Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam drodzy koledzy.

 

Opisze wam mój problem może pomożecie.

 

Zeczeło się tak.... rano odapając auto w kabinie czuje spaliny niby nic takiego... ale z czesem było gorzej, zdecydowałem się coś z tym zrobić

rozbieram osłony podwozia... są okopconone osmolne spalinami, czyli z puszka tłumiąca drgania przepuszcza spaliny.. długo się nie zastanawiając została ona wycięta. Wspawana została siatka zamiennik 4MAX. i w tym momencie zaczyna się problem drgający tłumik odczuwalny w kabinie na tylnej kanapie poporstu coś ala szum, drganie klapy bagarznika itp. Przeglądając forum znalazłem podpowiedź aby wpsawać drugą siatke tak też zrobiłem wspawana siatka kawałek dalej za zgięciem jak na foto z forum.

 

Sukces dragania ustały... ale co z tego gdy tłumik w miesjcu wspawania drugiej siatki opadł wisi 4 cm poniżej podwozia 4 cm nad ziemią nie więcej nie ma tego jak podwiesić... tak mi się wydaje... Panowie co robić Tragedia !

 

Dodam że zanim zabrałem się za to wysztko było super zero drgań.. zero problemów może ciut głośniejniej było ale dosłownie ciut, i spaliny zaciągane do kabiny lecz działo się to tylko rano przy pierwszym odpaleniu auta. Także jak macię orginalną siateczke z obudową bmw nie ruszajcie tego same problemy.

 

Co możecie radzić drodzy forumowicze.

  • Odpowiedzi 54
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

Może dorób dodatkowy wieszak tak jak ja to zrobiłem:

w belce pod skrzynią wywierciłem dwa otwory i przykręciłem do niej dorobiony wspornik. Rura wydechowa ma dospawany pręt i to wszystko. Drgań zero, wydech wisi wysoko, dodatkowo możliwość pękania wydechu zniwelowana, mniejsze naprężenia na łącznikach wróżą długą jazdę. Wprawdzie wspawane łączniki mam wspawane odwrotnie niż to pokazał kolega Fornal, ale wszystko jest ok.

 

http://img850.imageshack.us/img850/8348/20111011024.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

http://img406.imageshack.us/img406/635/20111011025.jpg

 

Uploaded with ImageShack.us

 

A tak ap-ropo drgającego wydechu uważam że winien jest tylko oryginalny łącznik wydechu. U mnie wydech drgał masakrycznie, po wymianie wieszaków nie było najmniejszej różnicy, dopiero po wycięciu łącznika wszystko się uspokoiło. Z ciekawości rozciąłem oryginalny łącznik i okazało się, że znajdują się w nim dwie sprężyny odpowiedzialne za tłumienie drgań - u mnie jedna była strzelona. To jest przyczyną nadmiernych drgań całego wydechu.

OCZYWIŚCIE zakładam że poduszki, dwumas, wieszaki, koło pasowe jest ok i każdy to u siebie w aucie sprawdził.

(O=00=O)
Opublikowano

Tez myslalem o dodatkowym podwieszeniu tlumika wlasnie tam przy tym laczniku...jak nachylam sie i patrze przy odpalonym aucie (fakt, moze nie widac), ale drgania jakby zaczynaly sie dopiero w polowie auta...koncowka lata dosc znacznie...myslalem o wymianie gum ale powiem szczerze, ze nie wiem czy one bede w stanie zniwelowac te drgania...

 

EDIT 28.10 - dzis bylem u tlumikarza, bo wczoraj wydech zaczal latac jak szalony. Stwierdzil, ze "ten typ tak ma" czyli kazda e46 przedliftowa, nie wiem czy tez po, po zrobieniu ilus km- wydech po prostu zaczyna latac. Mowil ze wkladanie drugiego zlacza, nowych gum nic nie da...jest tylko pytanie czy powiedzial tak na odczepne czy moze po prostu mu sie nie chcialo nic robic...

