Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam serdecznie wszystkich użytkowników. Ze względu na zainteresowanie się w/w samochodem mam w tej kwesti kilka pytań.

Obecnie jeżdże Audi A6 1.9 TDI 2000r, wszystko jest OK z małym wyjątkiem że auto się najnormalniej zestarzało (rocznik ale głównie modelowo).

Dlatego jak w temacie zamierzam zmienić samochód i wykorzystywać go dalej na taryfie.

Co powiecie o BMW530d jak taki samochód wytrzyma "test taxi" w grę wchodzi też 520d. Autem będę jeżdził w dużym mieście jednak w 80% w nocy.

Podpowiedzcie proszę który motor będzie lepszy, mniej zawodny, wytrzymalszy... Nie piszcie proszę zostań przy tym co masz bo nie o taką pomoc proszę. nie jestem zainteresowany też (ze wzgledu na dość dużą awaryjność do końca 2006r) nowym modelem AUDI.

Z góry dziękuję za udzieloną pomoc. Pozdrawiam wszystkich.

Opublikowano
jak trafisz zadbane 530d to będziesz jezdzil i jezdził..........sztuka polega na tym zeby taką trafić,proponuję rozglądnąć się u dilearów za naszą zachodnia granicą,kupisz drożej(może)ale na 100% pewniej bo jak rozumiem to auto ma zarabiac na ciebie nie ty na auto,więc kasiorki nie żałuj :8)
(*pozdrawiam*)
Opublikowano

pytanie do której grupy taksówkarzy się zaliczasz. Czy do tej której jest zdecydowana wiekszosć w Polsce - taksówkarzy superoszczędnych, czy do tej drugiej dla której wyjazd do ASO i serwis za 2-4 tyś nie stanowi jakiejś superbariery. Znam taksówkarzy oszczędzajacych 30 zł na wymianę końcówki drążka (eee można jeszcze na niej ze 2 tyś. przejechać, a auto aż jęczy na nierównościach). Jeżeli będziesz odpowiednio dbał o auto i nie oszczędzał przesadnie na serwisie, beemką zrobisz dużo km z wielką satysfakcją dla Ciebie i pasażerów. Jeżeli chcesz oszczędzać poszukaj sobie Fiata/Opla/Skody itp.

 

Pozdrawiam

Albi

Opublikowano

Jeśli chodzi o oszczędzanie to nie ma mowy nie mam tu na myśli bezsensowne wydawanie pieniędzy wizyty w serwisie z byle kłopocikiem ale rzetelne serwisowanie u swojego mechanika który zna się na swojej robocie a nie wysługuje się uczniami (patrz serwis) którzy uczą się naprawiać Twoj samochód i oszukują cię na olejach, płynach itd.

Podpowiedzcie mi proszę jeszcze o różnicy w takiej mocnej eksploatacji (TAXI) 520d a 530d jazda w mieście ale głównie w nocy. Czy koszty eksploatacyjne między tymi modelami stanowią jakąś różnicę i co z niezawodnością jednego i drugiego modelu.

Dzięki.

Opublikowano
Myśle , że jak już rozpatrywać BMW na taxi to 520d bedzie dużo lepszym wyborem jak 530d przede wszystkim zużycie paliwa które w 520d oscyluje w granicach w mieście okolo 7 -8 litrów gdzie w 530d jest to 10-11 litrów do tego dochodzi droższy w eksploatacji silnik którym jest 530d. Myśle , że jeżdzenie na taryfie ma przynosić głównie dochód , a sam zakup porządnego egzemplarza 530d to juz dużo wiekszy wydatek , 520d napewno za te pieniadze kupisz młodszą. Ja osobiście na samo taxi i wybrał bym 520d.
Opublikowano
Dużo zależy od tego czy twoje koszty codzienne czytaj: paliwo mogą zaakceptować spalanie 13-14 litrów, jeżeli to nie stanowi problemu to ja bym wybrałbym 530D, jeżeli natomiast ma to być auto które ma być traktowane jako tylko zarobkowe przy możliwie najniższych kosztach to wybrałbym 520D. Tak naprawdę ile ludzi tyle opinii a różnice to elastyczność i spalanie przy dobrym traktowaniu auta i serwisie koszta części będą podobne. Wszystko zależy od tego czy chcesz spalać w mieście 13-14 , przy czy w nocy to będzie na pewno około 10 czy wolisz troszkę mniej. Ja wybrałbym 530D i wybrałem choć nie jeżdze na taxi.
Opublikowano

oczywistym jest, że jak taxi to 520. i nie ma co gadać, że 530 fajniejsze, bo po prostu się nie kalkuluje.

 

520 powstał dlatego, żeby przy zaletach serii 5 mieć niższe koszty eksploatacji, utrzymania, serwisu i niższe spalanie. W mieście przy jeździe nocnej nie ma różnicy, do klekotu zaś można się przyzwyczaić mając na uwadze oszczędność paliwa i więcej gotówki w kieszeni.

