Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Teoria trzyma się kupy pod warunkiem że wiesz jak działa vanos. Komora spalania w silniku ze zmiennymi fazami rozrządu nie różni wyglądem od takiej, która jest w silniku, który ma prosty mechanizm rozrządu. Vanos w żaden sposób nie "styka się" z komorą spalania więc jak on może wpływać na zużycie oleju?? Jeśli z vanosa ucieka olej to spłuwa on tylko do miski nigdzie indziej. Podobnie w silnikach hondy czy toyoty. Żeby silumin nie wydzierał się za szybko producent tak zaprojektował pierścienie tłokowe aby nie zgarniały go za dokładnie dlatego producent deklaruje zużycie oleju na jakimś tam poziomie. Jak zużywa więcej to silnik został źle dotarty albo przegrzany. Tak jak pisałem w większości przypadków powodem brania oleju w silnikach M52TU i M54 jest zużyta gładź cylindra.

 

 

Ja mam silnik M50 z vanosem i on ani grama oleju nie wciąga mimo tego że w kolektorze dolotowym pojawia się często nadciśnienie :D

  • Odpowiedzi 80
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Przecież nie napisałem, że się różni komorą spalania a to ze Vanos się z nią nie styka to oczywista sprawa. Różni się natomiast mechanizm rozrządu. Wałki przecież są smarowane i tam występują nieszczelności przez co poprzez zawory wdziera się do komory spalania olej. Gdy Vanos pracuje a więc wpływa na pracę wałków rozrządu, oleju jest zużywane więcej jeśli nie kręcimy wysoko auta system nie pracuje i oleju schodzi mniej lub w ogóle wszystko zależy od trybu jazdy. Zmienne fazy rozrządu w zależności od systemu jaki został zastosowany poprzez wałki regulują czas otwarcia, wznios, oraz prędkości otwierania i zamykania zaworów a więc są to elementy bardziej ruchome niż w przypadku silnika bez takiego systemu bo tam pracuje wszystko zawsze tak samo nie zmienia się praca wałków czy zaworów, tak wynikało z artykułu którego niestety nie mogę znaleźć :( . Poza tym jeśli chodzi o silniki 3.0 to na powiedzmy trzydziestu właścicieli z jakimi rozmawiałem czy to seria 5 czy 3 nowy czy stary samochód tylko jedna z nich powiedziała ze jej nie bierze oleju ale znam trochę właściciela i wiem ze jeździ jak ciapa wiec nie dziwi mnie to wcale, ze nie szamie mu oleju, natomiast co do reszty wszyscy mają zużytą gładź cylindra, nie wydaje mi się. Poza tym każdy producent w każdym silniku deklaruje zużycie oleju na jakimś tam poziomie nawet jeśli silnik jest tak zrobiony, że nie będzie brał oleju, taki zapis jest to zabezpieczenie jego własnego interesu jakby coś było nie tak i silnik zaczął pić olej, potwierdzeniem tego są też wartości jakie podają w instrukcjach producenci są ogromne i to niby ma być normalne. A jeśli chodzi o starsze silniki takie jak M50 gdzie występuję pojedynczy Vanos, to system zaczyna pracować na bardzo wysokich obrotach w porównaniu do M54 gdzie jest podwójny Vanos i zaczyna pracować już na dużo niższych obrotach więc korzysta się z niego dużo częściej niż w przypadku starszych jednostek, stąd paradoksalnie starsze silniki biorą mniej oleju lub nawet w ogóle w porównaniu do tych nowszych. Miałem wcześniej 325i i przy codziennej jeździe nie brała grama oleju, w przeciwieństwie do 330Ci, ale wystarczyło pojechać ostro poszaleć tak żeby wskazówka obrotomierza non stop nawiedzała czerwone pole od razu oleju troszkę zmykało.
Opublikowano
Proszę Cię nie wprowadzaj ludzi w błąd. Piszesz takie pierdoły odnośnie vanosa że to się w głowie nie mieści. W woli sprostowania tego co kolega napisał wyżej. W silnikach BMW (bez valvetronic) zmienne fazy rozrządu polegają tylko i wyłącznie na przyśpieszeniu lub opóźnieniu poszczególnych wałków rozrządu. Mechanizm vanosa nie ma wpływu na skok a tym bardziej czas otwarcia zaworu :shock: . Skąd się dowiedziałeś że vanos w silnikach M50TU działa przy wyższych obrotach? Pokolenie ludzi , którzy piszą że turbosprężarka "się włącza" przy 3000rpm. Proponuję Ci żebyś sobie pojeździł z odłączonymi zaworami sterującymi vanosem a zobaczysz że apetyt na olej tego silnika nie spadnie pomimo niedziałającego vanosa, bo vanos nie ma z tym nic wspólnego. Myśl sobie co chcesz ale nie wprowadzaj innych w błąd.
Opublikowano

