony również do konwertera jeżeli więc konwerter sypie opiłkami trafiają one wraz z olejem do ASB, co prawda jest tam filtr oleju i płytka magnetyczna ale czy zapobiega to w 100 procentach dostaniu się opiłek do wnętrza układów sterujących ASB tego nie byłbym pewny.

 

Wczoraj wyciągnięto mój konwerter, niewielka ilość opiłków na magnesie (można policzyć na palcach obu dłoni).

[Stelmacher]

no nie glupi pomysl sprawdzenia jak autor napisal na kobylkach

[w_a_p]

witam,

mam to nieszczesne drgania przy 120-140 km, skrzynia manualna, opony nowe, wszystko ok, a wali ze hej, więc zabiore się za przeguby.

Czy ktoś może się podzielic doświadczeniami? Przede wszystkim:

1. czy do sprawdzenia/wyczyszczenia/nasmarowania przegubow trzeba zdjąć półos czy mozna to zrobic na aucie po zdjęciu gum?

2. czy padają zewnętrzne/wewnętrzne/oba?

3. co z przegubem wejsciowym do dyfra? Nie ma zamiennikow, w serwisie 450zl, czy ta część też pada?

 

Z góry dzieks.

[Stelmacher]

witam,

mam to nieszczesne drgania przy 120-140 km, skrzynia manualna, opony nowe, wszystko ok, a wali ze hej, więc zabiore się za przeguby.

Czy ktoś może się podzielic doświadczeniami? Przede wszystkim:

1. czy do sprawdzenia/wyczyszczenia/nasmarowania przegubow trzeba zdjąć półos czy mozna to zrobic na aucie po zdjęciu gum?

2. czy padają zewnętrzne/wewnętrzne/oba?

3. co z przegubem wejsciowym do dyfra? Nie ma zamiennikow, w serwisie 450zl, czy ta część też pada?

 

Z góry dzieks.

 

a wymieniales wahacze gorne i wewnetzne droazki kierownicze?

[w_a_p]

tak, wszystko jest w miarę nowe, absolutnie zadnych luzow, ponizej 10 kkm.

To nie jest zawieszenie, to musi byc układ napędowy.

 

To co wiecie o robocie przy półosiach/przegubach?

Czy ktoś może się podzielic doświadczeniami? Przede wszystkim:

1. czy do sprawdzenia/wyczyszczenia/nasmarowania przegubow trzeba zdjąć półos czy mozna to zrobic na aucie po zdjęciu gum?

2. czy padają zewnętrzne/wewnętrzne/oba?

3. co z przegubem wejsciowym do dyfra? Nie ma zamiennikow, w serwisie 450zl, czy ta część też pada?

 

Z góry dzieks.

[opa_pl]

wewnetzne droazki kierownicze?

 

Właśnie to muszę u siebie wymienić, gdyż wyczułem luz i po sprawdzeniu pod osłonami jest luz na tych "kulkach" - występują drgania przy hamowaniu.

Co do wibracji w trakcie jazdy. U mnie pomogła wymiana poduszek po silnikiem oraz wymiana konwertera + nowy olej, filtr i uszczelka do ASB. Efekt - nie ten samochód :8)

[Stelmacher]

to jak chlopaki ??

kto sprawdzal i robil ten uklad napedowy??

pomoglo czy dalej to samo??

 

p.s

a patrzyliscie na gumy lacznika stabilizatora?

[kiloscar]

Śledzę temat od dawna ale widzę że umarł.u mnie jak wibrowało tak wibruje ;/

[kiloscar]

odświeżę temat .

 

Wymieniłem łożysko z tyłu oraz gumy wahacza przód czy jakoś tak i powiem że drgania troszkę ustały,jeszcze oddam felgi do prostowania bo jedna ma dość duże bicie,pozostanie mi jeszcze wymiana łącznika wahacza z tyłu bo mi sie coś koło rusza na boki.jak to nie pomoże to już nie wiem,wszystko jest zrobione i sprawdzone na tip top.jak zrobię to dam znać.

[bogi124]

tak, wszystko jest w miarę nowe, absolutnie zadnych luzow, ponizej 10 kkm.

To nie jest zawieszenie, to musi byc układ napędowy.

 

To co wiecie o robocie przy półosiach/przegubach?

Czy ktoś może się podzielic doświadczeniami? Przede wszystkim:

1. czy do sprawdzenia/wyczyszczenia/nasmarowania przegubow trzeba zdjąć półos czy mozna to zrobic na aucie po zdjęciu gum?

2. czy padają zewnętrzne/wewnętrzne/oba?

3. co z przegubem wejsciowym do dyfra? Nie ma zamiennikow, w serwisie 450zl, czy ta część też pada?

