Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
...dlatego osobiście jestem zwolennikiem mocnego dołu...a napęd trzeba oszczędzać po przez technikę jazdy, nie ma nic przyjemniejszego niż fajny kopniak niutków po plerach :mrgreen:

 

Wszystko fajnie-ślicznie, tylko to raczej stara szkoła softu, gdzie klient czuje je....cie na plerach i cieszy się, jak mu to auto nie lata :roll: Szczegół, że większość użytkowników zajedzie w ten sposób sprzęgło, czy dwumas kilka razy szybciej :wink:

Soft robi się pod preferencje użytkownika i rozsądny człowiek nie pozwoli sobie szajsu wsadzić do auta - chyba, że ktoś lubi hardcore :D

Ja osobiście jestem zwolennikiem miarowego narastania momentu i jego stałości w większym zakresie obrotów - takim autem jeździ się najprzyjemniej, bo moc się nie kończy po szybkim depnięciu :cool2:

  • Odpowiedzi 3,8 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
..no i jak widać na moich wykresach...moment rozwija się równomiernie. a moc rośnie wraz z obrotami :norty:

Odwrotnie raczej by słabo było :mrgreen: :mrgreen:

Napisałem, nie dlatego, żeby skrytykować Twoje prace, tylko dlatego, że kilka aut już widziałem zajechanych po "strzałach z Nm" na dole - wszystko robione u za......ych fachmanów :twisted: Wykresiki pokazałeś jak najbardziej przyjemne do codziennego użytkowania :cool2:

Opublikowano

...takie są wymagania klientów...złoty środek...czyli ile się da...ale proszę "ZDROWO" :mrgreen:

..a co do strzałów z momentu, to najczęstsza przypadłość tdi-ków...popuszczasz limiterka, ładujesz deko koksu i przy 2000obr. oponki gryzą asfalt nawet na 3-im biegu :wink: ...więc tam trzeba popracować na d softem...

Opublikowano

...uff..po paru poprawkach udało się naprawić superchipa :8)

pierwszy wykres to jeszcze z soboty...autko miało drobne usterki, dzisiaj naprawione zmierzyłem na serii, która okazała się chipsem, a jakim świetnym to widać :duh:

..troszkę wolno wstaje, ale dpf lekko trzyma, bo dośc duże ciśnienie wykazuje, nic dziwnego bo jakiś czas się nie dopalało z powodu obciętych czujników temp. na dpf...idzie na dopalanie serwisowe :wink:

 

 

http://img847.imageshack.us/img847/6167/bmwe90xps1.jpg

Opublikowano (edytowane)

Masz tych kresek trochę zebranych...

Czy zwracałeś uwagę na różnicę w stratach w układzie napędowym w zależności od wielkości kół i rodzaju opon?

Ciekaw jestem jaki to rząd wielkości

Edytowane przez clip
Opublikowano

Witam, ile kosztuje usługa chip'a na dzień dzisiejszy? Można liczyć na jakieś rabaty?

Jeszcze takie pytanie odnośnie kopcenia... Jak to sie ma do chip'a. Ile średnio koników można dorzucić, żeby nie objawiało się to nadmiernym, a najlepiej brakiem czarnego dymka?

Wiele razy spotykam się na drodze z właścicielami golfów mk4 1,9tdi, którzy chcąc pokazać wyższość, pozostawiają za sobą czarną chmurę.

Pozdrawiam, Kamil

Opublikowano

Widze Grzesiek ze juz wrzuciles moj wykres a myslalem ze bede pierwszy :D .

Dzieki za dobra robote, samochod jezdzi bardzo dobrze , za pare tysiecy napewno napisze jak sprawy z DPF'em , pewnie w przyszlym tyg sie umowie na jakies dopalanie i jego kontrole chociaz teraz powinno byc juz tylko lepiej.

Na cale szczescie udalo sie wkoncu ten caly bajzer ogarnac i to dosc sprawnie i szybko - i tak trzeba dzialac :cool2: .