Polecam filmik poglądowy:

http://www.youtube.com/watch?v=ICAWQPLNFAc.

 

Nie mogę znaleźć animacji dla double VANOS. Gdzieś mi się zapodziała. Generalnie rozwiązań jest wiele. W przypadku DOUBLE VANOS (M54B30) zmiana położenia kątowego wałków rozrządu zaworów wlotowych i wylotowych odbywa się w sposób ciągły. Tutaj macie dość dobry opis http://psugier.fm.interia.pl/zfr/zfr-05.html. Na podstawie tego artykułu następują zmiany ciśnienia oleju - układ hydrauliczny uruchamia regulator, który powoduje zmiany faz ...

 

Też raczej wydaje mi się, że ubytki oleju są głównie związane z jego spalaniem w cylindrze, ale te zmiany ciśnienia oleju + wytarte uszcz. trzonka zaworu, uszczelki VANOSA ... może ... powodują, że jego większa ilość trafia do cylindra. Olej przecież krąży w silniku a VANOS nie działa "na sucho".

 

Ale raczej odpowiedź na zużycie oleju w M54B30 jest tutaj: viewtopic.php?p=907206#p907206

Opublikowano
Proszę Cię nie wprowadzaj ludzi w błąd. Piszesz takie pierdoły odnośnie vanosa że to się w głowie nie mieści. W woli sprostowania tego co kolega napisał wyżej. W silnikach BMW (bez valvetronic) zmienne fazy rozrządu polegają tylko i wyłącznie na przyśpieszeniu lub opóźnieniu poszczególnych wałków rozrządu. Mechanizm vanosa nie ma wpływu na skok a tym bardziej czas otwarcia zaworu :shock: . Skąd się dowiedziałeś że vanos w silnikach M50TU działa przy wyższych obrotach? Pokolenie ludzi , którzy piszą że turbosprężarka "się włącza" przy 3000rpm. Proponuję Ci żebyś sobie pojeździł z odłączonymi zaworami sterującymi vanosem a zobaczysz że apetyt na olej tego silnika nie spadnie pomimo niedziałającego vanosa, bo vanos nie ma z tym nic wspólnego. Myśl sobie co chcesz ale nie wprowadzaj innych w błąd.

 

Po pierwsze to nie napisałem że Vanos na to wpływa tylko "w zależności od systemu jaki został zastosowany" mam na myśli też inne sys. V-tec czy chociażby Valvetronic itd. napisałem ogólnie jak działają takie sys. na mechanizm rozrządu. Po drugie mam świadomość, rzeczy tak oczywistych, że tak jak turbina pracuje cały czas to to co inni nazywają "włączeniem" turbiny jest to moment kiedy ona uzyskuje maksymalną prędkość obrotową dając maksymalne doładowanie przekładające się na Nm podobnie jest z Vanosem, ma on moment kiedy działa najwydajniej wystarczy spojrzeć na miejsce dostępnego maksymalnego momentu obrotowego w silnikach o tej samej pojemności i mocy np. bez Vanosa (M50B25), z pojedynczym (M50TUB25) i podwójnym Vanosem (M54 B25 - 256S5) widać kiedy system działa w pełni po tym jak przemieszcza sie maksymalny moment obrotowy i to też miałem na myśli mówiąc, że "system zaczyna pracować". Chcę też zaznaczyć, że nie upieram się przy tym co napisałem, nie jest to moja osobista wiedza tylko zaciągnięta z jednego z zagranicznych portali motoryzacyjnych, tylko tam było to obszerniej i bardziej technicznie opisane a przekazałem to ogólnie. Jak też pisałem wcześniej nie mogę znaleźć tego artykułu może został usunięty bo był bzdurą a może to prawda a ja najzwyczajniej nie mogę go znaleźć - nie wiem! Całość wydaje mi się bardzo logiczna poparta prawdopodobnymi argumentami i zgodna z doświadczeniami z rzeczywistości na podstawie iluś tam aut i obserwacji ich użytkowników. Test, który proponujesz czyli odłączenie zaworów sterujących Vanosem owszem mógłby niemal jednoznacznie potwierdzić to co mówisz, ciekawa koncepcja. Pytanie czy nie wpłynęło by to negatywnie na silnik w żaden sposób od strony technicznej i nic by nie uległo uszkodzeniu na stałe, ale pomijając to nie ukrywam że nie zamierzam sprawdzać, jeśli komuś będzie aż tak zależało na uzyskaniu odpowiedzi jak to jest z tym olejem i sprawdzi oraz podzieli się tą wiedzą będzie sympatycznie a na aktualną chwilę odpowiedź na pytanie dlaczego znika olej pozostawiam do indywidualnej oceny każdemu z osobna. :)

