Skocz do zawartości

Falujące obroty i nierówna praca silnika 325 TD


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Czytałem tematy poruszane na forum, ale niestety nie pomogły mi w rozwiązaniu mojego problemu. Mam problem z obrotami i silnikiem w mojej kochanej "betce" 325 TD. Czasami przy odpaleniu silnika (najczęściej), ale również podczas jazdy (sporadycznie) silnik zachowuje się tak jakby nie palił na wszystkich cylindrach (tzn. trzęsie silnikiem i pracuje znacznie głośniej, nierówna praca itd.). Podczas tej "dziwnej" pracy silnika auto dostaje niesamowitego "kopa", co przekłada się oczywiście na spalanie, z wydechu idzie mgła czarnego dymu, a obroty w samochodzie "szaleją" - tzn. po zdjęciu nogi z gazu obroty dopiero po ok. sekundzie spadają, auto jak normalnie chodzi na ok.900 obr./min. to podczas "dziwnej" pracy chodzi na ok. 1400 obr./min. - obroty te falują. Podczas jazdy z takimi obrotami przy zatrzymywaniu się np. na światłach - po wciśnięciu sprzęgła i zatrzymaniu się obroty same rosną do 2000, 3000 obr. i po chwili spadają. Proszę o pomoc !!!
Opublikowano
Czytałem tematy poruszane na forum, ale niestety nie pomogły mi w rozwiązaniu mojego problemu. Mam problem z obrotami i silnikiem w mojej kochanej "betce" 325 TD. Czasami przy odpaleniu silnika (najczęściej), ale również podczas jazdy (sporadycznie) silnik zachowuje się tak jakby nie palił na wszystkich cylindrach (tzn. trzęsie silnikiem i pracuje znacznie głośniej, nierówna praca itd.). Podczas tej "dziwnej" pracy silnika auto dostaje niesamowitego "kopa", co przekłada się oczywiście na spalanie, z wydechu idzie mgła czarnego dymu, a obroty w samochodzie "szaleją" - tzn. po zdjęciu nogi z gazu obroty dopiero po ok. sekundzie spadają, auto jak normalnie chodzi na ok.900 obr./min. to podczas "dziwnej" pracy chodzi na ok. 1400 obr./min. - obroty te falują. Podczas jazdy z takimi obrotami przy zatrzymywaniu się np. na światłach - po wciśnięciu sprzęgła i zatrzymaniu się obroty same rosną do 2000, 3000 obr. i po chwili spadają. Proszę o pomoc !!!

 

jak nie pompa to czujnik cisnienia doladowania - takie sa moje typy.

Lubię BMW - od 15 lat...trochę ich ujeżdzałem

Teraz pora na AMG :D

Opublikowano
Jak miałem 324td były podobne objawy , ale było to związane pompą wtryskową .Zawieszał sie potencjometr. Nie wiem czy w 325 td jest tez potencjometr. Obroty u mnie tez skakały. Mechanik próbował wyregulować pompę. ale po krótkim czasie skoki obrotów znowu skakały. :duh:

Freude am fahren

http://img481.imageshack.us/img481/483/img0050ek9.jpg

Opublikowano

Jak na razie dzieje się to sporadycznie(2x w miesiącu średnio) ale obawiam się że może się to nasilić.

 

Co do pompy to jak by była na wykończeniu to powinien chyba dymić na jasny siwy lub niebiesko.

 

Miałem kiedyś podobną historię z passatem też czasem dymił na czarno ale nie miał mocy i był to przewód od sprężarki - ale tutaj jest ok.

 

Aha dodam jeszcze że podczas jazdy bez wciskania gazu auto zamiast jechać ciągle tą samą prędkością jedzie tak jakbym delikatnie naciskał gaz za chwile zwalnia troszeczkę i znowu to samo.

Opublikowano

Na temat pomp wtryskowych można by było książkę napisać i to pod tytułem "Interes paliwowy w polsce". Właśnie tak, bo to od tego się zaczyna.

Lejemy na stacjach paliwo świadomi tego że jest dobre ( "co niektórzy użytkownicy diesli świadomi są tego że jest tanie").

I tak sobie jeźdźimy do momentu kiedy to silnik zaczyna coraz ciężej palić na ciepłym, falować na obrotach, szarpać lekko, ale przede wszystkim to brak mocy skłania nas aby wybrać się do mechanika po jakąś poradę.