 

Jeszcze raz dzieki za poswiecony czas do 23 wnocy , mimo niesprzyjajacych warunkow , udalo sie naprawde fajny wykres zmodzic :mrgreen:

Opublikowano
największe straty wywalają węższe, niedopompowane zimówki

...17"...18" a najlepiej runflaty mają najmniejsze straty na rolkach, po prosty prawie się nie uginają :mrgreen:

 

Jest akurat dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

 

Rozpędzanie niedopompowanych kół na rolkach do 150-180km/h traktuje jako żart :)

Opublikowano
największe straty wywalają węższe, niedopompowane zimówki

...17"...18" a najlepiej runflaty mają najmniejsze straty na rolkach, po prosty prawie się nie uginają :mrgreen:

 

Jest akurat dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

 

Rozpędzanie niedopompowanych kół na rolkach do 150-180km/h traktuje jako żart :)

 

egzakly :clap:

 

wczoraj wpadłem do Witka z MRMotors i cos tam Witek podłubał, podkręcił śrubke :lol: i jak zwykle pełen profesjonalizm ( to juz moje 4 autko którym opiekuje się Witek) zaowocował poniższym wykresem:

http://img121.imageshack.us/img121/582/p1040535d.th.jpg

 

 

 

 

jeździ się fajnie :wink:

Opublikowano

Było patrzeć którą śrubką kręcił...........też bym sobie pokręcił :mrgreen:

:cool2:

Opublikowano
największe straty wywalają węższe, niedopompowane zimówki

...17"...18" a najlepiej runflaty mają najmniejsze straty na rolkach, po prosty prawie się nie uginają :mrgreen:

 

Jest akurat dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

...Ty mówisz o warunkach na drodze, ja mówię o stratach na rolkach....i wiem co mówię :8)

Opublikowano

Jest akurat dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

...Ty mówisz o warunkach na drodze, ja mówię o stratach na rolkach....i wiem co mówię :8)

 

Przecież każda hamownia mierzy moc na kołach, dodaje straty z układu napędowego i na tej podstawie wylicza moc na silniku.

Jeżeli straty są źle zmierzone to ... chyba nie trzeba komentować ...

 

Na obciążeniówce straty liczone są w ten sposób że przy maksymalnych obrotach puszcza się gaz wciska sprzęgło i mierzy ile energii potrzeba na zatrzymanie wirujących kół i wszystkiego co między kołami a kołem zamachowym.

Nie ma takiej możliwości żeby przy większych i cięższych kołach energia potrzebna do ich zatrzymania była mniejsza.

 

Przyznam że nie wiem jak dokładnie straty mierzy hamownia inercyjna ale jeżeli daje inne wyniki to ... znowu nie wymaga komentarza ...

Opublikowano
największe straty wywalają węższe, niedopompowane zimówki

...17"...18" a najlepiej runflaty mają najmniejsze straty na rolkach, po prosty prawie się nie uginają :mrgreen:

 

Jest akur//a/t dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

...Ty mówisz o warunkach na drodze, ja mówię o stratach na rolkach....i wiem co mówię :8)

 

tak się składa że również moja praca jest związana ze stanowiskiem hamowni i podwoziowej i silnikowej i wiem jak się mierzy straty itd. ponadto pracuję na jednym z TRZECH CERTYFIKOWANYCH stanowisk hamowni podwoziowej u nas w PL i wiem co piszę...

 

skoro tak dokładnie rozgryzłeś zjawisko pomiaru strat, powiedz mi czy przypinając auto pasami używasz przetworników siły na pasach by za kazdym razem w identyczny sposób docisnąć auto do rolek? za każdym razem pasy napięte są z jednakową siłą? My używamy, dlatego mamy punkt odniesienia i moge porónać ze sobą poszczególne wyniki.... napiszę jeszcze tylko tyle że niedługo w jednym z programów motoryzacyjnych będzie właśnie test strat mocy dla tego samego pojazdu z kapciem 15 i 17 calowym :) wykonany na naszym stanowisku :)

 

p.s.

nie pracuję w branży "tuningowej" więc moja wypowiedz nie jest wymierzona w czyjąkolwiek działalność

 

pozdrawiam

Jacek

Opublikowano
a tak z ciekawosci to jak wyglada strata na ogumieniu przod 225/45 r17 tyl 255/40 r17 w porownaniu do 205/55 r16.Pytam z ciekawosci bo zmienilem i roznicy nie widze.pzdr
Opublikowano
a tak z ciekawosci to jak wyglada strata na ogumieniu przod 225/45 r17 tyl 255/40 r17 w porownaniu do 205/55 r16.Pytam z ciekawosci bo zmienilem i roznicy nie widze.pzdr

 

no właśnie to próbujemy ustalić od kilkunastu postów, niestety utknęliśmy na dyskusji czy przypadkiem nie pojawia się zysk :D

Opublikowano

Jest akurat dokładnie na odwrót im większe i cięższe koła tym większe straty, ROFy ze względu na wagę powiększają a nie pomniejszają straty.