 

Z góry dzieks.

 

1-Trzeba zdjąć półoś,na aucie jest słaby dostęp i niema możliwości dokładnego wyczyszczenia przegubu ze starego smaru i nałożenia nowych opasek zaciskowych.

 

2-Częściej padają zewnętrzne,te przy kole ale niema to znaczenia bo i tak cała półoś jest do wymiany.Przeguby nie są wymienialne.

 

3-Nie ma takiej części jak przegub wejściowy do dyfra,za 450zł. to jest zestaw naprawczy w którego skład wchodzi smar,osłona gumowa i obejma zaciskowa. :duh:

 

Nawet całkiem rozwalone półosie nie mają wpływu na drgania samochodu,u mnie tak było.Półoś kosztuje ponad 1000zł.ja kupiłem używkę za100 i jest ok.

[mecenass]

3-Nie ma takiej części jak przegub wejściowy do dyfra,za 450zł. to jest zestaw naprawczy w którego skład wchodzi smar,osłona gumowa i obejma zaciskowa. :duh: ...

Odnoszę wrażenie, że @w_a_p miał na myśli przegub na wale napędowym: 26 11 7 503 103 (poz. 16):

http://bmwfans.info/parts/catalog/E39/Touring/Europe/525d-M57/LHD/A/2001/november/browse/drive_shaft/drive_shaft_cen_bearing_const_vel_joint/

[bogi124]

Może mecenass masz rację ale pkt.1 i2 dotyczy półosi wiec logicznie pomyślałem że w pkt.3 chodzi o wewnętrzny przegub półosi który wchodzi do dyfra :|

 

Ten przegub na wale owszem ma wpływ na drgania .

[Stelmacher]

mowicie o laczniku elastycznym walu czy o podporze walu?

[mecenass]

Może mecenass masz rację ale pkt.1 i2 dotyczy półosi wiec logicznie pomyślałem że w pkt.3 chodzi o wewnętrzny przegub półosi który wchodzi do dyfra :|...

Że przegub półosi jest nie do zdjęcia to wiadomo, więc chyba chodziło o ten z wału. Ale ja też gdybam.

 

mowicie o laczniku elastycznym walu czy o podporze walu?

O przegubie homokinetycznym, tuż przed dyferencjałem.

[kiloscar]

Witam wszystkich.

Wymieniłem opony na nowe oraz dałem felgi do prostowania i drgania ustały lecz został problem z drganiami na kierownicy miedzy 80 a 140 kierownica mi lata od prawej do lewej powyżej 140 jest cisza jak makiem zasiał,tak samo przy hamowaniu miedzy 140-a 80 drgania sie nasilają,dodam również że powstał nowy problem mianowicie świeci mi sie kontrolka od oleju na niskich obrotach i strasznie grają mi szklanki(szklanka) dodam że panewek nie słychać,na zimnym jest OK ale jak sie dobrze nagrzeje silnik to naparzają jak nie wiem ,wie ktoś może o co kaman ?

[mluki]

zakladam ze stan oleju masz oraz ze nie przejechales na nim wiecej niz podaje producent. jesli tak to albo pompa olejowa ma slaby wydatek albo gdzies ginie cisnienie (np panewki, łozyskowanie walkow etc.)

[mluki]

a odnosnie wibracji to mam podobnie jak koledzy. z tym ze na zimnym silniku dostrzegam ze sa wieksze i jakby wczesniej wyczuwalne, przy mniejszej predkosci natomiast gdy sie rozgrzeje autko, po ok 5 km wibracje zdecydowanie sie zmniejszaja no ale sa nadal. ktos pisal ze moze to byc konwerter a jako ze mam jego blad (zbyt duzy poslizg) to zobaczymy czy po regeneracji cos sie zmieni.

[kiloscar]

olej wymieniony 3 tyś km temu wiec jest jak nowy i jest troszkę więcej niż pół na bagnecie.gadałem z mechaniorem sprawdził czujnik i jest OK powiedział albo pompa oleju albo panewki,jutro ma ściągnąć mise olejową i zobaczyć co i jak.dobra już nie zaśmiecam bo to inny temat.Wracając do wibracji wie ktoś może co może być spowodowane biciem kiery między 80-140,wymieniłem tarcze oraz klocki przód i coś tam w zawieszeniu z przodu.

[kiko]

ja mam wibracje nawet przy 60km/h oczywiscie 100-120 to juz a bardziej wyczuwalne. Wymieniłem cały tył - przód nie ma luzów , fele poprostowane opony nowe, geometria zrobiona - tarcze wymienione. juz nie mam pomysłow.