Kiedy dowiadujemy się że pompa jest do roboty, a koszt naprawy znacznie przekracza 1000 zł , próbujemy coś zrobić tanim kosztem, np poprzez zwiększenie dawki w wyniku czego rosną obroty biegu jałowego, auto zaczyna kopcić i powoli opadają obroty na bieg jałowy po przegazowaniu.

Lecz wówczas auto dostaje kopa i inne dolegliwości nam nie przeszkadzają.

Spokojnie jeżdzimy sobie dalej do następnych usterek opisanych w pierwszym poście. Wtedy znów robimy małą machlojkę i pozbywamy się samochodu - puki jeszcze chodzi dobrze - sprzedając go. Aż w końcu kupuje go osoba która jeszcze nigdy nie miała BMW i nie wie jak poprawnie powinien pracować silnik. I wtedy okazuje się że z pompy jest śmietnik, czyli niewytwarzający już właściwe ciśnienie rozdzielacz , uszkodzona głowica sterująca, skorodowane elementy wewnętrzne pompy.

I powiedz mi proszę co ja mam Ci doradzić? Bo taki napewno jest stan twojej pompy.

Opublikowano

Do poprzedniego posta:

 

 

Nie odnosi się to oczywiście do wszystkich użytkowników "ropniaków" ( wybaczcie piszę tak, gdyż nie cierpię diesla, a brak poszanowania dla silnika przez co niektórych właściceli potęgują moje cierpienia), lecz tych którzy tak robią.

Żal mi jest tych posiadaczy, którzy nie sa świadomi tego, iż dopada ich nasza krajowa mentalność nieuczciwości.

 

Kto tak nie robi ,niech się wypowie na tym forum - będziemy mieli skale dla porównania.

 

Dziękuję.

Opublikowano (edytowane)

nic nie szukaj tylko wymien sterownik za 8 stówek i ciesz sie dalej td.

nie daj sie naciagnac na pompe. sterownik w boschu po hurcie kosztuje 550 zeta. diagnoza na 101%. kazda bmka wczesniej czy pozniej ma ten problem.

ale mam łatwe zadanie tylko kopiuj- wklej

Edytowane przez waldek500
e39 3.0D
Opublikowano (edytowane)

Tez nie jest to regułą.

Współpracuje z serwisem autoryzowanym od lat i odstawiam im samochody na programacje sterownika i w wielu niestety przypadkach, wgranie wielu programów nie pomogło. Na nic zdały się również modernizaje programu.

Rozdzielacz w pompie jeżeli jest słaby to żaden program usterki mechanicznej nie rozwiąże.

Ostatnio miałem podobny przypadek i skończyło sie na wymianie głowiczki sterującej.

Jeszcze jedno ważne: nie dajcie się namówić na regenerację pompy ( według mnie konstrukcja rozdzielacza nie pozwala na zadna regeneracje, a wydaje mi się że tylko rozdzielaczem mozna pompę ratować )

Edytowane przez robertbmw
Opublikowano

robert znów nie rozumiem. o tym samym pisze. zawsze jest padniety sterownik(głowiczka jak wolisz). czasami pomaga przestawienie obrtów wolnych na inny poziom ale nie czesto.

tak na marginesie to audi TDI ma prawie taki sam sterownik tej samej firmy i sie nie psuje. wiec o co tu chodzi.

e39 3.0D
  • Członkowie klubu
Opublikowano
Na temat pomp wtryskowych można by było książkę napisać i to pod tytułem "Interes paliwowy w polsce". Właśnie tak, bo to od tego się zaczyna.

Lejemy na stacjach paliwo świadomi tego że jest dobre ( "co niektórzy użytkownicy diesli świadomi są tego że jest tanie").

I tak sobie jeźdźimy do momentu kiedy to silnik zaczyna coraz ciężej palić na ciepłym, falować na obrotach, szarpać lekko, ale przede wszystkim to brak mocy skłania nas aby wybrać się do mechanika po jakąś poradę.

Kiedy dowiadujemy się że pompa jest do roboty, a koszt naprawy znacznie przekracza 1000 zł , próbujemy coś zrobić tanim kosztem, np poprzez zwiększenie dawki w wyniku czego rosną obroty biegu jałowego, auto zaczyna kopcić i powoli opadają obroty na bieg jałowy po przegazowaniu.

Lecz wówczas auto dostaje kopa i inne dolegliwości nam nie przeszkadzają.