Opublikowano
"włączeniem" turbiny jest to moment kiedy ona uzyskuje maksymalną prędkość obrotową dając maksymalne doładowanie przekładające się na Nm

 

 

Nie uzyskuje maksymalnej prędkości obrotowej. Przy wyższych obrotach silnika, turbo kręci się szybciej niż w momencie kiedy w kolektorze dolotowym pojawia się nadciśnienie lub gdy nawet uzyskuje swoją maksymalną wartość. Po to turbosprężarka wyposażona jest w WG żeby utrzymywała stałe doładowanie po jego osiągnięciu niezależnie od obrotów silnika.

 

podobnie jest z Vanosem, ma on moment kiedy działa najwydajniej wystarczy spojrzeć na miejsce dostępnego maksymalnego momentu obrotowego w silnikach o tej samej pojemności i mocy np. bez Vanosa (M50B25), z pojedynczym (M50TUB25) i podwójnym Vanosem (M54 B25 - 256S5) widać kiedy system działa w pełni po tym jak przemieszcza sie maksymalny moment obrotowy i to też miałem na myśli mówiąc, że "system zaczyna pracować"

 

Jak vanos może działać wydajnie? Przecież to nie on generuje ten moment obrotowy tylko silnik. Nie wiem jak rozumieć wydajność w odniesieniu do vanosa. Wydajność to ma dla mnie np pompa paliwa, która tłoczy ileś tam litrów na minutę i to właśnie jest jej wydajność.

 

Po to została wprowadzona modyfikacja silnika M50 na M50Tu żeby moment obrotywy był dostępny przy niższych prędkościach obrotowych silnika i po to aby polepszyć normę czystości spalin(nie zagłębiam się w jaki się to dzieje sposób bo tekst o tym zająłby dużo miejsca). Vanos zawsze działa w pełni, jak to ująłeś, niezależnie od obrotów, obciązenia silnika czy prędkości pojazdu pod warunkiem że są szczelne tłoki a sterowanie elektrozaworami działa no i oczywiście rozrząd jest dobrze złożony. Pojedyńczy vanos działa w systemie on/off czyli tłok ustawiany jest tylko w skrajnych położeniach. Pierwsze przełączenie dzieje się podczas włączenia stacyjki i próby uruchomienia silnika. Kolejny moment to okolo 2000rpm i następny około 4000rpm. Napisałęm około bo właśnei obciązenie ma tutaj wpływ na dokładny moment. Można napisać że vanos działa w pełni jeśli wszystkie jego elementy są sprawne i sterowanie nim rónież.

 

Tak czy inaczej robimy mega OT w temacie traktującym o apetycie silnika na olej. I jest to forum o niemieckiej marce BMW a nie o hondach więc nie doszukiwałbym się tutaj analoogii. Jeśli silniki z V-tec'iem też mają apetyt na olej to nie nam szukać jest tego przyczyny i szukać też analoogi.

 

Kolego MAZA przeczytałem temat , który podałeś, twoje perypetie z uszczelniaczami zaworowymi. Czy to nie potwierdza tylko tego o czym mówiłem ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.