e 60 530d

[abdp]

Witam jestem nowy na forum i chciałbym zaczerpnąć wiedzy posiadaczy e60 z silnikiem 3.0 d , a mianowicie czy warto go kupić czy np. wybrać 2.5 L lub 2.0 , jak mniej więcej wygląda spalanie ( wiem że u każdego inaczej ale orientacyjnie bym chciał się dowiedzieć ) aha i jeszcze interesuje mnie to czy wybrać automatyczną skrzynie czy manualną ??? proszę o odpowiedzi :)

[jarek_pr]

Nie no litości :duh: Czy ludzie nie wiedzą do czego służy wyszukiwarka? Czy tak ciężko przejrzeć chociaż kilka pierwszych stron podkategorii E60/E61? Na wszystkie swoje pytania kolego znajdziesz tam właśnie odpowiedź.

[BartoszWPR]

mało tego kolejny który planuje zakup BMW z 3 litrowym motorem i pyta o spalanie , człowieku kup lepiej skodę 1.9tdi , to dziwnie tyle ludzi rozmawia o spalaniu, zapominiając o przyjemności z jazdy

[prfraczek]

tak sie zmeczyliscie kliknieciem na jego post? trzeba bylo myszka najechac i w chmurce by napisalo... chyba lepiej zapytac niz wydac paredziesiat tysiecy bez przekonania. A nie zadal tego pytania na forum o pralkach. Nie znacie czlowieka a nabijacie sie na dzien dobry.

[jarek_pr]

Po pierwsze to nikt tu z nikogo się nie nabija.

Po drugie OK! Niech będzie. Ogólnie auto polecam, ale ostrzegam, że nie jest tanie w utrzymaniu. I nie chodzi tu o spalanie bo to pryszcz. Ciężko tym autem spalić średnio więcej niż 9-10l. Chodzi mi o serwis. Ale przyjemność z jazdy wszystko wynagradza :D Wg mnie 2.0d jest za słabe troszeczkę do tego auta, ale też da się nim jeździć bez problemu i wygodnie. Tylko przy 3.0d kultura pracy silnika diesla to całkiem inna klasa. Na plus 3.0 oczywiście. Co do skrzyni to polecam automat. Świetne połączenie.

A poza tym: :search: :search: :search:

:D

[BartoszWPR]

nie chodzi o nabijanie się z człowieka, ale tych kwestii jest pełno na forum, czy lepiej benzynkę czy diselka, czy lepiej 520 czy 530 , czy lepiej 525 czy 535 , a może 545? Sam wiem jak dużo daje poprostu przeczytanie wyników wyszukiwania bo poza tymi banalnymi pytaniami można zarazem znaleźć odpowiedz na kilkanaście bardzo pomocnych pytań. Następne pytania pewnie by padły o to czy za 60k kupi się fajny egzemplarz z po lifcie ? Sam robiłem błędy zamiast odrazu przeczytać, więc tylko kierując się rozsądkiem polecam poprostu przed zakupem przeczytać kilka interesujących nas działów z wyszukiwarki.

 

3.0D + automat

Spalanie : miasto od 11 do 16 litrów

Trasa: 130-170 km/h -8,2 trasa Warszawa-gdańsk dr.nr.7

[aro72]

Witam!!!

No więc u mnie wygląda to tak trasa: Berlin-Warka(k/Grójca) 5,3-5,7l/100km 140-220km/h no a miasto(małe) 11-13l/100km(zależy od wygłupów)jeśli chcesz mieć samolot na kołkach to kup 530d a jeśli jeździsz głownie po mieście to 520d. Pozdarwiam!!!

[Prezioso]

Nie wygłupiaj się z fajnym egzemplarzem po lifcie za 60K ...... ;)

 

A do autora .... też się zastanawiałem i też miałem dylemat nad dieslem ale nie poszło o spalanie a o kwestię kosztów utrzymania diesla (kilka drogawych przypadłości w tym samochodzie może się zepsuć/wyeksploatować). Zastanów się ile kilometrów robisz i jakie trasy pokonujesz - u mnie padło na 530i w automacie - miasto 11-13 litrów (pewnie na ostrej nodze będzie z 15 nie próbowałem bo nie ma gdzie) ; trasa 8-9 litrów

 

EDIT:

Ale przestałem patrzeć na spalanie w samochodzie po tym jak odczułem jaką daje radość z jazdy - jestem naprawdę mega zadowolony (chyba z BMW jest tak że każde z nich będzie dawać ci frajdę z jazdy pod warunkiem że będzie samochodem zadbanym i doinwestowanym). Jeździłem Mercedesem E-klasse i powiem szczerze - ten samochód jest dla leniów kanapowców - wygodny komfortowy ale już nie ma ducha sportowca....

[Wika]

Nie wygłupiaj się z fajnym egzemplarzem po lifcie za 60K ...... ;)

 

Dokładnie tak .Za 60 K , to będzie jakaś padaka a nie bmw . Sorry ale taka prawda .