Spokojnie jeżdzimy sobie dalej do następnych usterek opisanych w pierwszym poście. Wtedy znów robimy małą machlojkę i pozbywamy się samochodu - puki jeszcze chodzi dobrze - sprzedając go. Aż w końcu kupuje go osoba która jeszcze nigdy nie miała BMW i nie wie jak poprawnie powinien pracować silnik. I wtedy okazuje się że z pompy jest śmietnik, czyli niewytwarzający już właściwe ciśnienie rozdzielacz , uszkodzona głowica sterująca, skorodowane elementy wewnętrzne pompy.

I powiedz mi proszę co ja mam Ci doradzić? Bo taki napewno jest stan twojej pompy.

 

Dobrze to napisałeś - tyle tylko że problem pomp wtryskowych jest taki że kupujemy te auta na giełdzie lub z "aukcji" jako auto

:arrow: prosto z niemiec bez żadnych wkładów finansowych z przebiegiem 175.000 km :duh: :arrow: A to jakaś totalna bzdura :duh: .

 

:idea: Wiadomo jest że pompa w tds-ie wytrzymuje 300-350 tys. km. czaem nawet wiecej i jak ktoś myśli że będzie wieczna to się myli. Kupujemy takiego tds-ka, szalejemy z radości, ale w krótkim czasie zaczynamy dowiadywać się coraz więcej - że skoro pompy padają przy 300tyś. to ile przejechane ma moje auto. :!: :?:

 

Wtedy zaczyna się walka o kasę - tzn.: wydać mało jezdzić długo i dobrze. Ale życie brutalnie wytrąca nas z równowagi. Dowiadujemy sie że aby można było jezdzic dalej trzeba wydac 3500-4500 PLN - i co załamka :cry2: Szukamy używki a te jeszcze gorsze od naszej pompy :jawdrop: a wydać trzeba 1000-1500 PLN.

 

Żeby się nie rozpisywać:

tds-y to bardzo dobre silniki, problem w tym że kupując tds-a kupujemy auto które ma niestety sporo przejechane (pozbijane liczniki) i niestety chcemy czy nie, prędzej czy póżniej pompę wtr. trzeba będzie wymienić - tak samo jak tarcze ham., klocki, koło dwumasowe, wmetylator klimy, itp., itd. To tylko część którą też kiedyś trzba wymienić.

 

Pozdro - Krzysiek.

BMW E84 2.8iX

BMW E31 840Ci M60B40

BMW Klub Polska

Opublikowano

Ja sam nie mam nic do silników diesla - no może po za jednym wyjątkiem - trudno jest się domyć po grzebaniu w silniku.

Faktem jest, że pompy wtryskowe potrafią wytrzymać 300-350 tys. a nawet i więcej. Problem jednak w tym, iż od kiedy w naszym kraju, ktoś wpadł na genialny pomysł, że na paliwie można zrobić niezłą kasę, to zauważ, że pojawiły się usterki z układami paliwowymi i to nie tylko w dieslach.

Dawniej takie przypadki również się zdarzały, ale nie tak nagminnie.

W rozszczelności pompy wtryskowej uwierzę, bo gdy wymieniam te uszczelnienia widać że są już stwardniałe od temperatury, tak jak i przelewy ale wycieki z czujek na czwartym wtrysku - moja statystyka :

-do 2003 roku 1-2 przypadki na 10

-od 2003 roku do teraz 8 przypadków na 10.

Jest to trochę zastanawiające, tym bardziej, że nie ma znaczenia rocznik auto ani przebieg.

  • Członkowie klubu
Opublikowano

Masz rację - faktem jest iż nasze paliwo jest delikatnie mówiąc złej jakości :mad2: ale faktem też jest, iż to czy auto jest nowsze czy starsze bardzo dużo zależy od przebiegu i eksploatacji. Prawda jest taka że u nas jak ktoś jezdzi 20tyś rocznie to już dużo. Na zach. europy przebieg 20tyś. rocznie to jest b.mało. Tam auto robi 40-50tyś. rocznie (mówię tu o duzych autach klasy średniej wyższej - czyli nasze wspomniane tds-y) i jest to dla nich normą. Tam nikt nie kupi dużego diesela który bedzie stał pod domem bo po co wydawać więcej kasy - po pierwsze na duże i drogie auto, po drugie płacąc sporą różnicę w cenie tego samego modelu za silnik diesela.