 

Jakby było inaczej to na 255x19 miałbyś lepsze przyspieszenia niż na 205x16

...Ty mówisz o warunkach na drodze, ja mówię o stratach na rolkach....i wiem co mówię :8)

 

Przecież każda hamownia mierzy moc na kołach, dodaje straty z układu napędowego i na tej podstawie wylicza moc na silniku.

Jeżeli straty są źle zmierzone to ... chyba nie trzeba komentować ...

 

Na obciążeniówce straty liczone są w ten sposób że przy maksymalnych obrotach puszcza się gaz wciska sprzęgło i mierzy ile energii potrzeba na zatrzymanie wirujących kół i wszystkiego co między kołami a kołem zamachowym.

Nie ma takiej możliwości żeby przy większych i cięższych kołach energia potrzebna do ich zatrzymania była mniejsza.

 

Przyznam że nie wiem jak dokładnie straty mierzy hamownia inercyjna ale jeżeli daje inne wyniki to ... znowu nie wymaga komentarza ...

...masz wrażenie że coś wiesz, że gdzieś dzwoni, tylko nie wiesz w którym kościele :duh:

..pracuję, pracowałem na różnych hamowniach, tych z hamulcem i bez....nie ma różnicy w pomiarach strat na obu hamowniach, zasada jest taka sama

...sam pomiar to także ta sama zasada działania, z tym że w obciążeniówce prócz inercji mierzony jest sygnał z tensometrów...w obciązeniówkach z lekkimi rolkami właściwie nie ma możliwości wykonać pomiaru w trybie inercyjnym, w hamowniach inercyjnych z hamulcem za to można mierzyć w różnych trybach i często tunerzy nawet ich nie używają , bo do pomiarów autek o średniej mocy wystarczą dobre rolki, przy pomiarach mocnych doładowanych motorków wskazane jest większe obciążenie, aby wykresy momentu nie były przesunięte, aby turbinka zdążyła wstać na czas, ale to też nie jest takie proste, bo stawiając mo0cnego furacza na hamulec, po dwuch, trzech pomiarach puchną, świecą i nie nadają się do ponownych, powtarzalnych wykresów :roll: więc wszystko ma swoje dobre i złe strony...

...do tego chyba najważniejsza jest doświadczona obsługa hamowni i nie wspomnę o dobrym sofcie liczącym moment i przeliczający go na kucyki oraz dobrze zrobione normy...no i wentylacja z prawidłowo ustawionym nadmuchem

...więc za nim rozpoczniesz komentarze, i swoje wywody, doucz się troszkę, bo bazowanie na forumowych laickich wywodach i swoich teoriach to tylko kropla w morzu prawdy i fałszu :wink:

Opublikowano

pisałem tylko i wyłącznie o pomiarach strat

 

Czy w tym opisie jest coś błędnego?

 

Na obciążeniówce straty liczone są w ten sposób że przy maksymalnych obrotach puszcza się gaz wciska sprzęgło i mierzy ile energii potrzeba na zatrzymanie wirujących kół i wszystkiego co między kołami a kołem zamachowym.

Nie ma takiej możliwości żeby przy większych i cięższych kołach energia potrzebna do ich zatrzymania była mniejsza.

 

A teorie o większych stratach na mniejszych kołach to Ty zacząłeś.