 

Stwierdzil, ze zostaje tylko podniesc obroty...

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

  • 2 miesiące temu...
Opublikowano

U mnie problemem okazał się wydech. Jego sztywność po wymianie plecionki.Dzisiaj dospawałem drugą.(razem ma dwie 100mm)

Wydech jednak wisiał.Dorobiłem ucho z zawieszką gumową z tą równicą ,że nie wierciłem i gwintowałem otworów w sankach. Odgiąłem troszkę ekranu termicznego i przykręciłem dorobione zawieszko ucho pod jedną śrubę(trzeba dać dłuższą 35mm) od sanek skrzyni biegów.Dospawanie bolca do rury i wydech wisi prawidłowo.

Zamartwiałem się poduszkami ,gdyż czułem wibracje na kierze przy przyspieszaniu np 5 bieg 80km.

Teraz jest bajka.......złe drgania zniknęły :D

pzdr

Bezpieczeństwo Moc Wygoda
Opublikowano
Stwierdzil, ze "ten typ tak ma"

nie na widzę tego zwrotu.

Kiedyś byłem u mechanika taki mi kit wciskał odnośnie dziwnie gaszącego się silnika.

Po wymianie koła pasowego w innym warsztacie, zmieniłem gościa.

Dwa łączniki elastyczne i dodatkowa zawieszka wiercić,gwintować lub przykręcać pod śrubę od sanek.

pzdr

Bezpieczeństwo Moc Wygoda
Opublikowano
ale nie jest to rozwizananie ,skoro z fabryki nie wyjechalo z dodatkowa zawieszka...widocznie nieoryginalana plecionka jest do bani...

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

Opublikowano
Też miałem drgania wydechu - aż obijał się katalizator o podłogę ;( - wymieniłem poduszki pod silnikiem i skrzynią i było super, zero drgań, wibracji itd - a wszystkie łączniki, zawieszki itd pewnie jeszcze oryginalne (a przynajmniej na oko tak wiekowo wyglądały) - więc jak mechanik twierdzi, że ten tym tak ma: to trzeba zmienić mechanika. Z tym, że piszę już o poliftowym na common railu ;)
Opublikowano
Wlasnie o to chodzi kolego, jak masz wszystko jeszcze w oryginale to drgan tez nie masz...mi chodzilo o to, ze jak wymienisz zlacze na nieoryginalne to wtedy pojawiaja sie drgania.

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

Opublikowano

Niedawno wymieniałem u siebie łącznik wydechu i rzuciły mi się następujące problemy:

1. Wydech wisi na wieszakach tylko z jednej strony co powoduje iż wydech działa z momentem skręcającym na łącznik wydechu. Dlatego też oryginalny łącznik ma dodatkowe zabezpieczenie niwelujące tą siłę na łącznik.

2. Nowa plecionka o długości oryginalnego łącznika jest dużo bardziej sztywna co powoduje przenoszenie wibracji na resztę układu. Dodatkowo niesymetrycznie podwieszony wydech dodatkowo skręca plecionkę dodatkowo ją usztywniając.

 

Dlatego niebawem też będę kombinował z dłuższą plecionką i dodatkowym podwieszeniem wydechu.

Opublikowano
ja mam dwie 10cm i podwieś wydech.Ja zrobiłem to przykręcając ucho z guma pod jedna śrubę od sanek skrzyni (trzeba dać dłuższą śrubę).
Bezpieczeństwo Moc Wygoda
Opublikowano
Ja mam wywalony pierwszy kat, wspawana rura (samoróbka) plus nowy nie orginalny łącznik elastyczny, stare zawiechy i nic nie rezonuje - trzeba się przyłożyć i skręcić odpowiednio.
Opublikowano
Mnie sie tez wydaje, ze trzeba dobrzeskrecic, bo nawet delikatne przekrecenie powoduje drgania...najgorsze jest to jak sie oddaje auto do warsztatu i nie patrzy sie na rece... :mad2:

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

TO ja może oddam coś od siebie. Pojawiły mi się te drgania tłumika. NIe czuje drgań w samochodzie, ale słyszę na wolnych obrotach taki metaliczny dźwięk. Jak dotknę końcówkę tłumika nogą to metaliczny dźwięk ustaje. Myślałem że odkręciło mi się mocowanie tłumika w przedniej części, ale nie. Tłumik drga mość mocno w przedniej części. Łącznik jeszcze oryginalny (z osłoną). Zastanawia mnie skąd ten dźwięk ?