 

Zauważ że czesto nasi kierowcy robią błędy typu - nie wszyscy ale naprawdę spora większość (ogólnie dotyczą one wszystkich problemów nie tylko pomp):

- nie wymieniają na czas filtrów,

- to samo z olejami,

- płyn hamulcowy - wiekszość uważa że w zasadzie się go nie wymienia,

- naprawy są jedynie bieżącymi lub musowo,

- amortyzatory wymienia się dopiero jak już leją,

- wydech wymienia sie jak odpadnie,

- pasek klunowy jak pęknie,

- pasek rozrządu jak już cały poleci,

- opony jak zrobią sie z nich sliki,

- itp.,

- itd.

Oczywiście jest to złe ale niestety nas na "prawidłową eksploatację" taką jak się powinno robić po prostu nie stać. i nie dotyczy to wyłącznie kierowców Beemek. Nawet jak ktoś ma Fiata CC też robi podobnie. Często kupujemy zamienniki - które nie są złe - ale kupujemy te najtańsze, najgorszej, czyt.: słabej, jakości. Też jest to wynik braku kasy.

Nie wspomnę o tych co leja czerwoną ropę :duh: - bez komentarza.

 

Inną sprawą jest to że my jezdzimy na zdecydowanie krótszych odcinkach co też odbija sie na trwałości - silnik, pompa, turbina, skrzynia, most, wiadomo że uszczelnienia wtedy dostaja w d....pe, zwłaszcza w dieslach. Jeszcze dochodzi to że nie każdy wie jak uzytkowac diesela z turbiną - na zimnym w gaz - padają wtedy i pompy i turbiny i pekają głowice.

 

Ja uzytkuję tds-a juz 4 lata, ma przebieg ponad 400tyś. km i nie wiem co to jest pęknięta głowica, padniete turbo, przedmuch silnika, jedynie co padło w silniku to ta nieszczęsna pompa wtr. - ale wymieniłem ją dopiero jak auto miało coś ponad 350 tys km. (po prostu przyszedł jej czas). Auto jest prawidłowo eksploatowane i odwdziecza sie niezawodnością (ani razu mi nie zdechło i nie było sytuacji podbramkowej typu wychodze z domu i nie jadę).

 

Pozdro - Krzysiek.

BMW E84 2.8iX

BMW E31 840Ci M60B40

BMW Klub Polska

Opublikowano
Jesli faktycznie diagnoza bedzie taka ze Twoja pompa wtryskowa jest juz niestety do wymiany to moge polecic Ci dobrego fachowca ktory regeneruje pompy i daje na nie 6 miesiecy pisemnej gwarancji, koszt regeneracji to 1200zl, nie trzeba do niego nawet jechac bo przesyla pompy priorytetem, facet jest z Debicy i regeneruje naprawde dobrze!!!! Ja wlasnie zregenerowalem u niego pompe jakies miesiac temu i po regulacji pompy na komputerze chodzi jak burza...na cieplym i na zimnym pali na dotyk..takze moge z czystym sumieniem polecic!! W moim przypadku regeneracja trwala 4 dni, pompa przyszla solidnie zapakowana...jego nr telefonu: 603602330
  • 1 rok później...
Opublikowano
Ja niedawno kupiłem BMW 325 TD 93' i tak jak ktoś wcześniej nasmarował gościu wiedział co jest grane sprzedając to auto-bo walnięta była pompa, którą zrobiłem-wydałem bagatela 1300 pln-ów i nic nie dało bo potem okazało się że jest jeszcze walnięty sterownik przy pompie, którego teraz szukam i pompiarz powiedział że będzie o'k!! Po zrobieniu pompy obroty mi nadal falowały na biegu jałowym i troszkę nieraz szarpało ale tylko do 1.500 obrotów potem gut!! Ale po zrobieniu pompy chociaż zaczął odpalać na nagrzanym silniku i nie gaśnie na wolnych:)!! Ludzie dojeźdżają bryki do konca a potem tylko na giełdę!! W tej co ja kupiłem to chyba gościu jeździł na jakimś szanklu bo filtr paliwa,powietrza jak i oleju już nic nie przepuszczał-chyba od nowego były nie wymienione a w zbiorniku normalnie śmieci!! Szok!! Przedtem przez 3 lata zasuwałem 318i i było super!! Chciałem młodziej i taniej!! Ale jak czytam te wypowiedzi to widzę że nie tylko ja mam takie problemy?? To chyba jakaś wada tych modeli ukochanych betek??

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.