[marv]

Nie wygłupiaj się z fajnym egzemplarzem po lifcie za 60K ...... ;)

 

Dokładnie tak .Za 60 K , to będzie jakaś padaka a nie bmw . Sorry ale taka prawda .

Z racji tego że sam szukam właśnie 530d pozwolę sobie powiedzieć, że do 60k, można znaleźć golasa z początku produkcji. Wg. Info Expert wartosc 530d z 2004 szacuje sie od 58050 zł - 70950zł. Czyli teoretycznie istnieje szansa, jednak rynek jest tak zepsuty przez handlarzy i komisy, że takie w miare zadbane auta od prywatnych ludzi trafiają się niezmiernie rzadko i znikają z portali aukcyjnych w przeciagu kilku dni (moje obserwacje). Dlatego aby swobodnie szukać e60 z początku produkcji trzeba oscylować w granicach 65-70k o czym sam się przekonałem. Dlatego jakbym miał niespełna 60k to szukałbym pewnie e90 320d z początku produkcji.

 

 

Co do wyboru motoru, to chyba nikt Ci na to pytanie nie odpowie. Wiem bo jakiś czas temu zadałem identyczne pytanie. O dziwo na mnie tak chłopaki nie naskoczyli - dzięki panowie ;). Musisz zadecydować sam, najlepiej sprawdzając każdą jednostkę napędową. Tak też i ja zrobiłem, dlatego szukam tylko 530d w automacie(swoją drogą już 2 miesiac i przez ten czas znalazlem 2 egzemplarze warte uwagi, jednak zanim sie namyslilem juz ich nie bylo). Sporo pomoże Ci wertowanie forum. Jest tego na prawdę sporo, wybóru musisz dokonać sam. O spalaniu chłopaki napisali. Wszystko zależy w jakim miescie jezdzisz... Wawka to nawet do 16l. Jak mniejsze miasto np. szczecin to ok 10-11l. 525d to niemal ten sam silnik co 530d tyle ze nieco słabszy. Co do 520d to raczej do e90. Co do awaryjnosci tych jednostek, to jasne psuja się każde bo jakby inaczej serwisy mogły zarabiać gdyby BMW stworzyło perpetuom mobile ? Jednak psują się zdecydowanie mniej niż te nowe silniki Audi/Vw/Skody/Seata. Nie słyszałem na temat tych jednostek żadnych nonsensów w stylu pekajacy imbusik przy pompie wody, czy felerny napinacz łancucha rozrządu, czy pękające głowice - to wszystkie przypadłości właśnie Vagów. W bmw jedynie łopatki w kolektorze ssącym mogą być takim nonsensem, ale zdecydowanie jest to tańsze w wymianie niż niedomagający napinacz w układzie rozrządu w Audi 2.7tdi i 3.0tdi - cena ok. 6k za sam napinacz, za caly rozrząd 10k - najs ?

[jacolk]

Ponieważ moja e60 530dA 2003 jest w moim użytkowaniu już rok, to też dorzucę kilka zdań.

1. Obojętnie jaki rocznik i przebieg, to jeżeli nie masz "w rezerwie" 10tys (jeżeli uważasz tylko ASO) lub 5tys (jeżeli masz "pod ręką" dobrego fachowca), to ten samochód nie jest dla ciebie.

 

Przykład. Ja przejechałem 20tys i na razie tylko wymiana tarcz i klocków. W ASO to jakieś 1500zł x 4 = 6tys zł. Ja za wymianę tarcze + klocki przód (ATE) i klocki tył (Bosh) dałem ok. 1600zł. Oczywiście z czujnikami i kasowaniem błędów (1600 za całość).

 

2. Jeżeli patrzysz na spalanie, to też nie jest auto dla ciebie. To mój pierwszy automat, ale już mogę powiedzieć, że porównania typu "mój w mieście pali 15, a twój 10" nie mają sensu.

 

Przykład. Spalanie w mieście 20tys mieszkańców - 12l, miasto 100tys - 9l, miasto 500tys - 10l, to samo miasto 500tys (inne trasy) - 12-13l.

 

Jak już musisz mieć e60, to lepiej weź 520i i zagazuj.

 

3. Jak szukasz w najniższym przedziale cenowym, to odpuść sobie PL. W PL najniższy przedział = padlina. Mam znajomych handlarzy i wiem co mówię. Ściągają trupy, robią po najniższych kosztach i... masz okazję. W Niemczech też jest podobnie, a jak jest coś ciekawego, to znika w jeden dzień, a samochód trafia do handlarza, który sam go użytkuje, kręci 100tys km w rok, cofa i upycha dalej.

Są dwie opcje, albo przeglądasz rano i wieczorem mobile (z gotówką w ręku i w gotowości do wyjazdu natychmiast), albo (tak u mnie wyszło) szukasz takiego z uszkodzonym silnikiem, komputerem czy turbiną. Tam się za to nie biorą. Jest ryzyko (jak się nie znasz) wtopy, ale cóż...