Żeby nie wspomnieć o wcześniejszych dotyczących generowania mocy bez momentu i momentu bez mocy

 

p.s. jeżeli piszę coś nie tak to chętnie się douczę

Opublikowano
a tak z ciekawosci to jak wyglada strata na ogumieniu przod 225/45 r17 tyl 255/40 r17 w porownaniu do 205/55 r16.Pytam z ciekawosci bo zmienilem i roznicy nie widze.pzdr

 

wrzucę wyniki pomiarów, ale dopiero po emisji programu, wiec musicie zaczekać jeszcze z jakies 3-4 tyg ;)

Opublikowano

...dobra...krótko...postaw BMW na 18-ach dopompowane zazwyczaj na 2.5bar na rolki i zobacz jak takie kółka w lekkim negatywie na nich stoją, jak mała powierzchnia styku występuje, potem postaw to samo autko na zimowych 16-ach

...nie chodzi mi o powierzchnię, szerokość opony, a o ugięcie a z tym związane tarcie i opory....stąd moja teoria i troszkę doświadczenia (myśle że jakieś 600...800 pomiarów rocznie) ...poza tym straty wygenerowane podczas pomiarów będą + - doliczone do wyników aby uzyskać moc na silniku :wink:

...co do uzyskiwaniu momentu bez mocy i odwrotnie to już czysta matematyka, która przekłada się na "asfalt"...oczywiście że można uzyskać wysoką moc max. bez dużego momentu obr. i odwrotnie, to sprawa przebiegu przyrostu mocy w skali obrotów i tyle :D

Opublikowano

bardzo dobrze ze wspomniałeś właśnie o uginaniu opony, tu jest właśnie pies pogrzebany...

hamownia dwu rolkowa - a taką pewnie dysponujesz - nie jest nigdzie certyfikowane ze względu na to że opona przy dwóch rolkach "łamie" się w 4 miejscach, na hamowni jedno rolkowej styk koła z rolką ma mniejszą powierzchnię przez co opona "łamie" się jedynie 2 razy, pozwala to na osiągnięcie dokładniejszego pomiaru :) w tuningu nie jest to wymagane, ale juz w badaniach laboratoryjnych tak :)

 

mocujesz autko pasami w taki sposób aby były one równoległe do podłoża i nie wpływały na nacisk auta na rolke, bo przecież mierzysz siłę na rolce która następnie przeliczana jest na moc i moment :) a dociskając pasami auto (nawet pod niewielkim kątem) wywierasz siłę na rolkę :)

 

akurat wprowadziłem swoje bmw na pomiar strat w dwóch konfiguracjach 225/45/17 i 255/35/19 obie napompowane na 2.5 bar'a, ten sam model opon i obie letnie

 

pomiar strat przeprowadzamy w taki sposób że to właśnie hamownia "napędza" koła samochodu i pozostałe elementy wirujące (mamy taką możliwość gdyż obciążenie generuje maszyna prądu zmiennego a nie silniki elektrowirowe jak w przypadku większości hamowni na rynku), mierzymy siłę jaką potrzebuje do "napędzenia" układu i z tej siły wyliczana jest wielkość strat

 

mam nadzieję że sie nie obrazisz G-CS że się wtrąciłem do tematu :)

pozdrawiam

Opublikowano
..ja?...obrażać, nie mam o co :P ...ale co do rolek...nam nie są potrzebne pomiary samych strat do niczego, to problem dla konstruktorów i ekologów...wykres strat dle mnie osobiście może być tylko potrzebny do porównania przy kolejnym zapięciu autka dla wykluczenia ewentualnych błędów przy pomiarach, np. nagle blokujący hamulec albo inne problemy z układem napędowym...bo jeśli by takowe wystąpiły to jeśli bym nie widział tego na wykresie strat, pomiar mógłby być zafałszowany, poza tym do niczego mi to nie jest potrzebne...dobrze zamocowany samochodzik na hamowni wykaże identyczne straty przy pomiarze jak i przy wytaczaniu i pomiarze strat, więc efekt końcowy jest wystarczająco dokładny :)
Opublikowano

Poczekajmy wiec na pomiary Jacka85.

Jeżeli okaże się ze na dużych kolach wyjdą mniejsze straty to to jestem gotów publicznie się pokajać

 

I jeszcze jedna sprawa jeżeli ugięcie opony może mieć tak znaczący efekt to akurat niedopompowane koła zimowe powinny zaniżać wyniki pomiaru strat a nie zawyżać.

Niedopompowana opona się grzeje i część energii idzie w ciepło a nie jest odbierana przez rolki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.