Skocz do zawartości

330i Otwory technologiczne - konserwacja


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

W związku z suszeniem wykładziny, zdjąłem nakładki progowe i zastanawiam się czy nie wykorzystać tego momentu na konserwację progu. Pytanie, czy w otwory w które wchodzą kołki trzymające listwę mogę wlać wosk, bez obawy że substancja nie przecieknie do wnętrza na podłogę?

http://img693.imageshack.us/img693/8923/panel1u.jpg

 

Jeśli służą do tego inne miejsca będę rad za informację.

Opublikowano

Zaaplikowałem w małe otwory wosk Dintrol ML i okazało się że nadmiar łądnie wyciekł z progu, brudząc trochę kostkę na pojeździe :mad2: Czyli przenika na łączenie progu. :mrgreen: Poskładałem listwy do kupy i przyglądając się dłużej na bok samochodu uświadomiłem sobie że najprawdopodobniej otwory technologiczne do dozowania wosku są główne dwa: na słupku środkowym i w nakładce progowej tylnej.

 

http://img695.imageshack.us/img695/1628/otwory.jpg

 

Na ulotce Wurth'a coś podobnego zobaczyłem. Dobrze kombinuję?

 

http://img708.imageshack.us/img708/8224/wurth.jpg

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Jemu chodziło pewnie o to, że do tych otworów wchodzą takie klamry co są na drzwiach. Tyle, że te klamry w żaden sposób nie mają kontaktu z karoserią, u mnie to one nie mają się nawet gdzie schować i o co opierać bo nie ma żadnego otworu z zaślepką tylko przetłoczenie na słupku.
  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano

Kolego zent, nie wiem jak intensywnie pryskałeś w te otwory, ale za otworem w słupku przy przednim fotelu masz zamocowany mechanizm pasów (zwijający je). Sprawdź czy nie ubrudziły Ci. się pasy.

Preparat do profili zamkniętych można tez zaaplikować przez otwory mocowania listew zewnętrznych, i przez otwory śrub mocujących "rygliel" tylnych drzwi (konserwacja tylnego nadkola).

A tak w ogóle to myślę, ze to zbędny zabieg, bo w swoim aucie miałem wymieniane poszycie progu (naprawa blacharska w 7 letnim e46) i blacharz powiedział (i pokazał) że progi są jak nowe, a tyle "towaru" konserwującego to nie widział dawno.

Opublikowano
Kolego zent, nie wiem jak intensywnie pryskałeś w te otwory, ale za otworem w słupku przy przednim fotelu masz zamocowany mechanizm pasów (zwijający je). Sprawdź czy nie ubrudziły Ci. się pasy.

Preparat do profili zamkniętych można tez zaaplikować przez otwory mocowania listew zewnętrznych, i przez otwory śrub mocujących "rygliel" tylnych drzwi (konserwacja tylnego nadkola).

A tak w ogóle to myślę, ze to zbędny zabieg, bo w swoim aucie miałem wymieniane poszycie progu (naprawa blacharska w 7 letnim e46) i blacharz powiedział (i pokazał) że progi są jak nowe, a tyle "towaru" konserwującego to nie widział dawno.

 

Wlałem na razie z przodu w otwory w które mocowana jest nakładka progu wewnętrznego. W słupku jeszcze nie ruszałem zaślepki plastikowej. Natomiast sprawdzałem z tyłu w nakładce i rzeczywiście wosku fabryka nalała ze ho ho. Skupię się zatem na drzwiach, bo muszę w czterech dokleić wygłuszenie, bo przy wielkich ulewach woda przecieka do wnętrza, więc przy okazji zatopię woskiem każdy zakamarek.

  • Zasłużeni forumowicze
Opublikowano
Pamiętaj aby nie przesadzić, żeby otwory odpływowe się nie przytkały. Jeżeli oryginalne wygłuszenie chcesz poprawić, to idealnie nadaje sie do tego opalarka. Rozgrzewasz oryginalną masę klejącą (ewentualnie odtłuszczasz powierzchnie drzwi) i dociskasz chwilkę.
Opublikowano
Pamiętaj aby nie przesadzić, żeby otwory odpływowe się nie przytkały. Jeżeli oryginalne wygłuszenie chcesz poprawić, to idealnie nadaje sie do tego opalarka. Rozgrzewasz oryginalną masę klejącą (ewentualnie odtłuszczasz powierzchnie drzwi) i dociskasz chwilkę.

 

Ciekawe co mówisz z tą opalarką, ale obawiam się będę musiał nałożyć/dołożyć świeżej masy bitumicznej. Teoretycznie nie powinno się nic rozszczelnić w oryginale, bo kolor czarny sie nagrzewa ogromnie i masa powinna być cały czas elastyczna, ale jednak czas zrobił swoje. Muszę tutaj przyznać że się trochę rozczarowałem e46 :?

Opublikowano
Według mnie profile zamknięte najlepiej konserwować przez otwory służące do odprowadzania wody.Otwory takie są w progach i drzwiach.Robiłem tak już w kilku samochodach preparatem Tectyl ML firmy Valvoline (na bazie wosku).Do preparatu dołączona jest długa sonda ,która bardzo dobrze rozpyla (tworzy się mgiełka) i dzięki temu preparat dociera w każde miejsce ale na pewno nie grozi to zakorkowaniem otworu bo nadmiar zwyczajnie wycieka.Myśle ,że jest to prostsza ,wygodniejsza i bezpieczniejsza metoda od jakiegoś wlewania wosku
Opublikowano
Aaa no to sorki :) Myślałem ,że chodzi o wlewanie bezpośrednio z puszki :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.