330Ci - "Znikający" olej w silniku

[Yacek]

daj linka ;)

do kompresora i Mki ;)

 

mówisz i masz :)

 

http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=11012&start=920

http://www.mforum.com.pl/viewtopic.php?t=2250

[domelsnake]

Panowie

 

dzis mechanik zabral sie za wymiane mojej odmy i po wymontowaniu filtra powietrza stwierdzil ze w przeplywomierzu nie ma sladow oleju (bylo suchutko) i nie ma sensu wymieniac odmy. Powiedzial ze najlepiej wymienic uszcezlniacze. Odkrecil swiece i powiedzial ze zle nie wygladaja i gdyby spalaly olej bylyby czarne a takie nie byly.

 

Co robic bo juz mi sie pomysly koncza....

[fixxxer1]

Panowie

 

dzis mechanik zabral sie za wymiane mojej odmy i po wymontowaniu filtra powietrza stwierdzil ze w przeplywomierzu nie ma sladow oleju (bylo suchutko) i nie ma sensu wymieniac odmy.

Coś chyba kolego pomieszałeś... W przepływomierzu nigdy nie będzie śladów oleju, bo przez niego leci tylko powietrze :wink:

[domelsnake]

Panowie

 

dzis mechanik zabral sie za wymiane mojej odmy i po wymontowaniu filtra powietrza stwierdzil ze w przeplywomierzu nie ma sladow oleju (bylo suchutko) i nie ma sensu wymieniac odmy.

Coś chyba kolego pomieszałeś... W przepływomierzu nigdy nie będzie śladów oleju, bo przez niego leci tylko powietrze :wink:

 

 

No to kawal mechanika znalazlem....

Ja jestem zielony w tych sprawach....

 

To jak jest z ta odma?? Jest zapchna czy nie?? Jak sprawdzic czy jest zapchana bez jej demontarzu?? Mam 120 tys km zrobione i nie wiem czy mam ja wymieniac czy nie....

[BaX]

Ja to oczywiście przez weekend pobrzebałem gdzie nie trzeba i zaś mam temat. Pierwszy to zmieniam olej bo już czas na Valvoline Maxlive 5w40 zamiast na Castrola bo gdzieś wyniuchałem na forum, że komuś tam mniej chlipie niż Castrola, temat drugi niestety gorszy, leje mi się po dolnym wężu od odmy, tym co łączy się z miską przy bagnecie. :duh: /wąż jest był mokry, wytarłem go dobrze poczekam ze 2-3 dni i zobacze czy znowu coś tam sie pokazało/ Czuje jednak że bez wymiany może się nie obejść, będzie wtedy trzeba za jedną robotą wywalić też odme. :cry2: A miałem w sobote pić piwo, a nie grzebać w aucie, nie miał bym problemu.

 

BTW: lepiej do wymiany odessać olej w warsztacie czy spuścić przez korek w misce? /jedno i drugie mam za free :wink: /

[bastaz]

Odkrecic korek i czekac az wyleci. Ale poczekac jakies 20 min, co by przestalo nawet kapac.

Odsysanie odradzam, ostatnio typ mi odsysal i nie wyszlo mu to za bardzo (jakis litr oleju zostawil). Pozniej zalal nowy olej i bylo sporo za duzo. To znow odessal troche i wtedy mu powiedzialem, ze chce spowrotem moj olej, ktorego za duzo nalal...

Tak oto mialem darmowa wymiane oleju przy ktorej stracilem troche nerwow.

 

Po to jest korek by zlewac olej. Wysysac to mozna mleko z krowiego wymiona... :wink:

 

PS. Nie myslales o plukance?

[BaX]

PS. Nie myslales o plukance?

 

Coś mi tam przeleciało przez głowe, zastanawiałem się jednak czego użyć do przepłukania bo oleju za prawie 200zł nie za bardzo mi się uśmiecha.

[bastaz]

tu masz specyfik do tej czynnosci: http://www.liquimoly.pl/features/katalog?page=shop.product_details&flypage=flypage.tpl&product_id=28&category_id=13

 

Ile masz juz przejechane ze zmieniasz olej na maxlife?

[BaX]

Mało jak na te lata bo ledwie 107kkm. Teraz lany był Castrol Magnatec 5W40 ale uznałem, że zmiana na Valvoline 5w40 mu nie zaszkodzi szczególnie że w innych tematach go polecali.

[Chabera]

ja polecam valvoline VR1 5W50 na razie się u mnie sprawuje

[GR]

a po co go płukać?

[bastaz]

Zeby byl czysty :)

[GR]

to już zwykłe zmiany oleju nie wystarczają? ;)

 

płukałem silnik raz, jak mi głowica poleciała (zaraz po zakupie is-a)

[BaX]

ja polecam valvoline VR1 5W50 na razie się u mnie sprawuje

 

 

Dolewasz? Bo znalazłem wątek w którym pisałeś razem z kimś jeszcze o wymianie oleju, on zalał właśnie maxlive i napisał ze po 2500km nic nie ubyło, jak u ciebie?