 

chyba że kolega wozi nieustająco klientów do "salonów masażu" i średnio na miesiąc 1000 PLN na samych kosztach stałych w jedną albo w drugą nie robi mu różnicy... wówczas to nawet o 535d można by się pokusić :D

felgi, opony, prestige tuning, elementy carbon, znaczki carbon, grile

hurtowe ceny na zimowe opony renomowanych marek

http://img169.imageshack.us/img169/4364/gpowerwheel.jpg

Felgi oraz akcesoria legendarnego G-Power!

http://www.inovit.pl http://www.kahndesign.pl http://www.wolfrace-wheels.pl

Opublikowano
Tylko trzeba pamiętać, że 520d rocznik od 2006 mają DPF. Musiałbyś więc prędzej, czy później odwiedzić jakiegoś tunera na usunięcie. 530d z roku 2003 nie miały DPF (końcówka w wydechu w dół). Jednak ja bym też wybrał 520d pomimo DPF, i bym go usunął u tunera :).
Opublikowano
Tylko trzeba pamiętać, że 520d rocznik od 2006 mają DPF. Musiałbyś więc prędzej, czy później odwiedzić jakiegoś tunera na usunięcie. 530d z roku 2003 nie miały DPF (końcówka w wydechu w dół). Jednak ja bym też wybrał 520d pomimo DPF, i bym go usunął u tunera :).

 

A w czym ci przeszkadza DPF?

Opublikowano
Jazda po mieście na taxi ? Zresztą poczytaj ile jest z tym problemów. Wątpię, żeby po mieście udawało mu się go przedmuchać.
Opublikowano

:)

Nie bardzo mi się widzi 530d na Taxi - zwłaszcza jeśli chodzi o spalanie. Już jako sama "piątką" to i owszem pewnie 520d byłaby najlepszym rozwiązaniem - w końcu E klasy też jeżdżą ( z tym że tutaj górują E220/E200 CDI) właśnie ze względów czysto ekonomicznych - może warto rozważyć także i ten wariant ?? Zwłaszcza że w DE czy AT zbyt wielu BMW na taxi nie widziałem za to Mercedesy a i owszem przeważnie budyniowe ;) (jak kto woli kość słoniowa)

Kiss French. Wear Italian. Drive German.
Opublikowano
Jezdzilem troche taxi w AT. Maja tam modele 525d i 535d w automatach. Auta robia przebiegi rzedu 100tys rocznie. Taksowkarz twierdzi ze auto bezawaryjnie daje rade 3-4 lata w korporacji pilnujac przegladow i wymieniajac czesci na oryginalne. Maja tez Mietki e320 ale z powodu awaryjnosci skrzyni wychodza z tej marki. Auto z przebiegiem 250tys wyglada jak nowe, zniszczona jedynie kierownica i przycisk start/stop. Spokojnie smigaja tymi autkami do przebiegu 450-500 tys.
Opublikowano
Jazda po mieście na taxi ? Zresztą poczytaj ile jest z tym problemów. Wątpię, żeby po mieście udawało mu się go przedmuchać.

Ciekawe to co piszesz. czytam to forum ale tylko raz czytalem ze ktos wymienil DPF bo sie calkiem zapchal. Reszta to zwykle biadolenie i wrozenie z fusow.

Opublikowano

kup lepiej 520d , w tej samej cenie kupisz nowszą i z mniejszym przebiegiem .

 

Pali tyle co nic a jedzie fajnie . Pasazerom to i tak obojetne jest jaki ma motor taryfa .

Everyday I’m hustlin'

http://i53.tinypic.com/28tfl1c.jpg

  • 6 miesięcy temu...
Opublikowano

Odświeżę trochę temat, mimo, że założyłem inny. Jestem bardzo ciekaw opinii założyciela jak mu się sprawuje auto i które w końcu wybrał??

Ja się przymierzam do benzyniaka- max do 2.5 Jak wypada przy nim diesel?

 

pozdr

Opublikowano
jak na taxi to tak jak każdy tutaj pisze, 520d, będzie taniej w eksploatacji, a o to chyba chodzi w aucie które ma zarabiać dla nas pieniądze.
Radość sprawia, że serce przyśpiesza
Opublikowano
Opublikowano
jak masz kupić na taxi model e39 to kup lepiej benzynę i zagazuj bo ciężko ci będzie dizla kupić w dobrym stanie z tych roczników co do silnika to jak masz zagazować to kup większy niż 2.0
Opublikowano
hmm no tak e39. To trochę inna bajka, diesla nie kupuj jak napisał kolega wyżej. Z resztą te co pokazałeś to przekręty 100%, diesel po 11latach przebieg 218tyś i to z DE ? Wierzysz w cuda? bo ja nie, takie e39 z 2000r powinno kosztować z 23tyś PLN jak nie wiecej. Zerknij na nowszą generację (e60) i zobacz jak powinno wyglądać takie auto po przebiegu 200tyś... Te mają grubo ponad 300-400tyś. Znajomy ostatnio kupował e39 (były handlarz z resztą) i się nadział okropnie bo auto wyglądało pięknie super i je kupił a jak pojechał do ASO to wyszło że 5 lat wcześniej miało przebieg 400tyś.... Na szczęście miał fart, że stało się to dzień po zakupie pojechał do poprzedniego właściciela, kazał oddać kasę i zabrać sobie to auto...
Radość sprawia, że serce przyśpiesza
Opublikowano

Nie widzi mi się to na Taxi :)

 

M-Pakiet w zawieszeniu i wyposażeniu - to trochę szkoda jak na wożenie ludzi różnego pokroju (mowa u lumpach i pijaczkach w połączeniu z alcantarą). Poza tym cena tego + opłaty .... trochę wyjdzie prawie że 40 kawałków.

Chociaż ostatnio znajomy stawiał drugie taxi i z tego co wiem wybrał 728i (E38) + LPG. Druga jego taryfa to S320 (typoszereg W220) również z LPG

Kiss French. Wear Italian. Drive German.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.