Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

 

Zastanawiałem się, w którym z działów powinno znaleźć się moje pytanie i wydaje mnie się, że ten jest najodpowiedniejszy, ponieważ przede wszystkim podczas zakupu nowego samochodu zależy mi na jego bezwypadkowości, a od tego jak widzę jesteście tutaj specjalistami.

 

Dowiedziałem się, że istnieje możliwość sprawdzenia samochodu przed zakupem w ASO. Nie jest to tanie, ale mam nadzieję że warto. Czy skorzystał ktoś może z Was z tej formy „przetestowania” samochodu? Zastanawia mnie czy faktycznie jest to warte swojej ceny i czy wiążące serwis z tym co podpiszą, tzn., że jeśli po wyjechaniu od nich silnik odmówi posłuszeństwa ze względu np. na zatkane wtryski, to muszą mi naprawić taką usterkę w ramach jakby gwarancji i co wchodzi w skład takiego przeglądu przedzakupowego?

 

Interesuje mnie też bardzo czy ASO dysponuje odpowiednią aparaturą i wiedzą aby w 100% potwierdzić, bądź nie bezwypadkowość samochodu? Czy jest to do sprawdzenia? Czujnik grubości lakieru nie wykryje przecież nic jeśli dany element nadwozia był wymieniony na nowy i polakierowany, a może się mylę?

 

 

Pozdrawiam

Rafał

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Żaden serwis nie weźmie odpowiedzialności jeżeli coś padnie w aucie. To handel starzyzną więc może wszystko paść w każdej chwili. Sprawdzą wycieki, błedy w poszczególnych modułach, stan lakieru-grubość i blacharki. Dodatkowo można wstawić auto na ramę ale to już dużo więcej bo trzeba kilkanaście punktów w podwoziu sprawdzić.
Krzysztof

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.