[bastaz]

Mało jak na te lata bo ledwie 107kkm. Teraz lany był Castrol Magnatec 5W40 ale uznałem, że zmiana na Valvoline 5w40 mu nie zaszkodzi szczególnie że w innych tematach go polecali.

 

Ja teraz smigam na Mobil1 0w40. Jesli chcesz ograniczyc branie oleju to Mobil1 5w50 (kolega fixxer poleca). Ja ujezdzam Mobil 1 0w-40 (a dlatego ze ma LL-01, LL-04 ma za male TBN czyli gorzej czysci silnik - dobre tylko w dieslach do filtrow czastek stalych).

 

Znajomy ma e46 320ci (2.0 R6 150KM) - przejechane ma 330 badz juz 340 kkm. Od nowosci leje 0w-30 castrola i silniczek pieknie chodzi.

 

Tak czy siak do dolewek w M54 nalezy sie przyzwyczaic, bo bmw skopało sprawe z uszczelniaczami i pewnie czyms tam jeszcze i te silniki beda wcinac oliwe. Silniki te zostaly zaprojektowane do bardzo rzadkich olejow syntetycznych wiec do zdrowego silniczka nie odwazyl bym sie wlewac np. 10w60 castrola (o m-kach nie mowie).

[fixxxer1]

Ja teraz smigam na Mobil1 0w40. Jesli chcesz ograniczyc branie oleju to Mobil1 5w50 (kolega fixxer poleca).

Wracam do VR1 Racing, bo był w promocji :mrgreen: :lol:

[bastaz]

Jak czesto wymieniasz olej?

[fixxxer1]

Wcześniej co 10k km, ale że wypadało średnio co 3 miesiące, to zwiększyłem limit do 20k ;) Głównie trasy, więc nie ma co przesadzać :)

[ppatryk]

być może to ja pisałem, że nie ubywa po 2500km, ale teraz jak już olej przepracował się trochę to zaczęło ubywać

tak do tych 2000km przy jeździe do czerwonego często nic nie ubyło

potem zaczęło troszkę ubywać, ale nie to co w catrolu 0w40 (castrola to jak benzynę pił :norty: )

jeżdżę na valvoline maxlife i jest dużooo lepiej, czasem na 1000km nic nie weźmie jak jadę spokojnie po mieście, ja czasem sypnę trasę troszkę szybciej to 0,3L na 1000km, czyli jest ok

od wymiany przejechałem już 6500km, ale następny olej na pewno wleję valvoline vr1 5w50

ja wymieniam co 15 tys km, zastanawiam się czy teraz wcześniej nie wymienić i jak najszybciej sprawdzić ten 5w50, ale puki co mam w garażu jeszcze ponad 2 litry maxlife na dolewki :)

[BaX]

viewtopic.php?f=88&t=123889&start=30

 

O ten temat mi chodziło, tak kolega 'Chabera' zdaje sie używa valvoline maxlive.

[ppatryk]

w jednym poście na drugiej stronie pisze kolega Chaber, że zakupił vr1 5w50

[fixxxer1]

Ja przerabiałem już i MaxLife i VR1 i Motula, obu Valvoline silnik zużywał tyle samo. Teraz kupiłem VR1 bo był tańszy niż Mobil. Myślę, że przy Valvo zostanę już na stałe. A czy to będzie MaxLife czy VR1 to się okaże w sklepie ;)

[GR]

A mi ciężko jest powiązać ubywanie oleju z rodzajem jazdy.

Teraz niedawno zmieniałem olej, więc cały świeży i żółta się zapaliła po zgaszeniu auta po 3700km (po nocy stan był milimetr ponad minimum). W tym okresie byłem w Ułężu na szkoleniu z Wróblem, więc teoretycznie powinien wciągnąć więcej\szybciej, a nie zrobił tego.

Jeżdżę cały czas na Mobil 5W50.

Wydaje mi się, że zmiana na Valvoline o tej samej lepkości nic by nie zmieniła. Widoczna była zmiana przy zmianie z Castrola 5W30.

[ppatryk]

ja u siebie zaobserwowałem, że przy dynamicznej jeździe więcej bierze tzn takiej powyżej 3000obr), a jeżeli jeżdżę np spokojnie do pracy i nie kręcę więcej niż 3000obr to jakby mnie ubywało

kiedyś słyszałem opinie, że potrafi wziąć więcej jak się robi krótki odcinki

Edytowane 24 Czerwca 2010 przez ppatryk

[GR]

w Ułężu miała dużo więcej ponad 3krpm ;) a ubyło tak samo szybko ;)

dlatego piszę, że jak bym nie jeździł to wciągnie tak samo i już ;)

inna sprawa, że przestałem na to zwracać uwagę i nie jestem już taki skrupulatny jak na początku ;)