Czy wam też drga na wolnych obrotach w przednia część tłumika ? Wcześniej nie zwracałem na to uwagi, bo nic nie hałasowało.

Opublikowano
Nie za bardzo rozumiem dlaczego akurat to dawałoby taki objaw. Bo jakby się uszkodziło to by wydobywały się spaliny. Uszkodzona czyli dziurawa. A nawet jeśli dziurawa czy uszkodzona to tłumiłaby drgania dalej. Dlatego moje pytanie czy to normalne nawet jak nic nie dźwięczy że przednia część rury DRGA ! Zakres około 0,5cm
Opublikowano
moim zdaniem to za mało... ja mam u siebie wstawiony łącznik elastyczny o długości około 30 cm przed pierwszym katem (poprzedni wlasciciel wstawił) super załatwia sprawe :) pozdrawiam
Opublikowano
aha a co do drgań to pamietajcie ze to nie jest rzędowa 6 jak np w bmw serii 5 że szklanke z wodą postawisz na silniku i nic sie nie wyleje... lekkie drgania są normalne a jesli chodzi o drgania tłumika to od tego są wieszaki na całym kominie :)
Opublikowano
Ludzie stosuja rozne patenty...najprostszym jest chyba podniesienie obrotow...ja wymienilem wieszaki i nic nie dalo...dopiero jak podnioslem obroty to jest lepiej.

chiptuning, diagnostyka

506 072 789

Opublikowano
Wieszaki są w porządku nurkowałem w kanale i wszystko przepatrzyłem. Ja po prostu jestem ciekawy co tak rezonuje. Teraz mi specyficzne metaliczne drżenie wydechu ustało wraz z mrozami, więc już nie mam jak i co sprawdzić. Zobaczyłem tylko że poduszki pod silnikiem a szczególnie jedna ma już oznaki spękań. Widocznie jak jest super zimno guma ze starości robi się zbyt twarda i zaczyna mocniej drgać. Bo teraz jak patrze na silnik to mogę postawić szklankę z wodą :).
Opublikowano
była zima i dlatego chodzil na wysokich obrotach na zimnym. przyczyn moze byc wiele np. koło pasowe poduszki pod silnikiem czy tłumikiem, czy też elastyczny łącznik układu wydechowego. gdzies juz na forum ktos opisywał podobny problem i wymienił poduszki pod silnikiem, koło pasowe i łącznik elastyczny (zainwestował SPORO pieniedzy) aż na koncu wpadł na pomysł żeby wymienic wieszaki ukłądu wydechowego i co sie okazało? ze cały koszt naprawy mógł wynieść pare groszy a kosztowło go to o wiele wiele więcej, więc zacznij od najtanszych rzeczy i tych ktore widac ze są zużyte. powodzenia
Opublikowano
Kolego Bender - masz walnięty łącznik elastyczny wydechu. Są w nim sprężyny odpowiedzialne za tłumienie drgań i któraś z nich jest pęknięta, dlatego masz taki metaliczny dźwięk. Żeby to potwierdzić wejdź do kanału i przyjrzyj się rurze przed i za tym złączem. Przed będzie sztywna, za złączem będzie mocno drgać. Możesz jeszcze przytrzymać ręka i zauważysz że po naprężeniu rury w jednym położeniu zrobi się cicho. Miałem to samo u siebie i wymiana łącznika na 2 plecionki załatwiła sprawę definitywnie.
(O=00=O)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.