320d - drgania wydechu

[moby85]

Dokladnie...kolega wyzej ma racje. Ja juz pare postow wczesniej pisalem zeby przyjrzec sie plecionce, bo u mnie tez tak bylo ze na biegu jalowym dzwonilo. Jak dodalem gazu przestawalo.

[bender]

Pisałem, gdy miałem dostęp do kanału już mrozy zelżały a metaliczny dźwięk ustał. Ruszałem łącznik na wszystkie strony dość mocno i żadnego dźwięku nie wydawał. Coś musi coś wydawać ten dźwięk. Możliwe jest jak mówisz, że to sprężyna łącznika. Jak znowu zacznie drgać poszukam kanału i znowu spróbuje wyszukać ten rezonans. Jeśli dotknę łącznik i przestanie grać będę już pewny. Tylko co dalej.

Widziałem że na allegro pojawiły się łączniki do e46 bez potrzeby spawania na klamry. Ciekawe czy to zda egzamin. Nie znam żadnego zaufanego mechanika (wawa - wawa-zachodnia) od tłumików, aby mi palnikiem wchodził pod samochód.

[egzekta]

Odgrzebuję temat. U mnie drgania wydechu są najgorsze lekko powyżej obrotów jałowych, ale już przy ok. 950 obr/min jest OK. Przez te drgania musiałem spawać wydech już chyba z 5 razy w ciągu ostatnich 6 miesięcy - za każdym razem w innym miejscu pękał. Teraz mam wspawaną nową rurę pomiędzy katalizatorem a tłumikiem końcowym, bo oryginalna rura wyglądała jak gąsiennica no i dalej mam te drgania, co prawda mniejsze, ale coś mi się zdaje, że za góra 2 miechy znowu będę spawał. Siedząc w środku oczywiście wszystko czuję. Poduszki pod silnikiem wymienione, plecionka wymieniona, dwumas chyba OK bo nie ma żadnych typowych objawów. Szczerze mówiąc już mi ręce opadają. Co jeszcze mogę zrobić? Wtryski? Jak je sprawdzić? Na kompie? A może po prostu podwyższyć obroty biegu jałowego, skoro nic innego nie pomaga?

[szymon210]

U mnie pomogło wymiana wieszaków tylnego tłumika. Nie mogą być zamienniki! oryginał kosztuje w detalu 63zł szt. porównywałem z zamiennikami Bosala i jest zupełnie inna budowa tego wieszaka.. Oryginalny ma zatopiony metal, wygląda jak poduszka, w intercars nazywa się to łożysko tylnego wydechu. U mnie wydech na wolnych obrotach odchylał się o 2 cm w jedną i drugą stronę, te wieszaki go usztywniły. Nie kupować używki bo guma robi się miękka.

[KubsoNN]

Potwierdzam przedmówcę, widzę że to częsty problem przy wymianie złącza na nieoryginalne (oczywiste skoro aso krzyczy tyle pieniędzy za ori łącznik jedynie z katalizatorem), pomaga zdecydowanie wymiana tylnego wieszaka, ja zakupiłem bosal za 25 zł zamiennik w intercarsie. Chodzi o to że guma twardnieje wraz z wiekiem i przez warunki w jakich jest. Mój ori wieszak był twardy jak kamień i przenosił drgania na karoserie a po to jest ta guma aby je tłumiła, po wymianie jak ręką odjął a szczególnie w zimie telepało mi całym autem i czułem aż buczenie w głowie